Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smutna niedziela

Kto jest w związku na odległość??

Polecane posty

Może mnie te okulary zmyliły hmmm..nie pamiętam za dobrze ,ale chyba pisałeś ,że małżonka ma włosy do ucha i brązowe oczy ,więc prawniczkę wzięłam na pierwszy plan:) mój błąd :) A za czekoladę dziękuję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja takie krótkie włosy miałam ,jak moja siostra ćwiczyła na mnie z rozjaśniaczem do włosów :)byłam biała jak albinos i musiałam ściąć włosy na krótko :) i o dziwo mój mąż dał się skusić na mnie ,nawet przy krótkich włosach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłem przez 3 lata ponad. 307 km, a właściwie to nawet z 10 km więcej bo jeszcze autobusy. Powiem tak. Jeśli nie istnieje perspektywa przeprowadzki w najbliższym czasie to nie ma co być w takim związku. Wiem, ze miłość i w ogóle, ale mało kto może w ten sposób zaznać szczęścia. Tak naprawdę jest coraz gorzej. Jak się jest młodym i ma się czas to ok... ale zaczyna się praca i już nie ma czasu na przyjazdy. Czasem czeka się tygodniami. Pojawia się absurdalna zazdrość, która z czasem okazuje się mniej absurdalna i takie tam inne negatywne uczucia. Nie warto. Lepiej zrezygnować, przecierpieć swoje i szybko zacząć coś nowego. Brutalnie to brzmi, ale to najlepsze rozwiązanie. Chyba, że odległość to jakieś marne 100-150 km i są tanie i gęste połączenia np. warszawa - łódź, gorzów - szczecin, poznań - wrocław, :) Wtedy ma to jeszcze sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie kulturka:) wypiłam lampkę "szamponu" z bąbelkami i pilnowałam choinki jak już wcześniej pisałam :Dnic się nie zmieniło prócz tego ,że przybył mi jeden rok więcej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A myślmy odwiedzili naszą prawniczkę. Wypiliśmy po herbatce i poszliśmy każdy w swoją stronę. Ja porobiłem troszkę zdjęć fajerwerków i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupiłam jakiegoś szampana co smakował jak stare szmaty :) wypiłam toast i zrobiliśmy sobie po kubku gorącej herbaty ,seans filmowy mieliśmy w tym wspomnienie z naszego ślubu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego mnie to nie dziwi ,to zaśnięcie :D "w każdej chwili o każdej porze ,wszędzie się położę ..i zasnę jak miś ";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słowo "cycki " w ustach Philla to jak przekleństwo ,raczej nie spotykane u niego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak btw Miska ostatnio się przechwalałaś ,że masz arbuzy a nie cycki to teraz jak ci pójdzie to,to...to to będą bufety ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ci jeszcze urosną ,prze 9 miesięcy ci będą rosły a potem to nawet mleko będziesz w nich miała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey,haj,hello:P Widze,ze wszyscy Sylwka w domu spedzili i ja nie odeszlam od reguly bo tego go spedzilam w domu i podobnie jak Miska bym przespala polnoc ale mnie obudzono...jak zwykle przeziebienie u mnie wzielo gore i nawet butelka czystej nie wyleczyla mnie hehehehe Fakt faktem...slowo CYCKI u Phila brzmi jak przeklenstwo;) Arbuzy?Wole MELONY hehehehe...w sumie to jest to samo;;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misska ,ja cię nie straszę ja cię podnoszę na duchu :) Angel co ty tak chorujesz?Coś chyba słabo cię grzeje ten twój facet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za moim wzrokiem podążają dwie tajemnicze plamy :(patrzyłam na zaćmienie i oczka mam naświetlone :( oczky moje oczky mają ała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie mam szans zobaczyć zaćmienia. Niskie chmury warstwowe i po sprawie. Nie wiem co was tak bulwersuje. Raz se "cycki" napisałem i od razu takie zgorszenie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ryjku...On mnie przegrzal i rochorowalam sie;)A tak na serio to zawsze na swieta i sylwka lapie mnie przeziebienie mocne:/ Philll - tlyko spokojnie:D Miss- dlaczego boisz sie ciazy?A moze porodu?:P Co sie dzieje z czekoladka? Ja tez nie moglam zobaczyc zacmienia slonca bpo byly straszne chmury ale za to w tv widzialam:) Z 2 tyg.temu bylo zacmienie ksiezyca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Raz se "cycki" napisałem i od razu takie zgorszenie" to więcej tak se nie pisz ,bo wygląda to tak jakby ksiądz podczas mszy powiedział "Kurwa ...wino mi się ulało,znaczy tfu tfu krew Chrystusa ";D Miska się boi porodu bo podobno w szpitalu czipsów musztardowych nie dają i piwo z cycków nie leci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×