Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

riplej42

ŻYCIE PO ROZWODZIE - REAKTYWACJA

Polecane posty

Gość pprzemo
wszystkim dobej nocy zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pprzemo
te sa skuteczne bo milcza:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pprzemo
sluchaja albo zasnely:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przemo i Riplej Czy Wy się umówiliście?:)........ten sam kawałek, tylko szata zmieniona:) Dobranoc Ja już śpię od dawna.......( robiłam pracowe zaległości i pisałam maile:) Do Jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pprzemo
oko:P zmieniamy plyte:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem myślami z Tobą Koniec_życia ... ❤️ Napisz koniecznie, gdy już będzie po wszystkim ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pprzemo
rodzynki tez trzymaja kciuki:) ciekawe jak to bedzie^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roxanne 17
Karolinkaa - nie dawaj rozwodu. Masz mieszkanie i resztę. Podaj o zapewnienie środków rodzinie. M powiedzże potrzebujesz czasu. A szmacie daj pożyć z kradzionym mężem. To nie jest fajne. Żaden sąd nie da mu rozwodu w Twojej sytuacji. A jeśli już - z jego winy. Dostaniesz alimenty na siebie, a pamiętaj, masz dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkaa77
Z tym rozwodem to chyba faktycznie poczekam, nie będę mu podawala wszystko " na tacy". On sam szybko wniosku nie złoży bo od spraw urzędowych zawsze bylam ja i on się do tego nie garnął. Ja mam to co chciałam dla mnie rozwód to tylko papierek. Dzisiaj znajoma mi to samo doradziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór.... ....jest tu ktoś??? jak tu cichutko dzisiaj.....ktoś liże rany po batalii z zozolkiem ???, bo ja jestem gotów na kolejne starcie....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pprzemo
ja tez melduje sie gotowy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Przemo zozolkowi się dzisiaj upiecze, bo pewno musiał znowu o 21-ej do łóżeczka...;) , ale gdzie są dziewczyny ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, chyba miałyśmy wszystkie ciężki dzień...Zmykam do łóżeczka, bo ledwo patrze na oczy. Dobrej nocki życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pprzemo
siema Ripley...zozolek dostal od zony szlaban na kompa i manto za wypisywanie glupot w necie:P siema dziewczyny te spiace i nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he,he,he..... albo "przez przypadek" trafił na topic "Pierd***nie o Szopenie"...;) ok. do jutra, zmykam spać...dobranoc wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pprzemo
skorzystal z rady i utknąl na serwisie randkowym:) jako szczesliwy maz z 19letnim stazem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roxanne 17
czy ktoś jeszcze nie śpi? Może antych się znajdzie? Karolinkaa bardzo dobrze, przećwicz ofiarę amora, romantyka jednego. Ciekawe że niektórych jakoś tak cyklicznie ten amor namierza...te ofiary romantycznego uczucia mają sporo takich porywów na koncie. Moim zdaniem kłopot tkwi w braku kręgosłupa moralnego. Jeśli ktoś nie ma wartości, ma kłopot z oddzieleniem dobra od zła, to skąd ma wiedzieć co wybrać, czego w życiu nie zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roxanne 17
Karolinkaa, wszystko zależy od ciebie:). Szmata to wie i miej tego świadomość, bo to ładnie odwraca role. M nie złoży pozwu, bo małżonek wyłącznie winny nie dostanie rozwodu,o ile druga strona nie wyrazi zgody. W twoim przypadku dochodzi jeszcze dobro małoletnich dzieci... To jedyna taka sytuacja. Żebyście dostali rozwód to albo ty musisz złożyć pozew, albo razem za porozumieniem stron. Porozumienie stron po tym, co ci zrobił, sobie podaruj. Ergo, rozwodu nie będzie. Szmata to wie i gryzie szpony, zapewne z czerownym lakierem (albo tipsy, brr). A ty możesz słodko powiedzieć swojemu m, że przed rozwodem musisz się upewnić, czy aby u niego to nie poryw chwili... Bo trudno go nazwać stałym w uczuciach. Poza tym uczucie, a zwłaszcza takie, dla którego porzuca się żonę w połogu i dwoje dzieci, nie potrzebuje przecież papierka.... Więc on da sobie radę, a szmata pewnie żyje miłością, więcto dla niej bez znaczenia (hehe, nic bardziej mylnego). No.To teraz twoja kolej, Karolinko. Dokop jej. Żadna kobieta,która odbiera ojca nowo narodzonemu dziecku, nie jest warta innego traktowania. Jest miłość dobra i zła. Jest dobra i zła aura. Niech mi ktoś powie, jaka aura może otaczać związek taki jak ten ich... Koszmar z córką... daj mu trochę czasu i susz łeb o niewinne dziecko, przypominaj,ile dla niej znaczy tata... Z czasem się ocknie. Wiecie, co nas różni od mężczyzn? My zreguły przewidujemy konsekwencje, faceci myślą tu i teraz.Mam rację, kochane rodzynki? Chyba wszyscy śpią, więc sobie tu sama wypisuję długaśne posty...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×