Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość stary nerwus

Moja nerwica.....cd..

Polecane posty

teraz musze czekac na wizyte u psychologa bo tu juz wsparcia nie znajde .....a co mi dolega to mi dolega moge powiedziec do sciany a nie podzielic sie z kims swoim cierpieniem pomaranczowy jest tego zdania ze leki załatwia za człowieka wszystko a to nie prawda .....chce sobie radzic swobodnie bez leków chce zrozumiec w swojej podswiadomosci ze to co mi dolega to wyłacznie nerwicowe ale to wymaga długiej psychoterapi dziekuje wszystkim dziewczyna które obdazyły mnie dobrym słowem ale bede musiała sie z tad wyniesc bardzo mi przykro ........bo było mi z wami dobrze .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niktika5
Bianka ja chyba z tego samego powodu odejdę z tego forum :-( coraz bardziej się obawiam tu zaglądać ... tak wogole to dziś sie czuję okropnie,wszystkie objawy sie potegują, mąż mnie olał, ma wolne a myje samochód zamiast ze mną pobyć ... siedze i wyję, olał mojego miłego smsa do niego :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bianka .....
wyluzuj kobito! kto ci powiedzial ,ze leki zalatwia wszystko???????? na chwile obecna cieniutko widze skutecznosc samej psychoterapi.ale brawo za decyzje.potrzebujesz jej!nie wiem jak chcesz naprawic brak neuroprzekaznictwa w mozgu terapia?!zgadzam sie jedna z pomaranczy.ty i nikitka potrzebujecie lekow.zadna wiecej!!!!!!!!!!!! macie ponad przecietna spotegowane objawy nerwicy utrudniajace zycie. kazdy szanujacy sie psychoterapeuta(i taki co nie doi z kasy)zalecil by terapie lączoną w waszym przypadku. lęk przed lekami jest sluszny i zrozumialy!musisz tylko wiedziec ,ze stan do jakiego cie doprowadzily wczoraj jest normalny .100% ludzi ma objawy uboczne po tych lekach .nie jestes zadnym nieszczesliwym wyjątkiem. posluchaj.nie zaatakowalam ciebie.czasem trzeba spojrzec na siebie z dystansu dlatego chcialam uswiadomic ci ze sie męczysz. obiecuje wiecej nie otwierac ci oczu. powodzenia i duzo sil. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to pisalam ja to wyżej, Basiu ogromne gratulacje,test sie nie myli :-)) jestes w ciąży :-) maz poszedł a ja siedzę sama i boję się być sama,nikt tego nie rozumie ,nikt :-( znowu mnie kłuje w tej szczęce cholernej i przestaje wierzyc, że to nerwy ... cala się trzęsę, dziewczyny strasznie mi źle, nie wiem jak sobie pomoc,jakby przestało kłuć uspokoilabym sie ... kolko zamkniete, bo przed swietami mnie pacha klula i pierś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinezkaaaaaa
basia-gratulacje!mi tam sie test nie pomylil w swoim czasie i tez bylam w szoku!z tego szoku zrobilam jeszcze 3 testy:P.....i dalej nie wierzylam;)teraz "druga kreseczka" jest w szkole i kocham ja do szalenstwa! strzel sobie ku spokojnosci jeszcze jeden:) no to bedziesz mamusia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywalczyni tego forum
do _______do bianka.... tez sugeruje wrzody zolądka , wiem cos na ten temat bo mam juz to za soba i przechodzilam rózne etapy tych dolegliwosci . Zacznij od gastroskopii. Bianka >>>>> czasami tu wpadanm , bo na poczatku i ja bylam w Waszej grupie:) Udzielałam sie , pisalam , potem swtwierdzilam ze im czesciej tu wchodze i wiecej czytam to nakrecam się Waszymi dolegliwosciami i wyszukuje je u siebie i o dziwo je mialam :O Ale wiem ze to tylko podswiadomosc. Pomaranczka dobrze Ci radzi, kezeli nie umiesz sobie poradzic bez leków to zacznij je brac. Ja w ubieglym roku mialam taki dól i tak sie zle czulam , ze nie panowałam nad sobą , swoimi emocjami i w koncu zdecydowałam się na leki. Tez się balam , ze się uzaleznię i ze bede je brac w nieskonczonosc. Tak jednak nie bylo. Lekarz dobral mi super lek , po ktorym w kilka dni czulam, ze wracam do zycia.bralam je pol roku, w miedzyczasie wrocilam do formy psychicznej i fizycznej, Stalam się weselsza, usmiechnięta i mailam chec do zycia. Potem je zaczelam wycofywac i odpukac do tej pory jest wszystko super. Dzxiekuje Bogu ze zdecydowalam się na wziecie tego leku bo inaczej nie wiem czy nie wylądowałabym w psychitryku. Teraz juz gdy jestem w pelni sil pracuje nad sobą i nie popadam ze skrajnosci w skrajnosc. Staram się odsuwac od siebie złe mysli i z przy mruzeniem oka traktowac wszelkie dolegliowsci psychosomastyczne. Badź dzielna i podejmij dobre kroki , chyba warto zaryzykowac niz uprzykszac sobie zycie i innym . Pozdrawaim .