POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

Olawd dla ce http://www.mojeciuchy.pl/dane/479633/PRZESLICZNA_POSCIEL_TELETUBBIES.htmliebi

Kochane wyslalam na nasza poczte zdjecia kombinezonika jaki uszyla Monia dla mojego synka poprostu cudo a niuni wyglada w nim przeslicznie jak bede miala zdjecia jego w tym kombinezonie to wysle ale narazie siedzimy w domu bo niunio troche zaziebiony pozdrawiam

dziewczyny niunia była głodna... dostałą cyca i spała pół godziny po czym cyc jeden cyc drugi i dalej ryk... maluda kumpeli też ma skazę i pije bebilon pepti więc pożyczyłam troszku i lenka po dwóch cycach wypiła jeszcze 90tkę bebilonu... no więc moja męża właśnie jest w drodze do apteki... na szczęście umówiłam się, że mogę receptę dowieźć jutro!!!

super Grameczko ze juz wiecz czemu plakala niunia i dobrzeze ma apetyt niech je na zdrowie :)

Myszko masz rację, że wpadam na forum jak po ogień, ale to wszystko przez to, że jakoś czasu brak, a może po prostu nie mogę się zorganizować... Jeżeli chodzi o ostatnie newsy to moja kuzynka urodziła tydzień temu synka (ma już 7 letnią córkę i wcale nazbyt gorliwie o drugie dziecko się nie starali). Więc się pytam czy to jest sprawiedliwe? Jeśli chodzi o nasze starania to ostatnio szły raczej kiepsko, mam już dosyć seksu z kalendarzem w ręku, bo i tak zawsze kończy się fiaskiem... Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn

kakusia-----dziekuje bardzo!!!!!! duza dla ciebie

Ja na chwile Monita sorry nie zadzwonie do ciebie dzis, jutro ci wytłumaczę :) do jutra papapa

monia --- ty to masz talent!!!! kombinezonik jest przesliczny - na prawde powinnas szyc i sprzedawac dla ciebie

nicola trzymam kciuki !!!!!!!!!!! monia rzeczywisie talent masz niesamowity !!!!!!!!

witam z rańca... jadę dziś żebrać o receptę na bebilon pepti ;-) monia rozwalił mnie ten kombinezon na łopatki!!! cudny!!!!

dzien dobry kobitki my dzis raczej zagladac nie bedziemy bo na 11ta ide na szczepienie z malym (chce go zaszczepic na pneumo i meningokoki) a pozniej ide do mamy bo przyjechala jej siostra z niemiec . zycze wam milego dnia buziaki

Hej Dziewczyny. Za tydzień w środę mam pierwsze USG :-). Mam pytanko: Czy któraś z was miała w czasie ciąży zimno? Ja mam non stop, jak nie w nosie to pod nosem albo na ustach. Przed ciążą też miałam dość często, to nieszczęsne zimno. Tylko ostatnio wyczytałam, że wirusy które powodują zimno mogą być niebezpieczne dla maluszka. Co wy o tym myślicie? Za tydzień idę na USG i zapytam się położnej co myśli o zimnie w czasie ciąży. I od kilku dni mam katar, zaczęłam pić herbatę z sokiem malinowym. A wy co polecacie na przeziębienie? Z góry dziękuję. pa

hej dziewczyny na katar to możesz smarować sobie mascią majerankową bo ja też smarowałam a zimno też wychodzi moja kolezanka jest w ciąży i do 4 miesiąca cały czas miała zimno dzisiaj przyjeżdża moja mama do nas fajnie pa pozdrawiam

Dzisiaj znowu zrobilam test i juz tylko jedna kreska :(, chyba nic z tego :(

nicola----nie poddawaj sie . zaczekaj ten tygdzien jeszcze bo ciaza jest jeszcze dosc wczesna i jest za malo hormonu w moczu i dla tego wychodzi jedna . nie mysl o tym - wiem ze nie jest latwo... trzymam kciuki

jeszcze 9 dni, a dla mnie to wieczność.Minelo dopiero nie cale 5 dni, a mi sie wydaje jakby 2 tygodnie juz dawno minely,Straszne jest takie czekanie i niepewność, czy jest tam cos w srodku, czy niema?Czy dobrze wszystko robie? Ahh mam na kazdym kroku jakies znaki zapytania.Co sie teraz dzieje w mojej glowie tego chyba nikt nie moze sobie wyobrazic :(

