20stoparolatki

Bytka a apetyt malenstwo ma?? Jadzia a teraz masz juz troche luźniej??ja dzis dla odmiany siedze w sekretarciacie bo pani która tu pracuje rozwodzi sie dzisiaj.Zastepuja ja i obiecuje ze juz ostatni raz!!Urwanie głowy miałam od rana,od niedawna mam czas na sniadanie i herbatke.. zimnej kawy mi sie nie chce pic..:/A jakie plany na dzionek??

jadzia ja bardzo chciałam mieć dzidziusia, choć rozsądek podpowiadał żeby z tym jeszcze poczekać, tylko że w dzisiejszych czasach tak na dobrą sprawę wydawać by się mogło że nigdy nie jest odpowiednia pora na dziecko bo albo praca, albo studia itp. jeśli chodzi o moje zdanie to nie ma na co czekać ;) rewelka dzięki, mamą jestem od 5 sierpnia i na szczęście miałam lekki poród, przynajmniej tak mi się wydaje ;) onfim to jesteśmy umówione pogadamy za jakiś czas, hehe... a jaki ty masz staż małżeński?

Kasiulaczy mi się zdaje, czy mnie ignorujesz?

Rewelka szefowa od ponad 2 tyg kontroluje nasze teczki ze szkoleń i ja wszytsko poprawiam, robie analizy ankiet i takie tam , ogólnie mam juz dosc!!!

Bytkaa ile czasu rodziłaś jak można zapytać?

Jadziakochaniutka, przynajmniej czas szybciej leci jak jest co robić w pracy-przynajmniej ja tak mam. Poza tym Ty masz ten plus, że za godzinę wychodzisz i masz cały dzień dla siebie:P

tak zgadza sie rewelka :D

rewelkapójde dzis do zarzadu i pewnie dowiem sie co i jak.. Ale sama powiedz że to strasznie dziwna sprawa.. onfimdzień dobry:)

Bytka moja Mama mnie molestuje zeby jeszcze poczekać na dziecko aż się urządzimy aż coś tam, w końcu powiedziałam że jak będę w ciąży to jej powiem i tyle.. :P

rewelka Nie słoneczko po prostu ja siedze w pracy i co chce napisać posta ktos wchodzi z jakims durnym problemem..I tak pisze,gadam z rodzicem,znowu wracam do pisania,pani dyrektor ma zas problem..oszalec idzie.a teraz tel dla odmiany;)

Rewelka a ty do której dzisiaj w pracy??ja jeszcze 50 minut:) Jadziai prawidlowe myslenie:)

ide na fajke NARESZCIE:D

Kasiulaa Ty chyba nie dostałaś moich zdjęć z tego co pamiętam, bo poznałyśmy się w bardzo zakręconym okresie dla mnie. Dziś wieczorem powinnam rozesłać zdjęcia z ostatniego weekendu, więc i do CIebie poślę jak masz ochotę mnie zobaczyć:) A przypomnisz mi skąd jesteś? Jadziato zabierz mnie ze sobą...ja chcę stąd już wyjść

kasiula z tym apetytem małej to bardzo różnie, na początku to mogłaby bez przerwy ciągnąć sobie mlesio z piersi, nawet przez sen hihi... jak przeszła na butelkę też sporo jadła, a teraz chyba już się to wszystko trochę unormowało, je prawie o stałych porach, ale zdarzają się i takie dni jakby się na mleko obraziła rewelka no cóż pierwsze skurcze zaczęły się gdzieś tak około godz. 22 ale były takie lekkie nawet nie wiedziałam do końca czy to już skurcze czy nie (jedyne co było "podejrzane" to to że były w miarę regularne), około 3 byłam już na porodówce a skurcze coraz mocniejsze, ale przy solidnym oddychaniu spokojnie dało się je znieść, około 5:45 miałam już pełne rozwarcie, położna wezwała panią ginekolog, kilka porządnych parć i gdzieś tak o 6:15 mała była już na świecie, także tej "najcięższej" pracy miałam mniej więcej pół godzinki

