basiamm 0 Napisano Marzec 7, 2009 patiana no to pokaż linka tej nowej sukienki chociaż mi się tamta na maźa podobała ale tyle jest pieknych ze ta pewno też bedzie niezłe cacko czekam na linka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dunia26 0 Napisano Marzec 7, 2009 Lucy aleś mnie rozbawiła z tymi gratualcjami dla Oli:D balbinki mały ma już chyba 2tygodnie:P a od Oli cisza hmm no w sumie zrozumiałe,za szybko,tak samo u mnie gdyby nie Basiamm do której napisałam esa doszły by Was info póxno bo ja w ogóle wyszłam ze szpitala po prawie 2tyg.:O wrrr nie chce wspominac Surfitko jak dobrze kojarze to czy Ty nie jesteś w Anglii???? bo tam moja szwagierka tabsy anty ma za free tam dają po prostu i to Yasiminelle ;) dobrze im tam nie? póki sama nie wiedziała też mi dawała kasy na parę opakowań i trzeba było jej słać tam ale teraz zorientowana i ma za darmoche tabsy:) u mnie nocka ciut lepsza ale niewiele,spania w sumie drzemania tak po pół godzince,po pół :O ale mały jakby ciut lepiej po zastrzykach,kaszel mu sie wreszcie odrywa i się nie dusi aby wrzasku co niemiara zwł. w nocy kiedy trzeba aspiratorem odciągać katarek. No i przy zastrzyku istny ryk aż mu tchu brak :( bidulek już ma skłutą tą dupcie no ale co zrobić jak trzeba i lepiej to w domu niżeli spowrotem tam do szpitala.. buziaki wszystkim kobitkom:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asiulka 1981 0 Napisano Marzec 7, 2009 Basiumm no już mi teraz lepiej kochana, wróciłam do pracy a tam mam caaaałe mnóstwo takich małych bąbelków prosto po porodzie ;) Poza tym moja psiapsióła urodziła dzidzię i teraz to ona jest lekarstwem na moje smuteczki :) W badaniu histopatologicznym nie wyszło nic nowego tzn. potwierdziło ono pierwszy trymestr ciąży no i na szczęście wykluczyło zaśniad groniasty (w skrócie to taki rodzaj nowotworu który atakuje ciążę i może powtarzać się w kolejnych) Czyli tak naprawdę nie wiadomo dlaczego mój aniołek ode mnie uciekł :( opcje są trzy: albo dzidzia miała wadę genetyczną, albo plemniczek był \"niekompletny\", albo zadziałał jakiś niekorzystny czynnik zewnętrzny :( a nowe staranka zaczynamy kwiecień/maj ;) już się nie mogę doczekać ;) ale najpierw to mój mężuś musi się jeszcze zbadać :) aha no i jedyna rzecz która mnie po tym wszystkim cieszy - równiutko 5 tygodni po zabiegu miałam samoistną @ :) zobaczymy jak będzie z następną. pozdrowionka i uściski, dbaj o siebie i maleństwo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
patiana 0 Napisano Marzec 7, 2009 basiamm linka nie będzie bo fotki sobie nie zrobiłam a w necie jej nie ma mi też się tamta na maska podobała ale kto by mi tak uszył idealnie raczej nie możliwe więc wolałam przymierzyć i skopiować wzór a nie wymyślać a potem żałować bo to nie tak i wogóle.....troche mi szkoda ale trudno ta tez może być 2, tys 200zl plus buty welon gratis bolerko w cenie już no i wiadomo bielizna diadem na głowę itp eee tam nie chce mi się już widziwiać z tą suknią Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basiamm 0 Napisano Marzec 7, 2009 asiulka najgorsze jest to że czasami się tak zdarza:( leżałam teraz w szpitalu (miałam krwawienie) i tez była tam taka super dziwczyna która poroniła i też tylko tyle jej powiedzile nie wiadomo czasami tak jest to straszne okrutne i niesprawiedliwe bardzo sie ciesę ze już Ci lepiej będzę mocno trzymała kciuki oby jak najprędzej się udało i tym razem od początku do końca-niech ci nie zabraknie