20stoparolatki

nasti dobra, teraz doczytałam, ze o sądzie piszesz:) sorry, to rzeczywiście może tak byc:)

widocznie jestem idiotką ..

Onfim rozbroiłaś mnie tym światełkiem :D Ta cholerna noga po lampce niezbyt dobrze wygląda :/ posmarowałam ją maścią antybiotykową. Mam nadzieję, że nie zacznie się mazac ani nic takiego, bo na razie wygląda jakby zamierzała... ja właśnie kawkę piję. Zaspałam dziś na zajęcia :( Przez co nie wyrobiłam się, bo miałam ok. 12 do taty podjechac, bo wożę dla niego rzeczy w bagażniku. Ale mam jeszcze parę rzeczy do zrobienia. Przede wszystkim poczekac na koniec prania. Nasti jak się na człowieka po raz kolejny zwala sporo rzeczy na raz trudno zobaczyc światełko.

nasti a co ty tak od razu do siebie to bierzesz? Kawału nie słyszałaś ? strzyga wybacz taki humor rozbrajający na nogę wystarczyć powinno przemycie rany i maść propolisowa elfik kiedyś pytałaś czego słuchamy za mną chodzi ostatnio porcupine tree blackest eyes

witajcie! parę dni mnie nie było i jeszcze nie nadrobiłam wszystkiego co tu się działo namea dzięki za życzonka ;) Gosia z małą pomocą taty wręczyła mi kwiatka w takim ładnym szklanym kielichu zamiast doniczki... tak mnie to ruszyło że o mało się nie popłakałam :) no nic może uda mi sie jeszcze trochę was poczytać

Elfik ja dziś w grubym swetzre siedzę w pracy Mika psiak kochany, najkochańszy na świecie, nie wyobrażam sobie domu bez niego, rozrabiaka, ale w sumie na dworzu lękliwy, a Twój też taki, że jak jakiś hałas, albo większy pies, albo człowiek to przestraszony ucieka? Podobno te psy powinny być odważne a mój coś nie bardzo.... Fotki prześlę obiecuję w ten weekend,a mój fryzjera odwiedził na początku maja, ale ja delikatnie go obstrzygłam a twojego prześlesz mi też na maila: ita3-84@o2.pl, a i w ogóle mój jest taki żarty, że szok ciągle by jadł. Bytka witaj co u Ciebie? Jeszcze 2 h w pracy, ale pół godziny wcześniej kumpelka z pracy organizuje swoje urodziny, jakieś słodkości, taki miły przerywnik, potem z drugą kumpelką jedziemy na lumpy bo dziś -50% a potem do domku do Mojego. Mam ochotę dziś na coś dobrego do jedzenia.

onfim życie dało mi mocno popalić 26 letniego brata zamordowano 2 lata temu moment przed moimi 18 tymi uordzinami jego żona jest stracona nigdy jej nie darzyliśmy wiekszym uczuciem jego 5 letniego syna wychowuje ja z rodzincmi obecnie ma 7 lat - rodzice sobie nie radza od 2 lat wiekszosc bywa na mojej glowie nie radza sobie ,mam pieklo na ziemio i brak wsparcia bo to ja im zawsze pomagam .. mały jest psotnik szczescie identyczny bart rodzice zyja smiercia Grzesia ... wiecj nie jetsem w stanie napisać

onfim życie dało mi mocno popalić 26 letniego brata zamordowano 2 lata temu moment przed moimi 18 tymi uordzinami jego żona jest stracona nigdy jej nie darzyliśmy wiekszym uczuciem jego 5 letniego syna wychowuje ja z rodzincmi obecnie ma 7 lat - rodzice sobie nie radza od 2 lat wiekszosc bywa na mojej glowie nie radza sobie ,mam pieklo na ziemio i brak wsparcia bo to ja im zawsze pomagam .. mały jest psotnik szczescie identyczny bart rodzice zyja smiercia Grzesia ... wiecj nie jetsem w stanie napisać

nasti No tak dużo masz na głowie faktycznie Przykro mi z powodu brata a czemu dziecko nie jest z matką ? Ale powiem ci jedną mądrą rzecz świata nie zbawisz wiec pomyśl też o sobie od czasu do czasu

ita no wsłaśnie mój jest odważny, szczeka na wszystko co sie da:) fotki wyślę jak najszybciej:)

heja Wszystkim:) dzieki życzliwości onfim wiem ze wyjasniła sie sprawa z pomarańczka i jestem "oczyszczona" badz "wykreślona z kręgu podejrzanych":D chciałambym wrócic na forum, ale nie wiem czy bede mogła, czy pozowlicie.... pozdrawiam

