20stoparolatki

Reewelka----cieszę się bardzo, że mogę przeczytac taką właśnie Twoją wypowiedź. Wszystko się poukładalo, po burzy wyszło słońce :-) super.Gratuluje obrony i ogólnie poradzenia sobie z przeciwnościami :-) Madziczek----wszędzie są plotki niestety. Mnie też ostatnio zaskoczyły. Od pewnego czasu szef przestał przychodzić do mojego pokoju a wcześniej jak była jakaś sprawa albo po prostu przechodził zawsze zajrzał pogadał. Nie siedzę sama więc absolutnie nie wydawało mi się to jakieś podejrzane czy źle wyglądające z boku a jednak. Zapytałam kiedyś wprost czemu omija moje piętro i jak ma do mnie sprawę to wola mnie na górę. wykręcił się, że nie lubi mojego pietra więc nie drążyłam dalej bo wczesniej jakoś lubił.Wiem, że nie chodzi o mnie bo w stosunku do mnie jest dalej taki sam i nie unika kontaktów ze mną tylko unika mojego pietra a żeby dojść do któregokolwiek pokoju mamy coś w rodzaju recepcji gdzie siedzą dwie sekretarki, którym nic nie umknie. Wnioski nasuwają się same choć dla mnie to chore. Ty możesz jedynie odmawiać jak na drugi raz dyrektor będzie Cię chciał podwieźć i unikac wszelkich sytuacji, które moglyby podziałać ludziom na wyobraźnię.

hejka ;)

hejka:) melduje ze zyje:) jak znajde troszkę czasu to napisze co u mnie:)

dobry wieczór:D co Tam u Was dziewczyny?? u mnie w sumie nic nowego:o Pozdrawiam Was ciepło:)

siemka kurcze widzę , ze już wcale nie zaglądacie:(

Hej dziewczeta Jest tu ktos?? Zaczynamy?? :)

można by ;) To co u której słychać? :)

hej dziewczyny- super pomysł !!! melduje sie :D .....pozatym szukałam Naszego forum parokrotnie i nie mogłam znaleść!!!! :( więc pare słów co u mnie: - skończyłam właśnie pracę, w sensie współpracę z pewnym biurem porad prawnych i mam paru klientów prywatnie, tzn na boku ale czuje ze do stycznie bede przymierać głodem jesli cos nie znajdę szybko O_o -jestem na tej aplikacji i czeka mnie cholernie cięzkie całoroczne kolokwium.....za 3 miesiące;) -mieszkam ze swoim Samcem M. nadal.. w grzechu :P -generalnie nie jest źle A CO U WAS !!!!!????

NO I OCZYWIŚCIE okropnie się ciesze ze taka moblizacja nastąpiła !!!! buziaczki dziewczyny I DAWAĆ CO TAM U WAS !

ja w tak zwanym między czasie wyszłam za Fizyka :) Moja mama jest zdruzgotana tym faktem ;)

strzyga- ale to chyba fantastycznie :P GRATULEJSZYN :p i BUZIALE

dzięki :) ślub był super - w naszym motocyklowym stylu ;) Pogoda jak na zamówienie - piękne słońce pokazało się w momencie jak mieliśmy wyjeżdżać :)

Witam się i ja:) U mnie wszystko dobrze: *robię magistra z pedagogiki kryminologicznej *pracuję cały czas w tym samym miejscu *mieszkam z T. *zaręczyłam się *jestem ruda jak coś jeszcze przypomnę sobie- będę pisać:D Cieszę się, że reaktywujemy kafe:)

Cześć dziewczynki :)

Jak dobrze, że wracamy!!!!!!! Stęskniłam się za Wami

ja tak w skrócie *idę na studia *pracuję w firmie informatycznej * nadal nie mam prawka a po ostatnim wypadku wogóle już mi się do tego nie spieszy *nadal jestem w szczęśliwym związku i zlikwidowałam konto na Nk :D:D (jakby to miało być istotne) cieszę się że wracamy :D:D:D:D:D

Hej dziewczynki:) To ja też się witam i cieszę, ze w końcu znowu się "spotykamy":) U mnie bez zmian: - pracuję gdzie pracowałam - spotykam się z kim spotykałam - stan panieński taki, jaki miałam Pozdrawiam

ciesze sie, bo widzę ze jednak sie pozbierałyśmy :D ja kochane jadę na weekend do rodziców teraz , wiec mogę nic nie pisać- ale to nie znaczy ze zaraz po powrocie nie wracam :)

Onfirm ja zrobiłam prawko i nawet śmigam po stolicy srebrzystą strzałą:) Jak dzieciaczki? Jak mąż? Ita opowiadaj co u Ciebie.

Udało się! Nie sądziłam, że to się uda, a jednak miło mnie zaskoczyło.

dzieciaki dobrze nareszcie chodzą do publicznego przedszkola wiec trochę odsapniemy finansowo mąż odpukać grzeczny i kochany :) dobrze że się udało :

U mnie w sumie nic nowego: Mąż ten sam ;-) Praca ta sama, chociaż mometami mnie wkurza, ale wtedy wyobrażam sobie, że zawsze moge iść na macierzyński:-) tylko najpierw trzeba zajść w ciążę, a narazie dobrze mi tak jak jest generalnie, chociaż rodzinka naciska.... Zapisałam się znowu na angol i teraz codziennie ponad 2 h wałkuję przez cały wrzesień-także intensywny miesiąc przede mną Czekam na powrót moich przyjaciółek jednej z angli, drugiej z Wawy, Mój pracuje teraz koło Łodzi-kontrakt 2 lata więc od poniedziałku do czwartku jestem sama, i czasem czuję się samotnie.....A nowo poznani ludzie, jacyś dziwni, nie potrafię się już zaprzyjaźnić z nikim tak na serio, kontakty są poprostu letnie, bez szału, no chyba że spotykam nieodpowiedzinch ludzi No i w tym roku spełniłam swoje marzenie byłam w Azji Elfik jak z pracą Twojego znalazł coś? To super, że zmieniłaś pracę na lepszą, ważne że dobrze się czujesz tam i szef ok. A jak plany na dzidziusia też się wstrzymujesz? Kasiulka ja też pamiętam jak byłaś w ciąży, prześlij mi fotki maleństwa pleassss Reewelka Kochana dzięki za sms bo do tej skrzynki to już nie pamietam kiedy zaglądałam, dobrze, że Ci się ułożyło!!!! Madziaczek to jakaś chora sytuacja w tej twojej robocie, szukaj czegoś innego bo się wykończysz!!! Właśnie a druga połówka to ten sam pan czy ktoś inny opowiadaj??? jak z mamą się dogadujesz? A forda Ka próbuję sprzedać od jakiegoś czasu i małe zainteresowanie, stoi na parkingu bo teraz jeżdżę czymś innym. Onfi co tam jak maluchy już spore szkraby muszą być!!! I jak w nowej pracy-dobrze, że w końcu wyszłaś z domku. Naema co tam u Ciebie? Nadal Dubaj? Czarna no to się poukładało z panem. To super-cieszę się bardzo i gratuluję awansu, ja niestety pracujęw takim miejscu, że żeby dostać awans trzeba być znajomym dyrektora, lizać dupę, albo chodzić z nim do łóżka, także zero perspektyw...A w ogóle kończy mi się umowa na koniec września teraz powinnam dostać na czas nieokrelony, tylko przyszło pismo, że jest o 2 etaty za dużo - świetnie Strzyga-łał-normalnie szok i jak mężatko????? Opowiadaj ułożyło sięc hyba skoro ślub Vitalijka ciągle Kraków? Cieszę się, że wróciłyśmy!!!!! jakie plany na weekend???? Buźka dla wszystkich

Onfirm to pozytywnie wszystko się ułożyło- cieszę się:)

U mnie plany takie, że zaraz jadę do lekarza, potem do szkoły, następnie do Ikei błagać o litość- zgubiłam paragon, a kupiłam zły stelaż do krzesełka i na końcu ploty u koleżanki. Jutro znowu wpisy w szkole, a potem będę improwizować i szukać zajęcia, żeby samej nie zwariować:)

ita dobrze że mąż ten sam a rodzinką się nie przejmuj się zawsze znajdą się jakieś powody do presji, dzieciaki rosną strzyga gratulacje elfikto gdzie teraz pracujesz plany na weekend najchetniej nic bym nie robiła :)

No u mnie weekend też leniwie się zapowiada, nic mi się nie chce najlepiej leżałabym pod kocem i jakieś filmy oglądała. No i całe szczęście udało mi się wywinąć z sobotniej delegacji z pracy-ufff nadgodziny zażegnane. Może fasolkę po bretońsku zrobię No i nie mam neta w domku także pewno w poniedziałek z rana z kawką do Was zajrzę Mika jak piorunek???? Wiesz mój westi ma silną alergię teraz sterydy dostaje

Ja się próbuje wykręcić z wesela poza tym myślę co tam na obiadek wyczarować Kawki mi się chce :D a na co on ma alergię ?

melduje się że jestem i żyje ale ledwo co :/ Napiszę coś ale dopiero jak wrócę z pracy :) Choróbsko dopadło mnie i siwego Emi się trzyma ale strasznie się boimy że ją zarazimy :( Buziaki dla każdej z was

Onfim - ja mam dziś kalafiora z ziemniakami i jajkiem sadzonym ;)

kasiulka o to też smaczne ja zrobiłam dorsza z ziemniaczkami oj to powrotu do zdrowia życzę