Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d

Oleniga ja właśnie wróciłam do pracy. Ale raczej Ci nie pomogę...Ja umówiłam się na zmiany wieczorne, albo w weekendy, czyli wtedy kiedy mąż jest w domu. Wychodzi tego ok 3 zmian na tydzień.Nie powiem zeby z tego były szczególne pieniądze, ale zrobiłam to by nie siedzieć w domu i czekac aż zdziczeje :D . Jak na razie szkoda byłoby mi dzieci by iść do pracy na full time, nawet gdyby dobrze płacili...no chybaż ebardzo dobrze by płacili ;) . Wtedy pewnie poszukalbym zarejestrowanej opiekunki, tak by móc dostać zwrot kosztów, a najlepiej poleconej - oj ciężko byłoby oddać maluchy...oleniga zawsze mozesz sobie przedłużyc urlop macierzyński

no wlasnie poruszylyscie temat o ktorym narazie boje sie myslec ;) nie wyobrazam sobie powrotu do pracy.szczegolnie ze jestem z gatunku lejzi lejdis, nic nie poradze, buta nie zjem :D borowka jak to przedluzyc??? mow tu szybko co wiesz!:D dorwalam uzywany chodzik, wymontowalam kolka i mam wreszcie miejscowke zeby wetknac moje ruchliwe dziecie.dlugo nie wytrzymuje ale zawsze to cos, potem troche do wozka i bouncera i tak w kolko.ehhh dobrze ze przynajmniej duzo spi bo by mi chyba rece poodpadaly i dopiero by bylo! mamaEli mam nowa maxted i keynes! pewnie przerobie w tydzien to ci wysle:) dobra ide przebrac malego bo dochodza mnie odglosy jakiejs gwaltownej kupy heheh

Czesc lejdis :) Maja jeszcze śpi.. poważnie I wczoraj jak pisałam, że na chwile padła to już nie płakała i spała do 1:40 a potem do prawie 5 Ja już wstałam bo mnie jeszcze ten bark boli i już popijam kawusie A moja biedna siostra leży z anginą w domu Anecia wspołczuje tylu problemów ze zdrowiem, ale bądz dzielna, wszystko powinno być ok, niech tylko cię uważnie obserwują. Kamila26 dobrze, że nie dajesz za wygraną z tym rachunkiem, popróbuj jeszcze Lolly, znajoma z 6mieś synkiem tez mi mówiła, że ma 3 zmiany.. dwie różne maty i bouncer i czasem ramiona. Jak mały się wierci to kładzie go gdzie indziej :) Oleniga ja tez myślałam kiedy zaczne pracować i czy w ogóle wkrótce, bo w październiku wracam na uczelnie. Na razie dużo karmie piersią więc nie ma szans. Chwilowo planuje jak tu na basen pójść i na masaż

jakos to bedzie oby dziecku nic nie bylo dowiem sie co oni na to we wtorek bo co w polsce to mniej wiecej wiem.a mnie strasznie ciagnie do pracy!!!juz dluuuuugo siedze w domu i tylko dzieci dzieci:( mam juz propozycje nawet oczywiscie jestem zdecydowana pojsc!

Witam. Właśnie mi zjadło epopejowego posta. W Coventry zima niezima, zimno, ale nie ma śniegu. A Cezary ma już 7.5 m-ca i zmienia mi kuchnię w pobojowisko.Czekam na bramki na schody, to będę mogła go w landingu zostawić.Właśnie dopadł się do koszyka z warzywami i czosnek chce wcinać, nieobrany, głuptasek:D Anecia, dzielna z Ciebie kobita, tyle przeciwności , głowa do góry, po burzy zawsze wychodzi słońce, a czasami to jest nawet tęcza. Kamila_B - co do zasypiania, w baby clinic swego czasu dostałam dużo fajnych info na ten temat, bo Czarek zasypiał zanim się najadł i budził się często w nocy i znów jadł, to typ nieśpiocha.Może coś Ci się z tego przyda. och, Oleniga, ale temat podjęłaś. Zaczynam nowa prace w przyszłym tyg, bo już mi się płatny macierzyński skoczył.Do starej pracy wrócę dokładnie po roku.Obie są part time, więc jakoś dam radę.A Czarek zostanie w domu z tatą i pójdzie do opiekunki na kilka godzin.A oto link do zarejestrowanych opiekunek;kliknij na mapie miejsce gdzie mieszkasz i będzie odnośnik do childcare, szukaj chilminders.Są też przedszkola, dodatkowe zajęcia dla dzieci i wiele innych info lokalnie: http://www.childcarelink.gov.uk/index.asp. Pozdrawiam.