Witajcie Skoro już Onfim o mnie wspomniała, to coś napiszę Fajnie, że jeszcze mnie pamiętacie Jednak mam wrażenie, że gdy kiedyś tu pisałem nieco dworowałyście sobie z mojego, powiedzmy, romantycznego pisarstwa, więc mam nadzieję, że Nasti potraktujecie łagodniej Miłego popołudnia życzę Ps. Słuchajcie, a gdzie jest Reewelka?

onfim ja przeszłam przez mature, klase maturalna, istne pieklo oprocz konradka mam dwoje dorosłych rodzicow czesto rania żyja bólem zamknieci w swoim świeci stracili pierwsze dziecko kogos komu poswicili zycie dla niego zbudowali dom rodzine .. matka małego nigdy jej nie lubialam nawet nie chcielismy aby sie z nia zenil niezbyt fajna kobieta ,miesiac po smierci brata zmarl jej ojciec na drugi dzien babcia i pije.. i niczym sie przejmuje ale to dobrze, bardzo rzadko go odwiedza .. nie istnieje praktycznie ale to lepiej .. pamietam jakrodzice prosili brata aby sie z nia nie zenil .. przepila jego mieszkanie i samochod, nie jets dobrym wzorem ma juz długo jakiegos faceta nie przjmowała sie zyje sie wygonie dopoki nie przepije wszytekiego blask noza zapukla psychicznie chory sasiad wbil noz uciekl.. zycie oderbral.. życie zniszczyl zmienił swiat wprowadzil bol i smak lez w kazdej sekundzie zycia rodzice byli u niego wtedy bo w ten dzien kupil sobie nowy samochod a mi dal piniadze na 18 .. urodziny i powiedzila ze nie bedzie go na moich urodzinach ( ktore byly za tydz.) wczesniej kilkanascie razy dzwonil proszac abym przyszla.. przyszlam.. moze on czuł, chcial sie pożegnac ... jak to bywa w rodzenstwie miedzy ktorym jest 8 lat roznicy nie zawsze bylo kolorowo on chlopak pilkarz zawsze mu sie kreciłam pod nogami .. jako młodsza siostrzyczka i pamiętam że mi wtedy powiedział że mnie kocha.. tyle mama du powiedznia.... najbardziej prosze o to by opikował sie rodzicami bo czasemuciekaja wieczorami do kieliszka i słowem ranią ... życie jest jedno trzba się nim dzielić jest kruche i dzielić uśmiechem oststani tydz. byl tygodniem płaczu i beznadzieności w oczach brak blasku czego kolwiek.. i weszłam tu wspomniałam czas kiedy pisałam bloga wiersze .. kiedy życiu trzeba stawiać czoła a nie ucikać więc bądźmy dla siebie ludźmi .. en.

No proszę co się dzieje na forum. Nasti---historia dość dramatyczna nie ma co ukrywać, ale powiem Ci każdy ma swoje małe i duże tragedie i absolutnie nie bagatelizuję niczego tylko stwierdzam, że człowiek to silna bestia ;-) Bajka---no powyjaśniało się na szczęście, a o pozwolenie to chyba pytać nie musisz przecież tu nikt nie jest właścicielem tego forum ;-) Romantyk---ja tam nic do Twojego romantyzmu nie mam bo sama jestem może nie ogromną ale jednak trochę romantyczką.Rewelka zabiegana jest i nie ma czasu do nas zaglądać.

Elfik wiesz, zawsze lepiej zapytać... raczej Was nie niedrobię, ale chyba o najważniejszym napisała mi onfim.

lecę do domciu dziś dzień całkiem przyjemny szef okazał skruche i był nadzwyczaj miły ;-) ale i tak mam mętlik w głowie bo się gówno pouczyłam i to nie pierwszy taki dzień :-O echhhh nom.

