ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW cz II

Patianko, zagłosowałam :) śliczną masz córcie, gratki wielki :) Basiamm, miałam doła, , że leczenie bez sensu i takie tam.... trochę problemów z facetem, a do tego kończyłam remont i przeprowadzałam się do nowego mieszkanka :) No na dzidziusia to marne szanse mam, coś z tym moim jajowodem, jedynym zresztą, jaki mi się ostał, nie w porządku, jakiś taki rozdęty jest i lekarka radzi mi zrobić kontrolną laparo, a na to raczej szans teraz nie ma :( za dużo zobowiązań finansowych wzięłam sobie na głowę i teraz tyrać trzeba......

Patinka i ja zagłosowałam na malutką... Śliczna jest :-) Witam również "nowsze" ode mnie kolezanki :-)

hej hej witam nowe i stare forumowiczki Choineczko a co masz zrobić i na kiedy ma być? Co to znaczy ze ma być super prezentacja? Z makr nie umiem - dawno nie robiłam prezentacji ale powerpoint poza tym był prosty. Choineczka głowa do góry - kiedyś bardzo dawno temu kiedy studiowałam jeszcze byl egzamin nie pamietam z czego........ były do nauczenia jakieś szczegółowe parametry sieci czy kabli - myśle sobie tego nie będzie - tego nie da się nauczyć, na egzaminie poprawkowym zmieniłam zdanie :). Wszystko da sie zrobić, wszystkiego da sie nauczyć, wszystko da się obiejść. Lepiej lub gorzej zależy od czasu i determinacji. A ja dzisiaj i jutro sobie jeżdzę do Sosnowca szkolenie robić jakby mi mało było zajęć, ale chcę :) Eh kocham to co robie :) Jak wreszcie pojde na wolne to odpoczne, albo w grobie.

zapisalam sie na wizyte na 3 kwietnia zobaczymy co ciekawego doktorek wymyśli bo mam wrażenie od dluższego czasu stoje w miejscu poczytalam dzis troszke o prolaktynie i progesteronie hmmm i odszukałam moje wyniki prol 10,07 (6-29,9) prog 0,452 (faza lut. 1,7-27,0) ten cholerny progesteron mam niziutki hmm co myślicie?

Wiecie co?Źle się dziś czuję, ciężko mi się oddycha. Nie wiem czy pisałam, ale mam astmę od 7 roku życia, i dziś coś mi dokucza bardzo!Brałam już wszystkie inhalatory i to nie raz, ale nie pomagają zbytnio. Ale przecież ani nie biegałam, nie zmęczyłam sie też. Nie wiem co się dzieje... W ogóle znów mi się ujawnia uczulenie, po kąpaniu mam straszną alergię na skórze, bąble wyskakują, ojoj coś niedobrego mi wraca. A już tak długo miałam z tym spokój... Pozdrowienia slę i buźki dla wszystkich:) Co znów tak cicho???Jak tam pogoda u Was?BO u mnie ciepło, ale wiatrzysko straszne!!!

nati wspólczuję że męczy cię jeszcze dodatkowo astma...biedna jesteś ale dajesz rade widze;P oby ci się tam nic poważnego nie przypałętało może to pyłki albo coś tak działa na ciebie coś nam zamarł topik strasznie żadna się nie odzywa jutro będę wyjaśniać sprawę mojego zaginionego testu z patologii:P trzymajci ekciuki:P oby baba go znalazła! 31 d. c. piątek się zbliża on wszystko rozstrzygnie:P a poleci mi @ zdrowo teraz;P tak czuję;P:P repetko, niesiu, piernimczku, basiamm, apsik lucynka i reszta co jest z wami ???:P

Żyję jako tako...Przedłużą mi umowę o pracę (uff), ale jeszcze nie wiem czy zgodzą się na wszystkie moje prośby. Na studiach jakoś leci. A u mnie kicha. Nosi mnie, jestem spuchnięta, mam obolale cycki. Miałam wczoraj plamienie. Myślalam, że to @ się zbliża, a tu dzisiaj nie ma śladu po plamieniu (!) Nie wiem co o tym myśleć. Dziewczyny może, któraś z Was wie po ilu dniach może wystąpić miesiączka po Luteinie?? Bo to już 9 dzień po odstawieniu...