dziewczyny nie mam czasu ale poszukajcie w sieci informacji o additional maternity leave. wiem tyle ze razem ze zwyklym urlopem platnym wychodzi okolo roku.oto jeden link http://www.ivillage.co.uk/pregnancyandbaby/pregnancy/financepreg/articles/0,,646273_163030,00.html najlepiej poszukac na str rzadowych

Ja mam taki macierzyński: 26 tyg normalnego + 26 tyg dodatkowego.Płacą za 39 tyg, więc po ok 9 miesiącach jest się już na bezpłatnym.ale po 52 tyg trzeba wrócić do pracy lub zrezygnować.Ja swój macierzyński wzięłam miesiąc przed porodem a że Cezary był przenoszony 2 tyg to uciekło mi półtora miesiąca, niestety.

Moniaaa plisss napisz jak to zrobilas ze dziecko nie zasypialo przy jedzeniu bo moja dokladnie ma taki problem zasnie nie dojedzona i budzi sie co 1,5 h ehhh.. a jak chce jej dac to juz nie chce ciagnac i czasami zanim usnie to wkladam ja i wyciagam z lozeczka z 4 razy bo sie nie najada.. wczoraj mialam kryzys w nocy az plakalam nad ranem z bezradnosci bo do tego czasami dochodzi jej prezenie no ale jakos dalam rade. Co do pracy to ja ide na part time a malutka z babcia ;) bo tak jak pisalam moj facet zostawil mnie jak zaszlam w ciaze wiec wrocilam do rodzicow ehhh..

czesc dziewczynki, nie mam na nic czasu, ale Was czytam... uzaleznienie? bes nie na kazde pytanie znam odpowiedz, ale temat HB przerabialam 2 lata temu i nie dawno wypelnialam papiery znajomym. kazdy council jest inny ale podejzewam, ze warunki przyznawania sa podobne. powrot do pracy - mialam tym razem wrocic do pracy na poranna zmiane, ale niestety nie oplaca mi sie to. mam spotkanie z babka w job centre za 2 tygodnie zeby jeszcze to przedyskutowac. podejzewam jednak ze wroce na swoja zmiane popoludniowa i bedziemy sie wymieniac dziecmi z mezem w ciagu dnia. natomiast w dni kiedy bedziemy miec jakies zajecia dodatkowe (np silownia) dzieciarstwo bedzie u niani. wracam oczywiscie na patr time (20-24 h/t) urlop macierzynski moze trwac tylko przez rok z czego 9 miesiecy jest platny a pozostale 3 niestety nie. lece bo mlody sie obudzil i nie ma cyca w buzi, wiec jest dramat :D:D:D lolli jakbys mogla to ja baaardzo chetnie :)