Elfik...z tego co ogólnie wiadomo, to praca nie jest miejscem na naukę, a na pracę... Bajbka...co to się stało, że wróciłaś.

każdy z nas ma swoja małą apokalispsę pisałam o tym każdego smutki są dla niego naj większymi a ja może chce poczuć się potrzebną może moich słów nie zabierze silny wiatr a jego echo pozostanie wśród nas

emi... az mi Cie zal

Jak wstrętnie za oknem,ale ja tam się cieszę bo upał mi nie dokucza:D I nogi jakby mniej popuchnięte.. Wiecie co?Byłam wczoraj na zakupach ciuchowych,poszukuje spodni ciążowych,weszłam do h&m i przeżyłam na maks załamkę:O Ceny nie małe a wszystkie spodnie rurkowate:( A ja nogi mam jak mała świnka.Nawet jak wzięłam rozmiar większe to zaś na brzuchu gumka za szeroka była czego nie powiem o nogawkach..Ale kupiłam parę ładnych w zywym kolorze zieleni bluzeczki.I co najsmieszniejsze wszystkie w housie i taki krój że po ciązy swobodnie będę mogła w nich chodzić:)Fajno:) Onfimudanego wypadu zyczę:)maluszek słodziak och cudny:) Pewno że dostaniesz filmik:) Nameaczekamy na pościka z wypadu:D Itamoja mama nalezy do oszczędnych ludzi i wiesz skoro chodzę do prywatnego lekarza który mi mówi że jest wszystko w porządku (no prawie bo do mojej wagi ma zastrzeżenia..),za inne badania typu morfologia,mocz teraz glukoza też płacę plus dentysta bo ząbki zaczynają mi się psuć to ja się nie dziwię mojej mamie że kręci nosem na kolejny wydatek.Tez nie chce źle kobita..Ale nie rozumie jednego..Że własnie to jest fajna pamiątka i jeszcze większa pewnośc że jest wszystko w porządku.Więc chyba nie będę jej uświadamiać że byłam na tych badaniach a szkoda bo chciałabym sie jej pochwalić..Ale co mi tam..Pochwalę się za to Wam:) o mam goscia.bede niebawem

tfuuuuuuuuuuuuuuuuu, a moze emi.... wróciałam bo chce, a przeszkadza to Tobie? nastioj to faktycznie nie masz fajnie:( ale trzymaj sie dzielnie! mika Kasiula jak sie czujesz, Mamusiu przyszła? Musze skonczyc prace, ale tak mi to wszytsko opornie idzie:o

Aaa dopiero zauważyłam dokładnie za 3 miesiące dziś bierzemy ślub :-) Bajka----a Tobie jak idą przygotowania??

kasiula super trzymam za słowo ita chce fotkę psa!!!! domagam się krzyczę elfik a potem będzie za jeden dzień :) bajka :)

A ja myślę nad kupnem jakiegoś stworzonka... np. myszki japońskiej albo myszoskoczka... bo tak to mi smutno.

Elfik no przygotowania trwaja:) mam zamowiona sukienke, zaproszenia wybrane no i inne wazne sprawy załtawione.a jak u Ciebie?? onfim:)

Bajka---no to u nas podobnie chyba wczoraj zamówiliśmy w końcu zaproszenia, sukienke wybrałam chyba w marcu kwietniu jakoś tak, jutro idziemy po dyplom z nauk i umówić się na spisanie protokołu tylko jeszcze poradnia wisi nad nami jak widmo.Miskowy wybrał garnitur. Obrączek jeszcze nie mamy ale już wiemy jakie chcemy no i tyle a no i przed naszym weselem mamy jeszcze dwa znajomych więc ten rok i zeszły wyjątkowo weselny :-) Onfim---oj nie mogę się już doczekać kiedy to będzie :-D

fajnie Wam...

strzyga zwierzątko ? fajnie. A coz Fizykiem elfik spokojnie już niedługo bajka A ja sprzątam i się pakuje

onfimczeresnie na moim drzewku sa na poł zielone:P ide sprzątac i uczyc sie na zaliczenie:o miłego dnia!