Pierniczek, mi mowiono ze po odstawieniu progesteronu maks 2 tyg. Jak nie bedzie @, znaczy ze nie zadzialal. ( estrogeny byly za niskie :( ). Ale najczesciej do 7 dni. U mnie tez jakos leci. Zab zaleczony, niesmak w ustach od leku. Dolegliwosci brzuchowych cd. ale twarda jestem :D Jeszcze nie biore pelnej dawki metforminy ;) Ale moze dzis wezme. Nati, ojej...zdrowka zycze. Oby to nic powaznego nie bylo Patianko, no to trzymam kciuki zeby sie praca znalzla. Ale roztrzepany ten wykladowca :o

Surfi dzięki...ja źle na Luteinę idę. Ciało mi całe fiksuje. Po Duphastonie i Proverze zawsze było wszystko OK. Jakoś mi się nie widzą niskie estrogeny, bo zawsze były wysokie albo środeczek normy. Muszę zrobic prolaktynę dla kontroli.

Mnie tez piersi bola choc termin juz daaawno minał... :-(

hej,,, dziewczyny jak macie czas to poczytajcie sobie... http://wiadomosci.onet.pl/1935959,69,gen_otylosci_moze_zmniejszac_plodnosc ale tam są komentarze, szczególnie w sprawie pcos są niezłe wypowiedzi, a ilu wypowiadających się tyle opini....

surfi nie dziękuję dziś modlitwę trzeba zmówić za roztargnienie profesorskie;P pierniczku ja też czuję się napuchnięta jak bym miała wybuchnąć wiadomo ta wredna @ się zbliża wolałabym nie dostać i trochę się połudzić nadziejami;P powiadają że nadzieja matką głupich ale co tam dawno się nie łudziłam aż mi tego brakuje..... wreszcie uzupełniłam dokumentację z praktyk numer 1 które robiłam w listopadzie;P ale to dlatego że \"robiłam je tam gdzie pracuję\" resztę wyczytajcie między wierszami:P nadal boli mnie kręgosłup już mnie to irytuje ....

witajcie dziewczynki znkłam bo się na was obraziłam o:) hi,hi żartuję padam dzisiaj na ryj,miałam cały dzień zawalony dzisiaj :(.Niemam siły nawet wziąść prysznica :) choineczko weź się w garść i nieuciekaj bo jak cię złapie to niedaruję :) duniu cieszę sie,że wróciłaś i że synuś już pomału wraca do zdrówka.Ty się naderwujesz,współczuję ci witam również nowe forumki,może dzięki wam ten topik niespadnie do 10 postów dziennie :(

hej mam 24 lata i tez mam PCO strasznie mi z tym ciezko smutno i wogole porazka czytam was od pewnego czasu i ciesze sie ze komus sie udalo

jaga witaj:) w grupie raźniej można sobie trochę ulżyć chętnie cię przyjmiemy do naszej sekty :)

dzieki fajnie wiedziec ze jest ktos kto mnie rozumie i niemusze tlumaczyc dlaczego niemam okresu!!! fajnie ze sa takie strony i fora jak to!!!

