20stoparolatki

onfim oj... niedobrze, to do dentysty trzebaby się wybrac :(

Czytam, ale nie mam czasu pisać - tyle się dzieje w realu :-P Po dla każdej! Może jeszcze wrócę...

strzyga to nie dentysta potrzebny tylko dzień bez wiatru zawsze jak mi nawieje do ucha to mnie zab i ucho napiernicza pasiasta a mogę się upomnieć o [przepis na tartę z kapustą

Hej. Mnie ukradło na trochę a może na dłużej.Wreszcie doczekałam się telefonu w sprawie pracy.No i okazało się że byłam zwodzona przez 1,5 miesiąca żeby usłyszeć że firma zmieniła politykę i nici z mojego zatrudnienia Nawet nie potrafię tego skomentować.Nie potrafię tego ogarnąć.Zdecydowałam tylko jedno nie zostanę w Polsce. Tak bardzo chciałam wreszcie podzielić się z Wami dobrą nowiną ale niestety.Jakoś uparcie i permanentnie tu mi się nie układa :-(

Elfik nie martw się :) nie wiedzą co tracą,zrobisz karierę w Polsce :D

Elfik przykro mi bardzo:( nie wiem co napisać. Aż strach się bać co to się z tą Polską porobiło...poważnie! Tutaj nie da rady godnie, normalnie żyć:( U mnie się posypało jeszcze dzisiaj na to wszystko z A., także katastrofa na maxa. Jakaś klątwa zawisła nade mną, od niedzieli jak się zaczęło walić tak się dziś zawaliło- choroba+rodzice kłótnia (poważna sprawa)+A= koszmar. Nie wiem czy to moje życie kiedyś się w końcu ułoży tak jak bym chciała. Wczoraj oglądałam fajny film Jasminum, widziała któraś może? Idę do łóżka, bo brak mi sił. Dobranoc

elfik tak mi przykro kochana tulę mocno madziczek dla mnie ten rok jest pechowy wiec wiem co czujesz Filmu nie widziałam

ja też będę się zbierać już :) będzie dobrze,Dziewczyny :) Dobranoc ;*

madziczek przykro mi mam nadzieje ze ejszcze jakos sie wszytsko pouklada onfim czemu niedobre? nie odczuwam wcale tego zebym sie glodzila czy cos - serio moim najgorszym bledem bylo jedzenie poznym wieczorem i w nocy - teraz ostatni posilek jem 17-18 i po poltora tygodnia mam kilo kg mniej :]

path oby ivette bo przy takiej diecie cieżko dostarczać organizmowi wszystkich substancji które potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania Oczywiście taki sposób odżywiania przez kilka tygodni zrobi mniej szkód niż odżywianie się takie latami

onfim no tutaj to sie zgodze. tylko tez prawda jest taka, ze ja nie pamietam, kiedy jadlam tak jak sie jesc powinno. niue mam czasu gotowac zdrowych obiadkow, wiec najczesciej to jemy kurczaka z ryzem i sosem ze sloika albo ziemniaczki, surowka i pieczony kurczak, no i zupy tez gotuje, a tak to nie mam za bardzo pomyslow co by sie szybko dalo zrobic :P

troszke podczytalam a na dzis to juz tylko spac...wogole jakas beznadzieja mnie ogarnia :(

ivette jak nie masz czasu przecież nie pracujesz wiec nie spodziewam się że ciągle dania ze słoiczka serwujesz? Co do pomysłów szperaj po necie najprostrze źródło kulinarnych informacji wszystko zależy od stopnia zaawansowania bo przepisy bywają proste z prostych i tanich produktów albo takie za które zapłacisz fortune a co gorsza może się nie udac agi czemu cię beznadzieja ogarnia

hejka! sprobuje uskutecznic kolejna probe mojej reaktywacji na tym topiku, nie wiem czy mi sie uda byc na biezaco, ale sie postaram:) wszyskim ktore mnie jeszcze pamietaja i nie pamieta, dla tych ktore mnie nie kojarza rowniez ;)

Hejka :) Przyjmujecie jeszcze do Klubu? :P To moze wyjasnie, ze ja taka 20-latka na pograniczu jestem: mam 28 lat ;) Pozdrawiam serdecznie wszystkie dwudziestoparolatki

path onfim jak tam ząbek dzisiaj? strzyga pasiata elfik współczuję madziczek tulę ivette agi sipp jak miło cię tu znów zobaczyć :) karambolka pewnie że przyjmujemy, witaj ja właśnie wróciłam ze szkolenia w zakresie udzielania pierwszej pomocy... ostatnio z takim czymś miałam do czynienia w szkole średniej czyli jakieś 10 lat temu i nawet jestem zaskoczona że tyle pamiętałam. Nawet pani pochwaliła że bardzo prawidłowo reanimowałam manekinka... chociaż szczerze wątpię czy odważyłabym się to zrobic prawdziwemu \"człowiekowi w potrzebie\"

bytka-- na topik juz jakis czas temu planowalam wrocic, ale jakos nei moglam sie zebrac. po drugie jakos jak tak was podczytywalam to jakos nie moglam sie zmobilizowac do napisania. ja siedze nad rysunkami i wieszam psy na konstruktorze ktory projektowal/rysowal ta maszyne. facet ma szczescie ze nie umiem zabijac myslami, i ze nie mam nr tel do niego...

