Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Karola1988

zwariuję przez to czekanie na te 2 kreseczki

Polecane posty

Hej U mnie samopoczucie dobre. Mdlosci już jako tako nie mam :) W poniedziałek ide na USG i mam cicha nadzieje na poznanie płci :D Piszecie tak o wozkach i sobie je ogladam :) Mam obrane dwa modele. Poczatkowo myslalam nad takim http://allegro.pl/item927204703_kunert_polskie_wozki_na_paskach_fotelik_gratis.html ale jak zobaczylam ile on miejsca zajmuje w bagazniku i w domu to masakra (moja kuzynka ma prawie identyczny). Natomiast kolezanka polecila mi taki: http://allegro.pl/item923242177_tako_jumper_x_fotelik_parasolka_gratisy_0_zl.html Mówi, że fajny i super się prowadzi, tylko, że mój eMek nie jest przekonany do obrotowych kół ;/ Wydaje mi się, że ten zajmował by mniej miejsca. Mamy jeszcze czas wiec pewnie na jakis sie zdecydujemy :) Napewno musi miec duze kola :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej U mnie samopoczucie dobre. Mdlosci już jako tako nie mam :) W poniedziałek ide na USG i mam cicha nadzieje na poznanie płci :D Piszecie tak o wozkach i sobie je ogladam :) Mam obrane dwa modele. Poczatkowo myslalam nad takim http://allegro.pl/item927204703_kunert_polskie_wozki_na_paskach_fotelik_gratis.html ale jak zobaczylam ile on miejsca zajmuje w bagazniku i w domu to masakra (moja kuzynka ma prawie identyczny). Natomiast kolezanka polecila mi taki: http://allegro.pl/item923242177_tako_jumper_x_fotelik_parasolka_gratisy_0_zl.html Mówi, że fajny i super się prowadzi, tylko, że mój eMek nie jest przekonany do obrotowych kół ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej U mnie samopoczucie dobre. Mdlosci już jako tako nie mam :) W poniedziałek ide na USG i mam cicha nadzieje na poznanie płci :D Piszecie tak o wozkach i sobie je ogladam :) Mam obrane dwa modele. Poczatkowo myslalam nad takim http://allegro.pl/item927204703_kunert_polskie_wozki_na_paskach_fotelik_gratis.html ale jak zobaczylam ile on miejsca zajmuje w bagazniku i w domu to masakra (moja kuzynka ma prawie identyczny). Natomiast kolezanka polecila mi taki: http://allegro.pl/item923242177_tako_jumper_x_fotelik_parasolka_gratisy_0_zl.html Mówi, że fajny i super się prowadzi, tylko, że mój eMek nie jest przekonany do obrotowych kół ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej u nas wychodzą ząbki mam masakre w domu:-( żel zalupiony gryzaki ida cały czas w ruch. Jest ciężko. Najgorsze jest to że mały je bardzo częto wychodzi około 10 butelek po 120ml na dzień 150 całej nie zje może tylko kaszkę. W nocy się budzi co 2 godz na jedzenie. Było tak dobrze i znowu jest źle. Kupiłam jemu kaszkę z Bobovity i daje dwa razy dziennie 2 śniadanko i obiadek zeby w dzień zjadl więcej i w nocy sie tak nie budził ale to nic nie daje. Kupiłam teraz kaszke spokojny sen z Bobovity zobaczymy co bedzie czasami na noc wypije soczku troszke z melisą. Ja spacerówki na szczęście nie kupuje mam z wózka.Koła pompowane a naśniegu super się jeździ. Tylko koła mi teraz strasznie pizczą od soli:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas też etap ząbkowania, wczoraj do 22 był płacz;( żel nic nie pomógł gryzaki na chwilę do zamrażalnika i dla Hani, na chwilę przynosiło ulgę. Podałam jej panadol i przeszło, zasnęła sama. Tak mi było jej szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwina jak usg????????????????? mi też się tako jumper podobał ale jest troszkę za ciężki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem po USG :) Wyszłam o 12.30 z domu a wróciłam o 16. Musiałam zapełnić pecherz i wrocic spowrotem do ginki bo dzidzia nie chciała zmienić pozycji :) Wg OM termin porodu na 23 sierpnia, a wg USG na 25 sierpnia. Dzidziuś ma 7,5cm i waży 80g. Uwidoczniono jeden płód żywy w położeniu dowolnym Prawidłowy profil płodu. Widoczne przezierne soczewki galek ocznych, mozgoczaszka o prawidlowym obrazie, prawidlowy kregoslup, cztery prawidlowe konczyny, zachowana ciaglosc powlok brzusznych, zoladek w miejscu typowym, widoczny prawidlowy pecherz moczowy, trojnaczyniowa pepowina, serce plodu czterojamowe, prawidlowej wielkosci. Nie stwierdzono fali zwrotnej w zastawce trojdzielnej, TPR-167/min. Kość nosowa widoczna. NT nieposzerzone, uzyskano pomiar 1,4mm. Wody płodowe w normie. Zapytałam o płeć i na 70% będzie chlopiec :) Ginka powiedziała jeszcze, żebym zbytnio się nie nastawiała, bo czasem tak się zdarza, że z pracia kształtuje się łechtaczka i wtedy jest dziewczynka. Ze na 100% potwierdzi na następnym USG. Dziś zaczynamy 14 tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwina super że wszystko ok :):):) a mój synek kończy dzisiaj 7 tygodni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwinka GRATULUJĘ:) nie ważne czy chłopczyk czy dziewczynka ważne żeby maluszek był zdrowy! Natulek a jak Ty sobie radzisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola wiem, że płeć nie ważna, byle by było zdrowe :) to jest dla nas najważniejsze. :) ale fajnie by było wiedzieć :) Tyle fajnych rzeczy w sklepach i potem trzeba by patrzec tylko na uniwersalne kolory, a tak bedzie mozna kupic cos fajnego i konkretnego pod płeć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hani dziś miała szczepienie, waży 8790g i mierzy 71 cm. Przybrała około 300g co najważniejsze mówi mamamamamama:P Eliminujemy jedno mleczko , w zamian za to kaszka ryżowa bezmleczna na wodzie czyli zostają 3 butelki mleka, zupka i deserek. Hania była dzielna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) my mielismy szczepienie tydzien temu i wazyla 7500 i ma 70 cm :) Martuska ma zapalenie pieluszkowe, dostala masc ale jej to nie pomaga tylko coraz gorzej jest :( zmieniam jej pamersy nawet jak nie sa mokre bo nawet wilgotny wyoluje podraznienie. Jutro jedziemy do dermatologa i moze cos lepszego przepisze. My jeszcze mamy 4 butelki mleka do tego obiadek lub zupka. Posmakowal jej ostatnio indyk z warzywami i jak nigdy zjadla caly sloiczek :) teraz ulubiona jej zabawka jest zwykla butelka po wodzie, woreczki i gazety :) a pozniej po takiej zabawie wokol niej pelno porwanej foli i gazety jest :) i nie trzeba nie wiadomo ile kasy wydawac na zabawki. Kupilismy jej takie fajne grajace urzadzenie co rosnie z dzieckiem ale tylko troche sie pobawi, a np dac jej gazete to tak jakby jej nie bylo :) taka zajeta i zafascynowana jest :) Malwinka ciesze sie ze wszystko jest dobrze :) juz niedlugo poczujesz ruchy dzidziusia :) zobaczysz super uczucie :) Wiecie co dziewczyny czasami mi brakuje tego mojego brzucha i kopania w srodku, ale z drugiej strony ciesze sie ze Martuska juz jest z nami :) Karola a twoja juz siedzi sama?? bo moja to sie chwieje troche ale juz posiedzi chwile :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hani posiedzi chwileczkę sama ale się przewraca i chwieje:P za to podnosi się tzn daje jej ręce i ona się podciąga albo do siadu albo do stania. Lekarka nam wczoraj powiedziała że Hania dużo waży i stąd trzeba to jedno mleko wywalić, ale ona ogólnie jest długa więc nie ma się co martwic. Zresztą teraz zacznie się więcej ruszać to zgubi troszkę:) dostała kaszę na wodzie i nie protestowała:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Loonka20
