Szukam usposobionej romansowo Warszawianki...

Nie z tego powodu jestem Rakiem... :)

A to ciekawe, bo ja tez rak...

znałam kiedyś Raka i też warszawiaka...fajny facet...a rak z rakiem najlepiej się dogadują...aż za dobrze...robi się wtedy baaardzo niebezpiecznie...więc uważać mi tu :P

Ale czy to typowy Rak, skoro przedstawia się jako "el toro" ;)

jeśli nie znalazłeś jeszcze to się odezwij

ja jestem Skorpion i tez szukam Warszawianki ;)

Rak, Skorpion, ... to takie drapieżne stworzenia ;) Ich szczypce mogą zranić ;) A nie ma jakiegoś milutkego Baranka

al Skorpiony są najlepszymi kochankami ;)

Miałem kiedyś przyjaciółkę Barana - czystej postaci ogień... :)

I to Cię mam drogi El Toro - "miałem" ... ale się rakiem wycofałem i teraz szukam innej :)

No tak, miałem, ale KIEDYŚ... :) Nie podejrzewałaś chyba, że w tym wieku szukam PIERWSZEGO romansu...? ;-) Nie wycofałem się rakiem, po prostu wszystko się kiedyś kończy, niestety... Może już byś przemianowała się na \"na pewno... zainteresowana\", co?

A jednak nadal pozostanę "może ...". Mam wrażenie, że szukanie kolejnej "usposobionej romansowo" wynika w Twoim przypadku z "samotności krótkodystansowca" - a krótki dystans nie jest moją wymarzoną dyscypliną :)

ja tu czegoś nie rozumiem.. kiedyś prawie codziennie słyszałam z ust obcych mi męzczyn ,ze ślub powinno się brać na pięc lat a kochanki szukać na 5 miesięcy może ...zainteresowana kcesz na pięc lat jak żona ??? przecież oni chcą ciągle czegoś nowego, szukają kochanek bo rutyna w związku ich przytłacza.. rutyna zabija wszystko także miłośc.. więc byc kochnką -krótko , szybko i namiętnie.. end next please...

go up

Wszyscy szukają lecz nie wszyscy znajdują :)) ok41@vp.pl

Dodam jeszcze Lew.

Ale szukać warto bo dać losowi szansę :)

Szukać rzeczywiście warto tylko jeszcze trzeba wiedzieć czego się szuka. :) ok41@vp.pl

ciamciara, dodaj jeszcze płeć :)

No nie przecież to oczywiste Facet z krwi i kości.

My, faceci, wiemy czego szukamy, piszemy to, to właśnie kobiety są wieczne "MOŻE". Masakra...

Kobiety wiecznie mówią może, tak to prawda. Ale rozpal ją, później odstaw na chwilę a może zamieni się w natychmiast :))

Jedna tu nawet nick nadała sobie: "może... zainteresowana". :-D

To pozory. Tu nie znajdziesz zainteresowanej :)) Kobiety lubią prowokować :))

Kobiety lubią prowokować - to prawda :) Ale tu to akurat prowokuje mężczyzna, który założył ten topik - pisze o "romansach", a oczekuje ... seksu ;). Może dla mężczyzny to jest dokładnie to samo? Wtedy faktycznie nie ma mowy o prowokacji ze strony autora topiku.

A czy kobiety lubią być prowkowane?

uwielbiaja

Lampka a ty jesteś romansowo usposobiona?

El Toro - gdzie jesteś? Znalazłeś już sobie uspobioną? Bo ktoś to robi ci konkurencję ;)

\"może... \", czym dałem Ci powód do stwierdzenia, że pisząc o romansie szukam seksu...??? Tylko seksu. Otóż tak nie jest, ale znalezienie prawdziwej przyjaciółki jest naprawdę niełatwe. Pewnie powiesz, że przyjaciela też... Ale w odróżnieniu od Ciebie ja wiem, czego szukam i jestem \"na pewno zdecydowany\". Pewnie, że nie wiem, czy z Tobą. Ale jak się o tym przekonać nie rozmawiając inaczej niż tu, publicznie, gdzie przecież nie można się odkryć nie będąc zaraz zjedzonym przez zawistników wszelakich? Cieszę się, że topik jeszcze żyje... :-)