Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gfdhgjkljl

Co myslicie o laktatorze elektrycznym?

Polecane posty

Gość gfdhgjkljl
nikt nie używał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aktoby
kto by chcial byc podlaczony do takiej dojarki?:Oja napewno nie:O wole reczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salto
Ja używałam. U mnie sprawdzał się o niebo lepiej niż ręczny (nawet ponoć b. dobry, firmy Avent).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a słuchajcie
z tych elektrycznych to: Nuk, Baby Ono, Tufi czy Medela? Macie jakies opnie na temat tych? Bardzo proszę o pomoc w wyborze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja poprzednio używałam ( a raczej usiłowałam używać) ręcznego- fatalnie. Odciągając ręką było 3 razy szybciej. W szpitalu miałąm okazję raz skorzystać z elektrycznego i poszło raz dwa. Teraz zamierzam kupić elektryczny- Madela Swing, który poleciła mi moja przyjaciólka. U niej sprawdził się przy dwojgu dzieci rewelacyjnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile ten z medeli kosztuje
bo te pozostałe chyba to dość tanie są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja szukałam ostatnio na allegro laktatorów ale nie znalazłam akurat tego Swinga, który mi się podoba, więc kupię go na ebay. Ceny na allegro są przystępne a już zwłaszcza jeśli chodzi o używany laktator. Części tych laktatorów można wygotować i nie jest to jakieś niehigieniczne wtedy a taki laktator można kupić już nawet za 50 zł w dobrym stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salto
Miałam Baby Ono. Na moje potrzeby był wystarczająco sprawny :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile ten z medeli kosztuje
co do elektrycznego za 50 zl to bym się klociła. Po tyle to ręczne chodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja się kłócić nie będę:) wydawało mi się , że jakiś tam widziałam w tej cenie ale może to aukcja była. W każdym razie ceny na allegro są ok, bo w sklepach nowe trochę drogo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na początku używałam ręcznego aventu, ale szybko go zamieniłam na elektryczny z firmy medela. Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wedna Kaśka
Po doświadczeniach znajomych - ja na pewno od razu kupuję elektryczny. Wybrałam Swing Medeli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wedna Kaśka
W Polsce chyba 450-500zl. Ja kupuję w wielkiej Brytanii za 89,99 funtów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie nie sprawdzil sie zaden laktator... tylko moja corka sobie potrafi radzic z tymi moimi dziwnymi piersiami ktore sie nie daja odciagac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko elektryczny i tylko Medela. Miałam problemy z karmieniem obu córek na początku a Medela spisała się rewelacyjnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tochę tańszy
a baby ono?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama dwójki
Pierwsze dziecko-cyc+ laktator, efekt w siódmym miesiącu zanik pokarmu. Drugie dziecko-cyc, zero laktatora(wyczytałam w dziecku, że laktator może zaburzyć laktacje), efekt karmię córkę piersią(jedną, bo drugiej nie toleruje) 13. miesiąc. Pokarmu mam ile potrzebuję, córka rośnie jak na drożdżach. Oczywiście produkty stałe też ma wprowadzone. Dziewczyny dajcie spokój z tymi laktatorami-wyrzucone pieniądze. Dziecko i cyc to jest najlepszy zestaw-cycki dostosują się do potrzeb dziecka i nie głupieją, jak to jest w przypadku wprowadzenia laktatora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie tak
ale jak trzeba pracować a chce się karmic swoim pokarmem to wtedy zostaje tylko laktator. Cyca w domu nie zostawię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie, ja tez zastanawiam się nad laktatorem, ale czytałam ze moze rozregulowac laktacje , ale np jak bede chciała wyjsc gdzies na trooche i zostawic dziecko to wtedy by sie przydał. a i mam pytanie do dziewczyn które juz sa mamami: nie macie problemu z tym ze raz podajecie dziecku piers a raz odciagniete mleko w butelce, czytałam ze dzieci nie chca potem ssac piersi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, jeśli chodzi o pracę i jednoczesne karmienie piersią to laktator może się przydać. Ja też zamierzam kupić właśnie z tego powodu. W pierwszej ciąży ściągałam pokarm raz dwa ręcznie bez żadnego laktatora, ale nie robiłam tego codziennie. A teraz będę musiała wrócić już po macierzyńskim do pracy, więc zakupię maszynerię:P najwyżej jak się nie sprawdzi to wrócę do ręcznej metody:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania ja miałam odwrotny problem. Mój syn nie chciał butelki. żaden smoczek mu nie odpowiadał- musiał być cyc i koniec. Jak wychodziłam coś załatwić to dosłownie dostawał mleko ze strzykawki- powolutku i po troszku. A póżniej to już kubek z dziubkiem. Ale to różnie bywa... Teraz z drugim to chyba po prostu będę od początku chociaż do jednego karmienia dziennie odciągać do butelki, żeby się dziecko przyzwyczaiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×