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boze dziewczyny tak sie ciesze:) tylko sie nakrecam jak ja sobie poradze z nudnosciami i wymiotami jak bede miala i z objawami nerwicy bo nie chce stosowac nawet ziolowych lekow na uspokojnenie (teraz tylko takie stosuje ale tylko jak mam atak nerwicy) bo lekarz mi zabronil brac tych na recepte bo wiedzial ze staram sie o dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia Gratuluje !!! Ale super! Nie myśl teraz o nerwicy tylko o dziecku ! Ale extra, wiem jaka to radość! Sama mam córke :) i życzę Ci jak najlepiej. Zajmij teraz swoją główke mysleniem o pokoiku, ciuszkach, zdrowym jedzeniu, Cwiczeniach mięśni pochwy itp... a nie tam nerwami o poród też sie nie martw, najważniejsze to małe cudo co masz inside !!! ściskam! Bianka jesteś silna dasz radę, to forum upada to fakt jak sie je czyta to widać, że co niektóry się tu pchaja na lidera od odpowiadania na problemy kazdego a nie maja o tym zielonego pojęcia tym bardziej że każdy inaczej cierpi w czasie nerwicy i jaka to podstępna choroba to każdy KTO CHORUJE NAPRAWDE to wie. I tak naprawde to bez wiedzy odpowiedniej na ten temat nie można wyrokowac o kimś. Nie znikaj, zostań, nikitka też, albo stwórzmy nowe :) Sciskam Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje Aurorko:) mysle o dzidziusiu bo bardzo go chcialam:) ale czasem mysli te o nerwicy sa niestety silniejsze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu powiem Ci, że ja Ci zazdroszczę, ja w ciązy czułam się super, nie miałam nerwicy, bałam się tylko o maleństwo i na prawde całą ciążę byłam szczęśliwa, miałam dziwne niewyjasnione myslenie, że w ciąży jestem nietykalna ;-) że nic mi nie grozi, jak cos zabolało to zwalałam na to, że dziecko mnie kopie, albo uciska coś itp. mimo, że miałam w ciąży cukrzycę i kłułam się kilka razy dziennie i insuline brałam to byłam radosna i szczęsliwa, całe 9 miesiecy było super :-) Niestety nie mogę zajść w ciąze teraz, bo nie mam na to warunków ani finansowych, ani zdrowotnych i do tego przecież to nie jest żadne rozwiązanie mojego problemu, Basiu ciesz się i raduj :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikitka czytam cie
jakis czas...masz dzis meza w domu?! na co Ty czekasz? lec do niego !! moj narzeczony dzis w pracy az do 20 i ja sie jak zawsze wtedy beznadziejne czuje i jestem poddenerwowana bez jakiejs wyraznej przyczyny :( i nastroj tez niezbyt dobry a mam mnostwo nauki i nie moge sie skupic...echh zycie ;) ale poucze sie troche a potem zrelakzuje ...przed tv ;) Ty tez sie czyms zajmij, bo pol dnia spedzasz na kafe, znajdz sobie zajecie i od razu bedzie lepiej i nie przejmuj sie jakims tam swedzeniem sa gorsze problemy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikitko mi to samo powiedzial moj psychiatra ze w ciazy nerwica mija... ale ja mu jakos nie wierze no i czy ten test nie klamal... jutro o 9 sie dowiem na 100% a do jutra zwariuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basiu gratulacje!:) Dla pewnosci lec do apteki po jeszcze jeden, jak sie potwirdrzi to na bank ciaza no bo czy dwa testy by sie mogly pomylic????:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolezanka jakis miesiac temu tez robila dwa bo nie mogla uwierzyc(niestety zaliczyla wpadke, ale teraz i tak sie cieszy)na wizycie potwierdzilo sie:) przedwczoraj tez byla u gina juz widziala rysy dziecka:) bo to jakis 11tydzien:) bianki, nikitko nie przejmujcie sie glupimi wpisami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stresiku pojde kupie drugi i zrobie:) mam nadzieje ze tez wyjdzie pozytywnie:) tak sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bianka_120
