POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

Hej :) Myszko super, że się odezwałaś :) Tak byliśmy w Bukowinie na basenach,jejku super tam jest... U mnie poza tym nic ciekawego... Idę na mgr... Ściskam mocno wszystkie!!!!!

ej dziewczyny my juz na nowym mieszkaniu jest super wiecej miejsca dzieci zachwycone Martynka chetnie chodzi do szkoły wszystko po malutku pozdrawiam was

To prawda, milczenie jest złotem,ale gdyby wszyscy na swiecie milczeli....co by to było???Ja jestem nauczona mowic co czuje i mysle...a czuje , ze kobieta ktora tak bardzo mnie atakuje i poucza,jest bardzo rozgoryczona...ale nie faktem , ze jest bieda w PL ...tylko chyba tym , ze tak trudno było jej zajsc w tą 1 ciąze.ze teraz tak ją celebruje, i nie wie co to znaczy, mając wiecej dzieci i chec posiadania kolejnego...zycze Ci abys przestała filozofowac...a jesli juz musisz napisz ksiązke i pozwól , ze kazda kobieta sama zadecyduje co zrobi ze swoim ciałem i zyciem .Ps....a jesli chcesz mi pomoc podam Ci konto...:) bo przeciez w zyciu Twoim zdaniem tylko kasa sie liczy....acha i moze nie pisze tak pieknie jak Ty..ale kto bedzie chciał wpis i tak zrozumie

Graminis wszystkiego najlepszego w dniu urodzin !!

taka sobie ja Ty to jestes tepa, bo tego nie da sie inaczej sformulowac. Jaki stalking? Wiesz w ogole co to znaczy?? Odsylam do wikipedii, bo moze ten artukul wyjasni ci, co to jest w ogole:D "W polskim kodeksie karnym stalking (zdefiniowany jako uporczywe, złośliwe nękanie mogące wywołać poczucie zagrożenia) stanowi przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do 3 lat lub, w przypadku doprowadzenia ofiary do próby samobójczej, do 10 lat". To blysnelas swoja "elokwencja"! Nie wystarczy sloneczko trzepac na lewo i prawo jakimis haslami, bo trzeba znac jeszcze danego pojecia tresc. A ty porzadnie przeholowalas. Poza tym skoro ja jestem przedstawicielka, jak to ladnie okreslilas atomowek i forow internetowych, to kim ty jestes? Burzua? Z tego, co widze i slepa nie jestem, to rowniez przesiadujesz na forach- wrozka raczej nie napisala twojego postu? A po ente, to na 3 dziecko bylo mnie stac i do tej pory tak jest. I nie wychowalam sie na atomowkach idiotko, bo za moich czasow tego nie bylo. Ale widac, jak ktos jest tepy, to nawet konkretnej bajki nie potrafi przypasowac do danych lat. Raczej bym powiedziala, ze masz ponad 20 lat i sianko w glowie skoro wszystkich wrzucasz do jednego worka.

A na koniec. KAZDY MA PRAWO ZADAWANIA GLUPICH PYTAN! A TO, ZE TOBIE COS NIE PASUJE, TO NIE WYPOWIADAJ SIE, BO TO NIE TWOJA DUUUUPA TYLKO OBCEJ. Nie kazdy, kto ma 3 dzieci jest marginesem spolecznym i to nie prawda, ze nie wie, co to zabezpieczenie. Widac po twoich postach jakim jadem plujesz...I ty sie nazywasz matka? Znasz takie przyslowie "jak Kuba Bogu, tak Bog Kubie"? Uwazaj, bo los moze odwrocic sie od ciebie i wtedy ty bedziesz biedna i mozesz prosic o pomoc na forach. I wtedy pojawi sie taka chamska osoba, jak ty, co tobie przysra, tak jak ty zrobilas to obcej, czy mi. A ja delikatnie zwrocilam ci uwage, ze nie wypada tak robic. Tym bardziej, ze jestes matka i powinnas wiedziec, co to jest tolernacja. Chcesz jeszcze jakos blysnac?? To prosze bardzo, ale wiedz, ze staczasz sie i to bardzo...I w swoich wypowiedziach nie rob wielkiego hop, bo te twoje krotkie nozki nie nadaza za twoja glupota sloneczko. Jak masz odsylac do stalkingu, czy innych pojec, to nastepnym razem poczytaj, co to oznacza. Chyba, ze lubisz byc taka wyszczekana, to wspolczuje mezowi takiej...Nie bede juz konczyc:) I na koniec kto ile robi dzieci i czy ma na to pieniadze to nie twoja brocha.

baska pitaraska i obca- nie warto takiej sobie tlumaczyc i o cokolwiek ja pytac:/ ja bym sobie darowala, bo z takimi ludzmi nie powinno sie prowadzic dialogow.

