Moja nerwica.....cd..

jakas paskudna grypka panuje , moja calą rodzinke co 4 dni kogos lapie.

Witajcie stres-stop dzieki za pamięć u mnie z córka juz ok .....najgorzej z tym małym od 3 tygodni ma zawalone gardło mało tego ma astme oskrzelowa tak niby twiedzi lekarz ale na rzadne badania go nie skierował sugeruje sie tym ze głosno oddycha i ciągle jset chory .Skonczył juz 2 antybiotyk i nic 3 lata temu miał usuwany 3 migdał a te dwa boczne miał przycinane ale one znów sa takie wielkie i ciagle zapaline ja juz nie wiem co robic podaje mu wziwene leki i antybiotyk dzisiaj sie konczy miał sumamed nie wiem czy iśc znów do lekarza albo samemu cos spróbowac ale nie wiem co ........te leczenie jest bez efektu juz mu przygotowałam inhalator z Pulmicortem i dalej nie wiem co nos zawalony gardło tez a osłuchowo nie ma nic ........

Dziewczyny ja ciągle mnie moge zrozumiec dlaczego tak sie męcze jak schodze poschodach to ok. ale jak wchodze do góry to serca ma mi wyskoczyc wali tak szybko i do tego te dodatkowe skurcze ,,,,,,zelazo cały czas biore , włosy dalej wychodzą , arytmia dokucza ......wszystko to jest do dupy .....

PomaRAŃCZKO masz zupełną rację. im więcej na głowie tym nerwica bardziej się kurczy. Święta racja!

Bianka, a moze po prostu nie masz kondycji. Codziennie trzeba sie ruszac, ale dynamicznie, aby sie spocic. Same prowadzenie domu i praca to za malo. Brakuje ci kardio z pewnoscia. I jakikolwiek wysilek powoduje silne bicie serca. Pomysl o tym, bo to bardzoe czeste.

Czesc Zdrowko. Jestesmy w tym samym czasie na kafeterii. Ale ja juz uciekam. Mam zajecia w collegu. u mnie jest znacznie wczesniej niz w Polsce. Pozdrawiam

Bianko ale nim to zelazo \"wejdzie w krew\" to troche czasu minie wiec spokojnie:) Jejku taki mały dzieciaczek i tak sie meczy:( okropne to:( tyle malych dzieci jest chorych:(ile to wymaga cierpliwosci, poswiecenia i milosci w tych czasach na dzieciaczki:(

Witajcie pozdrówka!! u mnie zimno tylko 10st brrrrrrrrr

Cześć. ;) dawno nie pisałam... czy ktoś o coś się mnie pytał może? Bo mi się nie chce tego wszystkiego czytać... :D Nie wiem... w sumie ta \"panika\" jakby mi minęła... może magnez pomógł? Tak czy siak nerwicę jednak mam, natręctw na pewno...

E,mma ja nawet nie wiedziałam ze jesteś zgranicą;) tak czytam właśnie:) ja dzisiaj byłam w odwiedzinach pół dnia, czułam się ok. Teraz zaczynają mnie duszności dręczyć. mam nadzieję ze nie takie na pół nocy jak to zwykle bywa..

zdrówko wiesz no to narka

Emma , stres-stop dziekuje ......ja ciagle coś robie , ciągle jestem w ruchu ale nie do takiego stopnia by sie spocic .....to jest świeta racja ja mam po prostu kondycję do kitu i sama sie do tego doprowadziłam bo jak przyszedł jakis wysiłek to od razu rezygnowałam zeby serce nie zaczęło mi walić no i tak sie stało jak jest .....po za tym dzisiaj strasznie boli mnie lewa ręka ból promieniuje az do piersi pod pache i ramię az do ucha znów myśli pokopane pchaja mi sie do głowy ...........zelazo łykam i myślę ze się wchłania .....zobaczymy po miesiącu zrobię badania zaczęłam znów brać Sojafen który przepisał mi ginekolog moze to wpłynie na poziom moich hormonów ...........dziekuje i pozdrawiam .....

