Smerfetka 29 0 Napisano Grudzień 1, 2008 Cześć kochane, mam zaległości,ze ho ho, nie jestem w twmacie co u Was się dzieje.Wiem,ze trzymałyście za mnie kciuki, dziękuję Wam za to. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kalpek 0 Napisano Grudzień 1, 2008 Smerfetko jak sie czujesz?jejku ale dawno Cie juz nie bylo!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Smerfetka 29 0 Napisano Grudzień 1, 2008 Kaszel i cała infekcja przeszła, ale mam tabletki na podtrzymanie, bo małe pchały się na swiat.Te tabletki mają nieciekawe działanie trzęsą się ręcę, serce szybko bije, ale dzieciom nie szkodzom. Dwa razy w tyg. muszę jeżdzić na ktg do szpitala, a [poza tym leżeć. Maluszki są bardzo ruchliwe.Mi już ciężko, ale dam radę byle małe jak najdłużej były w brzuszku. Jak dam radę to nadrobię zaległości, ale w wekend nawet nie dałam rady usiąść do kompa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
misiaczki 0 Napisano Grudzień 1, 2008 Smerfeciu kalpek co tam u CIEBIE??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Smerfetka 29 0 Napisano Grudzień 1, 2008 Kalpek cały czas byłam w szpitalu, wróciłam w piątek. Czuję się ok, tylko już mi ciężko. A co u ciebie?Co u was wszystkich?Ja muszę nadrobić 2 tyg. zaległości, mam nadzieje,że podołam.Szkoda,ze nie mam laptopa w szpitalu by się przydał, ale za to z Misiaczkiem cały czas mam kontakt, więc jakby cod dam znać kiedy łapać brzuszek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kalpek 0 Napisano Grudzień 1, 2008 U mnie?mnie wlasnie boli jajor owulka juz sie zaczyna,a ja jakos nie mam ochoty na przytulanko:(ale wczoraj i dzis bylo.. Jutro jade po wyniki badan,ale te co robia na miejscu,bo na te hormony i na przeciwciala bede miec dopeiro za tydzien.. Smerfetko to super,ze u ciebie juz lepiej,jejku a ten brzuszek kiedy nam pokazesz?ja juz nie moge sie doczekac,chcialabym chociaz jedno Twoje dzieciatko zlapac.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Smerfetka 29 0 Napisano Grudzień 1, 2008 Zdjecia mam porobione, ale teraz to ja mam dysk zawalony, jak dam radę uporac się z nim to podrzucę jakieś zdjęcie Misiaczkom albo Myszce i sobie poprzesyłacie, a dzieciatka łapcie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sara76 0 Napisano Grudzień 1, 2008 Smerfetko dobrze, że Cię już wypuścili z tego szpitala, bo już chciałam organizować zrzutę na kaucję, żeby Cię wykupić... Gin stwierdził, że pęcherzyk pękł, ciałko żółte niby się zawiązało. plemniki pojedyncze żywe o ruchu drgającym w śluzie były (to sukces bo ostatnio wszystkie zdechły), kazał być dobrej myśli i mimo, że te plemniki nie najlepsze (ale test był robiony po prawie 19 godz.od stosunku) to nie wykluczył, że może być z tego ciąża. Teraz tylko czekać... Monia Ty to masz pecha, kolejny raz wylądowałaś w szpitalu, przesyłam i bądź dobrej myśli Alutek nie martw się na zapas, dziecko na pewno będzie zdrowe, trzymam kciuki za Was Becia-gask fajnie, że się odezwałaś, widzę, że nie jest Ci lekko, ale niedługo mąż do Ciebie wróci i smutek Ci mnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sara76 0 Napisano Grudzień 1, 2008 Zajrzę jutro, bo wiecie, że mam urwanie głowy z tą moją nieszczęsną pracą licencjacką a i w robocie niewesoło.... Dobranoc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Grudzień 1, 2008 Smerfetko sciskam cie mocno kochana:) Stesknilam sie bardzo za Toba:)Uwazaj na siebie:) Saro wiec teraz trzymam mocno kciuki za ten cykl:)Dobranoc Kalpeczku za ciebie tez trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Smerfetka 29 0 Napisano Grudzień 1, 2008 Dobranoc kochane. Saro mogłaś przyjechac po mnie. Myszko też bardzo tęskniłam. Misiaczku cały czas wierzę,że Ci się uda wkrótce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Grudzień 1, 2008 Dobranoc Smerfeciu, niech Ci sie przysnia Twoje dzieciaczki:) dla Ciebie i do uslyszonka niebawem:):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
