Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość stary nerwus

Moja nerwica.....cd..

Polecane posty

Gość tabletka_powlekana
Hej witam wszystkie nerwuski;) Operację u 45-letniego mężczyzny przeprowadzili neurochirurdzy z 10. Wojskowego Szpitala Klinicznego w Bydgoszczy - podała "Gazeta Wyborcza". Pacjent chorował na ciężką postać depresji od 26 lat. Leki nie pomagały. Przeprowadzona w połowie grudnia operacja polegała wszczepieniu symulatora, który pobudza wydzielanie serotoniny w organizmie chorego. Pierwsze wyniki tego leczenia będą znane za mniej więcej trzy miesiące. (PAP) Hm ciekawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niktośia
ale syf sie tu zrobil :( bleeeeeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niktośia co ci tu nie pasi
??????? JAK CI NIE PASI TO WYPAD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej słońca! co tutaj taka cisza? masowe wyzdrowienia?:) Słuchajcie, wczoraj miał przyjsć kolega na kawę. Ja taka jestem ze rzadko mam kontakt z rówieśniakmi, chociaż często się wpraszają. I przyszedł. Miałam serce na ramieniu, bałam się że wyłączenie świadomości przyjdzie właśnie przy nim. I tak było. Ale wczesniej to poczułam i w porę wyszłam. Przeczekałam w łazience, przyszłam z powortem. Dalej się bałam choć tak mniej. Dzisiaj znowu wpadł tyle ze niezapowiedziany. Gadało się dobrze i nic mi nie było. Zaraz po jego odejściu za to mnie to złapało. Już sama nie wiem, czy to takie silne odziaływanie sytuacji stresowych.. nie znoszę tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eni0
Cześć! Mam 27 lat i chyba też mam nerwice, pisze chyba bo to tylko moje podejrzenia,ale jestem prawie pewna. Pierwszy raz dostałam kołatania serca będąc na zakupach, strasznie sie wtedy wystraszyłam i myślałam, co będzie jak sie przewróce, co się ze mna stanie. Było to rok temu w grudniu, byłam u lekarza, EKG wyszło ok! Objawów nerwicowych przez ten rok miałam mase i to nie tylko tych związanych z sercem! W październiku wyszłam za mąż i tak myśle, że to wszystko było z tym związane. Dodam,że nerwusem jestem odkąd pamietam! Planowanie ślubu i wesela zaczęło sie rok temu i rok temu pojawiły się te niepokojące objawy! Z sercem znów się zaczęło po ślubie, trwało to jakieś 15 min., ale szłam spokojnie, tłumacząc sobie, że serce jest zdrowe i zaraz przejdzie i tak było. Międzyczasie miałam to raz,a ostatnio przedwczoraj. Wystraszyłam sie bo byłam sama w domu a oprócz częstoskurczu doszedł ból zamostkowy, pierwsza myśl-jak nic zawał! Trwało to wszystko z 5 minut,ale sie wystraszyłam. Chociaż staram się sobie wytłumaczyć że to tylko nerwy,że to przejdzie to lęk jest okropny. Dzisiaj byłam u fryzjera i tam też dziwnie się czułam, ból żąłądka(zaciśnięcie). no i lęk. Teraz kiedy to pisze, jest już ok,ale boję się czy na balu będzie dobrze, czy nic mi się nie stanie, to okropne. Zawsze, gdy jest daleko do jakiegoś wyjazdu lub imprezy jest dobrze,ale kiedy się zbliża finał to ja czuje się fatalnie! Bardzo się cieszę, że nie jestem sama z tą okropną nerwicą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eni0
