Moja nerwica.....cd..

nie jest to pocieszajace , ale nerwica zawsze powraca , taki urok tej choroby , no ale dzieki za taki urok tej choroby , pocieszam sie ze na nerwice sie nie umiera , sa gorsze choroby , a z tym da sie zyc , tylko jak !!kazdy ma swoj sposob , by ulzyc cierpieniom , a zdrowy czlowiek nas nigdy nie zrozumie , nasze objawy to dla nich wariatkowo, tak tak dobrze sie im mowi jak tego nie doznali na wlasnej skorze , nie zycze nikomu tej francy !!!

agni-s współczuje .......wiem jak to jest jak jest w miare dobrze człowiek mysli sobie no juz w koncu bedzie spokój jestem wolna zycie zaczyna nabierac kolorów az tu nagle jak grom z jasnego nieba znów spada na nas ta franca i znów zaczynamy od nowa dzien po dniu .........najpierw meki , cierpienia ......jak juz człowieka pozadnie wymeczy zaczyna pomału odpuszczac.........i znów zaczynamy zyc nadzieja ze odchodzi .............az w końcu znów kiedys wróci ...........Tak wyglada zycie z nerwica .......pozdrawiam cie agni-s zycze siły .......u mnie tez nie najlepiej.....

agni no tak to pewnie przez to ze za duzo wolnego masz:( mam nadzieje ze od jutra juz bedzie tylko lepiej , mialas tez niedlugo nad morze jechac?:)

Kochani nie wytrzymalam, rycze ze szok.Nigdy tak nie mialam, nie wiem co sie dzieje :(

Do agni-s, poplacz sobie..., nie tamuj emocji, jak chcesz ryczec to ryk, to pierwsza realkca obronna organizmu na napiecia. Choc my kobiety czasem tak mamy, placzemy bez powodu. I mnie sie tak zdarza i moim kolezanka, ktore nawet nie wiedza ze istnieje taka choroba jak nerwica. Wiec placz. Najlepiej zrobisz jak staniesz przed lustrem, taka wlasnie placzaca, i przytul sama siebie, powiedz tej dziewczynie w lustrze, ze wszystko jest dobrze i ze sie niz zaopiekujsze. Nawet nie wiesz jak to dziala. Mow do niej jak do dziecka. Wyobraz sobie, zto nie ty, tylko ktos inny potrzebujacy twojej pomocy i poczuj to. Z calej woli badz gotowa jej pomoc. Pokaz jak bardzo ci na niej zalezy. Kochaj ja i placz. to nie jest moj wymysl. Tak powinno sie postepowac w napadach nie wyjasnionego placzu.

tak naprawde to ten twoj placz mozna wyjasnic, ale nie bede zabawiac sie w psychologa.

Widze że chyba coś w powietrzu wisi, ja też już czułam sie pare dni ok (od 14 dni na lekach) a dzisiaj czuje we wnątrz jakiś niepokój, poddenerwowanie i lęk. Do Agnis wiem że to jedna z wielu rad ale postraj zajmować sobie jakoś czas, tym bardziej że widzisz że wolny czas Ci nie służy, pewnie się teraz troszke nakręcasz i boisz że to może znowu wrócić, nie daj się i zrób tak jak dziewczyny mówią. Dziewczyny co i jak mam zrobić aby nie być pomarańczą? chce być czarna ;)

a ja dzis na obiad zjadlam spaghetti, potem zglodnialam zjadlam szybko zimna parowke potem zrobilo sie ciemno, mega ulewa, burza,a ja poczulam sie okropnie, czulam ze cos mi zaszkodzilo ze zaraz zwymiotuje, myslalam ze znow dostane mega szału,ale w koncu po jakiejs godzinie męki poczulam ze zoladek zaczal pracowac, ale nadal dziwnie sie czuje:( mi tez jest smutno i zle:( a nie ma przy mnie nikogo:(

Agni nie płacz juz emma ma racje czasem warto sie wyplakac, ja tez mam takie napady płaczu, ale za dlugo tez nie mozna bo to wykancza

Do gab1 aby zaczernic nicka musisz isc na strone glowna forum i tam wybrac opcje,.....internautko zarezerwuj swojego nicka...., ale czesto zdarza sie, ze ten nick ktory chcesz sobie stworzyc jest juz przez kogos zarezerwowany, wiec metoda prob i bledow cos sobie wybierzesz. No. wpisujac gab1 forum sprawdza czy ten ktos juz istnieje na czarno, jezeli ta tak, to nie uda ci sie utworzyc takiego nicka. Troche to glupie, bo forum nie daje innych mozliwosci. Tylko trzeba wpisywac haslo po kolei az trafi sie na wolnego nicka, bo uwierz mi juz prawie wszystko normalne jest zajete, trzeba wymyslac niestworzone nazwy teraz. Dlatego ja nazywam sie Emma123, glupie to bardzo, ale juz tak zostalo i nie bede zmieniac. powodzenia