witajcie babeczki!!! u mnie trzeci dzień śniegu - nie dowiary, ale mrozik tez jest. tak piszecie o pracy, a mnie aż doły łapią. w Anglii mi się podoba i życie dużo łatwiejsze,ale brakuje mi bardzo spełnienia zawodowego. każdego dnia jak idę do pracy to łapie depreche i to wcale nie ma nic wspólnego z ciąża. ja mam mało ambitna prace i to mnie strasznie dołuje. jak się wzięłam w garść i znalazłam fajna prace to mnie zwolnili jak im powiedziałam o ciąży i tyle było. a teraz to już w ogolę nie mam co myśleć o fajnej pracy bo dzidzia w drodze.może macie jakaś fajna receptę na prace która da choćby troszkę satysfakcji, a może to ja jestem jakaś dziwna ;-) i oczekuje czegoś niemożliwego. chyba ta pogoda złe na mnie dziś wpłynęła. sorki za te żale. dziewczyny czy wasze dzieciątka tez się tak strasznie wierciły w brzuszku? ja odkąd czuje ruchy dziecka nie mogę się nadziwić skąd to moje maleństwo tyle siły na fikołki, boksy, kopniaki a czasem to mam wrażenie ze mnie łaskocze od środka.tez tak miałyście? a może coś mu jest a ja nie wiem o tym?

czesc wszystkim! ale sie was naczytalam, wprawdzie po lebkach, ale zawsze to cos... nie wiem jak dlugo potrwa dobra passa z internetem, cos jest nie tak z serwerem no i dlatego mnie czesto odcina :( lollibelly, rozumiem cie doskonale, mi rece odpadaja bo maks wazy juz 7 kg. jego ulubione miejsce to micha z woda, wiec kapie go po kazdej kupce. lacznie z przebieraniem, oliwka, masowaniem i cwiczeniami (taka rutyna) zajmuje nam to okolo pol godziny dobrej zabawy. mamo eli, ja ci tez moge podeslac ksiazki od lollibelly bo juz przeczytalam (po 2 razy - uuuuu... smieszne sa, hehe). tylko przyslij adres na zlotykolor@wp.pl ja mam w okolicy tylko wh smitha i nie mam czasu poszukac czegos fajnego, ale moze sie kiedys uda. dzis tez pewnie zalicze \"pielgrzymke\" szlakiem high street, bo musze zrobic odbitki, kupic pare rzeczy itd. wczoraj wypuscilam sie \"na miasto\" na pare godzin, chlopaki poradzili se baaardzo dobrze, ale dla mnie byl to stres :( musialam jednak wymienic kombinezon, maks dostal go na gwiazdke. przesliczny!!! ale rozmiar 9-12 miesiecy, jak w pysk dal czerwiec, lipiec, sierpien... :D to pojechalam wymienic, na dodatek byly przeceny to dostalam jeszze fajna kurteczke na lato :) maz sie zalamal, bo zawsze jak gdzies ide to dostaje jakies kupony albo bogof albo probki itd, a on mi nie wierzyl :) teraz juz wierzy ale i tak sie zalamuje za kazdym razem, jak gdzies idziemy razem i oferuja mi np. darmowa kawe itd. :D smiesznie jest! z praca - jest to temat, ktory walkuje w swojej glowie od ... poczatku ciazy :( chyba pojedziemy na troche do polski, odchowamy malego, a pozniej - moze holandia...? anglia mnie dobija, moze to ta kiepska dzielnica na mnie tak wplywa. jestem zmeczona, chce miec swoja kuchnie i lazienke!!!!!!!!! i lozko!!!!!!!!!! ok, ide popic troche magneziku i zbierac sie na spacer - moze wyjrzy slonce... ;)

Onyx rozumiem cie doskonale ze Anglia cie doluje,ja mam to samo nie mowiac nic o moim Mariuszu,on najchetniej to juz by dzis spakowal walizki i wrocil do Polski albo Holandii a dokladnie do Rotterdamu bo tam mieszkal przez 3 lata,ja tez troche tam mieszkalam i nawet mielismy plany aby tam zostac ale troche sie pozniej pozmienialo plany bo funt wysoko stal i postanowilismy wyjechac do Szkocji.Holandia to sliczny kraj ale niebezpieczny,ja sie balam corci puscic na podworko kolo domu.Ludzie pomieszani,rozne nacje,prostytucja ale jako kraj to spoko,trzeba tylko znalesc bezpieczna dzielnice.

