Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość london girl

sluby czerwiec 2009

Polecane posty

Hej kawcia 🖐️ Hej lisafrank 🖐️ kawcia, cieszę sie, że mogłam pomóc. :) Ja mam dwie przyjaciółki, czsem jest lepiej, czasem gorzej, wiasdomo, ale moge na nie liczyc, one na mnie i jest git. co do makijażu ślubnego już się wypoiwiedziałam, na codzień w ogóle się nie maluję, nie licząc kremu nivea soft 9uwielbiam, jest jak ciepły letni deszcz :D:D:D:D:D ), to nic nie mam na twarzy- jestem naturalna, ale na slub musze cos tam sie maznąc, żeby nie było widac ewentualnych wyprysków na twarzy :( ;) lisafrank, ja nie mam taty, ale nawet gdybym miała, to raczej wolałabym iśc do ołtarza z przyszłym mężem. To jest miła chwila i chciałbym ją wspominac, że szlismy razem i wychodzilismy tez razem, innej opcji nie widzę ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz idę popracowac. Moge albo siedziec w necie, albo pracowac, dlatego jak mówię, żer ide popracować, to nie mogę tu zaglądac, postaram sie wrócic za godzinkę. :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LisaFrank - ja kiedyś myślałam o tym, żeby zaprowdził mnie tata, pomyślałam że to byłoby duże COŚ dla niego, ale przemyślałam sprawę i sie z tego wycofałam : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja chce zeby mnie tata prowadzil :) scenariusz? na razie taki ale to wszytsko sie pozniej okaze :) otoz goscie siedza w lawkach ida swiadkowie za nimi pan mlody, zaczynaja grac mendelsona i ide ja z moim tata do oltarza, moj maz stoi przy krzeslach i czeka na mnie obok swiadkowie, podchodze i co? eeeee.... no reke moja przejmuje maz i siadamy sie na krzesla a moj tata idzie w lawke do mamy :D:D:D no na razie ja sobie to tak wyobrazam, koscio, nie jest duzy i droga do oltarza nie jest dluga, mam nadzieje ze moj tata sie nie zapomni bo on bardzo szybko chodzi, nawet spacery u niego sa szybkobiegami, nie lubi wolno isc, zeby mnie nie pociagnal, bo nie zdazy oragnista zagrac mendelsona a ja juz w lawce bede siedziala :D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak przynajmniej szwagierka miala i to widzialam,, tylko pan mlody normalnie stal juz przy krzeslach z swiadkami i tylko ona weszla z tata do kosciola i poprowadzil ja do oltarza :) l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie to takie aż za amerykańskie. My bierzemy slub po polskiemu :) Nie to, żebym was krytykowała, każdy robi jak chce. :):):) Ale miałam dzisiaj dużo klientow, nie pamiętam kiedy było tak ostatni raz. Nie wiedziałam, gdzie ręce wsadzić. SZOK!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Środo, poduszka z obrączkami to też aż za amerykańskie : ) Rozmawiałam dziś z kumpelą, wpadła do mnie na chwilę i nawet nie wiecie jak mi się poprawił nastrój :) W dodatku mój wciąż-niemąż wpadł też do mnie chorowitej, pogłaskał i poprzytulał :) bosko jest : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halooooo 🖐️ :classic_cool: Zacznę może od tego prowadzenia przez Tatę do ołtarza ;) ja nie chcę żeby mnie mój Tata prowadził i tu podzielam zdanie ŚRODY , ze dla mnie to za amerykańskie ;) i zalatuje mi to ewidentnie ślubem z mody na sukces i innych amerykańskich seriali/filmów ;) ja se pójde normalnie z Mateo a nie jakieś amerykańskie klimaty :classic_cool: :classic_cool: ŚRODA nooo cycki masz :classic_cool: :D :D :D ja nie mam ale nie można mieć wszystkiego nie ? :D :D SPANIELKA ależ ja nie piszę, ze każdy związek musi być