STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

chcialam na swiezo nasikac zaraz przed badaniem ale pecherz mialam tak pelny ze az dzidzia sie rozpychala w srodku,jak stra baba lazilam w srodku nocy do wc :p

Ja tez dzis musze nasikac do kubeczka :) ale ma jeszcze czas polozna za dwie godzinki :) Nie chce mi sie do niej isc bo to strata czasu, no ale co zrobic :) Suri,, z lekarzem przy porodzie to masz racje, przychodzi tylko zajrezc na kilka sekund, jesli w ogole raczy przyjsc, a wszystko robi polozna, i jesli lekarz jej ufa to w nic sie jej nie wtraca... Kasiula jak sie czujesz?

Co Wy dzisiaj z tym sikaniem? Ja też byłam na badaniu :) W nocy wstawałam chyba z 5 razy do WC, ale rano elegancko nasikałam do kubeczka :) Oczywiście na czczo udałam się na badanie krwi. Jutro wyniki. Czuję się dziś podobnie jak wczoraj. Nadal ciągnie mnie dół brzucha, ból podobny jak na @. Poza tym kłuje, a z każdym ruchem maleństwa odczuwam też rwanie w pochwie. O dziwo czułam to wszystko też w nocy, pierwszy raz. No i non stop mi mokro. Sorki za opis, ale muszę normalnie 2 razy dziennie wkładkę zmieniać. Ale napewno nie są to wody płodowe :D U nas dziś szaro i chłodno, ciśnienie ok, ale mimo wszystko siedzę z kawką z mleczkiem :) Polusia współczuję chorego faceta w domu :) aska Twój chłop to wyedukowany będzie, że hoho :D Suri ja wiem, że to położna przeprowadza poród tak naprawdę, ale Wiktor tego nie wie więc niech myśli, że musi czekać na lekarza :D Sylwinka

kasia - dzien pissingu dzis jest :p, dzielna bylas Ty w 9 m-cu dalas rade elegancko nasikac a ja... jutro drugie podejscie bedzie ;) a Wiktorkowi przykazujemy czekac na wizyte u pana doktora :) aska - przynajmniej nie musisz byc naczczo to dasz rade nasikac :)

a czemu Ci tak mokro co :P

Suri ja sikam jak oszalała. Wstaję 4-5 razy w ciągu nocy i jeszcze rano normalnie potrafię nasikać do kubeczka (jak trafię :P). Nie dziwne, że mi waga skacze jak ja tyle litrów wysikać potrafię :)

kasia - ale lepiej sikac niz susze miec , z tym mokrym przed porodem to chyba tak musi byc,moja superbratowa podobno podpaski nawet zakladala

ja nigdy nie miałam problemu z nasikaniem rano do pojemnika a w nocy to dosyć często wstaje :P

Ja nie wiem, czemu mi tak mokro. Z tydzień temu miałam przez 3 dni taki glutowaty śluz. A teraz mam non stop takie jakby upławy. Takie mleko jakby. Suri pocieszyłaś mnie, że nie tylko ja tak mam :)

Kaska ja wstaje min 3 razy siku ale z kubeczkiem tez problemu nie mam, zostawilam sobie sikanie na kilka minut przed wizyta :) Taaaa, maz sie uczy ladnie :) Wrocil dzis z pracy i opowiada mi o czym na rzerwie gadal z chlopakami, no wiec o porodach, ktorego zona jak rodzila, jakie rozwarcie, kiedy, ile skurczy.... Stwierdzam facecie sa gorsi od kobiet i ze takie tematy im przychodza do glowy......!! Ja myslalam ze mezczyzni sie krepuja gadac o takich sprawach, a tu prosze... Kasiulka dobrze, ze narazie bez wiekszych zmian, wiec dociagniesz do poniedzialku :)

aska ja tam też mogę sikać na zawołanie :) A faceci dobrze, że gadają i nie jest to dla nich temat tabu. Ja się strasznie cieszę, jak mój pyta o coś, chce uczestniczyć w badaniach, chętnie chodzi ze mną do lekarza itd. Ostatnio go podpuściłam trochę. Obierałam mięso z kości i poprosiłam go, żeby mi przekładał strony w gazecie Dziecko, bo chcę poczytać. Doszło do tego, że sam zaczął czytać niektóre artykuły a szczególnie "porady dla taty" :) Oglądał zdjęcia maluszków, zachwycał się jakimś tam wózkiem itd. Śmiesznie to wyglądało.

Pewnie ze dobrze, super ze faceci probuja w tym wszystkim uczestniczyc i co najwazniejsze sie nie wstydza. Wkurzaja mnie takie buraki co potrafia zrobic dziecko ale kobiete zostawiaja sama na wszystkie badania, wizyty u lekarza, nic nie przeczytaja o noworodku i pozniej boja sie dotknac, wstydza sie wozek prowadzic bo to niemeskie itd. Rola ojca jest tak samo wazna jak i rola matki wiec wszytsko powinno byc przezywane wspolnie... Moj maz mowi ze zazdrosci mi ze to ja jestem w ciazy, bo by chcial przezyc taka wiez z maluszkiem juz w brzuchu i ze to musi byc niesamowite uczucie, miec w sobie malego ludka :)

Mój też twierdzi, że jest pełen podziwu dla mnie, że tak dzielnie to wszystko znoszę. Rozumie, że mogę się źle czuć itd. Tylko się zapomina, że chodzić szybko nie mogę jak kiedyś :D Ach Ci nasi faceci, super egzemplarze nam się trafili :D