wiry w to że cuda jednak się zdarzają duzo zdrowia i siły dla Was buźka i pisz na bieżąco co u ciebie i nie znikaj już patiana no ładna kasa ja sukienke szyłam -wymyśliłam sobie z kilku które oglądałam i połączyłam w jedna tylko mnie to aż tyle nie kosztowało no ale to już 3 lata ponad wiec pewno teraz wszytko droższe jak bedziesz miał zdjatko to poślij Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basiamm 0 Napisano Marzec 7, 2009 dziewczynki chciałam Was zapytać o opinie w sprawie noszenia wysokich obcasów ciąży ja od zawsze nosze bardzo wysokie obcasy 8-11 cm i chociaż w tę zimę ze względu na warunki atmosferczne i ciąże (raczej w odwrotnej kolejności) przerzuciłam się na niskie buty, jedank na wiosne nie wyobrazam sobie chodzenia w jakiś baletkach-to nie mój styl-jeśli to miałoby być niebezpieczne dla dziecka to nie ma o czym gadać ale wszędzie gdzie czytam generalnie chodzi o to zeby sie nie wypierniczyć np ja mam taki problem w niskich butach więc jakbym obniżyła obcas o parę centów albo zminiła na grubszą- stabilnieszy to myślicie czy nie było by przeciwskazan?????????????????????????????? jak to jest Waszym zdaniem??????????????????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Marzec 7, 2009 Hej basia, o ile pozwoli ci kregoslup i przeciwwaga (brzuszek) ;) to mozesz. Ja bym nie dala rady. I do tego jeszcze mi nogi puchly, co szpilki i grube kochy nie wyglada zbyt dobrze... Wiedzialam, ze urodzila ktoras z forum wiec sie pytalam Oli :) BAlbinka - gratuluje, szkoda ze przestalas sie odzywac. Buziaki dla wszystkich i milego weekendu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja_biedna Napisano Marzec 7, 2009 witam dziewcionki! :) gratuluje swiezo upieczonym mamuskom :) dawno mnie znowu nie bylo... ale powiem Wam szczerze ze jestem zmeczona tymi ginekologicznymi tematami... musialam odreagowac zwlaszcza ze w realu nie moge. ciagle nie moge dojsc do siebie po porodzie. jedni gin chca mi robic skrobanke. inni wywoluja mi na sile okres duphastonem... cuda na kiju a ja laik poddaje sie im bezwiednie bo skad mam wiedziec co robic :( mam przerost blony na macicy i przez to cale te problemy... eh! buziaczki dla wszystkich. fajnie ze o mnie jeszcze pamietacie i chcecie tu mnie jeszcze (PAtianak dzieki za apel na naszej klasie) a innm dziewczynkom za mile komentarze do moich foci Miłoszka. moj urwis stal sie istnym aniolkiem. nocki przesypia pieknie. grzeczny, nie placze, gada sam do siebie. fajny jest. ...oho! zdaje sie ze sie obudzil. zmykam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja_biedna Napisano Marzec 7, 2009 basiamm ja tez chodzilam na obcasach w ciazy... ale do ktoregos miesiaca bo pozniej nogi mi puchly i nie dalo sie ;l/ wiecie co? stan blogoslawiony to jednak jest cos! cera piekna, zero krostek, wlosy mocne, nie wypadajaca, paznokcie nielamliwe, twarde...a teraz?? wszystko na odrot :( dobija mnie moja brzydota :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lucyna 79 0 Napisano Marzec 8, 2009 **********$$$$$$ WSZYSTKIEGO CO NAJNAJNAJ___PIĘKNIEJSZE $$$$$********* z okazjji naszego Ś więta!! Sniegu znów masa o 7.00 pobudka i dawaj z koksem odsniezankooooo! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sarah 28 0 Napisano Marzec 8, 2009 Halo Babulce! Dzis nasze Swieto!!! Zycze Wam wszystkiego najnajnajnajnaj!!!!!!! No i balujcie dzis na calego hihihi:):):) Niech sie kazda z tych ktore tego pragna doczeka fasolinki!! Buziole dla Was wszystkich!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