Emma123 dzięki :)

ja też..

próbuje się zaczernić , może i mi się uda,Pozdrawiam serdecznie wszystkie nerwuski

ooo udało się .Miłego wieczoru

Placz placzowi nie rowny. Nie wolno nam plakac i w tym samym momencie sie nienawidzic, bo tylko bardziej pogarszamy sprawe nerwicy. Mozna plakac, a nawet jest wskazane, ale w tym samym czasie trzeba wierzyc, ze to chwilowe i takie rozladowanie napiec jest wrecz pomocne. I nie uzalac sie nad soba, nie wmawiac sobie zlych rzeczy, a juz z pewnoscia nie plakac z wlasnego powodu, ze np. jestesmy do niczego. Mozna poplakac nad rozlanym mlekiem, ale wierzyc i mowic sobie, ze i tak jestesmy niepokonani i to tylko kwestia czasu i wszystko wroci do normy. pa pa

Hej hej kilka dni mnie nie było fakt;-) . z anginy wyleczyłam się dawno. Kaszel jedynie mi pozostał koleżanka która teraz mieszka baaaardzo daleko przyjechała do rodziny i trochę spędziłyśmy czas. Odkąd pisałam ostatnio na forum ,od tego czasu nie miałam wyłączeń. Utwierdza mnie to po raz kolejny że to nie padaczka której częstotliwość powinna być do tej pory ze 4 razy dziennie codziennie;) ząb mi za to dokucza (ósemka) i muszę isć do dentysty dokończyć dzieło leczenia zębów;) nie jest więc źle z moim samopoczuciem ostatnio;) nie czytałam postów ostatnich jakoś wnikliwie ale widzę że Stres stop ma chyba gości w postaci pomarańczowej;)

Witajcie dziekuje Kochani za wsparcie , mile slowa :* wczoraj masakra, plakalam serce waliło , cisnienie mialam 135/100 glowa mnie bolała i sie jeszcze bardziej zestresowalam, wzielam magnez 2tabletki , 3xvalused ,2valerin ,koszmar o 3 zasnelam a o 6:30 juz sie obudzilam z walacym serduchem i z mysla jak ja przezyje dzisiejszy dzien ....wzielam rano betaloc, glowa narazie nie boli , ale sie boje i oczywiscie łzy mi polecialy :( na szczescie ide do lekarza pod koniec lipca moze dostane jakies leki ..... nie wiem co sie dzieje , rozkleilam sie3 na maxa ale tak jak pisalam zbieralo sie juz od 3 dni na to ,tak czulam ....

mnie jednak chyba znow dopadla jelitowka:( Emmo bradzo lubię ciebie czytac pisz czesciej Agus mam nadzieje ze juz nie ebdziemy plakac, ale tak jak pisala emmo ma mi sie niestety zdarza czesto i to wlasnie z powodu wlasnego ze jestem do niczego:(

ja nie moge znow sie zaczyna, nawet zadnych argumentow na to nie ma!

Wlasnie o to chodzi pasozyta internetowym. Chca w nas wywolac jakakolwiek reakcje, a juz najbardziej zalezy im, aby nas zezloscic. Maja wowczas ucieche, kazda z nas wie, ze nie na dlugo. Ale takie juz sa malolaty, albo polglowki. Proponuje w zaden sposob nie odpowiadac na ich zaczepki. Najlepszym atakiem w tej sytuacji jest totalna ignorancja. U mnie jest dzisiaj bardzo slonecznie. A i humor nie najgorszy. Jestem teraz na etapie czytania ksiazki Guya Finleya pt. Odpusc sobie. Podoba mi sie ta ksiazeczka. Autor duzo pisze o leku i jego absurdalnym pochodzeniu. i wyjasnia jak z nim walczyc, a tak naprawde jak z nim nie walczyc, jak go zrozumiec i przeciwdzialac. Pisze przede wszystkim, ze nie mozemu unikac sytuacji lekowych, ani osob ktore wzbudzaja w nas lek. A z drugiej strony, nic nie mozemy robic na sile, nie zgrywac odwaznych w sytuacji leku, bo tylko sie oszkujemy. Trzeba pozwolic mu przyjsc i obserwowac, zastanawiac sie, dlaczego sie boimy, czy to aby na pewno takie straszne..... itp. Wartosciowe musze przyznac.