Cześć! Nicola, wiem, że jest Ci ciężko, ale jest za wcześnie na robienie testu! Musisz jeszce wytrzymać te kilka dni, a potem będziesz robić ten cały swój zakupiony zestaw :-) Dziękuję Wam za pochwały, jak zwykle przesadzacie. Pogoda mroźna, wymarzłam, Adaś śpi, a ja sączę kawkę, tak mi dobrze... :-)

witam :) Nicola wyluzuj... teraz najwazniejszy jest Twoj spokoj... poczytaj ksiazke, ogladaj filmy, rob cos co pozwoli Ci sie oderwac od myslenia i analizowania... musisz byc wyluzowana zeby fasoleczka mogla spokojne sie zagnizdzic. To zdecydowanie za wczesnie na robienie testu. Nie sa one w tym momencie miarodajne. Wiem, ze jest Ci trudno...ale to najmniej odpowiedni czas na stresy.

miniś adaśko jednak czasem śpi ;-) ach jak dobrze... a co do ciuszkó to żadne słodzenie... masz dziewczyno nieziemski talent!!! nikolka dziewczyny mają rację... za wcześnie na teściora... daj fasolce czas kochana... tak wiem, łątwo gadać... ale tak trzeba!! tymczasem zaparz sobie pyszniutką herbatkę i odpoczywaj!!! liluś stuk dla fasola adasia :-)

popieram dziewczynki !!!!!!!!!!!! poczekaj troche a zobaczysz z bedzie dobrze

GrameczkoFasol Adas odstukuje :)

witam! co może oznaczać lekkie jasno brązowe plamienie w dniu spodziewanej miesiączki?

hej kobitki ja na momencik nikola kochana poczekaj te pare dni,wszystko będzie dobrze:):):) monia kombinezon zarąbisty,no brak mi słów lepiej niz w sklepie chyba nawet takich nie ma:):):):) buziaczki dla wszystkich

hej slonka - sorki ze sie nie odzywam ale calymi dniami siedze u mamy bo przyjechala jej siostra z niemiec i jako ze my za jakies 2-3 tyg sie wyprowadzamy prawie na drugi koniec pl to chca jak najwiecej czasu spedzac z malym . a tak w ogole mam nadzieje ze sie nie pogniewacie ale dodalam kolorow naszej poczcie bo byla taka smętna... :-D

hejka laseczki;) przepraszam że mało się odzywam... nie będe się głupio tłumaczyć...ale czytam Was regularnie, więc jestem na bieżąco;) lilka- super wyglądasz, chciałabym być w takiej kondycji w 34 tyg ciąży;) (o ile w ogóle w nią zajde..) nikolka- jeszcze trochę cierpliwości!! poczekaj, to że wykorzystasz cały zapas testów w tydzień po zapłodnieniu tylko cię wkurzy!!! testy nie sa na tyle dokłądne żeby wykryć tak wczesna ciążę!! ja iwerze że ci sie udało i trzymam kciuki!! a testy schowaj na razie głęboko do suflady;) chociaz na tydzień;) monia- jestem w szoku jak widze te twoje ciuszki dla maluchów!!! marnujesz się!! wykorzystaj ten talent!!! olawd- a dlaczego przenosicie sie na drugi koniec PL?? a teraz co u mnie... wczoraj przepłakałam cały wieczór... byłam u ginka... po 3 miesięcznej kuracji dupgastonem (który miał pomóc zniknąć torbieli) jest niedobrze- cysta nie zniknęła, a żeby jej smutno nie było pojawiła się druga!! jedna jest krwotoczna, jedna endometrialna- nie za bardzo wiem co to oznacza bo miałam takie nerwy ze nie bylam w stanie za wiele gadac u lekarza... tylko słuchałam i powstrzymywałam sie od płaczu!!! pozatym lekarka powiedziała ze minęło juz 12 miesięcy starań i że pwoinnam się udać do specjalisty zajmujacego sie niepłodnością!! bo ona się w tym nie spaecjalizuje i nie chce mnie naciągać na kasę niepotrzebnie... niby to szczere z jej strony..ale z drugiej poczułam się jak trudny przypadek którego chce sie pozbyć i dla którego nie ma ratunku.... słowo "niepłodność" tez mnie dobiło... dostałam skierowanie na badania- ca 125, hormony tarzcycy, przeciwciała p/plemnikowe, M ma zrobić badania nasienia i dostałam też namiary na niby dobrego specjaliste nadającego sie dla mojego przypadku... pozatym zostałam uprzedzona że pewnie czeka mnie laparoskopia, sprawdzanie drożności jajowodów (moge miec zrosty po operacji kóra kiedys przeszlam z powodu cysty) itd jakoś to mnie wsyztsko dobiło i nie mam ochoty na nic sorrki za te żale ale musiałam sie wygadać buziaki dla wsyztskich

hej,hej co tak ciuchutko???co??? ja w pracy siedze i obserwuję padający śnieg :):):):) olawd to gdzie ty sie wyprowadzasz??zdradź nam te tajemnicę:):):) ewelka nie martw się na zapas,zrobicie badania i bedziesz wiedzieć wiecej co i jak,a co do lekarki to dobrze ze Ci od razu powiedziała że się nie orientuje,bo niektórzy ciągną dalej pacjęta a efektów zero dobrze ze dała ci tez namiar na nowego ginka,moze to bedzie dobre wyjście droznością sie nie przejmuj idzie przeżyc choć nie jest to przyjemne:O nikola jak tam dziś sie czujesz?? gramko a jak dziś lenusia?? lilus jak samopoczucie,jak nocka mineła? patinko udanej operacji żeby wszystko dobrze poszło,bo to dziś ma być?? trzymam kciuki i modlę sie monia,ale ty artystka jesteś na maxsa kobitki odzywajcie się co tam słychac:) u mnie nic ciekawego.objawów żadnych nie mam i nie chcę się doszukiwać na siłę,nawet się nie nakręcam bo dlaczego mogłoby się udać skoro w poprzednich miesiącach sie też nie udało:(:(:( no zobaczymy ale już na 100% nie wracam do tej mojej gin,bo ona juz nie wie co ze mną zrobić,niby wszystko książkowo a jednak ciąży brak:(

ewelko a jak budowa??pewnie teraz już zakonczyliście prace i znów na wiosnę ruszycie??

hejo z rańca! monitko grunt to uśmiech i iskierka choćby nadziei :-) ewelka ty się skarbie nie dołuj... aktualnie w ciąży jest moja koleżanka która z powodu endometriozy ma usunięty jeden jajnik i jej gin powiedział, że z jednym jajnikiem i ciągłą endometriozą szanse na dziecko są praktycznie zerowe a tu proszę!!! :-) olawd... no właśnie... nie doczytałąm wcześniej nic o przeprowadzce???

Cześć! Oli- brązowe plamienia mogą sygnalizować miesiączkę. Zdarza się jednak, że wystąpią na początku ciąży. U nas deszczowo i smutno. Ewelkao- rozumiem Twoją wściekłość i żal, daj sobie chwilkę ma ochłonięcie i spróbuj z tym namiarem na doktorka. Warto rzeczywiście sprawdzić drożność jajowodów. Może to właśnie problem? Liluś- jak nasza Patinka? A jak Ty się czujesz? Monitko- u Was nadal śnieg? Ja zawsze myślałam, że Ty w domu pracujesz i własną firmę prowadzisz:P Gramka- No Adasiowi zdaża się zasnąć , na około 30 minut. Nie chcę zapeszać, ale ostatnie noce są "do przeżycia", dzięki Bogu! A ciekawe co u Misiaczki?? Kalpeczku- jak się masz? Gab

I znów jestem sama:-(