Czy te bóle ręki , ramienia mogą byc od serca ?????????????????

bianko a moze to na zmiane pogody? dzis zimno, ale maja przyjsc upały w weekend! Probowałas cwiczen z callaneticsu albo pilates? W sumie calllanetics lepszy bo jest bardziej efektowny. Te cwiczenia by ci sie przydały:) bo daja niezle popalic, a moga je uprawiac osoby z chorym sercem nawet bo nie powodują wysilku takiego ze to meczy serce tylko są wolne ale mowie efektowne:)

bianka sojafem i inne preparaty z soi sa zabronione przy chorej tarczycy!idzze wreszcie prywatnie do ednokrynologa do cholery

Witam dziewczynki. Bianka nie denerwuj się kochana, to na pewno nic złego. Myśli odrzuć na bok ja dzień mam dobry. Wczoraj o dziwo mimo duszności zasnęłam tuż po przyłożeniu głowy do poduszki. Dzisiaj też je mam. Nie znoszę duszności. Jakbym piłkę do tenisa połknęła. Dyskomfort straszny;/ jutro znowu sesja. Tygodnie mijają tak szybko.. a lata nie mamy w ogóle..gdzie pogoda?;)

Witajcie cholera mnie juz bierze reka sie uspokoiła i wiecie co mi jest ciągłe parcie na pęcherz a jak ide to pare kropelek ale ja juz tak mam jak gdzies pójde do ubikacji w toalecie publicznej to zawsze cos łapie teraz będzie męka to wstrętne uczucie jakbys juz nie mogła wytrzymac tak chce sie siku a jak ide to kropelki i konieć jaz pare lat tego nie miałam ......wziełam juz Furaginum i czekam na efekty ........wiem ze maruda ze mnjie ....przepraszam ale mnie juz tez szlag trafia ja ciagle spadam z deszczu pod rynnę .......jak nie urok to sraczka ......Jesli chodzi o te preparaty sojowe to ja je juz rok temu zazywałam miałam je zalecone przez lekarza ginekologa .....a ten wynik który mam to wydaje mi sie nie grozny tak jak kiedys pisała mi Emma .Czytałam na forum o tarczycy tam to dopiero maja problemy a moje wyniki przy ich to pestka .......ale dziękuje za troske .......teraz musze sie pozbyć tego cholerstwa z pęcherza ....moze znacie jakis sposób zeby sobie trochę ulzyć ......

Fajnie ci powiedzieć idz prywatnie do endokrynologa przy miesiecznych dochodach tysiąc sześcset złotych i rodzinie z czwórką dzieci w tym miesiącu mąz lekarstwa ja antybiotyk mały drugi antybiotyk jak tak dalej pojdzie to na chleb zabraknie .......

Fajnie ci powiedzieć idz prywatnie do endokrynologa przy miesiecznych dochodach tysiąc sześcset złotych i rodzinie z czwórką dzieci w tym miesiącu mąz lekarstwa ja antybiotyk mały drugi antybiotyk jak tak dalej pojdzie to na chleb zabraknie .......

too idz do pracy i nie wymyslaj sobie chorób ! nie licz na męza bo cie w diably zostawi , a wtedy ani grosza nie bedziesz miala !

Ale ty jestes durna .......wybacz ale nie bede ci sie tłumaczyc z tego co robie ....ale bardzo sie mylisz nie estem darmozjadem na którego mąz musi charować gdybys była spostrzegawcza to bys wiedziała czym sie zajmuję ...........a chorób sobie nie wymyslam .......i nie jestem bezuzyteczna przy czwórce dzieci jest co robic a mając dziecko z astma tez trzeba być zawsze w pogotowiu , po za tym robie wiela rzeczy mało ze domowych to dorabiam tworząc dzieła plastyczne , recznie malowane i wykonywane .......ja to moge powiedziec ze walcze bo mimo moich dolegliwosci jestem .....a zreszta nie bede ci sie tłumaczyć .........

Bianka to prawda.. człowiek przy dwójce dzieci ma ręce urobione po pachy a co dopiero przy czwórce. Ja cię podziwiam kobietko! ja słuchajcie właśnie jak co wieczór zjadłam big jogurta. Gdyby nie dusznosci czułabym się bardzo fajnie.