U lekarza byłam, kazał mi się rozluźnić, odstresować itp. Jeszcze wtedy nie pomyślałam,że nerwica może dawać takie objawy i wogóle nawet nie pomyślałam,że to była nerwica! Wiem,że w dużej mierze sama się nakręcałam myśląc,że na kolejnym wyjeździe bedzie tak samo. Nawet jeśli ten lęk, kołatanie serca czy biegunka przytrafiła sie przypadkowo pierwszy raz, to następnym razem ogarnia mnie kolejny lęk że będzie źle i częściowo, a może i całkowicie sama to sobie zafundowałam! A na wyjeździe, to okropne uczucie, bo nie czujesz sie bezpiecznie, bo nie wiesz co się stanie, a szczególnie jeśli to wyjazd zagraniczny! Teraz od jakiegoś roku, takie ataki lęku, kołatania i ból serca zdarzają mi się częściej. Mozesz spróbować iść do psychiatry może on Ci podpowie jak sobie z tym radzić, nie wiem czy leki coś rozwiążą. Może... Ja chciałabym nauczyć się radzić sobie z tym sama! Niestety za każdym razem, gdy mnie to dopada wpadam w lęk i panikę! Ostatnio wystraszyłam się tego szybkiego uderzenia serca, bo towarzyszył mu ból za mostkiem, A dopiero, co wydawało mi się że kołatanie serca juz opanowałam. Byłam u lekarzy, robiłam różne badania,np.na hormonu tarczycy, bo to też może miec wpływ na serducho, ale wszystko wyszło ok. Ostatnio pani dr zapisałami Calms, takie ziołowe leki uspokajające, które brałam przez 10 dni. Muszę przyznać,że troche się po nich wyciszyłam. O silniejszych lekach nic nie mówiła, a byłam pewna że jakieś dostane. Mam 27 lat i stwierdziła,że jeszcze jestem za młoda na takie leki, a ja czasami mam wrażenie jakbym miała 100 lat! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eni0 witaj:)tez sie tak stresuje przed jakimis imprezami albo glupimi wyjsciami do dalekich znajomych(bo np bedzie tam alkohol, a ja bede sie niepewnie czula, bez wsparcia itp) zdrowko a to co to za kolega?:P tzn czy to tylko kolega czy kroi sie cos wiecej?:) Ja dzis czulam sie dobrze, poza rannym bolem glowy, teraz niedawno wrocilam od znajomych tam wypilam kawke i jednego drinka i znow zaczela mnie glowa bolec:(chyba za bardzo sobie cisnienie podnioslam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec forum zgasło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stres stop zaleca się strasznie. Sęk w tym że nic z tego nie wyjdzie. Cudowny człowiek ale nie mój typ:) a poza tym ja już chyba niedługo całkiem zaszyję się w domu ze strachu przed moim mózgiem. Też mam jakieś lękliwe dni, te których nie lubię. Chcę wiosny;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może to byłoby częściowe rozwiązanie moich problemów? wyciągnął by mnie na świat i problemy z umysłem i ciałem zmniejszyłyby się. Moi rodzice juz dmuchaja i liczą że coś z tego będzie:)) a mnie się wydaje ze dobrze mi tak jak jest;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie jedne problemy by zniknely a pojawilyby sie inne, bo z facetami to nie wiadomo:)tez sa kłopoty przez nich,ale zawsze jest sie do kogo przytulic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strasznie smutnaaaaaaaa
bylam wczoraj caly dzien poddenerwowana, w nocy jakos zaselam ale o 12 sie obudzilam i zaczelam strasznie denerwowac bo jest sesja, bo nie zdalam egzaminu, bo mam zespol jelita drazliwego...i zaczelo mi "jezdzic" w brzuchu, burczec, przewracac sie i mialam STRASZNE gazy w dodatku cuchnące!!! a zawsze mam bezwonne....juz wczesniej zauwazylam ze w stresie mam gazy...ale zeby cuchnące?? przeszlo po....tebletce na nerwy i zasnelam ....strasznie to dziwne :( czy to nerwica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do smutnej