Dziewczyny, a od ktorego miesiaca podawalyscie jakies zupki lub kaszki, bo moj maly ma juz prawie 4 miesiace i zastanawiam sie czy juz nie zaczac mu cos podawac;) Malwinka GRATULACJE;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lonka mozesz juz jej dac marchewke albo starte jabluszko. Ja mojej dalam marchewke jakos tydzien czy moze nawet troszke szybciej jak miala konczyc 4 miesiace i nic jej nie jest :) awogole u nas chyba tak przestrzegaja tylko tego schematu zywienia. Kolezanka przyleciala nie dawno z Angli i tez ma coreczke tylko ze 2 miesiace starsza. Miala akurat ze soba sloiczki z jedzeniem z Angli, wiecie co tam juz daja po 4 miesiacu?? miesko, zolty ser, pomidory. A wogole jak my bylysmy takie male to nikt nie slyszal o schematach zywieniowych itp tylko dawali nam rodzice co uznali za dobre. I mysle ze teraz tez tak mozna robic tylko nie mozna przesadzac w zadna strone. Poprostu trzeba sie sluchac wlasnej intuicji, to nigdy nie zawodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mooncia popieram:) ja przez krótki czas gotowałam osobno, teraz gotuję zupę dla wszystkich jedną oczywiście mniej doprawiam i gotowe. Hania rośnie, nie choruje nic jej nie jest. daję jej wszystkiego posmakować i uważam to za dobry sposób,a później z dziećmi jest tak, że nic nie jedzą bo nie lubią. Ja wiem, że dla niektórych jestem złą matką bo tak robię, bo powinnam tylko słoiczki, ale każda mama ma swoją intuicję i wie co dla dziecka dobre. Ja wolę dać Hani swój obiad niż słoiczki, nie wierzę że te warzywa są rzeczywiście takie eko. Tak przynajmniej wiem co w tym obiedzie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Loonka20
Dzieki dziewczyny;) wczoraj sprobowalam mu podac zupki ze sloiczka ,,delikatna marchewka'', i malemu dosc, ze wogole nie smakowalo to jeszcz epraktycznie odrazu dostal wysypki na buzce:/... , dzis podalam mu kaszke z bobovity z jablkiem i nawet landnie sobie przyswoil, widac, z emu posmakowalo i nie mial juz żadnej wysypki;).. tyle, ze zjadl cala butelke mam nadzieje, ze jak na pierwszy raz to nie za duzo.... ale dobrze sie czuje;)nastepnym razem spróbuje mu podac sloiczek z ziemniaczkiem ponoc najmniej uczula;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lonka moja to wogole marchewki samej nie chciala jesc, tez jej dawalam kaszke tylko ze z bananami. Po marchewce samej dostala wysypki na posladkach ale jak podalam jej marchewke i cos jeszcze to nic nie bylo. Deserkow moja wogole nie lubi no chyba ze banan ale nie ze sloiczka tylko normalny. Mojej smakowala marchewkowa z ryzem a teraz sie zajada warzywami z krolikiem lub indykiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Loonka20
boje sie tez reakcji troszki na te kaszki... bo maly tez jeszcz etroszke sie prezy... i troszki ma jeszcze trudnosci z zalatwianiem sie...:( i zeby ta kaszka nie pogorszyla sprawy...ale z drugiej strony juz nie najada sie zabardzo smaym mleczkiem bo non stop jest glodny:/..., i lekarz kazal traktowac o i podawac pokarmy jak innym zdrowym dzieciom...takze tak zrobilam;), a co do tej marchewki jak dostal wysypki to moge mu dalej podawac?? czy poprostu podawac mu zupki tylko z domieskza marchewki??;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej my już opanowaliśmy jedzenie z łyżeczki:-) mały je jak nigdy:-) Ja ostatnio rozmawiałam ze znajomym