choineczka 0 Napisano Marzec 8, 2009 ja mam za duzo testosteronu, wiec raczej do kobiet sie nie zaliczam ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
A_psik 0 Napisano Marzec 8, 2009 Choineczko ales pojechała :D:D:D to pochwal sie ile masz tego testo bo ja to juz chyba w ogole menior jestem na 100% :D ja mam 170 a norma do 80 ! Ja dzis troszke smutna :( bo.... dostałam @ w 28 dc znowu, wiem wiem powinnam sie cieszyc bo bez żadnych leków (nawet jeszcze metforminy nie zaczelam brac :o) tylko to oznacza ze owulka byla a mi rozumek zakazał staranek a w dodatku robilam progsteron w 21 dc i wyszedl mi 19 a norma 1,5 - 20 ng/ml czyli owulka była na bank wiecie co drecza mnie wyrzuty sumienia :( tylko jedno mnie zastanawia ostatnio mam takie problemy ze zdrowie, baardzo zle sie czuje a tu taki psikus z ta @ :( Wszystkiego najlepszego Kochane z okazji Naszego Świeta :) Poczytam Was pózniej teraz ide amciu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pierniczek_83 0 Napisano Marzec 8, 2009 Ola urodziła syneczka 6.03 :) Już jest Lucynko na NK :) Najszczersze GRATULACJE Olu raz jeszcze !!! P.S. Skoro jesteś już w domku (?) to chyba mały nie był jednak taki duży jak myślałaś ? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niesia26 0 Napisano Marzec 8, 2009 surfitko,patianko dziękuję wam kobietki faktcznie dezycje muszę podjąć taką żebym byla pewna jej na 100%,a narazie niejestem :( patianko ja za swoją sukienkę 5 lat temu płacilam 1000 zł z dodatkami,także widzisz jak ceny się zmieniają. olu ja też bym chciała zdjatka małego zobaczyć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pierniczek_83 0 Napisano Marzec 8, 2009 A tak w ogóle to cześć Kobietki...dawno się nie odzywałam, ale czytam regularnie tylko weny do pisania nie ma. Dopadło mnie przeziębienie,ale na szczęście jeszcze mam jutro urlop, więc jakos się wykuruję mam nadzieje. U mnie nic nowego. Jestem teraz w 23 d.c. i FF mi zaznaczył owulkę w 18 dniu cyklu...coś mi się to nie widzi, ale OK. W każdym razie teraz biorę Luteinę podjęzykowo (brrr...nie znoszę) do 25 d.c., więc i tak się nie dowiem czy nie, ale stwierdziłam, że nie mam ochoty czekać znów do 50 d.c., żeby @ dostać :O Za 2 cykle albo w przyszłym sobie hormony strzelę i zobaczymy. Lucynko....nie chcesz powiedzieć, ze u Ciebie śnieg jeszcze jest?? Bo w Krakowie już niet z tydzień.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
A_psik 0 Napisano Marzec 8, 2009 Ola gratulacje !!!!! Pierniczku witaj ;) co tak rzadko się udzielasz :) ??? Niesia jakąkolwiek decyzje podejmiesz jestesmy z Toba :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pierniczek_83 0 Napisano Marzec 8, 2009 A bo ja leń śmierdzący się zrobiłam A_psik :) Poza tym jak jestem potrzebna to się odzywam...jak nie to też :) Dużo szczęścia pomyślności, mało smutku, moc radości, byście miłości w życiu miały w bród bo kobieta to jest cud :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