Bytka dzieki za powitanie :) Tez sie nie raz zastanwialam, czy potrafilabym udzielic pomocy w razie czego Sippelsweg a Ty zajmujesz sie takimi projektami zawodowo?

karambolka-- tak, pracuje jako technolog w firmie zajmujacej sie konstrukcjami stalowymi

sipp w cale ci się nie dziwię, sama miałam kilka podejść do forum, ostatnio jestem w miarę na bierząco, ale tylko zaglądam tu w czasie pracy bo w domu nie znalazłabym raczej wolnej chwili... a co do pracy, no cóż chyba ciężko teraz o jakąś spokojną pracę, praktycznie wszędzie są jakieś spięcia i nerwowa atmosfera... a ja coraz bardziej zagłębiam się w świat walcy, równiarek, koparek itp. ;)

bytka-- ja ostatnio zwijarki do kabli i innych dziwnych rzeczy, albo hale zglebiam. no ale takiego projektu jak ten to nie widzialam jeszcze, wymiarowanie jest takie, ze potrafie 15 minut szukac wymiaru jednego detalu. konstruktor chyba nawalony to rysowal, albo na kacu mordercy!!

O rety, dziewczyny, widze, ze dominuja \"meskie\" zawody :D koparki, zwijarki, szok!

karambolka nie przejmuj się to chyba my dwie ze sipp, no może jeszcze troszkę strzyga ze swoim zacięciem do motorów... ale są też panie nauczycielki, przyszłe prawniczki, gosposie domowe - mamusie... różne różności ;)

w pracy najpierw zarazili mnie zapaleniem krtani i wirusowym zapaleniem blon sluzowych, a dzisiaj grype zoladkowa mi ktos chyba zafundowal... ta praca zaczyna byc szkola przetrwania a nie normalna praca... bytka-- Ty jestes w jakiej branzy dokladnie bo nie pamietam

sip --- remonty i budowa dróg ;)

czyli jak cos to do Ciebie sie zglaszac o autostrady do nieba do 2012??;)

hehe :p no prawie, z tym że moja firma jest zbyt mała i nie porywa się z motyką na słońce tzn. nawet nie stratujemy w przetargach dotyczących autostrad zwłaszcza ich budowy

Hej Sipp---no tylko tym razem masz na dobre zostać ;-) milo że zajrzałaś :-) Karrambolka---Witaj. A ja się wkurwiłam na maxa.W dupie mam to wszystko.Do ślubu jakoś wytrzymam a potem spierdalam stąd.Przepraszam za słownictwo ale inaczej nie umiem pisać o tym gównie.Zalatwiłam sobie jakiś staż ide zaczynam za tydzień qrwa za 650 zł bedę pracować trudno byle coś robić bo w domu przecież oszaleję.Nawet miałam już kupować bilet do Londynu na razie na zwiada spotkać się z dawnymi znajomymi ale już pójdę na ten staż przynajmniej coś w zawodzie.Dali mi osobny pokój niech dorzucą kompa i niech będzie.Weszłam sobie jeszcze na strony wojska i policji zorientuję się jeszcze tam ale raczej już zdania nie zmienię nie chcę w tym pierdolonym absurdzie wychowywać dzieci.Przepraszam jeśli uraziłam czyjeś uczucia patriotyczne.

elfiku myśle że nie uraziłaś, z resztą patroityzm w dzisiejszych czasach zdaje się być słowem jakimś takim przeterminowanym, bo właściwie czym można wyrazić swój patriotyzm?... bo w cale nie trzymaniem się na siłę miejsca gdzie nie można znaleźć pracy, utrzymać pracy. Uważam że nie ma nic złego w wyjazdach za granicę w poszukiwaniu \"chleba\" i jeśli w twoim wypadku nie ma innego wyjścia to wyjazd do Londynu za pewne będzie najlepszym rozwiązaniem :)

Elfik-- postaram sie:) ale nie moge obiecac. wspolczuje tej sytuacji z praca. teraz na kazdym kroku slyszy sie kryzys, mnie juz zaczyna to draznic, ze jak gdziesz dzwonie to pierszy argument ktory kompletnie nie pasuje do sytuacji i sprawy to jest wszystko wina kryzysu... no ale coz u nas i tak jest luzik, w niemczech jest totalna masakra, z tego co wiem w islandi podobnie, w irlandi zaczyna byc, a u nas podobno na razie tylko firmy panikuja! zdechne dzisiaj w tej robocie:( ale jak bede umierac to wykoncze obu oprawcow...