macie ksiazki tylko po angielsku???Monika2 i jak posmakowal cezaremu czosnek?dam rade u mnie to dziedziczne ojciec i jego 2siostry maja;)dostosuje sie do zalecen i oby urodzic!magda_g fajnie ci snieg masz!!! ide obiadek konczyc

a ja znowu połamana :( doradźcie coś bo się wykończę strasznie boli mnie moja c.....i nawet nie jestem pewna czy to to czy kość łonowa ale myślę że to to pierwsze ból okropny nie mogę leżeć,w nocy przekręcić się z boku na bok,a jak usiądę i posiedzę to potem nawet kroku zrobić nie mogę.I w ogóle ten ból jakiś taki dziwny rozrywający a czasami to taki jak by mnie ktoś wrzątkiem polewał w tym miejscu już nie mogę,a do tego moja dzidzia nadal się nie przekręciła i czuję się jak bym miała na brzuchu oponę od traktora :( ja chcę do szpitala

Frugo mam to samo najgorzej w nocy jak chce sie przekrecic bol niesamowity wydaje mi sie wtedy ze dziecko jest bardzo nisko ja tak bynajmniej mam.I to samo wlasnie jak siede a potem chce wstac mam identycznie.

Kamila ja się już wykańczam ani leżeć bo boli,ani siedzieć bo jak siądę to zaraz się duszę moją oponą myślę że jak by się przekręciło wreszcię to też by mi było trochę lżej ale jakoś czarno to widzę

Witam :) Cieszę sie dziewczyny że podjęłyście ten temat :) Mój maluch śpi więc coś poczytałam... teraz musz go lulać na rękach bo nie chce zasnąc- efekt lulania przez babcię w Polsce... :o Dzieki Monika2 za link, poszukam coś dla siebie :) ... ja tez jestem w takiej sytuacji jak Ty, mam 26tyg.+26tyg. macierzyńskiego z czego 39tyg. płatne, wypada że na takim płatnym urlopie mogę być do końca kwietnia ... wrócę albo na trzy dni do pracy (flexible working) albo może zgodzą się zebym pracowała popołudniu (na drugą zmianę) i tak indywidualnie pracujemy w laboratorium, każdy robi co do niego należy - to najbardziej by mi odpowiadało, wtedy podrzuciłabym Mikolaja na 3 godz. jakiejś sąsiadce a potem moj M zajałby się maluchem ... a najchętniej to nigdzie bym nie szła :( nie wiem czy to jeszcze po porodzie taki dziwne zachowanie we mnie drzemie ze nie chcę żeby Mikołaja ktokolwiek trzymał i zajmował się oprócz mnie i mojego męża... zauważyłam to na świętach jak byliśmy w Polsce, normalnie w środku czułam taki żal i zdenerwowanie że ktoś inny trzyma go na rekach, ciekawa jestem czy to minie? macie coś takiego dziewczyny albo miałyście?... Anecia trzymaj się dziewczyno, tyle przeszłaś, buziaki dla Ciebie i brzuszkowej dzidzi :) Magadag nie martw się, ja też na początku pobytu tutaj nie byłam zachwycona pracą ale uparłam się i znalazłam w końcu taką w zawodzie, też Ci sie uda, nawet na part-time można coś fajnego znaleźć, jak ktoś chce to nie ma mocnych, musi znaleźć, zwłaszcza w Anglii... a moj Mikołaj też taką rozrabiaką był, kopał i wiercił sie strasznie, a na skanie w 21tyg. trzymał nogę wyżej głowy i aż kobieta, która robiła scan śmiała się ze \'flexible baby\' :D ... takze nie przejmuj się tym... Onyx podziwiam Cię że jesteś typem podróżnika, ja nie lubie zmieniać miejsc dlatego nie mogę się doczekac aż skonczymy budować dom w Polsce i w końcu osiądziemy na stałe... tylko z pracą bedzie ciężko :(

Kamila26 i Frugo pocieszyłabym Was ale nie wiem jak :( ... ja też miałam taki dyskomfot na koniec ciąży, ostatnie dwa miesiące były katorgą... musicie to przetrwać :o pozdrawiam i dla Was

Brzuchatki i mamuski poczytajcie!!! Pewnego razu było dziecko gotowe,żeby się urodzić...Więc któregoś dnia zapytało Boga: -Mówią,że chcesz mnie jutro posłać na ziemię,ale jak ja mam tak żyć skoro jestem takie małe i bezbronne??? -Spomiędzy wielu aniołów wybiorę dla Ciebie jednego.On będzie na Ciebie czekał i zaopiekuje się Tobą. -Ale powiedz mi Boże,tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się,to mi wystarczało,by być szczęśliwym??? -Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do Ciebie każdego dnia...I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy. -A jak będę rozumiał,kiedy ludzie będą do mnie mówili,jeśli nie znam języka,którym posługują się ludzie??? -Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył cię mówić. -A co będę miał zrobić,kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą,Boże??? -Twój anioł złoży Twoje rączki i nauczy Cię jak się modlić. -Słyszałem,że na ziemi są też źli ludzie.Kto mnie ochroni??? -Twój anioł będzie cię chronił nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem. -Ale będę zawsze smutny,ponieważ nie będę Ciebie,Boże więcej widział... -Twój anioł będzie wciąż mówił Tobie o Mnie i nauczy cię jak do Mnie wrócić. Chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej Ciebie... W tym czasie w Niebie panował duży spokój,ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało: -Boże,jeśli już zaraz mam tam podążyć,powiedz mi proszę imię mojego anioła ... -Imię Twojego anioła nie ma znaczenia...Będziesz do niego wołał: \"Mamusiu\" ... Milego dnia!!!

ale mi łzy popłynęły po przeczytaniu tego aneciu.. i nie chcą przestać płynąć :)

o kurcze...ale sie wzruszyłam...

Anecia piekne to jest!! sluchajcie dzis dzidzia mi sie kreci a jak sie tak przeciaga to czuje bol w dole czy to moze sie juz zaczyna bo nie pamietam moze ktoras tak miala?

No Kamilka ja chyba miałam takie coś...wlasnie duzo bardzie\\j boleśnie jak ola sie ruszala, ból byl całkiem silny, ale nic w rodzaju skurczy (czów?), bardziej bol jelit.

Oleniga dzięki za wsparcie Kamila może u ciebie to już czego Ci życzę z całego serca,a ja jutro mam spotkanie z położną zobaczymy co mi powie

dziewczeta pilne!!! mam mielone miecho i nie wiem co zrobic-mielone, meatballsy i spaghetti odpada-heeeeelp!

zrob lasagne, golabki, rolady z mielonego. wloz do rynienki\" i zapiecz z jajkami jako pieczen rzymska. pyzy z miesem??? jak cos mi jeszcze wpadnie do glowy to napisze

aha, dodalam nowe zdjecia maksa - widac jak duzo mam do dzwigania :D

ooo dzieki onyx za pomysly! ale golabki juz w tym tygodniu byly a rolady bleee.wymyslilismy chilli con carne.szybko i smacznie.no i nadia lubi bo ostatnio co przed nia na talerzu poloze to mowi fuj z obrzydzeniem na twarzy :) u mnie leniwe popoludnie (tygodnie?) ogladalismy przygnebiajacy film o zamieszkach w Rwandzie ups ide sie zajac synem bo biadoli :) jest super grzeczniutki i przekochany.taki juz duzy, jak to zlecialo! potem dam jakies fotki :D :D :D

ale z Maksa przystojniacha! ma cudne oczy!!! byda sie dziouchy za nim ganialy. i ta okropna mysl:kazda z nas kiedys bedzie tesciowa! chociaz moja jest akurat ok but still... (!!!) ja napewno bede okropna tesciowa, bede JA obgadywac i strofowac :p

http://picasaweb.google.com/lollibelly/5Months#