Zdrówko musimy to wytrzymać ......dusznosci to tez cholerstwo ale damy rady ......dobrej nocy ....śpijcie i snijcie .......

bianka ale po co robilas 4 dzieci i teraz narzekasz ????????? robisz dzieła ze swojej nerwicy wyssanej z doopy ...co ty pirdolisz jak piszesz ze zyjesz za 1600zł no chyba ze maz 1000zł a ty 600zl ze swoich dzieł . nie no naprawde powinnas sie leczyc na glowe !!!!

Psota wali kota- i to sa wlasnie \"trole internetowe\". Nie pisza na temat tylko glupie komentarze, wywoluja niepotrzebne klotnie aby wzbudzic sensacje. Ale to swiadczy tylko o tym, ze sa to ludzie nudni, ktorzy tak wlasnie odreagowuja swoja \"niewidzialnosc\" wsrod innych, na codzien. I, ze tak sie wtrace: choc by miala Bianka tych dzieci 100, to nie Twoja sprawa. Sa tu ludzie, ktorzy potrafia wspolczuc i wiedza co oznacza choroba-nerwica, i do tych wlasnie osob ona pisze, a nie do zadumanych w sobie du.pkow. Zrob przyjemnosc wszystkim i po prostu: spadaj stad. Bianka, po prostu go ignoruj ;) I przez ten wybuch zlosci nie przywitalam sie, wiec witam. Znalazlam to forum szukajac czegokolwiek na temat nerwicy. Sama nie wiem i nie moge zrozumiec co sie ze mna dzieje. Na poczatku nie dopuszczalam do siebie, ze dlugo tak nie mozna, ze czas sie wziasc za siebie. Jednak teraz wiem, ze dluzej tak nie pociagne. Dzisiaj schowalam do szafki tabletki, kiedy czulam panike, ze nie podolam juz z tym zyciem. Polozylam je tam i uspokoilam sama siebie, ze gdy juz nie dam rady to po prostu je wezme i po sprawie. I wiecie, ze poczulam ulge? Bo one tam sa i zawsze moge po nie siegnac i przestac sie meczyc. Boje sie tylko, ze pewnego dnia nie poczuje tej ulgi.. A od kilku miesiecy te mysli sie nasilaja. Byly chwile, kiedy nawet nie bylam w stanie sobie wyobrazic, ze mogla bym zostawic ludzi, ktorych kocham. A teraz.. staje sie egoistka, ktora pograzona jest tylko we wlasnym bolu. Chwilami nawet powtarzam sobie: a oni widza jak sie meczysz? Czy kiedykolwiek Ci pomogli, zapytali jak sie czujesz?\" Nie moge spac, a rano nie mam najmniejszej ochoty wstawac. Lykam tabletki na uspokojenie garsciami. Wiecznie mokre dlonie, ciagle bole glowy i zoladka, bole miesni (kiedy sie denerwuje, czuje, ze jestem spieta do granic mozliwosci), a do tego nerwobole w klatce piersiowej, czasem wymioty, biegunka. Przez ostatnie 3 miesiace schudlam 8kg (mam 164cm, waze 44kg). Nie moge patrzec w lustro. A juz najgorzej jest jak mam cos zalatwic, jakas wazna sprawe. Koszmar. Ale teraz coraz czesciej czuje strach, ze nie dam rady, ze nie podolam. A chwilami obojetnosc, na wszystko, wowczas leze i wpatruje sie w sufit, sciane i na zimno rozważam (najwazniejsza przeciez) decyzje: zostac? I coraz mniej argumentow odnajduje \"za\". Zawsze bylam emocjonalna osoba, w ciagu 5 minut moglam smiac sie, plakac, zloscic. Ale czuje, ze te emocje ze mnie wyparowuja, staje sie taka mdla postacia, zupelnie bezuzyteczna. Staram sie usmiechac do ludzi ale jest coraz trudniej. Uciekam od nich, nie mam sil udawac, meczy mnie to. Juz nie pamietam, kiedy otworzylam sie przed kims jak tutaj.. ale zdaje sobie sprawe, ze potrzebuje pomocy. Bo sa jeszcze chwile, kiedy chce zyc ale ten ciezar zabija to pragnienie.. \"Wymydlam sie\"po prostu..

mmmmm jakis milioner widze popisał sie brakiem klepek.... bianko a moze zwykly urosept pomoze?