jest z Ukrainy i mówił ze u nas bardzo przesadzaja. tam po 3 miesiącu kolo 4 na Ukrainie już dają normalne jedzenie barszcz i te inne sprawy i dzieci rosna zdrowo i nic im nie jest. My jedziemy na razie na kaszkach i mleku. Olo tylko nie lubi malinowej. Jabłuszko i banan jemu bardzo smakuje inic jemu nie jest robi co dziennie kupki. + do tego soczki z koperkiem i jabłuszkiem. I tak jest wszystko ok. wszytko by było pieknie jakby olo sam zasypiał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lonka mozesz dac malemu marchewkowa z ryzem albo ziemniaczki z marchewka :) jak ja dawalam to zadnej wysypki moja nie miala pozniej i ta co miala tez zeszla szybciutko :) zastanawiam sie czy nie dac juz Marty do spacerowki bo juz w glebokim sie nie miesci i zabardzo tez nie chce mi juz lezec tylko woli siedziec. Ale jak patrze na ta pogode to boje sie zeby mi sie nie rozchorowala bo niby jest cieplo ale zaraz deszcz pada i zimno jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Loonka20
dzieki dziewczyny;* a Wasze maluszki mialy jakies problemy z kupka po kaszce??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja nie miala zadnych problemow :) tylko kolor kupki inny sie zrobil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Loonka20
ladnie zrobil jednak kupke, bez żadnego problemu, takze kaszki mozna mu juz dawac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka!! jak niedziela minęła?? Cholera Hania chyba wystraszyła się tego ostatniego szczepienia bo budzi się w nocy i popłakuj(płacze przez sen) a może się mylę, może to efekt ząbkowania?? Dziś była śliczna pogoda:) poszłyśmy sobie do Kościoła a później na spacer. Haneczka była bardzo grzeczna. Muszę się rozejrzeć za jakimiś bucikami na wiosnę dla Hani, wiem że jeszcze nie chodzi ale jakoś mi tak głupio nie zakładać jej butów;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej u nas wszystko ok:-) już załatwiliśmy z chrzcinami w święta:-) Teraz szukam ubranka ale nie wiem na jaki rozmiar. Zakładam jemu juz na 68 ale nie wiem jak to będzie z ubrankiem. Fajny znalazłam zna allegro tylko boje sie zamówić zeby nie okazło SIE ZA małe albo za duże. No i jestem w Kropce. U nas dzisiaj daje śnieg z deszczem jest zamieć:-( wczoraj było tak cieplutko. Tak wygląda sam garniturek http://allegro.pl/item925891940_garnitur_michal_r_74.html + do tego ocieplany płaszczyk http://allegro.pl/item925891832_garnitur_z_ocieplonym_plaszczem_michal_p_r_74.html co tam u was dziewczyny???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Garniturek super:) Tylko, że ja bym poszukała czegoś tańszego albo odkupiła od kogoś bo to w zasadzie ubranko na max 2 godziny. Mi by było szkoda kasy, w domu i tak małego przebierzesz, żeby było jemu wygodniej. Czy u was też tak mocno wieje?? Tutaj w Gdańsku to jest jakaś masakra;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas już dzisiaj nie wieje tak jak wczoraj. Mąż był po mleko w aptece dla malego to mówił że strasznie wieje. U nas dzisiaj zawiewa śnieg. Garniturek to i tak chrzestna kupuje dla niej pieniądze nie graja roli, kazała nam wybrac jaki nam sie podoba. Teraz mogę sie po chwalic Olo sam zasypia:-) sam z siebie. Bujania nie chce zaraz sam sie wyrywa. Kłade jego do łóżeczka po marudzi troszke i idzie spac:-) Jaka ulga dla rąk:-) Taka pogoda ma być do końca miesiąca:-( nawet nie mam jak wyjść z małym do lekarza:-( Mnie dopadła grypa żołądkowa:-( noc miałam straszną:-( Malwinka co tam u cibie??? Pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×