no no najlepiej wsadzic glowe w piasek , i czytac tekst nie ze zrozumieniem , no coz to juz twoj problem .Nazywasz nas nie padnie bo ktosc w dobrej intencji do ciebie odpisze na pomaranczowo to wyzywasz ich od ...... , bylo by ci ladnie jak by ktos przezywal cie czarnuchem , mnie sie ten kolor nie podoba bo kojazy mi sie z zaloba i dlaego jestem pomaranczowa.A tak apropo twojej glowy to powiem ci ze masz maly kroczek do kuku mamuniu .Zal mi ciebie , ale zycze tobie powodzenia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do poprzedniczki jestes pomaranczowa nawet sie nie przedstawisz kim jestes, dla nas totalnym anonimem!!!!! pod pamarancze mozna sie podszywac a pod czarne nicki nie, dlatego czarnosc jest tu wazna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomoc dla chlopczyka
Czesc 🖐️ Dwie panie postanowily pomoc choremu chlopcu i organizuja aukcje charytatywne z ktorych dochod jest przeznaczony na leczenie malego Wiktora. Gdyby ktoras z was miala ochote cos kupic dla siebie, dla bliskich to podaje link do aukcji: http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=10006145 Sa maskotki, ksiazki, plyty i wiele innych drobiazgow. Pozdr 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dzis mam ciezki dzien jakos mi tak na sercu ciezko Basiek gratulacje Nikitka dzwonilas zarejestrowac sie ??? a te objawy ktora masz to sa somatyczne napij sie wapna i niemysl o nich umnie pada snieg ladnie to wyglada tylko bedzie zlisko pozdrawiam wszystkie nerwuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie GRATULACJE dla Basi! 🌼 ja niestety nie bede mamusia , ale nowy cykl nowe szanse :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kierowniczko dzwonię tam ciągle i nikt nie odbiera :-( syek spi, mąż śpi a ja siedze tak i czuje ciągle to mrowienie na policzku i nad ustami i brodzie i mnie trafia i co jakis czas kłucie, szajby dostanę, nie moge w to uwierzyć, że to od nerwicy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kierowniczko już ;-) udało się, ale dopiero na 2 lutego na godzinę 15.00 słuchaj prosze Cie napisz mi jak wygląda wizyta u tej doktor.Tyle czasu jeszcze czekać, wykancza mnie to mrowienie. Czy tam mozna tez na psychoterapię iść do psychologa na NFZ ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIKITKA tam wszystko jest na fundusz ale pierw psychiatra i on Ci zleci psychologa uda sie napewno czas szybko zleci wytrzymaj pij wapno melise mysl pozytywnie a bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam coraz gorsze objawy i coraz gorzej się boję i nakręcam :-( mam dretwienie,braki czucia i mrowienie podbrudka, dolnej prawej szczęki i kawałka nosa ... to straszne uczucie i paralizujacy strach ze to nie od nerwicy, a od guzka na dziasle ... ale lekarz twierdził, że guzek sie nie zmienil,ze taki sam od 10 lat, a węzły niepowiekszone są ...nic mnie nie boli,tylko mrowi błagam napiszcie mi czy miałyście takie uczucie kiedyś ?? na tym podbródku mam tez malutkie piekące krostki,swedzi, ale to niemozliwe zeby one powodowaly takie mrowienia mocne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nikitko dretwienie i mrowienie moze byc od nerwow!!!:) wiec spokojnie:)Nerwy moga z nami zrobic wszytsko:(!!!!!!!! Wogole moja babcia byla dzis u lekarza bo chodzic ledwo moze taka ja kregoslup boli, myslala ze sie zaziebila a lekarz powiedzial jej ze to z nerwow ją boli i przepisal ziolowe tabl na uspokojenie!Mnie ze strachu przed jutrzejszym ginekologiem tez zaczyna wszytsko bolec i jakos mnie mdli, zaraz wypije meliske i mam nadzieje ze zasne szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co0tam00
posmaruj amolem i ci przejdzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Żeby walczyć z nerwicą trzeba być fajterem. A być fajterem to znaczy nie poddawać się takim drobnostkom jak niektóre wpisy pomarańczowych. Jeżeli ulegniecie im, to ulegniecie wszystkiemu. Bo co to za problem, że ktoś ma inne zdanie niż wy, a jest na tyle tchórzem, ze nie stać go nawet na czarny nick. Przecież i tak się nie znamy. Może w tej chwili nie pisze do Was baba z nerwicą, tylko 47-letni pedofil. Więc po co się przejomować niektórymi pomarańczami. A teraz meritum. BASIA SERDECZNE, OGROMNIASTE, WIELGACHNE GRATULACJE Z CAŁEGO SERDUCHA!!! Niech wam się szczęści. ❤️ Dobrej nocy! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×