A_psik 0 Napisano Marzec 8, 2009 No to mnie jestes potrzebna :) a co wykorzystam Cię :P Wiesz cos moze na temat podwyzszonego kwasu moczowego??? Jakie choroby mnie czekają ? Moj tata ma dne moczanową czy i ja mam szanse na dne przy podwyzszonym kwasie??? Sorki ze tak ni z gruchy ni z pietruchy ale wiem ze Ty wszechstronna kobietka jestes :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość justjola Napisano Marzec 8, 2009 cześć dziewczynki w ciągu ostatnich dwóch tygodni kilka razy byłam u mojego gin na monitoring cyklu/a mam trochę kilometrów do przejechania, nie wspominając już o kasie/, podobno wszystko jest ok: pęcherzyk ładny, ciałko żółte- nawet widać na usg, lekarz ciągle -działać, działać bo wszystko jest ok ,no i co z tego ? dalej nic !!! czemu...nic nie rozumie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sarah 28 0 Napisano Marzec 8, 2009 Ola_K-P Gratulki slodkie sle dla Ciebie!! No to juz mamuska pelna geba jestes:):) Ciesz sie macierzynstwem bo jest czym...:) Buziole! Niesia Trzymam kciuki za dobra decyzje co do staranek. Ja chyba wiem jak ja bym postapila na Twoim miejscu ale cssss... Ty musisz sama wiedziec co podpowiada Ci serce, rozum i portflel tez. Cokolwiek nie postanowisz, bedziemy Cie wspierac!:) choineczko no niezle haslo dzis walnelas:) A_psik Hmm... sama bym na Twoim miejscu nie wiedziala czy sie smiac czy plakac. Ale jesli nie jestes w ciazy to zawsze lepiej dostac @ regularnie bo przynajmniej jeden klopot z glowy. To byl chyba prezent na Dzien Kobiet:) A wiesz ze ja tez mam podwyzszony lekko wynik kwasu moczowego? Sama sie zastanawialam co to. Pierniczku A ja myslalam ze gdzies na Hawajach siedzisz skoro zamilklas:) Pisz czesciej koniecznie!! Mnie tez dopadlo przeziebienie na dodatek od ponad tygodnia nie umiem sie go pozbyc wiec pewnie czeka mnie wizyta u lekarza... justjola Dzialaj i nie przestawaj wierzyc!! My tez dzialamy juz 7 miesiac i nic. Moze wiosna sie cos wydarzy? Buzki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ola_K-P 0 Napisano Marzec 8, 2009 Witajcie :) Na n-k są już zdjęcia :) Dziękuję za gratulacje :) mały urodził się 6 marca o 9:30 rano, miał 3760g i 53cm no i 10/10 :) na szczęście główka juz bardziej nie urosła i jakoś przelazł ale łatwo nie było. Bóle zaczęły się o 6 rano 5 marca, o 20:30 byłam w szpitalu a urodził się dopiero o 9:30 dnia nastepnego.... trzy razy znieczulenie.... w między czasie jak czekałam na anestezjologa ból był taki że wyłam do księżyca.... bo u mnie wszystko było pod górkę.... skurcze juz prawie parce a rozwarcie na 5 cm i nie zmieniało się przed kilka godzin mimo wspomagaczy.... no ale przyszła nowa zmiana położnych o 8 rano i zaświeciło dla mnie światełko w tunelu :) o dziwo nic nie boli..... :) wypuścili nas już w sobotę o 14 więc luksusowo :) wiec właściwie po dobie pobytu na poporodowym, należało mi się za te 24 na porodówce :) buziaki i jeszcze raz dzięki za trzymanie kciuków :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pierniczek_83 0 Napisano Marzec 8, 2009 A_psik Wzrost syntezy kwasu moczowego Pierwotna hiperurykemia wskutek zwiększenia syntezy puryn występuje w niektórych zaburzeniach genetycznych, prowadzących do wzrostu aktywności enzymów uczestniczących w tej syntezie. Wtórna hiperurykemia może być skutkiem zwiększonego powstawania puryn w razie przyspieszonego rozpadu ATP. Zjawisko to występuje we wrodzonym niedoborze glukozo-6-fosfatazy (choroba von Gierke), niedotlenieniu tkanek (zawał serca, zatrucie dymem, niewydolność oddechowa), miopatiach metabolicznych i w wyniku picia alkoholu. Wzrost wytwarzania kwasu moczowego może też być spowodowany kompensacyjnym przyspieszeniem tworzenia puryn w stanach zwiększonego \"obrotu\" kwasów nukleinowych. Jest to zjawisko spotykane w złośliwych procesach hematologicznych, niedokrwistościach hemolitycznych, czerwienicy i mononukleozie