POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

nikolka :-( no tak... poczta polska :-( lilka muchowa piosenka słodziusia :-) i tak mi się wczoraj kołysankowo zrobiło... te śpiewanki turnaua mnie rozkładają... piękne i takie relaksujące :-) a co do pakowania i ubierania to ja mam ten sam problem zawsze... pół szafy wywalonej na pokój i dylematów tysiące... u nas niby wiosna ale chłodno... ciężko powiedzieć jak nad morzem bo tam pogoda zmienna więc ubranka na cebulkę mamuśku!!!

cze! Ja sobie siedze w pracy i chyba dziś to mam takiego nuda że koszmar ale co zrobić do 16 trzeba wytrzymać. Katarek nadal mnie męczy chociaż nie cieknie tylko raczej zapchany mam nos i tyle ale cały czas miodek cytrynka czosnek i do tego jeszcze owoce które mają witaminę C chyba po tym syropku z mleczka kaszelek mi przeszedł mam nadzieje tylko że nie zaszkodził dzidzi.

Saro nie martw się wiem że to wcale nie jest łatwe ale staraj się nie myśleć odpuść sobie może to coś pomoże. Rozumiem cię że ci ciężko ja to w depresje co miesiąc wpadałam a tu proszę tak z nie nacka trzymaj się mocno

Graminis o to chodzi, że to poczta irlandzka... Lilowa kochana to nie szalej, spróbuj posłuchać głosu rozsądku :)

no to zdrówka dorotko :-) duuuuużooooo słonka i promyczków :-) a syropek na pewno dzidzi nie zaszkodził :-) kochana na ten zapchany nos polecam aerozol euphorbium mi bardzo pomógł a jest nieszkodliwy dla maluszka... można go stosować nawet u niemowląt :-)

garaminis mówię ci że tak się boję o ten syrop dużo go nie wypiłam bo z 5 łyżeczek w tym 2 do herbaty ale człowiek to jest głupi najpierw coś zrobi a później myśli niby że wszystko domowej roboty bez konserwantów i barwników bo cytryny i cukier woda no i ten mniszek lekarski ale w sumie nie wiem co on może zawierać ale jestem głupia...............mogłam tego nie pić jak nie byłam pewna

no o ty nie bój się... jak miałam przeziębieniowe ataki to pani doktor powiedziała, że na ścisłość w ciąży można nawet niektóre antybiotyki zastosować, oczywiście lepiej się ich wystrzegać ale syropek na pewno dzidzi nie zaszkodził... i się nie stresuj, bo stres na pewno gorzej wpłynie niż lekarstwa!!!

Dorotka mi się też wydaje, że nie powinnaś się denerwować i zamartwiać, a jeśli nie daje Ci to spokoju to może zapytaj się lekarza :)

lekarza to napewno się zapytam tylko jutro już do niego zadzwonię ciekawe co powie

powie ci to co my :-) uszy do góry i mówię ci do apteki po euphorbium na katara!!! i rutinoscorbin!!!

Hej laseczki:) Jolanta2:) Słoneczko ja Ciebie tez nie mam chyba na NK. to jest mój mail: madziorek10@interia.pl Dorota:) Co tam u Ciebie i jak się czujesz? Masz profil na NK.? bo chyba nawet się nie widziałyśmy,bo sobie nie przypominam...

Saro będzie dobrze,zobaczysz,będziemy mamusiami...

hej madziara!!! będziecie mamuśkami prędzej niż myślicie :-) myślę, że dla sary twoje słowa są bardziej przekonujące :-) fajnie, że mamy się nawzajem

no i ciotka gramka znów została sama :-(

madziara mam profil na NK ogólnie czuje się dobrze tylko jakieś przeziębienie mnie złapało a raczej nos mi zatkało. Wiedzie co jeszcze wycztałam że na katar dobra jest dla kobiet w ciąży maść majerankowa ale nie wiem

graminis ja jestem

wlasnie zjadam się rogalikiem maslanym i piję herbatkę z cytrynką dziką różą mięto i modzikiem

smacznego doruś :-)

dogadzam sobie a co się będę

Obiadek już się piecze :) Mam chwile wolnego, wzięłam się za czytanie ale ciężko mi się skupić, bo co chwile przychodzi myśl: udało się czy nie...

graminis a jak twoje samopoczucie przed czy juz powoli kopletujesz wyprawkę dla dzidziusia czy jestes przesądna i nic nie kupujesz przed

To ja się przyłącze do Ciebie Dorota :) Ide zrobić herbatkę :)

nikolka 25 spokojnie poczekaj relaksuj się i nie myśl tylko zastanawiasz się jak jak same mysli do głowy przychodzą

nikolka!!! pozytywne wibracje co do wyprawki to kompletuję... nie jestem przesądna... czarne koty, myszy i tym podobne mi nie straszne ;-)

Próbuję z całyć sił odganiać te myśli ale to jest takie trudne, tym bardziej, że to już tak długo trwało. Wiecie 27 rozczarowań mimo wszystko wpływa na psychikę i efektywnie gasi nadzieję....

dlatego proponuję wyłączyć myśli w tym temacie :-) najlepiej nie myśl ani dobrze ani źle :-) przeczytaj książkę, zobacz jakiś fajny film... zajmij się kochana egoistycznie sobą :-) a zobaczysz, że wszystko dookoła się ułoży :-)

ok postaram się nie pisać takich smutków

:-) nikolka skarbie jak czujesz, że musisz i jeśli ci to pomaga to wal jak w dym :-) po to jest to forum żeby wyrzucać kwasiory :-) ale jeśli potrafisz przerzucić myśli na inny tor to zrób to i czekaj :-) a trzymaniem kciuków zajmiemy się my :-)

W tym momencie zastanawiam się co kupić T na urodziny, które ma w poniedziałek. Napewno zrobię jego ulubione ciasto (wczoraj mnie o to poprosił i nie mogłam odmówić). Naprwde nie mam pomysłu na prezent. Pewnie skończy się na ubraniach i perfumach...

no to ruszaj na zakupy kochana :-) i to jest najlepszy sposób na \"niemyślenie\" :-)