tak to nerwica, ja tez przed waznnym wydarzeniem tak mam , i cuchnace gazy : (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strasznie smutnaaaaaaaa
czyli to moze byc z nerow...? to co ja mam leczyc brzuch czy glowe?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strasznie smutnaaaaaaaa
i mysle teraz o tym i boje sie nocy a jak pomysle o brzuchu to od razu cos w nim czuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinnas isc do lekarza zeby cos przepisal lekkiego na brzuszek:) no i fajnie by bylo jakbys poszla poradzic sie do psychiatry i pogadala z psychologiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie,u mnie totalne załamanie nerwowe,wczoraj caly dzien milczłąam i pakałam mimo że mąż byłw domu :-( swędzi mnie podbródek mimo ze nie widac tam nic i tak jest od jakiegos czasu do tego okropne pieczenie skóry,w nocy się pocę :-(( lekarz w piątek stwierdził, ze węzły chłonne są niepowiekszone w takim razie co to jest ? czy kogos z was swedziala skora,piekla? tak bez przyczyny ?O szyję najbardziej mi chodzi i twarz :-(( tak bardzo się boję boję się żyć iboję się że umrę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikitko olej to bo jestes zapewne zdrowa:)!!! mi od razu sie polepszylo jak przestalam w pazdzierniku myslec o uciskajacej nodze i jakos sama przestala:) kiedys tez tak mialam z piersia, wydawalo mi sie ze ciagle mnie swedziala,ale od momentu gdy ginekolog spr i powiedzial ze jest ok to tez przestalam myslec i o dziwo przeszlo:) A od wczoraj przestala mnie bolec lewa strona podbrzusza, identycznie mialam w grudniu: pare dni przed okresem i w czasie mnie bolalo teraz identyko to samo! ale i tak zapisalam sie na czwartek do ginekologa:)dla swietego spokoju!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejka nikitka5
dziewczyno przydalby ci sie wstrzas , opamietaj sie , bo jak sama sobie nie pomozesz to zaden to za ciebie nie zrobi , no chyba tabletki , a psychiatrzy lubia eksperymentowac na nas na tzw wariatach..Daje ci slowo ze nie umrzesz , to wszystko siedzi w twojej glowie , wyluzuj , ja juz wyluzowalam .Powodzenia i pozdrawiam cie serdecznie.@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejka strasznie smutnaaaaaaaa
Boze dziewczyno po co sie zadreczac czy twoje gazy sa cuchnace czy bezwonne i po co ten stresssssss.OJ co ten umysl rludzki robi z czlowiekiem , to jest przykre ale prawdziwe .Poprostu olej to wszystko , bo jak bedziesz ciagle myslala to z malej nerwicy zrobi ci sie max nerwica , a potem bedzie zapozno.kpw .Pozdrawiam cie serdecznie .@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studentka III roku
cale szczescie umiem sie uczyc na cudzych bledach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesc zdrówko
kochaniutka rodzice dobrze mysla , to co ze nie twoj typ , wazne ze jest dobrym czlowiekiem, a i ty przy nim zrobisz sie zdrowsza , zobaczysz.Jak bedziesz ciagle czekala na ksiecvia z bajki to zeczywiscie zaszyjesz sie w 4 scianach , a o twojej psychice to juz nie wspomne.Ja tez mam meza nie takiego jak bym chciala , ale wazne ze jest dobrym czlowiekiem .Stworzylam z nim wspaniala rodzine , a i nerwica przy nim jest duzo, duzo , duzo mniejsza niz przed zwiazkiem , mozna powiedziec zerowa.Do dziela ZDROWKO .Nie zaszywaj sie w tych scianach bo bedzie za pozno.Kiedys moze przyznasz mi racje ,pozdrawiam@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej..
pomaranczowy nie wiem czy sie ze mna zgodzisz ale prawdziwa nerwice(zaawansowana)to ma bianka i nikitka5.one sie nie wyluzuja same ..... reszta dziewczyn jest duzo lepszej kondycji.wiem co pisze bo bylam kiedys taka jak bianka i nikitka.one cierpia naprawde potwornie .nie twierdze ,ze pozostale nie maja roznych zaburzen....tyle ,ze to sa pieszczoty w porownaniu z męczarnia tych dziewczyn.same nie dadza rady.trzeba je wyciszyc lekami a potem natychmiast wziasc sie za siebie bo prochy sprawy nie zalatwia.od siedzenia na tym forum nie wylecza sie! dziewczyny!cos trzeba ztym zrobic!jezeli same nie potaficie(zmiana sposobu zycia,sposobu myslenia,psycholog),jezeli samopoczucie odbiera wam energie i chec do zycia ruszcie tylki po pomoc.nawet jesli to beda prochy to zastosowane jako poczatek walki o siebie zrobia wam mniej krzywdy niz stan w ktorym hiberujecie. jestem bez prochow 5 rok(leki antydepresyjne),przeszlam psychoterapie.zyje .mam sie dobrze i nie odczuwam skutkow lekoterapi;)czasem winna jest chemia mozgu. zycze duzo sily i checi do zmnian wszystkim nerwusom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje ze ktos dzisiaj o mnie tez pomyślał ........nie wiem czy mam taka potworna nerwice bo jak sie dowiedziałam co sie z tym moim brzuchem dzieje to sie uspokoiłam ........i nie wiem czy brac te leki dostałam Doxepin niby tylko zeby uspokoic układ wegetatywny na 6 lutego jestem zarejestrowana do psychologa...........mam dylemat czy te leki brac ......byłam taka wykonczona po tych badaniach ze dopiero dzisij troche sie opamietałam tak mnie bolał brzuch całe jelita przez pół godziny miałam dadane jelita ale nie wiem nic co sie działo bo byłam całkowicie uspiona nawet maz sie przestraszył jak mnie wiezli na łózku do izolatki zebym sie wybudziła ....te badanie to naprawde pestka ale te bóle po badaniu to dopierojazda .....dzis juz prawie jest ok ........napiszcie czy brac czy nie ...juz mi ktos napisał ze znów uzaleznie organizm .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze mowiac nie znam sie na lekach na nerwice i depresje, wazne jest chyba aby powiedziec lekarzowi o swoich obawach zeby przepisal lek ktory nie powoduje uzaleznienia, a na pewno takie są:) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny:) nie bylo mnie pare dni bo bylam zajeta ale nadrobie zaleglosci w postach na pewno:) widze ze co kilka dni pojawiaja sie nowe osoby z problemami a i stare osoby z forum caly czas cierpią:) oj co tez nasz umysl a nami wyprawia!!! u mnie od kilku dni jakby lepiej, nie mam juz tych okropnych dni kiedy mialam nieuzasadnione lęki, ale nadal zdarza sie ze drobnostka zmienia moj nastrój na podły! wtedy czuje duze zdenerwowanie! zauważylam ze cokolwiek mi sie nie uda zrobić (nawet jesli jest to naprawde blacha sprawa) mam poczucie winy i zaczynam myslec ze jestem nic niewarta. Te mysli strasznie mnie przygnebiaja i dodatkowo zaczynma porownywac siebie do innych ludzi, ze im jest lepiej ze maja dom czy samochod albo fajna prace! wiem ze moje mysli są błędne, i wiem ze musze nad tym popracowac. Od jakiegos czasu czytam fajna książke napisana przez psychoterapeute ktora daje konkretne wytlumaczenie naszych dziwnych stanow depresyjnych czy nerwicowych z licznymi przykladami i cwiczeniami. Przed snem czytam sobie kilka stron i wtedy lepiej mi sie spi:)Nie jest to ksiazka w stylu Potega podswiadomosci ktora do mnie nie przemawia w ogole. Takze polecam \"Radosc zycia\" David Burns

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justah dzięki za polecenie ksiązki :-) ja bardzo się boję tego leku citalopramu,ale chyba wezmę, bo czuję, że sama sobienie dam rady :-( Czy ktoś z was bierze ten lek ?? dziś też już płakałam i chodzę od okna do okna i patrzę gdzieś daleko w dal ... żeby choc to swędzenie przeszło,to pokłuwanie za uszami to lepiej by było, musze zmienić swoje myślenie,bo to siedzi w mojej glowie, musze coś zrobić bo umrę nie na chorobęfizyczna ale z bezsilnosci do swojej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje wszystkim którzy pomysleli choć o mnie i cokolwiek tu napisali dobrego dla mnie :-) wykupię te leki spróbuje inaczej myśleć,no jakos musze wydobyc się z tego bagna bo mam dwójke dzieci, ktore na prawdę mnie potrzebują !Buziaki ps.wielkie podziękowania da kochanej Ali,która mnie bardzo wspiera na gg i ma duzo cierpliwości dla moich \"wymysłow\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×