Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ivett0

STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Polecane posty

Dorka baw się dobrze i wracaj do nas jak najszybciej. Jak dasz radę to odezwij się z PL. Najedz się jagodzianek na zapas :) Ja postaram się nie rozpakować do Twojego powrotu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka baw sie i jedz duzo polskich samkolykow :) Mry super ze wsztystko ok, widze ze plci jeszcze na 100% nie znasz, to bedzie niespodzianka :) Kaska, Ty ciagle robisz mi apetyt a to ptasie mleczko a to jagodzianka.... :) Wikusiowi to musi byc dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) uuu zawirowała świat .... 🌻 dzień pełen emocji ... dziś przyszła na świat córeczka mojej siostry !!! jest taka słodka ❤️ mam nadzieję, że i mi kiedyś będzie dane doświadczyć macierzyństwa :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki. Weszłam na chwilke z komórki,u mnie remont pełną parą:) Okna wymienione,w przyszlym tygodniu brat je wykończy i zrobi sufit podwieszany,potem parapety. Wczoraj mialam wypadek samochodowy,prowadziłam i na dodatek byłam sama. Na szczęście nikomu sie nic nie stało i miałam zapięte pasy. No i nerwów sie najadłam i strachu:( Ale poza tym to kolejny wydatek,bo naprawa auta duzo nas wyniesie:( Poza tym wszystko dobrze,w przyszlym tygodniu mam wizytę u gina a jutro bawimy sie na weselu:) Buziaki dla wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) dorka - baw sie dobrze i szczesliwej podrozy :) kruszyna - witaj :) wyobrazam sobie ile strachu sie najadlas,ale na szczescie jestes cala i zdrowa!!!rok temu tez mialam mala kolizje ale tlumaczylam sobie ze mimo iz mamy wydatki,zdrowie najwazniejsze,bo tego sie nie kupi!!!trzymaj sie zdrowo!!! :) neti - gratulaaaacje :) musisz sie na ta mala zapatzrec dobrze,bo jak moja bratanica przyszla na swiat to za 2 dni mialam test pozytywny :D bylam dzis na tych badaniach krzywej cukrowej, no pysznosci poprostu ;) mialam 50g , w domu przed wyjsciem zmierzylam i bylo 80, po 45 min 136 a po 1 godz i 15 min 126, hihi 3 razy sie klulam glukometrem bo ciekawa bylam ;) aska - tak sie zastanawiam nad porodem w wodzie,dowiem sie czy u mnie w szpitalu jest taka mozliwosc,na mnie zawsze dobrze woda dzialala,rozluznia i wogole jakos tak uspokaja :) super masz ze bedziesz tak rodzic :) ciekawa jestem jakie beda Twoje wrazenia po :) kasia i polusia - jak sie czujecie?? sylwinka - prosze banana z rana ...)....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) aska tak wyszło, że takie rzeczy mi podchodzą ostatnio :) Ptasiego mleczka już nie ma i mimo, iż mam sklep naprzeciwko to nie kupuję następnego. Teraz wcinam nektarynki bo są pyyyyyszne. neti gratulacje dla siostry. Kolejna mała kruszynka na świecie :) Kruszyna na szczęście nic Ci się nie stało. Dobrze, że pamiętasz o pasach. Remont pełną parą to jest to :) My już kończymy, ale wiem doskonale ile mnie to nerwów kosztuje. Suri po tej glukozie to pewnie wcale głodna nie jesteś :) A wyniki z tego co pamiętam wyszły Ci w normie :) Poród w wodzie też mi sie marzył, ale niestety u nas nie ma takiej możliwości :( Dziś czuję się ok. Wczoraj nawet po położeniu się do łóżka czułam w miarę silne skurcze, ale potem przeszły. Rwanie w dole brzucha nadal jest, ale Wikuś wie, że ma wytrzymać chociaż do poniedziałku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello :) Neti gratulacje dla siostry, niech mala rosnie zdrowo :) Kaska super, ze czujesz sie nie najgorzej, no ciekawe kiedy Twoj synus zdecyduje sie na spotkanie z Wami, dobrze ze rozumie, ze choc do poniedzialku czekac musi :) Suri, mnie tez woda relaksuje i uspokaja, dlatego sie zdecydowalam, choc nigdy nie wiadomo jak podczas porodu to bedzie, polozne mowily ze czesto sie zdaza ze kobiety pol porodu np sa we wodzie a koncza rodzic na materacu.... Mam tylko nadzieje ze basen bedzie wolny w dzien mojego porodu :) Polusia melduj sie, jak sie czujesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aska