Oh, ja bym mojego nie oddala za zadne skarby swiata, zawsze mu mowie ze jedyna jego wada jest to ze jest Anglikiem, bo ja nie mam dobrego zdania o tym narodzie :) :) no ale widocznie choc jedna wade musi miec :) :)

aska - hahaha ale M powiedzialas jaka ma wade, super masz ze dziecko dwujezyczne bedzie!!!! :D a moj jakos narazie nic nie czyta o ciazy :( sama go uswiadamiam co przeczytalam :p

Suri gadaj mu gadaj to się wciągnie :) Mój też nic sam z siebie nie czytał, ale z chęcią słucha co do niego mówię. Tylko ten jeden raz wziął gazetę do ręki. Ale ciekawy wszystkiego jest strasznie i jak już zacznę temat to ciągnie i pyta, a przy znajomych tłumaczy jak to będzie, ile teraz dziecko na wadze przybiera, jak ja się czuję, że mnie boli, że to przygotowanie ciała do porodu :D Znawca się znalazł :D

Suri uswiadamiaj mezusia, im wiecej wiedza tym potem maja mniejszy strach przed pielegnowaniem malucha, no i rozumieja ze dzieciaczek to nie tylko potrzebuje 18godzin snu dziennie, jesc, kupka i siku ale takze potrzebuje wiezi z mama i tata. Tak, Tomus dwujezyczny bedzie, albo bedzie mowil tak smiesznie po polsku jak moj maz :) :)

kasia - :D musisz go pochwalic ze taki ekspert to jeszcze bardziej sie wciagnie :) moj M to na swoj sposob tez przezywa,juz sie cieszy ze kupi mu spioszki z ulubionej druzyny pilkarskiej :p

Chwalę go ile się da. Jest o tyle śmieszniej, że z całej naszej paczki tylko my jesteśmy małżeństwem (kolejne 2 pary za rok), no i jako pierwsi będziemy mieć dziecko. Więc robimy za ekspertów :D A mąż się wczuwa strasznie, więc jak chłopaki (nawet z grzeczności) pytają o moje samopoczucie, o ruchy dziecka, o termin rozwiązania itd to mąż ma pole do popisu i gada bez końca jak to jego syn mocno kopie, ile na wadze przybiera, jaki już duży jest itd itd :D

...uciekma do poloznej...tymczasem :)

fajnego masz M kasia :D ja dla przyjemnosci mojego M poszukam takich spioszkow w sklepie,no i oczywiscie dla mojej przyjemnosci :) http://www.allegro.pl/item669236541_biale_spiochy_bawelniane_r62_polski_producent.html aska - milej wizyty :) ja ide cos na obiad upichcic zdrowszego,bo jutro na te badanai :p

Suri te śpioszki rewelacja. Ja mam jedne z napisem "kocham mamę i tatę". Narazie muszą wystarczyć :) Więcej ciuchów nie kupuję na pierwsze 3 mies życia bo mi się w komodzie nie mieszczą :) aska szybkiej wizyty życzę. Daj znać jak poszło. Zapomniałam napisać, że byłam dziś w Tesco. Kupiłam Pampersy - małą paczuszkę. Zobaczymy, które pieluchy będą małemu i nam odpowiadały. Teraz to już mam na 100% wszystko. No... brakuje mi tych osłonek na brodawki :P

Kasia to sie uspokoilam ze masz juz pampersy :D:D:D:D Suri testu nie robie, bo nie ma po co :( @ nie mam bo bralam duhpaston bez przerwy i do czasu jak sie go nie odstawi to @ nie ma :( no wiec odstawilam 3 dni temu i teraz czekam az przyjdzie, ale jakos tak zupelnie spokojnie :D:D Asia ja zupelnie odwrotnie! Uwielbiam to ze moj ukochany jest Anglikiem, bo uwielbiam ten narod! Zawsze weseoly, nie narzeka, pozytywnie do zycia nastawiony i korzysta z zycia na maxa! To jest co mnie czasami w pl denerwowalo, ze ludzie pieknie zyja, ale tego nie doceniaja, tylko marudza... Oczywiscie nie wszyscy! Ja uwielbiam nasze roznice kulturowe, bo dzieki temu wszystko jest malym wyzwaniem :D:D:D Ja duzo przyjelam od niego i on duzo ode mnie :D:D:D Wiec wybralismy najlepsze rzeczy z obu kultur i jest wesolo :) Ja znow mam dzis metlik w pracy! Juz nie moge sie doczekac jutra, jak bede w domku i bede szalec na weselu :D:D

suri piekne te spiochy! wygladaja jak sama bys to narysowala :D:D:D

Dorka ja też jestem już spokojna :P Pampersy miałam, ale nie firmy Pampers. Teraz nie będę się wyróżniać :D

Kasia no wiem :D juz masz pampersy pampersa i innej firmy, jeszcze tylko te oslonki i mozesz rodzic :)

Nie kupuję osłonek. Niech Wikuś myśli, że jeszcze nie pora na wychodzenie z ciepłego brzuszka :)

dorka - to Ty tez bedziesz miala dwujezyczna dzidzie :D ale faaajnie :) , noo w koncu my Polki piekne jestesmy i nic nam nie brakuje ;)

Polskie dziewczyny najładniejsze są polskie dziewczyny całować wszyscy chcą :P:P:P właśnie przeczytałam że wczoraj o 8 rano Kasia Cichopek urodziła synka mały waży 2800g i mierzy 51 cm :D:D

no jak bede miala dzidzie to na pewno bedzie dwujezyczna :D:D Ja bede mowic do malenstwa po polsku i moj ukochany bedzie sie uczyl przy okazji a chlopak po ang :) Suri ty tez mozesz uczyc od razu po ang!