Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

riplej42

ŻYCIE PO ROZWODZIE - REAKTYWACJA

Polecane posty

koniec życia..prawda jest taka ze dopóki nie uporzadkujesz swoich spraw, nie zamkniesz poprzedniego rozdziału nie mozesz dac mu całej siebie itd..jesli cie kocha to poczeka..w przeciwnym razie dasz skusic sie tym ze jest miły ze jego rodzina jest miła itd..wiesz ze na początku to moze byc mylne wrazenie..mój teść na początku całował mnie po rekach a po slubie...ach szkoda słów..w kazdym razie teraz napewno nie jestes gotowa na zaden związek w którym w gre wchodzi zycie jak mąż-zona..ani z nim ani z nikim..tak mysle..ale poc o ten pospiech?czy on na ciebie naciska zebys podjęła jakąś decyzje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miaa777 - ja najpierw chciałabym zamknąć ten rozdział... rozwód itd. Pobawic się, troche odpocząć... moze będzie czekał. Jeśli nie - bedzie to oznaczało, że to nie ten

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katie27... on chciał przeprowadzic sie do Krakowa juz dwa lata temu. Jeszcze bylam z meżem i powiedziałam mu NIE. On chce ze mną mieszkać i żyć i chce po prostu, żebym powiedziała mu czy ja też tego chcę, czy on ma na co czekać. Prawda jest taka, że on też ma nieudane małzeństwo za sobą, tyle, że on sie jeszcze nie rozwiódł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkaa77
Koleżanka mi powiedziala, że jak już będę się rozwodzila, to rozwod z orzeczeniem o winie- w tym przypadku jego winie, bo przyda mi sie to na przyszłość. Powiedziała, że gdybym stracila pracę np. to on musiałby mi placić alimenty. Nie wiem czy ona dobrze mi mowiła, czy tak faktycznie jest. Ja w tej chwili zarabiam tyle co onwięc chyba na żadne alimenty liczyć bym nie mogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolinkaa77 - ale nie wiadomo co będzie za 20 lat... Moze Ci sie to przydać. ja na orzekanie o winie nie mam sil, ale zobaczymy jak mój m zareaguje na pozew. Jeśli mnie do tego zmusi - znajdę siły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koniec życia- więc i ty i on musicie pozaykac pewne sprawy..powiedz mu to i juz..zobaczysz jak zareaguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinka ... oczywiście, że z orzekaniem o winie, jego winie. Tylko i wyłącznie! Bo to jest prawda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze dow szystkich, kyóre mówią, że nia mają siły na rozwód z orzekaniem o winie..uważam ze trzeba te siły znaleźć..koniecznie..pieniądze na adwokata tez jesli to konieczne..bo teraz odpuscimy powiemy nie mamy siły toczyć wojny przez rok..a kiedys mozemy przez lata za to płacic..i skąd weźmiemy na to siły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Konca życia Kochana, cos mi tu nie pasuje.....On jeszcze nie ma rozwodu i juz chce byc z Toba?.....hmm....uczucie-uczuciem, ale ja bylabym ostrozna.Miaa ( to chyba ona) dobrze pisze: najpierw weekendy, urlopy, a potem sie zobaczy.Przede wszystkim oboje musicie uporządkowac swoje sprawy. Katie, dzieki kochana, ze mnie pocieszylas:) Teraz pewnie obie oberwiemy po uszach naszych zgrabnych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakos sie nie przejmuje stello..niech piszą co chcą..nie zamierzam sie do tego ustosunkowywać hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolinko ale tu nie chodzi o to ze teraz masz miec od niego alimenty ale jesli (odpukać) kiedys bedziesz miała jakis wypadek i nie bedziesz zdolna do pracy to on bedzie musiał ci płacić alimenty...niestety przy rozwodzie bez orzekania jesli on nie bedzie zdolny do pracy to moze podac ciebie o alimenty..znam taki przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roxanne 17
karolinkaa, tak właśnie jest. Wina oznacza alimenty dla współmałżonka, w razie pogorszenia jego syt. materialnej. Nie namawiam do piętnowania winą za wszelką cenę, ale w przypadku takim jak Twój to ewidentne. A może ci się to przydać. Teraz twój m musi zabezpieczać byt rodzinie, podaj go o alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stello z tego samego powodu ja jestem ostrożna. Jego małżeństwo rozpadło się juz dwa lata temu. Pozew jest napisany, ale jeszcze go nie złożył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stella 45 ty zawsze jestes rozkojarzona, nie tylko wtedy gdy piszesz z pracy. dlatego te rady, ktorych czasm udzielasz kolezankom maja taka wlasnie wartosc.............. jaka maja. przemo i ryple(y) widze, ze nudno wam tu samym. to prawda, ze poszedlem do lozka o 21 a nawet wczesniej ciut :P i nawet prawda, ze zonka mnie tam zaciagnela. hmmmmmmmm zal wam tylek sciska, ze wy nie macie z kim wskoczyc do lozka tylko czatujecie cale dnie i wieczory codziennie na swoje lale, typu katie27, stella i czasem jeszczce inna np........ :) zauwazylem jak to katie pokazuje swoj \"jezyk\" gdy zapomina grac dame za ktora chce uchodzic. tak wiec bijcie sie chlopaki choc nie ma o kogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Diabeł wie wszystko, nie wie tylko gdzie kobiety ostrza swoje noże\" z serdecznymi pozdrowieniami dla zozolka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zozolka
Jaki masz w tym cel zozolko ??? Oj !!!!!! krecisz chyba zycie i Tobie dowalilo ???!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Zozolka Nie pierdziel, że żonka Cię wciąga do łóżka....gdyby tak było nie zaglądałbyś tutaj tylko......( sam wiesz.....wiesz?)...... Co się tyczy mojego rozbiegania i rozkojarzenia pragnę Ci wyjaśnić, że pracuję zawodowo i nieźle sobie radzę. Poza tym prowadzę dom, spotykam się z przyjaciółmi, piekę ciasta , wyprowadzam psa i......piszę tutaj:) Czego zazdrościsz? Że są kobiety, które wyszły z dołka? Że uczą młode koleżanki, jak to się robi?...... Sam nie wiesz, czego chcesz. Wchodzisz tu, żeby pierdzielić i robić zamęt. Wiesz co?....Dziękuję Ci, że porównałeś mnie do młodych dziewczyn i nazwałeś \" laską \":) W związku z tym wybaczam Ci ferment, który spowodowałeś :) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zozolek przestań chrzanić.nie wmawiaj ludziom, że tak sobie tu wszedłeś przez przypadek i z nudów.Szczęśliwi ludzie jeśli już wchodza na forum to na topiki pt po 19 latach kocham nadal moją żonę mimo że utyła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cze riplej sorki ale nie będę sie uzewnętrzniał narazie wczoraj wniosłem pozew rozwodowy czytam was od jakiegoś czasu i facet typu zozolek chrzani chrzani chrzani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Riplej, błagam...tylko się nie nakręcaj i nie dowalaj Zozolkowi, ok?:).... To mądry człowiek, w miarę miły, brak mu chamstwa.....to już coś !( płeć obojętna). Puść lepiej muzyczkę.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Marti Jesteś naszym trzecim, czwartym?...nie pamiętam ..rodzynkiem , czyli facetem ( gdzie antych?......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się z riplejem, chamstwem cuchnie od zozolka na odległość oto przykład 15:23 -zozolka- [zgłoś do usunięcia] katie27 wcale sie nie dziwie, ze maz ci wieprdolil pare razy, zamiast zajmowac sie dzieckiem i domem to siedzisz ciagle przy kopie i piszesz babialuki. jestes gowniara czy dorosla kobieta, bo jesli dorosla kobieta i macie dziecko to twoim obowiazkiem jest dbanie o dziecko a nie przesiadywanie " na topiku" nie wierze, ze masz czas na wszystko bo wiem ile trzeba poswiecic czasu na prowadzenie domu , nawet gdy robi sie to we dwoje. a ty niby sama zajmujesz sie dzieckiem pracujesz prowadzisz dom i masz czas tu przesiadywac ciagle. bzdury gowniara z ciebie . gdy sie czyta twoje wypowiedzi to wniosek jest jeden. jesli nie dorosniesz do roli zony i matki, kazdy twoj zwiazek tak sie zakonczy jestes pusta tak samo jak Miaa777 i stella45(nawet po zaczernieniu), ktora chce uchodzic za wszechwiedzaca . ktoz was teraz obroni??? zapewne wasi topikowi rycerze hahahahah, ktorzy dla ktorych po kilkunastu godzinach pracy pracy jestescie jedyna rozrywka zycze powodzenia, plawcie sie we wlasnym , kwasnym sosie a to stwierdzenie nie wierze, ze masz czas na wszystko bo wiem ile trzeba poswiecic czasu na prowadzenie domu , nawet gdy robi sie to we dwoje. a ty niby sama zajmujesz sie dzieckiem pracujesz prowadzisz dom i masz czas tu przesiadywac ciagle. dla mnie oznacza ze to jednak kobieta i to taka, krtóra siedzi całymi dniami w domu ii czeka na męża, podczas gdy ten "pracuje"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie cześć marti123 znów zozolka dowaliła tym razem jak dla mnie zbyt skomplikowane zdanie katie pokazuje swoj "jezyk" gdy zapomina grac dame za ktora chce uchodzic. tak wiec bijcie sie chlopaki choc nie ma o kogo niczego nie rozumiem z niego.ze niby zapominam grać dame za którą chce uchodzic....>>>>>>>>?????????????????? no i nikt sie nie bije..i tego juz wogóle nie łapie hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×