Pati-trzymam kciuki!!!Bardzo mocno:) Mi już lepiej na szczęscie,ale wczoraj to się namęczyłam. Przez noc też niestety. A jeszcze jakaś biegunka mnie o 2 dopadła i zmiast spać to na kibelku przesiedziałam godzinę:( Oj, chyba jakaś żyła wodna gdzieś jest u mnie albo inne niekorzystne prądy bo samopoczucie kiepskie :P Pierniczku- super, że przedłużą Ci umowę, ja ze swoją jestem jeszcze pod znakiem zapytania, zobaczymy co to będzie... Mi po luteinie to najpóźniej po 6 dniach chyba przyszła @, ale tak jak surfi pisała, lekarz mi też powiedział, że do dwóch tyg. można się spodziewać. jaga2021- witam na topiku:)Jak masz problem, pytania,chcesz się czymś podzielić to pisz śmiało, myślę, że wspólnie coś poradzimy, wesprzemy, prawda dziewczyny???:)Skąd jesteś? I ile to już żyjesz ze swiadomością, że masz PCO?Napisz coś bliżej o sobie, mężatka już czy jeszcze singiel?;) Kobiety, gdzie Wy się podziewacie??? Sarah, jak z teściową?Ogólnie jak się trzymasz, staranka juz rozpoczęte? Duniu- jak Kubuś?Mam nadzieję, że wszystko co złe juz będzie Was omijać dużżżżym łukiem! basiamm-dziękuję za zaproszenie na NK:) Olu_K-P- a jak u Was?Maluszek zdrowy?Jak Ty się czujesz po porodzie? A-psik-v gdzie Ty sie kobieto podziewasz???Odezwij się do nas:) Miłego dzionka, pozdrawiam Was serdecznie:):):):):):):):):):)Humorek mi dziś dopisuje:)Buźki!!!!!

nati porazka z ta astma pierniczek ja po luteinie czasami z 10 dni czekałam na @ surfi powodzenia w walce;) jaga witaj -odbieram dzisiaj wyniki z badan to Wam napisze co i jak wieczorkiem miłego dnia

Hej, U nas wszystko oki.... mały jakby ciut mniej dokazuje, ale jak już zacznie to końca nie widać.... ostatnie dwie noce dał nam spać, tylko raz wstawał.... Ja czuję się tak jakbym nie rodziła, żadnych dolegliwości, wszystko już sie zagoiło - tylko 3 szwy więc ogólnie loozik, kręgosłup mnie trochę pobolewa bo jeszcze nie wrócił do normy ale to już nie to co wcześniej :) no i muszę chyba sobie garderobę wymienić bo wszystkie spodnie mi spadają bez rozpinania..... i takie pumpowate się zrobiły..... tylko kiedy? u nas dzisiaj pada śnieg z deszczem... brrrrr a musimy z małym do gminy mojego męża pojechać bo żeby wziąc becikowe to trzeba (o ile sie jest gdzies indziej zameldowanym) mieć zaswiadczenie że się nie pobiera dwa razy.... zamiast sobie sami przekazywać takie info między urzędami to musi człowiek sam jeździć i załatwiać..... biurokracja.... miłego dzionka wam dziewczyny życzę :):*

witam was dziewczyny jaka macie pogode bo na kujawach powialo chlodem wczoraj piekne sloneczko i niestety spory wiatr a dzis snieg a miala byc wiosna basiamm trzymam kciuki za pomyslne wyniki pierniczku na mnie luteina tez kipsko dziala to juz 2 cykl kiedy@pojawia sie 13 albo 14dnia po odstawieniu(kwiatek) zmykam na spacerek z pieskiem i milego dnia

hej!!!mam 24 lata i jestem z krakowa od 7 lat wiem o PCO! najpierw byla luteina przez 2 lata przez 5 kolejnych Diana i Cilest kilka miesiecy.do czerwca wszystko bylo ok tzn jak jadlam prochy to okres byl a jak nie to nie ale dostalam zapalenie zyl najpierw w nodze potem w rece i okazalo sie ze to juz koniec tabletek anty!!!teraz znowu jestem na Luteinie ale dobija mnie fakt ze po odstawieniu anty w sierpniu przytylam mam problemy z cera wlosami-katastrofa!!!moja ginekolog powiedziala ze czas pomyslec o przyszlosci poniewaz moze byc roznie. we wtorek dostalam skierowanie do poradni endokrynologii ginekologii chce dzidziusia!!! niestety termin na czerwiec!!!!!!boje sie jak to dalej bedzie!!!

