Co sądzicie o Kobietach z lekką nadwagą??

Ona Sama... ja sobie wypraszam..... szczupła zdecydowanie nie jestem!

Taka jedna...dlatego napisałam przeważnie :) No ale taka jest prawda niestety.

ja tez waze wiecej niz ty :D najdziwniejsze , ze bedac baaardzo szczupla osoba , najbardziej martwilam sie o wlasna figure :D mam to dzieki Bogu za soba :D

Trzeba znać przede wszystkim swoją wartość i nie oglądać się na innych w tym przypadku na inne. Zawsze się znajdzie ktoś, kto będzie od nas szczuplejszy, ładniejszy, młodszy, bogatszy itd, co nie znaczy, że jesteśmy gorsi! Spróbuj popatrzeć na siebie przez pryzmat swoich zalet a nie wad, pamiętaj, że nikt nie jest idealny!

i pamietaj najbardziej krytyczne beda szczuple dziewczyny, ktore uwazaja sie za grube i chcialyby byc jeszcze chudsze. wydaje mi sie, ze mężczyni patrza bardziej laskawym okiem, mma tu na mysli normalnych meżczyzn a nie np. komicznego chyba malo facetow sie tu niestety wypowiedzialo.

No też uważam że zdecydowanie mało "normalnych" facetów się tu wypowiedziało, ale jak się nie ma tego co się chce to się kocha to co się ma :)

ja tez niestety zauwazam , ze tu wiekszosc wypowiada sie aby wylac wlasna zolc na drugiego , zdaje im sie ze beda przez to lepsi , madrzejsi , niestety sa tacy sami jak ich slowa , puste i paskudne :(

Z moich obserwacji wynika, że niektorzy Panowie nie widzą pewnych naszych wad dopoki my same im tego palcem nie pokazemy. :)

dlatego staram sie nie mowic otwarcie o swoich komleksach. no dobra w chwilach slabosci ponarzekam, ale konkretnie nie naywam co mi sie tak bardzo nie podoba :P a wiecie, ze kiedys, nie wiem czy to byla podstawowoka czy lo, ale jak powiedzialm ze denerwuje ze mi jedno ucho tak odstaje, to one: jakie ucho i zaczley mnie ogladac i no rzeczywiscie ci odstaje... gdybym sama nie powiedziala nikt by nie zauwazyl

a , to tez fakt :D

Tak więc Drogie Panie, usmiechnąć się prosze i cieszyć się zyciem! :)

happy.femina ------> może masz rację :) a co do tych dzieci to tragedia... nie powiem, lubię czasem napić się łyka coli, zwłaszcza kawowej ;) ale dla mnie połączenie cola + chipsy albo cola + słodycze albo najgorzej - słodki napój obojętnie jaki + chipsy + słodycze = problemy z trawieniem :/ i na pewno dla takich dzieci to też nie jest obojętne dla zdrowia. teraz prowadzi się kampanie, aby wyrzucić śmieciowe żarcie ze sklepików szkolnych, z tym że ktoś w takim artykule zauważył, że może być tak, że dzieci zamiast w sklepiku kupią słodycze w sklepie koło szkoły. i w tym jest dużo racji, bo np w podstawówce z koleżankami chodziłyśmy do super samu koło szkoły, bo była za duża kolejka do sklepiku na dużej przerwie :P mało realne aby dziecko, które w domu dostaje chipsy, napoje gazowane, a na obiad pizzę, wybierało w sklepiku np jabłko i jogurt. to głównie jest wina rodziców :/

na schudnięcie to dużo się kochac Znacie lepszy? ;-)i bardziej przyjemny?

nie każdemu pomaga :P

Kuraiko.... na mnie niestety to też nie działa... ;)