synuś ma czekać minimum do poniedziałku - tak ja mu tłumaczę, mąż chce żeby poczekał do 23 lipca, żeby był Lwem, a nie Rakiem :) Termin z OM mam na 27 lipca więc i ten 23 byłby ok, ale to już synuś wybierze :) A gdzie reszta dziewczynek? Zapraszamy, zapraszamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam Wam napisać, że dziś odebrałam wyniki badań. Morfologia o wiele lepiej, ale mocz :( Martwię się, bo od ostatniej wizyty non stop łykam Furagin bo wyszły mi wtedy jakieś cuda, a teraz jest jeszcze gorzej :( Może któraś się zna: nabłonki płaskie - miałam "kilka wpw", mam "dość liczne" krwinki białe - miałam 3-5 wpw, mam 10-12 wpw bakterie - miałam "+", a mam "skąpe fosf-bezp. bakteria +" :( martwię się, bo łykam te tabletki i nie czuję, żebym jakieś zapalenie miała, a jednak wyszło w badaniu i to sporo chyba. Od razu mam wizję jak mnie na oddział kładzie z powodu bakterii w moczu. Buuu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaska, moje wyniki moczu byly o wiele gorsze, i dostalam antybiotyk, potem sie poprawilao a teraz znowu to samo, biore urospet caly czas i duuuuuuuuuuuzo pije zeby wszystko ladnie wyplukac.... Masz juz wizyte w poniedzialek wiec lekarz cos wykombinuje... Zakwaszaj mocz ile sie da zeby sie nie namnazaly bakterie... Zmykam na spacerek po arku z mezusiem i pieskiem.. tymczasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troszkę mnie aska uspokoiłaś. Biorę non stop Furagin, biorę wit. C. Staram się pić dużo. Zawsze czułam że mam zapalenie, szczypało przy sikaniu itd. Teraz nic, a wyniki słabe :( Muszę doczekać do poniedziałku. U nas się rozpogodziło i też bym chętnie poszła na spacerek, ale nie mam jak :( Może sobie jakiś film włączę, bo jeszcze 4,5 godz. ehh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puk puk. Jest tu ktoś? U nas znowu szaro za oknem. A ja jeszcze 3 godz. muszę tu wytrzymać. Nuuudzi mi się. Gdzie się wszystkie schowałyście, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie wierze, że tutaj dzisiaj takie pustki ;) ja dzisiaj miałam gości rano, przyjaciółkę z dwójką dzieci :) pozniej małe zakupy, zaliczyłam apteke bo skonczyły mi się witaminy i teraz robię rybę na obiad :) Suri super ta glukoza ;) normalnie delicje ;);) Asiu super rodzić w wodzie :) musze sie dowiedziec czy u mnie można ;) Kasia fajnie, że dzisiaj dobrze się czujesz :) zamierzasz pracować do samego konca? nie martw się wynikami, za chwilkę wszystko bedzie ok :) Polusia jesteś już na porodówce? Neti gratulacje dla Ciebie i siostry :) Dorka, Kruszyna udanej imprezki :) wracajcie do nas szybko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grażka ja cały dzień siedzę i czekam na Was, a tu ciszaaaaa. Pracować do końca nie chcę. W poniedziałek napewno będzie zamknięte i zamierzam zamknąć powiedzmy na tydzień, czy ile tam będę uważać za słuszne. Chyba, że mąż wyrobi się z remontem i sam tu będzie siedział. Ja od poniedziałku się zmywam. Idę na wizytę u gina i niezależnie od wyniku wizyty zamierzam odpoczywać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to dobrze, że taki masz plan ;) odpocznij przed porodem :) to się naczekałaś dzisiaj i pewnie wynudziłaś w pracy, ciekawe czemu dzisiaj tak pusto? dziewczyny juz zaczeły weekend? ja dzisiaj zrobiłam liste co mi potrzebne dla Igorka i bardzo długa ta lista ;) chyba zaczne juz w tym miesiącu kupowac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No naczekałam się, naczekałam. Ale jeszcze godzinka i do domku. Lista dla malucha napewno długa, warto coś wcześniej zacząć kupować bo potem można z kasą się nie wyrobić :) Nie mówię o łóżeczku, czy wózku, ale ja od mniej więcej 3 mies. wrzucałam do koszyka w sklepie husteczki nawilżane, zamówiłam na allegro jakieś akcesoria, które potem leżały w pudełku i czekały itd. My przez ten remont to musieliśmy troszkę sobie rozłożyć zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anya9999
dziewczyny moze chciałybyście przenieść się na zamknięte forum, gdzie będziecie mogły swobodnie rozmawiac bez obawy, że ktos czyta wasze posty a potem to głupio komentuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anya ja jakoś nie zauważam tutaj głupich komentarzy. Naprawdę bardzo rzadko zdaża się, że ktoś napisze do nas z pomarańczowego nicka, a już z głupimi tekstami to w ogóle. Także wg mnie pomysł nie dla nas, ale dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też wolę rozłożyc zakupy na 3 miesiące, niby tyle samo się za wszystko zapłaci ale jakoś tak budżet domowy nie ucierpi ;) ja juz w tamtym miesiącu kupiłam termometr do wody, smoczek z tommee tippee, spiochy, szczoteczkę do włosków, takie pierdołki ale teraz dopiero się zacznie :) posciel, materacyk, przewijak, wanienka, kołdra, kocyki :) no i musze pojechac do siostry wybrac po Emilce ciuszki bo nie bede kupowac jak ona dużo tego ma i to takie kolory uniwersalne :) największy koszt nas czeka w sierpniu lub wrzesniu -> mebelki do pokoju małego bo wózek kupuje moja mama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie chodzi o rozłożenie tych wszystkich wydatków na te 3 mies. To nie jest mały koszt jakby tak wszystko podliczył. A już będziesz spokojniejsza, że coś tam masz i powoli, powoli wykreślisz z listy wszystko :) Ciuszki używane też dużo odciążą budżet. Po takim maluszku ciuszki nawet zniszczone nie są. Ja też mam dla Wiktorka ciuszki po córeczce przyjaciółki. Wszystkie w uniwersalnych kolorkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już jestem ;) Byłam na uczelni, a że mój tata był do południa w okolicy to mnie zabrał z ciuszkami małego i książkami :) Czuję się całkiem nieźle dzisiaj, choć po spacerze z uczelni łapią mnie dość mocne skurcze, ale nie bolesne. Więc teraz sobie leżę i odpoczywam. Egzamin z piątku zdałam na 3,5 :P A dzisiejszy przedmiot na 4,5 :P Kujon jestem :P Kasia jestem za - 23 lipca to super data :P Sama mam wtedy urodzinki i tak po cichu liczę na prezent wtedy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i tak trzymac Kasia :) i tak szybko dziecko z tych ciuszków wyrośnie wiec jak jest szansa to lepiej pozyczyc :) my musimy w tym misiącu wymienic przednią szybe w samochodzie, bo nam pękła w środe, koszt 400 zł :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polusia jak super, że zdałaś :) gratulacje kochana 🌻 i Ty się często oddzywaj bo jak jest cisza to juz myśle że gdzieś tam krzyczysz na porodówce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polusia wiiiitaj :) Cały dzień myślałam, gdzie Ty się podziewasz. Bo wiesz - ja z Tobą to tak blisko terminami jesteśmy, że zaczęłam się zastanawiać, czy nie pojechałaś rodzić :) Kujon z Ciebie niesamowity :P Oj tam, jeden egzamin na 3,5 inny na 5. Ważne, że do przodu :) Mi też się brzuszek stawia dzisiaj i kręgosłup boli, ale to pewnie z siedzenia na krześle. Grażka troszkę kosztuje taka szyba niestety :( Nam też kiedyś z jakiejś wywrotki kamień szybę uszkodził. Trzeba wymienić, bo w razie kontroli policja może nawet dowód zabrać podobno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiedziałam, że mogą zabrac dowód :O ale i tak w poniedziałek wymieniamy, tym bardziej że pęką coraz bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwinek Ty nie machaj tylko pisz co dzisiaj robiłaś że nie pisałaś na kafe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grażka to jest tak, że zabiorą dowód rejestracyjny pojazdu, dadzą zastępczą karteczkę i musisz w ciągu iluś tam dni naprawić szybę i udać się do urzędu (chyba) i odebrać swój dowód po tym, jak pokażesz, że szkodę naprawiłaś. Upierdliwa sprawa bo się człowiek nachodzi i nadenerwuje. Sylwinka gdzie byłaś cały dzień kobieto? Z rana banany rozdawali, a Ty nic? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia dobrze wiedziec, w weekend się nie ruszamy samochodem ;) a poniedziałek i tak wymieniamy wiec spoko :) Ja zmykam juz :) bede w pn, miłego weekendu ;) Kasia, Polusia obyscie były jeszcze w dwupaku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×