Grameczko zycze Tobie wszystkiego co najpiekniejsze, duzo milosci,szczescia,usmiechu na twarzy, aby Twoje wszystkie marzenia sie spelnily i aby w domu zapanowala mila atmosfera:)Buziaki kochana

Taka sobie kobiety kiedyś miały 5 dzieci i dawały se radę ale jezeli Ty tylko myślisz o forsie to juz inna sprawa. Nie którym kasa nie jest najważniejsza i mając 3 czy więcej dzieci swietnie sobie radzą. Jak Ty patrzysz na kase to ja nie zycze Ci zeby jak Ci przyjdzie ochota na drugie dziecko to żebys Go nie miała bo tak czesto bywa. Znam ludzi co to byli biedni a rodziły im sie dzieci a potem swoją praca dochodzili do dużych pieniędzy.

a ja znam przypadek, gdzie rodzina miala mieszkanie 32m2 do tego 7 dzieci i jak ostatnio slyszalam, to 6 z nich skonczyla studia, a z 7 to nie wiem co sie stalo. najlepsze, ze w tej rodzinie dziecko wychowywalo dziecko, smrod w domu i ciasnota, milion zniszczonych kapci na przedpokoju, a teraz maja wyksztalcenie i dobra prace. jak brali slub, to bylo wesele i nikt by nie powiedzial, ze taka bieda u nich byla. a prawda jest taka, ze wielodzietne rodziny bardziej sie szanuja niz te, co maja po 1 czy 2 dzieci. taka sobie po prostu jest pustakiem i wszystkich mierzy swoja miara.

no dobra tępole moje kochane to po kolei: mam nieodparte wrażenie, że baśka sraśka i obca to ta sama osoba, nie wiem jak płytkim trzeba być, aby uwierzyć w to, że ktoś z odrobiną wiedzy informatycznej da się na to nabrać. Wiesz co panna - tylko Bóg jest jeden w trzech osobach. Ty jesteś ciągle jedną i tą samą osóbką - zakompleksioną dupeczką, która dupeczką myśli, a dodatkowo cierpi na coś w rodzaju rozdwojenia jaźni - aż żal bierze i wstyd, że takie panienki stanowią jakieś 80% matek w naszym społeczeństwie. A wiesz co: naklep sobie nawet 10 małych dzidziusiów. W końcu faktycznie twoja d'upa - twoja sprawa. Ale nie jęcz panna potem jak ci ciężko i ile to kosztuje cię to czy tamto. Konto - masz rację podaj tutaj - na pewno znajdzie się tutaj multum twoich obrończyń, które chętnie cię wspomogą finansowo, wszak matki polki trzeba wspomagać prawda? I wszystkie ich dzieci również. Dawaj to konto - na pewno coś na nie wpłynie. Wprawdzie nie ode mnie, bo wolę wspierać schronisko dla bezdomnych psów, które to bezdomne zostały nie z własnej woli ale myślę, że ktoś ci tam na pewno coś ofiaruje. Co do pojęcia 'stalkingu' to przecież nie ja z tym wyjechałam, tylko ty - cofnij się na poprzednią stronę i sprawdź. Ale ok - wkleiłaś mi już definicję z wikipedii - znaczy się sprawdziłaś już co to znaczy. A teraz wystaw nochal ponad wikipedię i postaraj się douczyć co jeszcze się pod tym pojęciem kryje. Baśka - nie wiem od kiedy lecą atomówki - jest to tak płytka i prymitywna bajka, że raczej gorzej by o mnie świadczyło, jakbym potrafiła ją zidentyfikować i właściwie umiejscowić w czasie. Ale ty vel obca kojarzycie mi się właśnie z takimi atomówkami - no co ja na to poradzę, że walicie do ataku z wybałuszonymi oczyma i piorunami dookoła :P (sprawdziłam w wikipedii co to za bajka, więc możesz mnie już nie uświadamiać w tej kwestii:P) Pewnie, że każdy ma prawo zadawania głupich pytań, ale to świadczy właśnie o jego głupocie, a nie o braku wiedzy w danym temacie. W twoim mniemaniu staczam się :D Wiedz laleczko, że choćbym toczyła się dzień cały, to na poziom twój i obcej raczej się nie dotoczę. Mojemu mężowi współczuć nie musisz - wytrzymał ze mną już 15 lat, to i jeszcze trochę wytrzyma. Jak w związku panuje miłość, szacunek, wzajemne zaufanie i umiejętność prowadzenia spokojnych rozmów na każdy temat to razem można zwojować świat. Wprawdzie nigdy nie należy mówić nigdy i może być tak, że kiedyś i nasze drogi się rozejdą. Ale to się zdarza w dzisiejszych czasach - na pewno nie przyjdę się tutaj tobie z tego żalić.

