Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dwudziestoparolatka

20stoparolatki

Polecane posty

ivette🌻 wcale mnie to nie dziwi niestety w UK samotnej matce jest o wiele łatwiej niż w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry U mnie z panieńskiego w końcu nic nie wyszło ale i tak odwiedziłam Dorotkę w Sandomierzu bo teraz tam pracuje, jest managerem restauracji i widac że jest w swoim żywiole.A Sandomierz to piekne miasteczko :-) więc sobota bardzo udana. Wieczorem znowu łosie mnie ciągnęly na miasto ale wstrzeliłam się w szoferowanie więc dali mi spokój, posiedzieliśmy trochę u znajomego na nowym mieszkanku potem zawiozłam ich do klubu i mogłam się wyspać :-) nie wiem czy to kwestia przesilenia czy sporych dawek stresu przez ostatnie miesiące ale byłam padnięta od kilku dni jakbym wagon węgla przerzuciła. Ivette🌼---a powiedziałaś A juz o swojej decyzji??Jak zareagował??I masz rację nie wracaj tu, zgadzam się w zupelności z Onfim. Strzyga🌼---oj na pewno znajdziesz okazję od czasu do czasu więc zaglądaj ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elfik nie, jeszcze nie wie, chce poczekac az bede miec pewnosc ile kasy dostane z dodatkow, no i pomysle o przeprowadzce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobitki ale tu pustki ale wcale mnie to nie dziwi tak ładnie za oknem!!! U mnie weekend bardzo intensywnie spędzony i aż żal , że się kończy jutro do pracy, ale nie będzie tej pani co mnie wkurza więc spoko, tylko duzo pracy mnie czeka.... W piątek byłam na mieście na ogródku z moją kumpelką, facet z nią skończył po dwóch latach bycia razem, a w sumie układało się między nimi ok, a tu nagle takie coś żal mi jej.....a ona snuła z nim plany na przyszłość echhhh Potem Mój dojechał i poszliśmy do takiej knajpy gdzie sa imprezy bo mój dobry kumpel ze studiów miał tam rezerwację na stolik, skończyło się nieciekawie bo miałam bombkę bo zmieszałam, piwo, wino i drinki i wracałam z Moim slalomem do domku haha W sobote za to cały dzień spędziliśmy na świeżym powietrzu bo zrobiliśmy sobie wycieczkę do Biskupina z rodzinką i dwoma 6-latkami (siostrzeńcem i jego kolegą), kurde jakie oni gadki uskuteczniali to szok, jaja jak berety, lepsze niż kabaret, a jak się cieszyli, juz tam na miejscu, bo monety wybijali sami i takie gliniane wisiorki robili, aż serce się cieszyło mi na tą ich radość!!!! A i na noc przyszła też ta kumpela dzis po sniadanku pojechaliśmy na działkę nad jeziorko do mojej siostry i grillowaliśmy sobie. Miło było. Dopiero wróciłam. Ech szkoda, że to już niedziela wieczór..... A wy jak tam weekend spędziłyście???? Rewelka dzięki za maila! i TRZYMAM KCIUKI Oby takich weekendów bylo więcej!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej🌼 Oo jak ładnie pomarańcza o nas napisała:D Bardzo mnie to ucieszyło:) namea🌼 super, że się pojawiłaś i w dodatku tak dużo napisałaś:) No tak ale wracając do prozy życia, to u mnie niestety w nocy z czwartku na piątek znów pojawił się gigantyczny problem o którym tutaj nie będę pisać, jednak ledwo co już dałam radę w piątek z tym wszystkim. Jakaś klątwa wisi nad moją rodziną i tyle, tylko czy to się kiedyś skończy? Nie chodzi o żadne kłótnie, tym razem coś z innej kategorii. W piątek jak wyszłam z domu o 7 rano tak nie miałam się gdzie podziać, pojechałam na trochę do A., później do babci, następnie siedziałam w parku długo i czytałam. Ale tak mnie nerwy szarpały, że postanowiłam wracać na pieszo i czułam się jak Forrest Gump, bo całe swoje miasto prawie przeszłam, około 15 kilometrów to na 100% zrobiłam, może i nawet 20. Ale jakoś trochę mi ulżyło jak już wróciłam do domu i przemyślałam wszystko na spokojnie. Ehh życie... Za to wczoraj spędziłam świetny dzień i się odstresowałam, pełen relaks- pojechaliśmy z A. na ryby:) Piękne, cudne, wielkie jeziorko i widokiłabędzie karmiłam, kaczki latały, motylki, grill, leżak ahhh...raj na ziemi:) Pierwszy raz byłam w tamtym miejscu ale super:) Na drugim brzegu ludzie latali na paralotni, windsurfing uprawiali, latały nad nadmi samoloty:) Oj super można było się zrelaksować, nawet trochę posmarowałam się kremem z filtrem i opaliłam twarz:) Także doszłam do swojej równowagi. Na ten tydzień mam trochę planów, między innymi dentysta i Wrocław, a we Wrocku trochę do załatwienia ale też spotkanie z koleżanką ze studiów, która pracuje w urzędzie:) Więc ciekawie się zapowiada. Uciekam do łóżka coś poczytać, dobranoc, karaluchy pod poduchy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh a ja miałam nawet udany weekend W sobotę byliśmy u znajomych na grillu i wczoraj tez z tym że wczoraj to było psiowe spotkanie 5 psiaków ale muszę stwierdzić że dziwna to rasa każdy pies praktycznie inny Dianka nie była zadowolona bo jako najmłodsza w grupie niestety została z poniewierana przez psiaki i skończyło się na obrażeniach i większość wieczoru przekulała ale za to posłuszeństwo poprawiło się u niej strach zrobił swoje elfik🌻 ivette🌻 ita🌻 madziczek🌻 czyli grillowanie u większości ale fakt za oknem było super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Wpadłam zyczyć wam miłego dnia Ja dziś chyba popołudniu spotykam się z przyajciółą ciekawe co wymyśli...... A ja zauważyłam, że jak nie miałam co robić w tamtej pracy i po pracy to nic nie robiłam, a jak teraz mam kupe roboty w pracy i zawsze coś do zrobienia po pracy to nie mam czasu żeby samej się pouczyć tego języka angielskiego, dlatego postanowiłam iść na wakacyjny-intensywny kurs języka do szkoły językowej w lipcu albo w wrześniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co robicie w weekend majowy? My chyba do Sopotu śmigniemy, a w ogóle to chciałabym iść dzis do psiego fryzjera z frodo pierwszy raz, bo juz takie długie włochy dostał i mu zaczynają się falować a mi się to strasznie nie podoba, jestem ciekawa jego reakcji haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki:) No i ja jeszcze dołączam do weekendowego grillowania:) W piątek posiedzieliśmy na działeczce-karczku i kiełbaski długo się już nie chycę:)Wieczorkiem zostawiłyśmy chłopów i ruszyłyśmy z dziewczynami na pogaduchy.Dzieciaczki nam całe szczęście szybko padły więc miałyśmy totalny spokój:)I zauważyłam że nie mogę pić soku multiwitaminowego w dużych ilościach gdyż zgaga mnie pali:/Kumpela uratowała mi życie ranigastem i mogłam dalej siedzieć:) A w sobotę byliśmy na imprezce rodzinnej którą połączyliśmy z urodzinami mojego łobuza.Posiedzieliśmy na ogródku,pogadaliśmy bardzo miło,przy okazji dowiedziałam się o planach mojego chłopa związanych ze mną,szczerze to mnie bardzo zaskoczył bo nie sądziłam że tak mu śpieszno do pewnych akcji,a przyszła teściowa poprosiła mnie żeby do niej mama mówiła..No proszę na taki rozwój sytuacji to ja się nie spodziewałam:) Wczoraj mieliśmy jeszcze gości,więc szczerze powiedziawszy cieszę się że już jest po weekendzie ,bo już delikatnie zmęczona byłam tymi gośćmi Elfik🌼mi też się Amelka podoba:)Do kiedy jestes na tym stażu??I kiedy idziesz do nowej pracy?? Onfim🌼ja też się nie znam na Usg ale rozmawiałam z moja mamą na ten temat i powiedziała mi że dzięki pełnemu pęcherzowi widać dokładnie wszystkie narządy,a skoro chcemy poznać płeć to pewnie dlatego.Pozostaje pytanie..Jak ja wytrzymam do 11tej???Jak mi dwie godziny ciężko przetrzymać:/ ivette🌼a próbowałaś rozmawiać ze swoim A.??Mówiłaś mu jak Cie zawodzi na każdym kroku i zaczynasz mieć go pomału dość??Może coś by mu dało to do myślenia?? A jak mi się mordka właśnie ucieszyła:D:D:D:D:D:D:D:D:D He he przyszła decyzja z urzędu miasta i od przyszłego poniedziałku idę księgować do szkoły:)Na na na i obiadki sobie wykupię i będę nowych rzeczy się uczyła i pieniążki prawie dwa razy większe niż ze stażu będę zarabiała:):)Rewelacja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry No to chyba wszystkie miałyśmy udany weekend. Ja w sobote w Sandomierzu, przepięknie było, z panieńskiego nic wyszło nie wiem czy pisałam już, ale dobrze nie musiałam odsypiać w niedziele tylko zabrałam moich skacowanych Łośków na całe popołudnie na powietrze, najpierw na ogródkach na pifku potem do takiej restauracyjki na świeżym powietrzu i stwierdziłam że mentalność sie poprawia u nas w kraju bo wszędzie wchodziłam z Sarcią i siedziała sobie elegancko na krzesełku obok mnie poszczekała nawet trochę na obsługę i nikt mi nic na jej temat nie mówił, oczywiście to wszystko było na powietrzu ale jednak teren lokali ;-) Łośki ją tak rozpieszczały że szok uczyli ją dawać buziaki na komendę :-D a potem przysiedli się ludzie z bulldogiem francuskim naprawdę śmiesznie razem wyglądały te zwierzaki :-) A nową pracę zaczynam jutro ale już dziś idę do radczyni bo ma mi coś na jutro dać do zrobienia.Troszkę się boję ale i bardzo cieszę :-D Ivette🌼---nom dobry pomysł, powodzenia Kasiula🌼----no to gratulacje bo wygląda na to że awansik poleciał ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna🌼co się stało??:(Może damy radę poprawić Ci nastrój.. Elfik🌼to ja będę jutro trzymać kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna🌼----no to pisz co się dzieje może jakoś podiągniemy Cię za uszka ;-) Kasiula🌼---a wskazane będzie to bardzo ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A do mnie dziś kumpela się zapowiedziała :) Fajnie ita🌻 bardzo dobry pomysł , ciekawe ile taka wizyta u psiego kosztuje . Planów na weekend nie mamy raczej kasiula🌻 no to dobrze że ma plany :) Czyli jednak płeć chcecie wiedzieć jaka płeć -pochwalisz się jak się dowiesz? Czyli wszystko ci się układa w sprawach zawodowych bardzo fdajnie :) elfik🌻 to dobrze i żebyś chociaż miała tam neta bo nam znikniesz jak namea czarna🌻 a co się stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna🌼---tulę Cię mocno 👄, przykro mi bardzo :-( życzę Ci żeby czas jak najszybciej zagoił to co boli 🌼 Onfim🌼---nawet jak net bedzie to na poczatku bede pilnie pracusiować żeby nie podpaść ale do Was na pewno będe zaglądać po pracy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja już własnie uporałam z papierkową robotą dotyczącą nowej pracy,zjadłam obiadek a za chwilkę idę do dobrej kumpeli.Wkurzyłam się dziś trochę bo mamy taką parkę znajomych,którzy chyba każdemu sie narazili,ale że ja taka matka tereska dalej przesiaduje z tą laską to znowu zostałam wmieszana w jakaś akcję:O koleżankę chyba oleję bo przynajmniej raz w miesiącu robi mi jakiś chore ciśnionko a potem albo ona albo jej koleś mnie przepraszają.Cierpliwość już mi się skończyła.Swoją drogą dziwni ludzie bo większość znajomych się na nich wypieli a oni dalej kręcą jakieś dziwne jazdy:O Żal mi tylko ich niedawno narodzonego dziecka:(Bo skoro oni takie korby robią znajomym to ja nie chce myśleć jakie jazdy robią sobie nawzajem:O Ide się wygadać na chandrę najlepsza rozmowa:) Onfim🌼Pewno że się pochwalę:)Ale jednak najważniejsze jest to że wszystko jest w porządku a ciąże znoszę bardzo dobrze:)I to mnie cieszy najbardziej:)ale najbardziej jestem dumna z faktu z rzucenia palenia i mam nadzieję że do nałogu więcej nie wrócę..A ty paliłaś?? Karolcia układa się w sprawach zawodowych,rodzinnych i sercowych:)Ba nawet moi rodzice udostepnili mi moje mieszkanie,nie musiałam sie prosić,czy wykłocać o nie.Będę na swoim:)Wieć jak coś samcor podskoczy to niech teraz uważa:P I jestem bardzo zaskoczona jak ciąża potrafi zmienić faceta.Dla mnie duże zaskoczenie na plus;) Czarna🌼mi również bardzo przykro:(Takich złych wieści się nie spodziewałam😭Zagladaj do nas czasami,wyżalaj się do bólu,a my postaramy się stanąć na wysokości zadania i postaramy poprawić ci samopoczucie😘Tulę Cie bardzo mocniutko😘I pisz jeśli Ci to tylko sprawi ulgę.Któraś z nas jest zawsze na posterunku więc nie zostaniesz z tym sama.. Elfik🌼masz rację lepiej uważać na początku,cierpliwie bedziemy czekać popołudniami na sprawozdanie z pracy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiula🌻 i to najważniejsze że wszystko ok. No to miło ze strony rodziców :) Paliłam chociaż nie ukrywam że zdarza mi się podpalać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziczek🌼ja sprzątam,jem obiadek własnie i jadę na rybki.Więc chyba jestem usprawiedliwiona:) Ale też jestem zaskoczona tymi pustkami:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onifm
Piękne to słoneczko dziś tylko zimno madziczek🌻 też sie zastanawiam elfik🌻 czekamy na relacje kasiula🌻 to udanego wypadu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć No ja żyje choc głowę mam pełna wszytskiego praca ciekawa ale nie łatwa mam nadzieje że dam sobie rade , ludzie fajni szef w sumie taki jekiego mozna się spodziewać dość szorstki i bezposredni jak bedzie dalej zobaczymy buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej,Dziewczyny :) witam,po przerwie :) przepraszam,że tak z dnia na dzień zniknęłam i nawet się z Wami nie pożegnałam,ale tak wyszło,musiałam natychmiast wyjechać :) jeszcze nie zdążyłam poczytać co u Was,ale przy odrobinie czasu postaram się nadrobić. a wiecie,zaczynam przygotowania do pisania pracy magisterskiej :P mam jeszcze w sumie dwa lata,ale zawsze lepiej wcześniej zacząć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×