Cześć dziewczyny, witam bianke stres stop, agni, emme i kokosanke, zdrowko i wszystkich innych których nie wymieniłam. Chodzi mi o bianke , mam sprawdzony sposob na bol pęcherza, przechodzi w jeden dzień. Kup w sklepie zielarskim , bo w aptece to nie wiem czy będzie, borówkę brusznice, w garnuszku 0,5l wsyp 1\4 ziela i zagotuj 5min, uważaj bo kipi, i zrób sobie napój koloru pitej herbaty, 4 razy dziennie i pij tyle dni, az ci nie przejdzie. Wiem, ze z powodu, ze jestem pomarańczka nie zwrocisz uwagi na moje porady, ale naprawde zdziwisz sie jak te ziola działają, poza tym to nie są leki na recepte i nic ci się nie stanie jak spróbujesz.

tam ma byc 1/4 a nie 14

koty za płoty witaj:)ja pamietam jak pisalas Mnie dzis znow po 6 obudzil koszmarny sen:(a wczoraj bylam ze znajomymi na piwku i nawet bylo super!:) a dzis tak wczesnie pobudka...:/ Zainteresuje sie tym co pisalas Emmo bo teraz znow wiecej wolnego

JESTEŚ ZALOSNA. Pamiętaj, że uprzejmość w kontaktach z ludźmi, których właśnie poznajesz, czy to osobiście, czy w sieci, jest Twoim atutem i pomoże Ci wzbudzić sympatię. Obdarzajmy się wiec nawzajem dobrymi myślami i uczuciami, a jeśli w sieci złowisz „grubą rybę” to uprzejmie daj jej popływać. Uprzejmosc jest przede wszystkim szacunkiem do drugiej osoby. Jeśli właśnie przygotowujesz się do kontaktu z kimś innym, kimś, kogo nigdy nie spotkałeś i na kim chcesz zrobić dobre wrażenie, a jednocześnie nie wzbudzić śmieszności pamiętaj! Sam budujesz swój wizerunek. Tylko od Ciebie zależy, jak odbierze Cię druga osoba. Nie bądź zatem sztuczny, nie bądź „plastikowy”. Unikaj zdrobnień i przesady. Przede wszystkim kieruj się zasadą: „szanuję Ciebie tak, jak chciałbym, abyś Ty szanował mnie”. Pamiętaj o starożytnej maksymie: o gustach się nie dyskutuje! Nie kwestionuj więc czyjegoś zdania, np. na temat makaronu z serem, nawet jeśli uważasz, że nie ma obrzydliwszego dania. Nawet jeśli Ty nigdy nie założyłbyś czerwonego do fioletu. Nie masz monopolu na prawdę. Nie staraj się za wszelką cenę udowadniać, że to Ty masz rację. Czyjeś racje są równie ważne jak Twoje! Masz prawo mieć swoje zdanie. Nie potakuj uprzejmie, jeśli uważasz, że czyjeś poglądy są całkowicie różne od Twoich. Ale też nie reaguj agresywnie. Pamiętaj każdy ma prawo do własnych przekonań, nawet jeśli one różną się lata świetlne od Twoich. Co najwyżej może to być pretekst do ciekawej polemiki. Każdy ma prawo być i wyrażać się w stosunku do innych, nie raniąc uczuć drugiej osoby. Bez względu na rasę, wyznawaną religię lub wartości życiowe, poglądy polityczne, status społeczny czy płeć. Nie używaj wulgaryzmów. Język kształtuje myśli, a myśli kształtują uczucia. To, jak mówisz o innych świadczy, o tym kim jesteS!!!!!!!!!!!!!! a tak poza nawiasem masz coś nie tak z glowom.Rada lecz się dziewczyno lecz , a nie rań-bianki -120