taki sam i że nasz jest lepszy niż Wasz - bron Boże ! ;) i wcale nie negowałam związku Agi po prostu ja inaczej pojmuję zaufanie i tolerancję i JA OSOBIŚCIE NIE WYOBRAZAM sobie m.in sprawdzania gg, maila, telefonu komórkowego mojemu Mateo podobnie jak nie wyobrażam sobie robienia sceny o dodany na NK komentarz ;) rozumiem , że zrobiło jej się smutno, przykro [chociaz nie mam pojęcia o co ? :D :D ] ale co innego kiedy robi się przykro i próbuje sobie wszystko na spokojnie przemyśleć po czym dochodzę do wniosku że \"Ale czym ja się wogóle przejmuję ? \" A co innego napisać krzyczącego esemesa w stylu: \"Tak !! Dodawaj sobie komentarze do innych dziewczyn !! \" po czym pokłócić sie o to przez telefon i doprowadzic do sytuacji , że facet dla świętego spokoju komentarz usuwa i w moich np oczach wychodzi na zastraszonego pantofla z którego sie potem kumple śmieją :D :D :D nie wiem, ja to tak widzę i tak pojmuje co nie znaczy że moja racja jest święta bo tak jak napisałaś kazdy ma inne zasady i ustala sobie inne reguły :D ja tylko wyraziłam swoje zdanie na ten temat a że zawsze piszę to co myśle to liczylam sie z tym, że ktoś się ze mną nie zgodzi - i dobrze bo od tego jest forum właśnie zeby sie wymieniać poglądami ;) ;) A co do płakania - ja sie raczej na bank nie popłaczę bo ja sie generalnie prawie nigdy nie wzruszam a jak płaczę to raz na 100 lat , najczęściej jak mnie coś boli albo jak mam mega silnego PMSa i się wkurwiam wtedy strasznie :D obawiam się że jak ktoś sie z nas poryczy to będzie to Mateo a nie ja :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siostra a coś Ty zachorzała ? :( zdrówka więc dużoooooooooooooooooooo ! 🌻 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawcia, poduszke kupiłam, ale jak już ci wcześniej pisałam, nie mam zamiaru jej wykorzystać, to było nieprzemysłane. I jest to zdecydowanie mniej amerykańskie, niż prowadzenie córki do ołtarza przez ojca, ale to moje zdanie. Ja sobie niewyobrazam nie iśc z Łosiem do ołtarza, bo to przecież z nim bedę brała slub... no, ale nieważne. Jak Wam się podoba, to spoko. Każdy orze jak może :D:D:D:D:D Według swojego gustu i zachcianek, bo to nasz dfzien i robimy wszystko tak jak chcemy... Ja pomijam milczeniem Agi sytuacje, bo juz sie wypowiedziałam i już nie muszę ;) teoria, a tobie kuźwa znowu zazdroszczę, ja jestem bardzo wrażliwa, filmy z umierającymi ludźmi, śluby, to Środa od razu w bek, nie umiem inaczej, jaks taka dziwna jestem. :P:P:P Płacze tez jak się wkurwię na maksa, to ze złości nachodza mi do oczu łzy, może nie jest to płacz, ale łzy mi sie cisną do oczu i mam ochotę krzyczeć przez łzy, ale musze być wtedy bardzo, bardzo wkurwiona. :P:P:P a bywa tak, oj bywa.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc..... jak zwykle rozpisane:) ja narazie na temat slubu sie nie wypowiadam, bo wszystko stoi w miejscu.... nie mieszkamy juz razem, ale tak oficjalnie nie rozstalismy sie wiec zobaczymy. T ma dzis urodziny, niewiem czy dac mu ten obraz przeciez my jestesmy tam razem a w zyciu......???? wysłałam mu narazie smsa z zyczeniami wiecie typu wszystkiego naj, spelnienia marzen...... itp a w odpowiedzi dostałam smsa,ze:\"\"\"\"moim najwiekszym marzeniem jest aby bylo jak dawniej miedzy nami, zalezy mi na tobie\"\"\"\"\" ale mu nic nie odpisałam bo niewiem czy chce znowu😭 😭 co ja mam robic??????? niby mi zalezy ale nie wiem......😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Srodo, Mój zamiar by prowadził mnie ojciec do ołtarza był krótkim zamiarem i jak wspomniałam, kieroiwałam się samym ojcem. Mieliśmy taką jedną sytuację, w zasadzie nadal mamyi twedy pomyślałam sobie że jemu(ojcu) byłoby już nie tyle co miło, ale czuł by się szczególnie. a ze względu na daną sytuację byłoby to bardzo ważne. Jak pisałam też, przemyślałam to i zrezygnowałam z tego zamiaru, ale z zupełnie innych względów niż z tych że to amerykańskie. Myśl o tym była spowodowana bardzo osobistą sytuacją a nie że mi się podobało gdzieś na filmie czy coś. Co do Twojej poduszki na obrączki to nie ma sensu się spierać co jest bardziej czy mniej amerykańskie. Faktem jest to, że i jedno i drugie wywodzi się bardziej z kultury amerykańskiej właśnie niż polskiej. A czy coś jest mniejsze czy większe nie ma znaczenia. Ale to wszytsko nieważne. Wiesz dlaczego? Dlatego, że każdy organizuje sobie wesele po swojemu, wg właśnej wizji. I jeśli Twoją wizją byłaby poduszka na obrączki niesiona przez jakieś dzieciaki to super. Bo to będzie Wasze wesele i nikomu nic do tego; ) Pomijam już fakt, że zrezygnowałaś: ) A jednak ważne, skoro o tym piszesz : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja właśnie nigdy prawie nie płaczę nawet na pogrzebach :O także nie wiem, może mam coś z kanalikami łzowymi :classic_cool: :D :D :D :D Kawcia ponoć seks jest lekarstwem na wszystko także tegoooo :classic_cool: :D :D Idę z Bajzelkiem na spacer bo sie nudzi franca i rozrabia :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w takich sytuacjach zawsze się śmieję. To jest moje takie zachowanie od dzieciństwa. Wszyscy ryczeli a ja się smieję do łez:) Teorio, dawka zaaplikowana:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszy taniec tez sie chyba bardziej z Ameryki wziął niż z tradycji polskiej także wiecie :D chociaż w sumie dla mnie najbardziej amerykańskie jest nie wiem czemu to prowadzenie przez ojca do ołtarza właśnie ;) ale ja nikogo nie neguję, każdy robi to co lubi i luzzzz ;) Poza tym ja mam chyba poczucie humoru po Dediku moim i jak raz zażartowałam, że mnie bedzie prowadził to powiedział, że za chuja wacława newer ewer ! :D i że do kościoła nie przyjdzie bo nei będę z niego debila robiła :D :D :D :D :classic_cool: SŁONECZKO nie gadaj, że jest aż tak źle ? :( :( :( :( a o co Wam wogóle poszło ? :( myśle, że taka chwilowa rozłąka Wam dobrze zrobi a co do prezentu ja bym sie narazie wstrzymała - niech przemyśli i przetrawi to co zrobił [chociaż nie wiem co ]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawcia eeee to jutro wstaniesz zdrowa w zupełności ! :D :D dobra mykam z Bajzelem bo zaraz całą hacjendę zdemoluje :classic_cool: do niebawem :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, dobra. skończmy temat, każdy robi według własnego upodobania, ja chciałam poduszke, zrezygnowałam, bo nie przemyslałam wszystkiego. Ty chciałas, żeby cię ojciec prowadził do ołtarza, też zrezygnowałaś i spoko. Każdy robi, tak jak chce. :) sloneczko T. trzymam kciuki, żeby było tak jak chcesz!!!!! terio, ty znieczulica jesteś:P !!!! :):):):):):):):):):) I zgodzę się z toba, że seks jest dobry na wszystko ;) Oj, tak z tympo prostu musze sie zgodzić i ci przyklasnąć!!!! :):):):):) Także kawcia, do dzieła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez chyba spierdzielam. Pierwszy taniec jest z kultury amerykanów ściągnięty, ciężko mi w to uwierzyć. Nigdy o czymś podobnym nie słyszałam, musze się mojej Jadźki (mama