zakaźnej, łuszczycy. Wspólnym mianownikiem wszystkich postaci dny jest tzw. hiperurykemia, czyli podwyższony poziom kwasu moczowego w surowicy. Jest to warunek konieczny do wystąpienia jakiejkolwiek postaci dny moczanowej. Nie zawsze natomiast podwyższony poziom kwasu moczowego prowadzi do wystąpienia dny. Tylko niewielka część pacjentów z hiperurykemią choruje na dnę. Należy zatem rozróżnić pojęcia: podwyższony kwas moczowy i dna moczanowa. Hiperurykemia - podwyższony poziom kwasu moczowego Prawidłowy poziom kwasu moczowego we krwi wynosi 7 mg/dl u mężczyzn i 6 mg/dl u kobiet. Najogólniej ujmując, stężenie kwasu moczowego przekraczające 7 mg/dl stwarza zagrożenie dną. Hiperurykemia (i dna) może być pierwotna i wtórna, czyli będąca skutkiem innych chorób. Częstsza jest postać wtórna (70%), niż pierwotna, stanowiąca 30% wszystkich przypadków hiperurykemii. Kwas moczowy jest końcowym produktem przemiany puryn w organizmie człowieka. Zasady purynowe wchodzą w skład kwasów nukleinowych, przenoszących informacje genetyczne, a także substancji magazynujących energię (np. ATP - adenozynotrójfosforan). Nukleotydy purynowe w organizmie powstają de novo z zasad purynowych lub też pochodzą z rozpadu kwasów nukleinowych zawartych w komórkach różnych tkanek. Hiperurykemia może być skutkiem nadprodukcji kwasu moczowego, albo też upośledzonego wydalania tego kwasu z moczem. Oczywiście może mieć na to wplyw to, że tata choruje, ale 90% przypadków dny dotyczy tylko mężczyzn. Sarah, niestety w Krakowie a nie na Hawajach :) Kurde jak łamaga tak łamaga....siedziałam sobie na nodze i serial oglądałam. Jak to czasem bywa ścierpła mi stopa, ale tak na maxa, że jej nic nie czułam. I wtedy zadzwonił telefon. No to ja dziarsko wstaję i robię może ze 2 kroki i dup na ziemię. Oszołomiona siedzę jak głupia na tej ziemi i gadam przez ten telefon. Wstałam OK...jeszcze mi czucie nie wróciło. Ale jak mi wróciło to masakra jaki ból, no ale dobra myślę - stłukłam. Patrzę za chwilę, bo dalej boli a tam na zewnętrznej stronie stopy wielka gula podbiegnięta krwią...extra. No to altacet, lód, bandaz i gicz w górę. Jakos mniej boli, ale boję się, że ścięgna w stopie uszkodziłam. Dobrze, że jeszcze jutro mam urlop...jak nie będzie lepiej to pójdę do lekarki swojej. Mały problem - nie pamiętam jak sie nazywa bo tak rzadko chodzę, ech. Chyba, że na nasz SOR pójde do kolegi z oddziału. I L4, ech. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mikiO Napisano Marzec 8, 2009 gratulacje dla nowej mamusi!!! fajna data 6 III dzien urodzin mojej mamusi hehehe a dzis dzien ur najmlodszej mojej siostrzyczki wiec dzien kobiet zawsze schodzi na 2 plan u mnie bez zmian nadal czekam na @ i juz mnie cholera bierze! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niesia26 0 Napisano Marzec 8, 2009 sarach no cuś byś zrobiła na moim miejscu,dawaj mi tu jakieś podpowiedzi :).Ja narazie wymyśłiłam,że przeczekam ten miesiąc jeszcze a w między czasie pójdę tutaj gdzie mieszkam do gina żeby zobaczyć czy mam owulkę jeszcze czy nie. olu ale j ciebie na nk niemam,więc małego brzdąca niezobaczę :( cieszę się że poród niebył dla ciebie jakąś męczarnią,chociaż tobie sie udało jako tako dobrze tafić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