Kasiulado 18, a potem do drugiej lecę:( A mi o dziwo palić sie nie chcę, a w domu kosmici podprowadzili mi popielniczkę, a nie lubię zrzucać petów ludziom do ogródka, więc się ograniczam. A co do wody to bardzo dziwna sprawa, bo to jest naprawdę nie możliwe. Musielibyście się chyba kąpać non stop, żeby tyle uzbierać za wodę.

onfi ja tam zawsze w McDonaldzie jadłam... a u mnie nic ciekawego. Fizyk zaraz sobie pojedzie. Własnie to przeczytał i się zbulwersował. Twierdzi, że nie chce, a musi jechac. Nawet podobno chętnie by mnie ze sobą wziął.

jadzia i bardzo dobrze mamie powiedziałaś, temat dziecka to według mnie można przerabiać tylko i wyłącznie z mężem (względnie facetem), brakuje tylko żeby się w te sprawy mieszała mama, nie daj boże teściowa

reewelka prawie 26 jeszcze jakieś 2 miesiące nawet niecałe :] a ty warszawianka jesteś jak się nie mylę i moje pytanie zignorowane zostało bytka dobra przy dobrym piwku pogadamy, ja mam staż prawie 4 lata kasiulka :]

strzyga moj MC nie tknie

Dobra kochaniutkie ja zmykam obiadek pichcić ;) dzisiaj serwuję pomidorówkę z makaronem, albo lanymi kluskami jeszcze się nie zdecydowałam. A potem pewnie mała obudzi się na karmienie więc nie wiem czy i o której jeszcze dzisiaj zajrzę. przesyłam po dla wszystkich papa

Ofimprzepraszam, ale ja dziś zamotana jestem z bólem głowy. A co do Twojego pytania, to nie jestem w stanie Ci pomóc, bo nie bywam w tej dzielnicy, więc nie wiem gdzie się je. Najlepiej, żeby do centrum handlowego targówek poszedł-tam na pewno jakiś bar będzie, albo knajpka. No to nie jesteś stara, tylko mama z większym stażem-a to jest różnica. Bytkano to w sumie szybciutko:) A czy o zdjęcia cudnej istotki prosić mogę:P Strzygato już wiadomo czemu prawie w ogóle nie było Cię dziś-nadrabialiście z fizykiem zaległości:P

rewelkaa pewno ze chce:D.No nie dostałam i bedzie mi bardzo miło jak zobacze twoja buźke:)A masz moje fotki?? ja jestem z małopolski a dokładnie z oświęcimia. A ile wypalisz papierosów dziennie??ja sie teraz ograniczam:)juz zeszłam do 10sztuk:DGorzej jest przy alkoholu bo wogóle nie mam umiaru z jaraniem:/ a co do tej wody napewno niebawem ci wyjasnie o co chodzi:) Bytkaja tez chce takiego porodu:)tylko pozazdrościc..i takiej grzecznej córusi..:)

no zaraz do domu, rewelka idziesz ze mną?

Jadziajuż pakuję swoje rzeczy, żeby wyjść z Tobą:) Kasiuladostałam chyba kiedyś od Ciebie fotki:) Zdjęcia podeślę na pewno. A co do fajek- to ja w pracy nie palę, bo nie chcę mi się ubierać i zjeżdżać na dół zajarać, więc jak dotrę do domu lub z kimś się spotkam to palę, ale mało-ok 2-3 fajek. A przy alkoholu-oj u mnie wtedy ciężko jest z ograniczeniem się, więc tego nie robię i palę prawie jednego za drugim:P

Jadzia ja tez sie juz pomału zbieram do domku.Moge do was dołaczyc:P rewelkaa następnego dnia potezny kac przez te faje..

JadziaKasiulato idziemy na piwko?:P Kasianiom, niestety-jak się nie pali, albo pije, ale w niezadymionym pomieszczeniu to kac zerowy:D

Ja bardzo chetnie z Wami na piwko bym poszła :D

No to ja się z pracy urywam i śmigamy na piwko:D

ita a mówiłam, że gładko pójdzie!:-) cieszę się. jadzia, bytka Jak piszecie w ten sposób o małżeństwie, to się robię nerwowa, że jeszcze tyle czasu przy starym nazwisku mi pozostało;-) :D reewelka namea Elfik madziczek Kasiula powitać bajbajka

Ja też chcę na piwko!!!! Ja bardzo lubię piwko:D:D:D