misiaczki 0 Napisano Grudzień 2, 2008 hejka:) nono Sara :D sciskam mocno piąstki za Ciebie;D:D fasolka pewnie juz jest:) Smerefeciu moja opoko:) msm nsdzieje ze wkoncu sie uda:P kalpek Tobie tez sie uda:) Myszka24 milego dnia:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monia671 0 Napisano Grudzień 2, 2008 Dzień dobry! Dziękuję Wam za słowa wsparcia Fajnie, że chociaż Smerfetka wyszła ze szpitala. Ja dzis mam dosatkowe nerwy, bo wiem, że szefowa ma mnie odwiedzić... naprawdę nic nie mam do tej kobiety, ale tak mi ciśnienie podnosi............. Widzę, że za oknem słoneczko świeci... Ciekawe kto tym razem złapie brzuszek??? Życzę wszystkim starającym Będę wpadac, choć nawet już mnie ten internet wkurza, ech... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kakusia 25 0 Napisano Grudzień 2, 2008 Witajcie Smerfetko ciesze sie ze jzu wyszlas a teraz duzo odpoczywaj zeby malenstwa posiedzialy w brzuszku jeszcze troche pozdrowienia i glaskaniko dla brzuszka Saro tzrymam mocno kciuki teraz to juz te twoje pecherzyki nie maja szans musi byc dzidzia :) Misiaczki u ciebie tez beda lada chwila owoce staranek zobaczysz ;p Myszko a ty jak zwykle zapracowana jak przeziebienie?? przeszlo juz? EfQa ja stosowalam to wszystko o czym piszesz mampelno drogich kremow w domu ktore raz uzylam i niunio mial plamy ale chyba juz to powoli mamy za soba co do piersi to ja tez tak mialam a nawet tak ze mi krew znich leciala kupilam nakladki na piersi Avent i teraz mam spokuj a kazde karmienie to byl horror wczesniej bo jak on jadl to ja ryczalam z bolu Kochane zadko sie odzywam bo niunio troszke przeziebiony i duzo czasu spedza na rekach a poza tym mam troszke zaleglosci w pracech domowych ale pamietam o was i tylko jak mam okazje czytam co u was Pozdrawiam wszystkie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
felicity78 0 Napisano Grudzień 2, 2008 dzień dobry, dziś znów na chwilkę. Ostatnio nie mam czasu na nic, a co gorsza nic mi się nie chce:-/ najchętniej to ja bym tylko spała, spała i spała... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monia671 0 Napisano Grudzień 2, 2008 A ja za to mam dość spania, bo cały czas leżę, mamy telewizor, ale wiecie, na okrągło to samo, jak tak dalej pójdzie, to jeszcze się wciągnę w te meksykańskie telenowele- ratunku!!!! Dziś mi już lepiej, choć jak wstaję, to zaraz mnie brzuch pobolewa, wygląda na to, że Mikołaja spędzę sama... zefowej jeszce nie ma, a może nie przyjedzie??? Oby! Widzę, że tu cichutko jak makiem zasiał... Szkoda... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Grudzień 2, 2008 Czesc dziewczyny!!!!!!!!! Wlasnie cos cicho tu.....odzywac odzywac sie dziewczynki:) Kakusia witaj przeziebienie mi juz przeszlo,teraz czekam na @ ktora ma przyjsc moze juz dzis, lub w srode, czwartek....wolalabym zeby przyszla bo od 19 dnia cyklu do 24 bralam antybiotyk przeciw goraczce, wiec jakby byla dzidzia tobym sie bardzo martwila chyba cala ciaze....hehehe...no zobaczymy....ale ja nastawiona jestem na @ wiec lepiej niech sie juz pojawia:)Ucaluj malego ksiecia odemnie i oczywiscie dla Ciebie:)Duzo zdrowka Wam zycze:) Misiaczku za Ciebie trzymam kciuki abys w bajblizszym czasie zobaczyla II kreseczki na tescie Monia i jak szefowa sie juz pojawila czy jeszcze nie??Bedzie teraz brzuszkow do lapania, wiec musimy sie dobrze przygotowac do lapania hehehe:):)Uwazaj kochana na siebie i mam nadzieje ze niedlugo wrocisz do domku Felicity zagladaj do nas czesciej, wiem ze teraz przed Swietami malo kto ma czas, ale w miare mozliwosci zagladaj i pisz yourmind iwa niusiusia nikolka dorota Sylwia Rusaczek Sara Kalpek Madzik Ewelka akinom Kamila Becia_gask i wskakuj do 3 tabelki:) Asiunia Olawd Smerfecia Kkinia Alutek graminisjak sie czujesz kochana??? jolanta PaniMisiowa Fiolek co sie u Ciebie dzieje ze sie nie odzywasz???? Obca EFQa Patinka Ja ide sie przebrac z pizamki, cos zjem i pojde chyba do sklepu, chce kupic jagody bo bede robic jagodzianki drozdzowe, wiec pozniej zapraszam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