mela23 - teraz twoja kolej. Tak masz rację - kiedyś kobiety miały po 5 dzieci i dawały sobie radę: jedno dziecko zostawało kowalem, drugie stolarzem, trzecie szewcem, czwarte drwalem, a piąte na przykład nianią do dzieci w domu bogatych państwa. Takiej przyszłości pragnęłabyś dla swoich dzieci? Aby po całym dniu ciężkiej harówy wracały do domu i liczyły kasę na co właśnie dzisiaj udało im się zarobić - czy wystarczy na kluski ze skwarkami dla 5-8-osobowej rodziny, czy już na te skwarki nie wystarczy. Widziałaś kiedyś dłonie drwala? Mój pradziadek był drwalem. Jego dłonie pamiętam do dziś. Nie pisz o czymś o czym nie masz pojęcia. Do majątku dochodzi się pokoleniami. Ja, mimo iż w szerokich kręgach się obracam ze względów zawodowych, nie znam nikogo kto był biedny, komu rodziły się dzieci a mimo to doszedł on do dużych pieniędzy.

grtgsrtg - twoje ostatnie zdanie świadczy o tym, że jeżeli któraś z nas jest pusta, to ........ dokończ sobie sama. Posłuchaj laleczko - ja z racji zawodu mego i mojego męża znam mnóstwo rodzin wielodzietnych i to co tutaj piszesz skarbie to bzdura kompletna. Nie masz pojęcia na czym polega studiowanie. Wbrew pozorom nawet dzienne studia bezpłatne nie są i mnóstwo kosztują - najtańsze ćwiczenia, akademik i dojazdy w przypadku 9 osobowej rodziny (z 7 dzieci), w której jak określiłaś bieda aż piszczy, przekroczą ich dochód. Więc nie pitol farmazonów typu znam takich a takich... Tutaj na forum każda siksa po gimnazjum może napisać, że jest piękna, szczupła, bogata, szczęśliwa, ma przystojnego męża, dom, furę i chatę bez kredytu, zarabia krocie i zna mnóstwo ludzi, których każdą sytuację życiową można dopasować do aktualnych wpisów na forum. Żałosna jesteś skarbie. Ale chętnie sobie poczytam twoje wpisy - wszak mamy weekend - wykaż się - rusz głową zamiast tyłkiem, to może uchronisz jedno dziecko przed jego pojawieniem się na świecie. A ja już te twoje wpisy jakoś zniosę:P baśka sraśka - no i co z tego, że siedzę sobie na forum? :D:D:D Siedzę po pracy i nie robię tego kosztem dziecka. Wolno mi. A może nie? Dlaczego według ciebie mi nie wolno? Żal ci du'pcię ściska, że mogę sobie na to pozwolić? To raczej godzina twoich wpisów jest co najmniej niepokojąca - do południa każda matka polka 3 dzieci, nie przebywająca aktualnie na urlopie, miłująca swoje dzieci powinna być w pracy, żeby tym 3 dzieciom zapewnić godziwy byt, bo inaczej nie dojdzie ona do tych wielkich pieniędzy o których pisze mela12.

Taka sobie moja siostra nie miała na pampersy gdy rodziła swoje drugie dziecko. Teraz ma 4 dzieci i potężną firmę. Moja mama gdy wyszła za ojca mieszkała w izbie razem z teściową i tam my przyszłyśmy 3 dziewczyny na świat. Dorobiła sie z ojcem takich pieniedzy że straciła "przyjaciół " tak myślała ze są to jej przyjaciele bo najzwyczajniej w świecie każdy do nich się garnął jak byli biedni a jak sie bogacili to z zazdrosci nikt nie wytrzymał, zostało moze dwóch prawdziwych przyjaciół. Więc prosze nie mów tutaj że majac dużo dzieci trzeba klepać biedę tylko sie rusza dupę w troki i sie działa.

TAKA SOBIE JA....POZDRAWIAM...I MAM JEDNĄ RADE....ZYJ I DAJ ZYC INNYM...

mela12 - podaj mi nazwę firmy twojej siostry? Nie chcesz tutaj, to podam ci maila. Sprawdzimy w necie czy jest taka potężna i dochodowa. Chyba się nie wstydzisz? Jeżeli mówisz prawdę - szacun wielki, ale jeżeli mielesz ozorem, tak jak 90% tutaj obecnych, to daruj sobie. Ja nadzwyczajnie w świeci ci nie wierzę ani w 4 dzieci twojej siostry, ani w jej wielką firmę! Sorry Winnetou! A twoja mamusia z tatusiem na czym dorobili się takich potężnych pieniążków? Podasz branżę? A może nazwę firmy? Co ty gadasz dzieciaku? Poczytaj mój wpis powyżej - tutaj na forum co druga lola jest piękna i bogata, a w rzeczywistości żyje jednocześnie na garnuszku rodziców albo jest na utrzymaniu tłukącego ją męża! :O

obca_ - pozdrawiam i ja ciebie mimozo - a żyj sobie długo i szczęśliwie! Czy ja ci bronię? Powiedziałam ci - naklep sobie gromadkę zdrowych dzidziusiów i niech ci się szczęści! 100 lat ci życzę w zdrowiu szczęściu pomyślności i obyś dorobiła się takiej fortuny, żeby cię aż z zazdrości wszyscy przyjaciele opuścili nie mogąc patrzeć na twoje skarny i bogactwa. Tylko o jedno proszę - na litość boską - nie rób z siebie już więcej nieszczęsnej ofiary, bo się rzygać chce jak się to czyta.

*) miało być: skarby i bogactwa!

Taka sobie ja mam to w dupie czy Ty wierzysz mi czy nie. Ja tak samo mogę Ci nie wierzyc ze niby to z mężem siedzicie na wysokich stołkach. Patrz tylko zeby nie wyrósł Ci w domu samolub taki jak i Ty sama. Czep sie swej brochy nie mnie. Żegnam.

Witam, od pół roku staram sie z mężem o dzieciaczka. coś nam nie wychodzi... wiem, ze nie jest to długo, ale ja powoli zaczynam panikować... dzisiaj powinnam miec drugi dzien miesiączki, ale jeszcze jej nie dostałam. zrobiłam rano test. tylko jedna krecha... musze zrobić badania czy wszystko ze mna i moim mężulkiem w porządku. jakie badania wykonuje sie jako pierwsze??

Taka Sobie Ja czytam twoje wypociny od początku i sie zastanawiam, że takie potwory jak Ty chodzą po tym świecie. Kobieto Ty jestes tak zawistna, zazdrosna że aż Ciebie zal. To Ty jak sądzę kłamiesz jak to masz w zyciu dobrze a w rzeczywistości ryczysz po kątach i snujesz marzenia. Weź dziewczyno zejdź na ziemie i znikaj stąd bo takiej zawistnej mordy jak twoja to ja dawno nie czytałam. Dziewczyny olejcie ja bo nigdy Wam spokoju nie da.

Policewoman ;-) - najpierw przebadajcie mężusia. Jego badanie jest najprostsze, bezbolesne, jedno z najtańszych i masz 2 opcje: jeżeli wyjdzie dobrze - to będziecie go mieli na długi czas z głowy, aż gruntownie nie przebadacie Ciebie. jeżeli wyjdzie źle - na pewien czas odstawicie opcję Twoich badań. Bo być może wystarczy małym kosztem i niewielkim trudem poprawić parametry jego nasienia i przyniesie to rezultaty. Myślę jednak, abyście bez nakręcania się jeszcze kilka miesięcy odczekali:) powodzenia!

Pegi B - powiedz mi o co według ciebie jestem zazdrosna? Czego mogę według ciebie zazdrościć którejkolwiek z tych żałosnych panienek, które tutaj tak namiętnie i rozpaczliwie się poniżają sypiąc rynsztokowym słownictwem niczym nawalony pan Józio spod budki z piwem? To co ty sądzisz o mnie to twoja sprawa. Wisi mi to szczerze. I bawi mnie twoja analiza mojej osoby:D Tak kochanie - rozszyfrowałaś mnie: jestem tłusta, zaniedbana, mam krzywe zęby i poobgryzane paznokcie, jestem na utrzymaniu męża pijaka, który leje mnie każdego dnia i mnie poniża. Acha - nie mam w domu psa, ani kota, ani nawet telewizora, o komputerze nie wspomnę, bo mój patologiczny mąż wszystko wyprzedaje z domu, nawet dziecka jajko niespodziankę, żeby móc się nachlać i móc się potem na mnie lepiej wyżyć. Jak to możliwe, że udało ci się mnie rozszyfrować? Boże - Pegi B - jak mi ciebie żal! :O I nie mam zamiaru stąd znikać - nie twoja sprawa kto udziela się na jakim forum. Wolny kraj mamy i wolność słowa jakbyś nie zauważyła! PS. A co do moich marzeń - marzę, aby wszyscy ludzie mieli tylko takie problemy jak ja i aby wszystkie dzieci na świecie były tak szczęśliwe i kochane jak moje dziecko.

taka-sobie-ja zgłaszam do administratora prośbę o zablokowanie ci możliwości wpisów na forum. Rozwalasz topik Jesteś osobą z problemami psychicznymi.

taka sobie ja ten topik nie służy do wszczynania awantur, wylewania żalów i obrażania uczestniczek. Twoje wypowiedzi przekroczyły granice dobrego tonu. Dziękujemy już za udział w rozmowie.

a njaśmieszniejsze, że pegi, mela i obca to jedna i ta sama osoba, hehehe

ale to przecież nie ja obrażam!:D To wy szalejecie i popisujecie się jedna przez drugą coraz to lepszym słownictwem:D Jakbyście mnie nie obrażały to bym tutaj nie wchodziła. A jak macie w d'upci ten topik i jego właściwy temat i używacie go do atakowania mojej osoby to oko za oko! Ja tam nie mam w naturze nadstawiania drugiego policzka! Chcecie, aby się topik rozwalił, to szalejcie dalej! ty powyżej - to ty uważasz, że pegi, mela i obca to jedna i ta sama osoba, ja póki co wiem, że obca i baśka sraśka są jedną osobą. Nad innymi nie chce mi się zastanawiać. Czytaj dziecko ze zrozumieniem A zgłaszając się do administratora nie zapomnij wspomnieć o wykasowaniu tych żałosnych wpisów tych panienek powyżej. Te to dopiero są chamskie i wulgarne. Ja się do nich nie umywam:) Poza tym ja piszę kulturalnie, że wy się tak tym jaracie i nakręcacie, to wasz problem:D

No a o matkoooo i Taka sobie ja to też jedno ciało heheheheh. Żal dupe sciska. Sypiesz wulgaryzmami pierwsza do obcej a potem nas oczerniasz. Poczytaj swoje wpisy a potem osadzaj.

w takim razie zgłosze sprawdzenie kto z jakiego ITP pisze...i wtedy sie okaze kto jest kim...i kto sie pod kogo podszywa...z mojej strony ... Ps marze o 3 dziecku...mam 2 synów..finansowo srednio, ale szczesliwie...kocham moje zycie...kocham dzieci...nie marze o majątkach bo zdązyłam sie przekonac , ze nie one szczescie nam dają..mamy co jesc w co sie ubrac, nie"marka "zdobi człowieka ale to co sobą reprezentujemy..oddaje całą siebie dla swoich synów,, kazdy grosz poswiecam im,,i tak bede traktowała kolejne swoje dziecko o ile Bog da...bo to jest własnie bezinteresowna miłosc...miłosc matki do dziecka...i niczego nie załuje...bo szczescie moje w zyciu to własnie moje dzieci, kim bym była bez nich...

a dlaczego nie odpowiedziałaś mi w taki sposób parę stron dalej, wówczas kiedy o to zapytałam? Byłoby o niebo lepiej, kilka podszywów mniej i odrobinę więcej kultury:) Zamiast tego - po moim pierwszym wpisie z pytaniem do Ciebie wolałaś mnie zaatakować. Szkoda.