patiana 0 Napisano Marzec 8, 2009 hej mam kurde nauczkę nic się nie nauczyłam i wiecie co musiałam pisać te cholerne zaliczenie, lałam wodę bez kitu bo nie posiadałam wiedzy tyle co zajrzałam dzień przed w to \\\\ za to idzie mi jak burza praca mgr teraz tylko badanka zrobie ( moj promotor jest kochany i kazal mi przynieść kompa i razem zrobimy;):):) i powie mi co i jak:) udało mi się z nim;) pla gratuluje bobasa:)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
patiana 0 Napisano Marzec 9, 2009 ale ciszaaaa gdzie się podziały wszystkie dziewoje yeyeyeyey:P repetytorium nati haloooooooo:P lucynko :P i całaaaaaaaaaaa resztaaaaaa:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lucyna 79 0 Napisano Marzec 9, 2009 Patiana- jestem !Kurcze musze rano jak wstanę zrobic mniej wiecej to co mnie czeka bo jak zasiąde do laptopa to juz po mnie:( A Ty pieronico juz o 8.00 rano nas opieprzasz:) Ale wczoraj miałam dzien obzarstwa 5 kawałków ciastaaaaaaaaaaa! jasna cholera!!! ale c o tam sniegu Pierniczku u nas masa w Przemyślu ale całą noc padał deszcz to wiecie jak jest:KALOSZE:) Ola K_P - gratualcje a balbince złozyłam spóznione:):) Wiecie co opieprzyłam mojego staego wczoraj bo DZIEŃ KOBIET przynajmniej by wylazł z łóżka wczesniej i zrobiłby kawę ale gdzie ja wstałam 0 6.40 poszłam odgarnąć snieg ,zrobiaqł kawę i obiad był juz na 11.00.az mi łezka w oku staneła po 10 latach małzeństwa to juz zero wysiłku ze strony mojego męża:(:(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
patiana 0 Napisano Marzec 9, 2009 lucynka aż mi się smutno zrobiło jak to napisałaś fakt faceci to zasrane świnie na stare lata mój będzie taki sam już widzę symptomy po 6 latach zero jakiegokolwiek podejścia oni są opóźnieni w rozwoju i tak było i będzie . nie przejmuj się może i są wyjątki ale raczej mało o nich słychać:P tyle że już mógł te dupę ruszyć a nie że ty śniegi odgarniasz...wiesz co zemsta wieczorna jest najlepsza jak zacznie się do ciebie kleić bo będą nim targać odzwierzęce żądze powiedz mu \"spadaj jestem zmęczona tym dniem bo się narobiłam jak wół i nie mam ochoty na twe końskie zaloty\":P hahaha to zawsze działa:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nati87 0 Napisano Marzec 9, 2009 Pati- co krzyczysz, jestem, jestem!!!Cały weekend w szkole byłam, jak wracałam to nie miałam nawet siły żeby do komputera usiąść... A jeśli chodzi \"nasz\" wczorajszy dzień: powiem Wam, że mój men sprawił mi co prawda fajniusi seksik z rana przed szkołą, rzucił się i kupił mi jakąś nieszczęsną różę-fakt, że ładna bo ogromniasta, ale co z tego??Pokłóciliśmy się popołudniu tak,że wypłakałam się przez ponad godzinę, do wieczora grobowa atmosfera panowała i tyle było mojego święta!I mimo, że wina oczywiście po obu stronach leży( bo święta nie jestem przyznaję) to tylko ode mnie padło słowo przepraszam:( I ogólne nie mam powodu żeby się cieszyć z wczorajszego dnia... A ja mu tu kanapki robię codziennie no;) Pati- lałaś wodę na egzaminie?:)A ten mój test z anglika jakimś cudem ogarnęłam:D I to nawet nieźle, tak sądzę bo nie miałam większych problemów w odpowiedziami:D Lucynko- czyli atmosfera i samopoczucie podobne do mojego???Rozumiem co czujesz, przynajmniej troszkę, bo Ty już 10lat żona, a my jeszcze takiego stażu w zwiąku nie mamy, o ślubie przecież nie wspomnę... OLU-Gratuluję z całego serca!!!I życzę dużo zdrówka dla Ciebie i maluszka!!!:D Może prześlesz mi swoje namiary na NK na maila??Z chęcią zobaczę Twoje cudeńko:) Zabieram się do pracy bo piszę i piszę! Całuski dla wszystkich kobitek asiulko- super, że juz jesteś!!!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach