Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PaniMisiowa170

POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

Polecane posty

madzik... sekret :-) ja właśnie ślęcze nad testami z kultury języka! dziewuszki polska język trudna język... już się gubię czy je się kotlet czy kotleta ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiaczki wszystkiego najlepszego z okazji imieninek, buziaki. Odezwę się chyba po niedzieli, jak małe pójdą do przedszkola, bo mam je cały tydzień w domu chore. Pamiętam o was, do usłyszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smerfetko29!!!!!!!!!!!!!dziękuje za pamięć i życzenia Kochana jesteś , ja cały czas czekam na wieści o Was.miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiaczki mega spóźnione ale prosto z serducha! najlepszego!!! kurcze jak nas mało :-( trzeba szukać topiku daleko daleko... już dawno tak nie było :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
graminis dziękuje Tobie za pamięć:)ano mało...kiedyś po pare stron się trzaskało:)i walki o stronkę były hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja również przyłączam się do życzeń. Spełnienia Marzeń!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale się ciastkowo zrobiło!! a gdzie jest nasza mistrzyni kroju szycia i wypieków??? monia!!! odezwij się kochana!!! co u Was??? święta się zbliżają!!! kto jak nie Ty nam poda przepis na monisiowe pierniczki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj mi też brakuje bardzo tu Moni :( :( Na gg tez się nie odzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieję, że wszystko u nich dobrze... może to brak czasu po prostu... monia daj znaczka.... prosimy :-) lilku a co u Was???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze... a te pierniczki były myszeńkowe :-) monisiowe były wypieki z makiem :-) niech już się świątecznie zrobi... przypominam przepis na pierniczki myszki :-) "PIERNICZKI" 1/2 kg. maki 20 dkg. sztucznego miodu 20 dkg. cukru pudru (mozna dac mniej zeby pierniczki nie byly bardzo slodkie) 12 dkg. margaryny 1 jajko 1 lyzeczka sody oczyszczonej szczypta soli 1 opakowanie przyprawy do piernikow. Na stolnice przesiewamy make z sola i soda, we wglebienie wlewamy rozpuszczony i lekko przestudzony miod. Dodajemy reszte skladnikow i wyrabiamy az ciasto bedzie gladkie i lsniace. Ciasto po kawalku rozwalkowujemy na grubosc okolo 0,5 cm i foremkami wycinamy pierniczki. Pierniczki ukladamy na natluszczonej blasze zachowujac odstepy zeby sie nie zlepily. Pieczemy okolo 15-20 minut (ja pieklam 10 minut i byly gotowe) w 180*C az beda zlote ale nie brazowe. Przestudzone pierniczki lukrujemy, niekoniecznie w ten sam dzien. Kolorowy lukier mozna zrobic z barwnikow spozywczych, ale mozna tez uzyc kakao lub soku z burakow. Lukier: 1 bialko 1 szklanka cukru pudru sok z cytryny Lukier robimy ucierajac wszystkie skladniki drewniana palka na jednolita , blyszczaca mase. Jak lukier wyschnie to pierniczki wkladamy do kartonowego pudeleczka zeby zmiekly....dlatego pierniczki powinny polezec z tydzien czasu....ale takie twardawe tez sa pyszne....Smacznego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sporo pracy... mam kilka dodatkowych zleceń. Troszke mniej czasu dla siebie, ale z drugiej strony mozemy pozwolic sobie na zaoszczędzenie grosza i kupno kilku rzeczy, na które jakoś wczesniej zal było pieniązków ;) Czekam na dostawe kanapy-sofabed;) i już doczekać się nie moge!! ;) Za kilka dni drugie urodzinki Adasia, zaczynam wiec przygotowania. Chcemy zrobić mu małą imprezke, zaprosić znajomych z dzieciakami. Chciałabym upiec tort- pociąg, bo Adasko po prostu szaleje za ciuchciami. Mam nadzieje, ze mój tort chociaz troche będzie przypominał pojazd szynowy :) Szukam jeszcze pomysłów na inne dziecięce ciasta, bo chyba zrobię typową imprezkę dla dzieci na słodko, plus jakieś przekąski, sałatki.Oj, Monia by pomogła... U nas też już się zrobiło świątecznie. Wczoraj byliśmy na pokazie sztucznych ogni i nastąpiło uroczyste zapalenie świątecznych dekoracji w naszym mieście. Adaś przestraszony i zafascynowany jednocześnie - uwielbiam tę niesamowitą ciekawość malującą się na dziecięcych buźkach w takich momentach.Poczułam, że już za chwile będą święta i moja mama z nami tutaj... już nie mogę się doczekać!! Chociaż pewnie te świąteczne przygotowania są najpiękniejsze... i ta sama ciekawość i fascynacja nawet w mojej wyrośniętej już duszy ;) No nic, uciekam. Mam sporo do zrobienia. Pozdrawiam Wszystkie i Każdą z Osobna. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej:( Jestem i ja na chwilke:) Widze ze juz atmosfera przedswiateczna sie zrobila na naszym topiku:P:PSuper....Ja w tym roku nie robie pierniczkow, za to pieke piernik staropolski z przepisu Dorotki ze strony www.mojewypieki.blox.pl P.Dorotka ma tam bardzo duzo super przepisow......ciasto na piernik zarobilam juz 5 listopada i siedzi w chlodnym miejscu.....musi sobie polezakowac 5-6 tygodni i piecze sie go ze 4 dni przed swietami i przeklada powidlami i daje sie mu czas na zmiekniecie......zobaczymy co mi z tego wyjdzie bo pieke pierwszy raz.......a tak wogole to musz pomyslec co na Swieta upiec, bo musze jakies 4 ciasta zrobic do restauracji.....a tak pozatym to nic nowego niema....za 2 godzinki mykam do pracy i tak dzien zleci......a u nas kolejne Swieta tylko we dwojke:(:( juz zaczynam sie do tego przyzwyczajac.....choc dla mnie Swieta sa zawsze smutne w sercu:(:( Ach zycie.....Oki zmykam buszowac po necie za preznetami dla dzieciakow....Milego dnia kochane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilku Ty tak pięknie potrafisz pisać :-) myszeńko święta przynoszą oprócz tej magii trochę smutku... myśli się o tym czego się nie ma a mogłoby się mieć... a tych których nie ma odeszli, o tych którzy jeszcze się nie pojawili, o tych którzy nie chcieli się pojawić... planuje się jak to zrobić żeby wszystkim było dobrze i żeby to były szczęśliwe święta ale nigdy do końca nie wychodzi... i tak mijają kolejne i kolejne... a każd eprzynoszą coś nowego... ale każde są cudem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a właśnie... myszęńko robiłaś te pierniczki z jednej porcji bo ja już nie pamiętam od zeszłego roku... pamiętam tyko żepołowę przypaliłam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grameczko🌻 ja tez nie pamietam, ale chyba robilam z jednej porcji, doklanie nie pamietam wlasnie.....w tym roku tych pierniczkow nie robie bo i tak czasu nie bede miala......wlasnie wrocilam z pracy i mykam pod przysznic:)Buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry :-) oj dziewuszki a ja dziś chodzę do tyłu normalnie... sama nie wiem za co się zabrać... nie chce mi się zupełnie nic... ale kawki z Wami bym się napiła :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko24 uszki do góry!!!!!!!!!!bodziesz Mamą niedługo!zobaczysz!:) graminis jak tam?? jolanta2 witaj miło że zaglądasz! kalpek zabiegana:) jak łóże heh wypróbowane już?:) a ja sama mój do pracy pojechał i siedzę sobie popijam ciepła herbatke a na dworze wieje...brr:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny u mnie do przodu dzieci zdrowe i bardzo sie ciesze ja tez czuje sie dobrze plecy nie bola moj maz dzis byl ostatni dzien w pracy w niedziele idziemy na Barbary imieniny mojej tesciowej ja wlasnie sobie kolorek robie rudawy zreszta taki jak mialam na 6 grudnia ubieramy choinke i dom prezenty juz prawie kupione wczoraj bylismy u mojeje siostry coreczki na roczku pozdrawiam was pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny u mnie niestety ciągle jakaś gonitwa, nie mam za bardzo czasu na nic, chciałabym iść do pracy i nie przejmować sie tak wszystkim co trzeba w domu zrobić, pozałatwiać i w ogóle.Tylko,ze musiałabym iść pewnie do pracy na pół etatu lub 3/4, bo przecież dzieci trzeba zaprowadzić i odebrać z przedszkola.Poza tym gdybym miała choć odrobinę pomocy ze strony męża to byłoby zdecydowanie łatwiej. Normalnie nawet nie czuję,ze idą Święta, a to znowu wiąże się z dodatkową pracą w domu...porządki, pieczenie, szykowanie jedzenia.Nie mam jakoś ostatnio na nic ochoty...............Najważniejsze,że dzieci chętnie chodzą do przedszkola.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milego dnia kochane, a raczej wieczorku....ja zmykam do pracy:)Buziaki!!! Patinko🌻 martwie sie , odezwij sie....sciskam Cie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Patinka co u Ciebie????co to za wpis na facebooku?????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Patinka co u Ciebie????co to za wpis na facebooku?????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patinko - odezwij sie , cos sie stalo z dzidziuchem?? nie trzymaj nas w niepewnosci .. 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, mam do odsprzedania ww. leki: 1 opakowanie Clostilbegyt (10 tab) data ważności do 06. 2015 r - cena z apteki 15,02 zł - sprzedam za 10 zł, 2 opakowania Parlodelu (po 30 tab) data ważności do 07. 2013 r - cena z apteki 73,20 zł za opakowanie- sprzedam za 50 zł za szt, 3 ampułki Menipuru (fiolki z proszkiem i rozpuszczalnikiem) data ważności do 05. 2013 r - cena z apteki 110,0 zł za ampułkę (razem 330zł) - sprzedam wszystkie 3 za 250 zł. Leki sprzedaję, ponieważ udało mi się zajść w ciążę. Proszę o kontakt pod nr gg 2623262

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×