Witajcie , jakos tu dzis pusto nie ma z kim porozmawiac a ja chciałam sie was cos poradzic .......otóz znalazłam tu diete odchudzajacą www.OdchudzanieNaZawolanie moze któras z was wie cos na ten temat nie chciałabym po raz kolejny zrobić gafy .............chciałabym schudnąc i męza tez trzeba by odchudzic ale nic nie działa ......przeczytałam cały tam ten tekst i brzmi objecujaco ale moze sie myle ...........dziewczyny moze któras z was wie cos na ten temat .........prosze odpisać ........bianka

Agni i jak u ciebie? Bianko ja ci nie pomoge bo moim marzeniem jest przytyc:) ja zawsze bylam chuda pomimo ze normalnie jem:/ ale pozdrawiam

Dziewczyny.. już nie mogę. Ząb mnie boli ale który to ,czy to dokładnie ósemka wyczaić nie mogę. Ale ból przelewa się na głowę. Więc głowa boli mnie od rana również. Tabletek brać nie lubię ale na noc chyba wezmę. Jest mi smutno bo jeszcze niedawno zastanawiałam się na jutrzejszy temat sesji psychoterapeutycznej. Ale przed chwilą się znalazł. Rozumiem że moi rodzice mają dość i chcieliby odpocząć. Są kochani ale ja i mój dużo młodszy brat nie jesteśmy lekkimi dziećmi. No ale przed chwilą ojciec powiedział i mama też ze na moim miejscu zwariowali by w wakacje w domu. Że powinnam znaleźć pracę, tato spytał czy długo będę liczyła na niego, starego ojca.. jestem w wieku faktycznie kiedy mogę czuć się darmozjadem. Pójdę do pracy Ale mieszkam na wsi , ciężko tutaj o coś z marszu.. drugi mój problem to to ze ciężko mi z tematami na psychoterapię (bo własnie zdałam sobie sprawę że temat JA jako darmozjad nie jest dobry). Kochani, kiedy wydaje mi się ze nie mam już o czym mówić na sesji to o czym mówić?? Poplątałam ale wiecie na pewno o co mi chodzi;) Bellergot własnie tak patrze i widzę że pomarańczka jakaś nowa;)

witam panie,po zwiekszeniu dawki zotralu z 3 na 4 jest lepiej,wstajac nie mysle juz o chorobie,nawet pogoda mi nie przeszkadza,oby tak bylo dalej,mam nadzieje ze u was tez dobrze,a jak nie to napewno bedzie ok :)duzo zdrowka i sloneczka wam zycze :*

Do Zdrowko, Biedna jestes z tym zebem, wiem co to znaczy. Lepiej idz do dentysty, aby zeba uratowac. Tzn. na pewno go uratujesz, ale czeka cie leczenie kanalowe. Bol moze ustapic na pare dni, ale potem wroci jeszcze silniejszy. Takze, musisz miec zrobione zdjecie rengenowskie, aby miec pewnosc ktory to zab. Nie wykluczone, ze obejdzie sie bez kanalu, zalezy. ale taki kilkudniowy bol swiadczy, ze pruchnica dotarla do nerwu. Takze nie zwlekaj, bo zeby sa bardzo wazne, a potrafia bolec jak cholera. No i czeka cie wydatek.

hej, chciałabym się 'podpiąć' do Waszego tematu, oczywiście o ile stałe bywalczynie nie będą miały nic przeciwko temu :) pozdrawiam

zdrowko ale psychologowi powinnas mowic o sobie i swoim przypadlosciach do bólu!:) Z zabkiem idz szybko do dentysty, zawsze lepiej szybciej niz pozniej:) kazdy raz na jakis czas ma problemy z zębami, no ale niestety musimy przezyważ te okropne chwile u dentysty:) a z praca to bardzo dobry pomysł, ja tez bede intensywnie szukac odprzyszłęgo tygodnia, albo mam jeszcze jedno wyjscie isc pracowac do \"przyszlej rodziny\", no ale zobacze jeszcze wanesso to zyczę aby było tak świetnie przez długi czas!

Witajcie Kochani troszke lepiej sie czuje od wczoraj wieczór... Biore bo 2 tabletki mg, ziołówki .... zdrowko mnie bola 2 \"8\" nie zawsze ,ale od tego bólu boli gardło, głowa i mozna miec gorączke.

jak u was z cisnieniem? ja zawsze mialam za niskie a odkad mam nerwice ...czyli od przeszlo roku takich eztra objawow rano cisnienie niskie a wieczorem 130/85 i wyzej...co mnie martwi i ekscytuje sie byle czym nawet zwykla rozmowa przez telefon i czuje jak serce wali, albo nawet jak sie ciesze... jak obnizyc dolne cisnienie???

jak obnizyc dolne cisnienie odp: wg mnie powinnas jednak zasiegnac rady lekarza on na pewno bedzie wiedział