felicity78 0 Napisano Grudzień 2, 2008 Witaj Myszko, faktycznie święta, do tego w pracy przygotowania do zakończenia roku, a do tego zajęcia z uczniami i w domu jestem o 19. Jak przyjeżdżam to nie mam siły butów zdjąć:-) dziś rano mój z łóżka mnie wywlókł i zaprowadził do łazienki bo ja szłam po omacku. Za Chiny Ludowe nie mogę się rano obudzić, matko jakie rano to 5:15, toć to środek nocy!!! Pozdrawiam serdecznie i przesyłam dla wszystkich buziaki:-) wieczorem zajrzę, bo muszę puścić parę przelewów. Poki co miłego popołudnia, ja uciekam na zajęcia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Grudzień 2, 2008 Widze ze pustki dalej tylko felicity sie odezwala - kochana to niezle o tej porze do pracy wstawac i tak pozno wracac....do poklikania pozniej... Ja w takim razie ide na zakupy, bede gdzies moze za godzinke, poltorej...do pozniej...Milego dnia:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monia671 0 Napisano Grudzień 2, 2008 Szefowej nie ma, więc liczę, że jutro przyjdzie A poza tym, to słucham muzyki i przeglądam allegro, no bo co tu robić... Piszcie, piszcie, bo nie mam co czytać! myszko- ja też mam nadzieję, że już niedługo stąd wyjdę:-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monia671 0 Napisano Grudzień 2, 2008 No Felicity-ja sobie tak myslę, że jeszcze niedawno wstawałam o 4:30 do pracy, a wracałam około 18, a jeszcze miałam czas coś w domu zrobić, no, ale zaraz potem padałam nieprzytomna... To wydaje mi się być tak dawno... na jedno dobrze, że teraz moge się wyleżeć :-) i nikt mnie za to nie skrytykuje! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Grudzień 2, 2008 No Sara narobiłaś nadziei w tym miesiacu :) będę czekać na twoje testy :) i nie stresuj się robotą czasem bo teraz potrzebujesz spokoju. Kakusia u mnie z piersiami aż tak źle nie jest, smaruję bepanthenem i jakoś daje radę. A co dawałaś małemu jak miał kolki? Monia uszki do góry ! Ja teraz cały czas śledzę telenowele, do każdego karmienia inna :D wyleż się teraz za wszystkie czasy ! Smerfetko fajnie że już cię wypuścili. nie ma to jak w domu. pewno masz dość szpitala. Czy teściowa już ci poprasowała ubranka ? :p Myszko dobrze że już zdrowa jesteś i widzę że od razu do pieczenia się bierzesz ! mała dziś strasznie marudziła, płakała tak żałośnie i napinała brzuszek, jedynym pocieszeniem był cyc ale tez nie do końca. Cóż to chyba kolki się zaczynają. Dopiero mi usnęła na dobre a tak od dziesiątej rano była online. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
A.N.N.A 0 Napisano Grudzień 2, 2008 co oznacza śluz bardzo płodny w 32 dniu cyklu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Grudzień 2, 2008 Monia my z koleżanką z pracy zawsze dla sportu przeglądałyśmy sukienki niemieckiej firmy Apart, wpisz w wyszukiwarce i obejrzyj sobie :) podoba mi się ten płaszczyk ale mogę sobie pomarzyć... http://www.allegro.pl/item492732853_max_mara_plaszczyk_z_futerkiem_z_lisa.html#galler Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Grudzień 2, 2008 kiedyś dawno temu chciałam sobie taka kupić na wesele hi hi http://www.allegro.pl/item493403104_apart_piekna_wieczorowa_42_nowaz_metkami_okazja.html#gallery Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kakusia 25 0 Napisano Grudzień 2, 2008 EfQa takiej typowej kolki to nie bylo ale dawalam mu oprocz cyca herbatke plantex jest super a do tego po jedzeniu pionowo na odbicie bralam i po 4 tygodniu dawalam jak zblizal sie czas kolki espumisan w kropelkach dla dzieci. czasami robilam cieple oklady (pieluszka w cieplej wodzie zmoczona na brzuszek), jak odpadl pepuszek to lezal kilka razy dziennie na brzuszku i masowalam mu brzuszek i to mu pomoglo, jak sobie jeszcze cos przypomne to napisze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Grudzień 2, 2008 dzięki Kakusia, Emlika tez nie ma typowej kolki. Ona sie tak napina robi sie czerwona, stęka i czasem zapłacze. ogólnie bardzo ją to męczy muszę jej dawać cyca na uspokojenie biedulce... mam esputkion dla dzieci w kropelkach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kakusia 25 0 Napisano Grudzień 2, 2008 Kacperek mial tak samo to sa zaparcia bardziej kup ta cherbatke plantex i raz dziennie jej dawaj pomoze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kakusia 25 0 Napisano Grudzień 2, 2008 dawalam mu tez herbatke z kopru wloskiego w granulkach taka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach