Kto jest w związku na odległość??

ja po prostu teraz nie dam rady, chyba, że zostawisz mi kawałek na później... ale wątpie, żeby sie uchował:D

Ryjku no niestety ja tez musze podziekowac, bo za duzo masz tam miecha :P a ja wegetarianka przeciez :)

O kur>>:O zapomniałam :O Dobra to odrzucę te mięsiwa i wysyłam czysto wegetariańską :D

to prosze tam jeszcze dorzucic garsc oliwek i moze jakiegos brokula

Hej:) witam po dłuższej nieobecności na kafe. U mnie czas lekkiego kryzysu. Rozmyślam co dalej z NAMI. W ten weekend będę u niego i liczę na konstruktywną rozmowę. Musze w tym roku podjąć decyzję-co dalej z moim życiem-tu gdzie teraz jestem z założenia miałam być na chwilę, a mijają niebawem 2 lata...czas na jakąś stabilizację i zupełnie nie wiem gdzie mam ją sobie budować? chciałabym z nim, niech będzie w jego okolicach. Nawet gdyby to musiało poczekać (ze względu na kwestie mieszkaniowe i zawodowe), chcę wiedzieć, na czym stoję. Wiem, że pisze chaotycznie, ale naprawdę jestem w jakimś punkcie krytycznym, coś się we mnie burzy i krzyczy, że dość tego zawieszenia. Trzymajcie kciuki bardzo mocno...żeby z tej naszej rozmowy coś wniknęło i to coś sensownego oczywiście ;) A poza tym pozdrawiam wszystkich serdecznie i uciekam do pracy:)

Hej Ekaterini :) Trzymam kciuki za waszą rozmowę :) mam nadzieje ,że twój facet okaże się facetem z krwi i kości ;)i rozwieje twoje wątpliwości :)

Dzięki Ryjku:) nie oczekuję od niego jakichś straszliwych deklaracji, nie znamy się bardzo długo i rozumiem wszelkie obawy, zresztą sama uważam że konkretnie na przeprowadzkę trochę za wcześnie. Ale chcę wiedzieć, czy mam zostać tu gdzie jestem wiedząc, że z czasem (nawet niech to będzie dłuższy czas, w końcu lepiej najpierw zakończyć stare sprawy i znaleźć chociażby nową pracę) przeniosę się do niego albo wspólnie gdzieś gdzie są lepsze perspektywy, czy nastawić się na to, że w połowie roku pakuję manatki i szukam innego miejsca i innej roboty na własną rękę. Chcę tylko wiedzieć czego on chce w perspektywie czasu....czego mam się trzymać. ech i znowu plączę :) te pomieszane zdania odzwierciedlają moje chaotyczne myśli ;)

to ja tez trzymam kciuki :) myślę, że wszystko się dobrze ułoży i będziecie razem szczęśliwi:)

Witam ponownie chociaz na chwilke.....oj Ryjku Ty nie dobra, przeciez pisalam,ze ja przynajmniej jedne kawalek znajem a Ty piszesz \"\"Nie to nie sama zjem \" ..przynajmniej mam nadz,ze dobra byla pizzzzza:) ekaterini witay po tak dlugim czasie:) Piszesz,ze nie wiesz na czym stoisz i ze w koncu musisz z Nim porozmawiac......romowa to b.dobry pomysl. Nie ma sensu gdybac:) Z tego co widze to Ty wiesz co chcesz..przynajmniej w ppolowie wiecej niz On sam.....co mi pozostalo jak zyczyc powodzenia i oby wszystko oszlo po Twojej mysli chociaz zycie plata Nam rozne figle:/ Milego dnia

Zgadzam się z tobą Ekaterini :)trzeba wiedzieć na czym się stoi :) nawet jeśli długo nie jesteście razem ,ale plany na przyszłość zawsze dobrze mieć .:)To nas buduje i zachęca do działania :) Angel wirtualny kawałek rzucony był :D a misska ma z brokułem i oliwkami :D

Cześć Ekaterini:) Grunt to dobry plan:) Tak trzymać:)

Dzięki, dzięki ;) taaaak...od planowania to ja jestem specem ;)

Ekaterini tylko bez wrodzonego fatalizmu OK??;)

:D żartownisie :D

LUDZIE GDZIE JESTEŚCIE :D

Tu;):)

przed kompem - jak zawsze :/

Jak tu jak Was tu nie było :D Piszcie co robita :) bo ja oglądałam galaktyki na necie i się rozmarzyłam :) cuda cudeńka :)

He he ja sobie stronkę uzupełniłem:) Jak kogoś interesuje to uzupełniłem artykuł o totolotku. Chcecie poczytać??

Znaczy jak podasz numery do dużego na szóstkę to bardzo chętnie :D Nie no żarty :D a co dokładnie tam wystukałeś :)

Metody jak można oszukiwać:) Poczytajcie sobie: http://www.soa-admin.eu/index.php?option=com_content&task=view&id=7&Itemid=13 Ewentualnie wyraźcie swoją opinię;)

idę spać, dobranoc:)

to ja jeszcze poczytam troszku o tych totolotkowych oszustwach, a potem tez uciekam spac dobranoc Kochani

Lubię takie zagadki swoją droga to zastanawiające :) no bo przychyliłabym oko na wygraną poprzez skreślenie liczb ,no niech będą nawet takie dwa trafienia :) cóż przysłowiowy "łut szczęścia " ale np ; zdarzają się dość często trafienia na chybił -trafił ,takie jedno losowanie pamiętam :) duży lotek -dwa trafienia ze skreślenia ??+ trzy trafienia na chybił ???HALLO tu coś nie hallo :D bo niby jak system sam wygenerował trzy takie kupony ,hmm...a może wygenerował je aby nie było tyle kuponów z różnymi liczbami (czyt .twoje wyliczenia o ilości zakładów aby trafić )Wiadomo ,że nie ma tylu graczy ile potrzeba kombinacji to czemu by nie zmniejszyć szansy na wygraną poprzez dublowanie skreśleń (czyt.chybił -trafił ). Pogmatwane co :D ale ciekawe :) Wystarczy dobrze zwrócić uwagę na kule tłukące się po automacie ,nadmuch powietrza ten sam z tej samej strony ,kule tak samo ustawione :) a jednak wypadają inaczej przy każdym losowaniu?? Czy nie powinny się układać w ten sam zestaw ?? przecież pani podczas losowania mówi 'kule są zamknięte w komorze próżniowej "?? Kto tu kogo robi w balona ??:)

Ijailiijo ilaihoho:D jodłujemy:D Witam Was ,co Was jeszcze nie ma :D przecie to grzech tak z południa pisać :D Chce ktoś zdrową kanapeczkę z zieleninką i jajeczkiem :D Nie chce nic mówić ,ale coś nam frekwencja spada :) chyba ktoś tu poniesie konsekwencje tego nieróbstwa:D Kogo by tu ukarać ,no ,kto się zgłasza na ochotnika :D Dalej przyznawać się bez bicia :D

heloł, ja się zgłaszam na ochotnika... a co mi tam... to jaka to kara?

Nie no ty czekoladko nie możesz być :D ty nam frekwencję podtrzymujesz :D dla ciebie premia uznaniowa :D Ale Misska się opiernicza :O od wczoraj :O

Witam, ja już zdążyłem jedną wojnę zakończyć:) Teraz mogę troszkę odsapnąć:) Widzę że wczoraj totolotek rozgrzał atmosferę:):)

a premia w jakiej postaci?:D

W naturze czekoladko:)