Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PaniMisiowa170

POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

Polecane posty

Wiecie dlaczego mysle ze tym razem bedzie inaczej?bo juz nie raz sie klocilismy ale nigdy nie wychodzil,a skoro wyszedl to znaczy ze jest strasznie wkurzony,tiamat jak bym tak zrobila z tymi karteczkami to by pomyslal ze sie podlizuje i mialby satysfakcje ze wyszlo na jego,a jak juz wspominalam jestem strasznie uparta,tiamat skoro nie masz siostry to moze mnie przygarniesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktoś kiedyś trafnie powiedział że faceci to dzieci, bez faceta źle a z nim jeszcze gorzej, ja nawet kiedyś przeczytałam w gazecie że kobiety w związku są bardziej podatne na depresje niż singielki- nieźle co?? ale ja i tak nie mogłabym być sama, nawet kiedy się z moim kłócę, co prawda wkurza mnie jak mi matkuje- oj bardzo mnie to wkurza!!! wówczas obrywa ze ścierki i jest choć na chwilę spokój, tak więc związki to nauka cierpliwości, niestety czasem bardzo bolesna:( Stefcia Ty sobie kolęd posłuchaj- kolędy nastrajają człowieka bardzo pozytywnie, meliskę zaparz, obejrzyj filmik jakiś fajny i zapomnij na chwilkę o tym swoim "babolu"!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja na jakis czas znikam zeby was dolkiem nie zarazic bo moja psiapsiola sie do mnie kula to sobie troche pogadamy,moze ona cos wymysli ale poznbiej jeszcze tu wpadne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz mam zaplanowany wieczor filmowy,w koncu raz obejrze to co ja chce bo jak moj pilota dopadnie to wciaz tylko discovery oglada,kurcze jaka cisza jak go nie ma,nikt mi nie marudzi ze szklanki w zlewie,na podlodze jakis paproch itp,bo on to taki pedancik troche jest za to ja mala balaganiara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki siostrzyczko Tiamat,kurde po 30 latach sie w koncu siostry doczekalam i to bez pomocy rodzicow hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooojj mój też a to że w kuchni syf, że łóżko nie złożone(cho***na "perfekcja formy") a to że zakupy nie zrobione... chce mieć ładną laskę to niech se służbę sprowadzi ja nad moim latać nie będę od tego ma mamusię- też pedantka niestety- nie to żebym maiła syf w domu ale przecież nie będę cały dzień/7dni w tyg. latać ze ścierą, dobrze że w weekend cały dzień siedzi w robocie- przynajmniej nie muszę gotować ani sprzątać:D Stefcia miłego seansu życzę i żadnego wypłakiwania, głowa do góry, obróćcie z przyjaciółką butlę wina i zaszalejcie:);):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buziaczki dla wszystkich 👄 Stefcia ja bym juz ustąpiła, jeżeli go kochasz to pomyśl jaki on biedny z tym swoim żale, ugotuj mu może coś dobrego i pogódźcie się. Zobaczysz że on tez trochę ustąpi. Timata ja kupuje fasolę duży jaś taka wielką cały kilogram i moczę ją przez całą noc, kupuję szponder wołowy albo cos innego, smaczne sa na żeberku, listek laurowy, ziele angielskie, wrzucam do niego fasolkę __ gotuje to około 1,5 godziny bo fasolkę trzeba długo :( po tym czasie wrzucam pokrojonego w kostek selera, pora, pietruszkę i gotuje kolejne jakieś 20 minut a potem duuuużo marchewki utartej na tarce i z tą marchewka tez pół godzinki gotuję no i ziemniaczki ale to juz na 10 minut przez wyłączeniem zupki żeby sie nie rozgotowały. Tak że długo sie robi ale przez to że fasolka sie długo gotuje, Dodaje tez kostkę rosołową i dużo majeranku, a na końcu wrzucam podsmażone na patelni kawałeczki boczku z cebulką. Nie jest to może rewelacyjny przepis ale mi smakuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efqa ale ty masz pomysly,mi sie od rana czegos kwasnego chce,ale ja mam dzis smaki to szok...ciekawe co u Patinki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no stecia znow stronke zakosilas:):):):)uparciuch z ciebie ja to sie powydzieram a potem spokoj jest kalpek 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tiamat golabki mniam mnia ja jutro zrobie pulpeciki juz ta dieta dawida mnie wkurza wszystko trzeba gotowac nic smazyc:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niop ja to bym chciała aby mój przeszedł ma taką dietę a nie ciągle tylko te chipsy wicina;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
efcia tak dobry chlop heh juz mi 2 garnki spalil bo on bedzie ryz na mleku gotowal i sie najadl a nie jest taki gruby tylko tak wymysla zebym miala wiecej roboty w kuchni ale przynajmniej mi ciastek nie podjada tiamat moj tez byl ztd na chipsy a teraz naszczescie nie jje tylko patrzy jak ja wcinam:):0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzik jak to ten Twój sam z siebie na taką dietkę przeszedł, kurcze ma to mojego muszę zmuszać do jarzynek, ale sceny są jak z dzieckiem mówię Wam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh tiamat kiedys powiedzialam na niego maciora i tak sie wkur ze teraz sie odchudza ale mi sie tak wyrwalo i jemu chyba glupio z tym bo mysli ze mi sie nie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny:0 No troche cos nas malo dzis na forum tylko Stefcia i Tiamat staly dzielnie na strazy heheheh Ja sie biore za prasowanie a jak mi sie nie chce ze......buuuuuuuuuuu, ale bede w miedzyczasie zagladac👄👄👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tiamat u nas staranka niby sie skonczyly, teraz dla przyjemnosci sie przytulamy.....miedzy nami sie bardzo dobrze uklada , nie klocimy sie(tfu tfu) zeby nie zapeszyc, poprostu jestesmy tak zakochani w sobie jak za czasow partnerskich i oby tak juz zostalo:):) Madzik no niestety ja musze prasowac bo nikt inny mnie w tym nie wyreczy;) maz musi miec koszule biale i spodnie miec czysciutkie i wyprasowane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niop my też jesteśmy na etapie oczekiwania na cud, co do pracowania to niestety robię to najlepiej w domu tak więc to też należy do moich obowiązków:( choć tego nie znoszę, ale gdybyście widziały "wyprasowaną" koszulę mojego Jacka ahahahha:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×