moja) zapytać, jak to kiedys było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze rozlaka dobrze nam zrobi, przemyslimy wiele spraw tylko to trudne, bo gdzie nie spojrze wszedzie go widze a jutro mamy 23 miesiace w marcu stukna nam 2 latka co za debil....... tak wszystko schrzanic:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale czemu, temat bardzo ciekawy :) Z tego co juz znalazłam w necie, okazuje się że na ziemi polskiej od wielu wielu lat, a nawet dzięsiątków lat ojciec prowadził pannę młodą do ołtarza. Nie chce mis ie za bardzo szukać teraz, ale z czystej babskiej ciekawości bym się chciała dowiedzieć jak to było naprawdę : ) kto był pierwszy:D Tak naprawdę jest kupa różnych zwyczajów, sprowadzonych do nas z ameryki, a nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy : ) Ale reasumując macie rajcję każdy robi wg siebie : ) Ale ogólnie bardzo ciekawa dyskujsa się wytworzyła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spiptalam 🖐️ Wpadnę wieczorkiem do Was lachony!!!!! :D:D:D:D:D:D:D:D sloneczko T, trzymaj sie !!!! Może jak sie lepiej poczujesz, to napisz, co się stało, nawet na maila. Trzymam kciuki. Będzie lepiej.. Ciekawe jak tam spanielka w urzędzie??? hihihih I jak Aga po przymiarkach???? :) I jak Broneczka w nowej pracy??? :D:D:D:D:D: Może któras się odezwie i coś już będzie wiadomo... Lecę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słoneczko, chcesz o tym pogadać? Może faktycznie rozłąka dobrze Wam zrobi, a jak on to widzi? jak się zachowuje? napisz maila jakbyś chciała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawcia, to dla mnie szok!!! Że prowadzenie córki przez ojca do ołtarza wywodzi sie z Polski, sprawdź jak jest z pierwszym tańcem, bo teoria coś wspomniała, że to tez z ameryki ściągnięte. Ja teraz zmykam, wpadne ok. 18.00, zobaczę, co i jak. Pisz wszystko, bom ciekawa.... Adios🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie napisałam że wywodzi się z Polski prowadzenie panny młodej przez ojca, tylko napisałam, że z tego co wyczytalam, to już wiele lat temu tak w Polsce było. Nas na świecie jeszcze nie było, ba! nawet naszych rodziców, a już tak było :) I zastanawiam sie kto tak naprawdę był pierwszy :) A co do tańca, to poszukam, bo też ciekawy temacik:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr...!!!!!! 😡 Środa nic u rzedach mi nie wspominaj!!! a mnie tata bedzie prowadzil do ltarza mimo ze to nie z nim sie hajtam :p i poduszeczje tez moze bede miala :p i nie interesuje mnie skad ta tradycja! ja to chce i juz! :p kochane 🌼 dla wszystkich bo .... hahahhahahhahha! jak czytam to ciekawie tu bylo :p hahhahahaha! dzieczyny nie scigajcie sie skad tradycja, czy to z mody na sukces czy z "sami swoi" podoba wam sie ?! to robta!!! hihiihihihi!! po co to udowadnianie ze to nie jest polskie albo ze okropne albo co innego :p zadnej sie moja suknia nie podobala, buty tez nie... coz,, dzieki za opnie ja uwazam inaczej ale nie bede was przekonywac na sile i gwalt ;) do tego ze moje jest fajniejsze :):):) nie no ja was kocham, zajebiste jestescie 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dzis bylam u weta z moimi spanielkami :( i moj Pakus jest chorutki, musialam go ostrzyc zeby szybciej wyzdrowial :( teraz jest taki golutki :) ale mam nadzieje ze szybciutko do zrowka wroci, a złotego mam profilaktycznie pilnowac i raz dawke leku udzielic :) psyklo mi :(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×