Czesc Dziewczyny;) U mnie pogoda kiepska:O pada deszcz,snieg na przemian do tego wieje ze malo lba nie urwie!!!! Wiecie co czeka mnie teraz leczenia a leczenia!!!!!pojechalam do innego lekarza!!!ponad 120 km od mojego niby wojewodzkiego miasta!!!!a maisteczko male tam hdzie pojechalam! podobno jest tam super lekarz mama sie dowiedziala od kolezanki, wiec pojechalysmy bo stwierdzialm ze czas zaczac powazne staranka....tak tak;) No i myslalam ze da mi clo i po spraiwe, ALE kazal mi robic mnostwo wynikow i nie tylko 3d.c. bo poiwedzial ze musi miec ogolny oglad sytuacji jak to u mnie wyglada przed owulacja, w trakcie i po, wiec biegam co tydzien i robie mase badan!:O juz mnie zyla boli:P no i niestety co jedne wychodza gorsze:( zalamalam sie normalnie!!!! myslalam ze mam "lekkie" pco- o naiwnosci:D:P przeplakalam co swoje, i juz mi lepiej postanowilam pozbyc sie wszytskich stresow wiec nawet zrezygnowalm z dorywczej pracy ktora mnie tylko wkurzala i nic poza tym:O nie wiem czy dobrze ale bardzo sie meczylam psychicznie.... Czeka mnie 3 miesieczne leczenie, pozniej 4 miesiac bez niczego i kontrola wszystkich hormonow ponownie i zobaczymy czy cos sie ruszylo...mam nadzieje ze cosik sie zmieni na lepsze?!:(powiedzial ze clo mi nie da bo grozi mi ciaza woeloplodowa a nie tylko blizniacza co stawrza zagrozenie dla mojego zycia!a jak nawet bym zaszla w ciaze po tym clo to nie donosilabym jej bo organizm na razie nie jest w stanie tego dokonac.:( Mam sie nie martwic bo on widzil gorsze przypadki i sie udawalo, cieszy sie ze mimo mlodego wieku mysle juz o ciazy itd.no i powiedzial ze bedziemy walczyc, niby optymisttycznie a ja sie strasznie zdolowalam:P

Czesc Jaga;) Mi lekarz powiedzial ze jakbym zyla 100 lat temu mialabym juz 3 dzieci i nawet nie wiedziala o chorobie! powiedzial ze to wina lekarzy te moje nasilone teraz pco bo jak bylam mloda i bez zadnych oznak pco to na nieregularne miesiaczki powinni mi wtedy dac duphaston a nie ingerowac lekami jak diana czy inny ssyf!!!i mogloby to pomoc a na pewno nie zaszkodzilo!!!a tak do nieunormowanego organizmu dowalili hormony i stalo sie:(powiedzial ze juz ten ponad rok co biore duphaston powinni mnie leczyc inaczej bo to tylko marnowanie czasu i pieniedzy....chyba sie ciesze ze doniego trafilam bo nadal zylabym w swiadomosci ze niby nie jest zle:(jeden lekarz przepislam mi clo powiedzialam o tym temu nowemy to od razu wystraszony sie pyta czy bralam je- ja ze nie! a on i bardzo dobrze pani zrobia!!!! Masakra ci lekarze sa beznadziejni...............

O i Aniasz sie w koncu pjawil:) tak sie zastanawialam co tam u ciebie slychac;) Wiecie co dziwne ze dziewczyny Agnieszka i Bercia w ogole nie pisza:( jak sie staralay to ciagle cos pisaly jak juz im sie udalo to nawet sie nie odezwa:( nie napisza co tam u nich slychac jak sie czuja kiedy maja termin po prostu nic...:(napisaly kiedys ze maja chlopaczkow i tyle... jakos takie to przykre troche, moze tak mysle bo mam jazdy hormonalne ale moglyby raz na miesiac sie odezwac:( co sadzicie?!?! Basia i mama_samiego sa ciagle z nami i to jest mile i optymistyczne:)nie wspomne o naszych mamuskach:)

repetko- w takim razie trzymam mocno kciuki, i życzę duuużżżo, duuuużżżo zdrówka!!!Lecz się kobietko, lecz:)To dobrze, że zmieniłaś lekarza!Bądź dobrej myśli, wszystko sie ułoży!Ja Ci kibicuję!!!:):)

Dzieki Nati:) no juz jakos lepiej na to patrze ale pierwsze dni po wizycie mialam meczace:( wiecie co bardzo sie ciesze ze mam taka mame, bardzo mi pomaga, jezdzimy razem, pomaga mi finansowo mimo ze sama nie bardzo ma z czego ale powiedziala ze na wnuki zawsze sie znajdzie:P:Di ze to jej sprawa bo w koncu jestem jej dzieckiem i poki sie ucze i nie pracuje bedzie mi pomagac;) Kurcze w glegi ducha wiem ze bedzie dobrze ale sie boje:( mam tylko nadzieje ze te leczenie cos pomoze a nie zaszkodzi chcociaz w sumie gorzej byc nie moze:P Wiecie jaki mam estradiol w fazie owulacyjnej?!?!? kto da wiecej normalnie?:P 8.04 pg/ml!!!!!!a norm jest od 66-411!!!!ostro co a atamten lekarz twioerdzil ze wyniki mam ok!!!!!!!rece opadaja!!! Wiec jak sie przelecze te kilka miechow wpisuje sie do tabelki staraczek;)

z tymi lekarzami to naprawde roznie ja na poczatku trafilam na takiego ponac super specjaliste ktory powiedzial ze mam dziecko urodzic i wszystko bedzie ok a mialam 17 lat

Dzięki Nati:) u nas już póki co tfu tfu nie zapeszyć dobrze,Kubuś aby czasem pokasłuje już tylko i po zapaleniu płuc nie ma śladu:D jupi! za to ja się zmasakrowałam:O chciało mi się wreszcie coś dla siebie zrobić dla ciała i duszy bo odchudzanko odchudzaniem i wykupiłam karnet na solarium:P :( przegiełam mimo ostrzeżeń z czasem opalania jak na 1raz a nowe lampy i turbo i jestem tak poparzona że nie wychodzę z domu,wszystko piecze a dziś boli jakby kto pobił czy skopał:O spanie tragedia,smaruje wszystkim co kto radzi ale nic ulgi nie przynosi:( :O okresu dalej nie mam:O zaczyna sie mooje drooogie utęsknione PCO:( idę do gina jak już będę mogła pokazać sie ludziom na oczy i zobaczymy co tam u panienek jajników...słychać.

zazdroszcze takiej mamy moja uwaza ze panikuje i ze powinnam najpierw o slubie myslec a potem o robieniu dzieci porazka:(

Czesc Jestem , czytam ale nie mam czas napisac :( dól nadal trwa, dziekuje Bog ze chociaz moge nocki przesypiac bez skokow cisnienia :( pooli dochodzi do mnie ze dzidzi moze nie bede miec , boje sie okropnie :( a co ma byc to i tak bedzie, zycie przelatuje mi bardzo szybko :( 2 kg na minusie :( to malo, dzieki dziewczynki jeszcze raz za wsparcie :) zamwaiam sobie na allegro http://www.allegro.pl/item581607963_o_klimuszko_ciaza_znow_w_sprzedazy_300_gr_hit.html tak zeby sie podleczyc Pozdrawim Was wszystkie serdecznie