Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dwudziestoparolatka

20stoparolatki

Polecane posty

hej dziewczyny- jestem,zyje, walczę z ogromem materiału jaki mam na kolosa....całuje i bede wpadac by nie wypsc z tematu kompletnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam się zasypiając Wysłałam wam zdjęcia, więc proszę sprawdzić pocztę:) Bajka🌼wiesz, że im bardziej na coś się czeka, tym dłużej czas mija? Musisz wyluzować, zająć się pracą i będzie z górki:) Elfik🌼już teraz wymieniłam, bo potem to będą kolejki i wielka trudność dostać się do wulkanizacji, a teraz pojechałam na luzaka, na kawkę w trakcie wymiany wpadłam, więc wszystko odbyło się miło, łatwo i przyjemnie:) Ja też bym chciałam mieć większe mieszkanie, niż obecne, ale jak się nie ma co się lubi... Dlatego jeszcze muszę się wstrzymać. Pogoda za oknem tragiczna, nie chce mi się tu siedzieć, a dopiero 11:30, zwariować można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek:) już jestem po pracy. idę na 18 na restauracje. U mnie pogoda słoneczna,ale zimna jak psi, brrr:/ Elfik🌼przede wszystkim staram się nie myśleć ile jeszcze do listopada...troszkę działa:) vitalijka🌼nie poddawaj się! jesteśmy z Tobą:) reewelka🌼dzięki za zdjęcia:) tatuaż mi się podoba;) tak, wiem, że wtedy czas płynie wolniej, niestety:/a jak będziemy w domu to będzie zapieprzał jak szalony. Idę cosik zjeść:) Aaa właśnie dziewczyny, mój chrześniak skończył w czerwcu roczek i muszę mu coś kupić. Zastanawiałam sie nad takimi klockami: http://allegro.pl/klocki-drewniane-200-szt-xl-alfabet-zabawki-i1243796763.html co o nich myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Mnie dzis w pracy czas błyskawicznie leci, chociaż tak sie obijam, że nie chciałaby żeby szefunio to widział hehe jakoś tak mnie wzięło i poszukuję wakacji dla nas na przyszły rok Elfik a o co kaman z tym mieszkaniem, przecież pamietam jak mówiłaś przed ślubem, że dostajesz mieszkanie od mamy? Wynajmujecie coś? Co do wymiany opon na zimowe po pierwsze musimy je najpierw kupić, ale ociągamy się z tym, tak że hej bo za 4 opony pona dwa tysie brrrr krew mi się gotuje jak o tym pomyśle Bajka dasz radę, to tylko 2 tygodnie Vita a kiedy masz tego kolosa? Naema a Ty to gdzie sie podziałaś? Czarna już zdrowa jesteś? Jutro wybireamy się ze znajomymi do kina na śluby panieńskie, ciekawe czy fajne A tak to co u was dziewuszki? U nas w Kujawsko-Pomorskim zimnica brrrrr Wczoraj kupiłam sobie 2 ładne kiecki na lumpkach muszę ograniczyć te lumpy, no ale co mam zrobić jak mnie dziwuchy z pracy wyciagają ;-) Zastanawiam się co dziś na obiad wyczarować szybko i smacznie Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny !!!! jakos idzie..i mam nadzieje ze pójdzie w dniu ostatecznym ! Piję kawcie i jem ciasteczka roboty własnej! częstuje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bajka🌼uważam, że takie klocki to rewelacyjny pomysł dla szkraba. Dzieciaczek w tym wieku to już mniej więcej kuma o co z klockami chodzi i ma super zabawę. Ja ostatnio podobne klocki sprezentowałam mojemu małemu siostrzeńcowi i miał super zabawę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ita- 🌼 mam 1 grudnia, moze sie wydawac ze kupa czasu ale to tylko 6 tygodni na maseeeeee materiału ! Co do ślubów panieńskich to tez bym chętnie poszła, i pójdę!! Podobno tez fajny film jest o powstawaniu Facebooka. Na obiadek ugotowałam wczoraj buraki i utarłam-jutro robie mielone i pulpety z 1/2 mięsa i jakis ..ryż niestety nie ziemniak:P Natomiast dziewczyny- jak macie mikrofalówke i chcecie przepis na 3 wersje: ciastka czekoladowe(muffiny) ciasteczka kruche małe twarde imbirowe oraz poprostu muffiny żytnie na śniadanie - to dajcie znać!!! Wypróbowałam sobie i super sa- masa na 3 wersje taka sama tylko dodatki inne - wykonanie 5 minut mieszania składników + 3 minuty pieczania raz 3 .....i na pare dni bedzie!!!!! ZAJEBISZCZE :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekam sobie na mężulka,jak wróci z pracy.My na obiad mamy dzisiaj pizze:D i kotlety z wczoraj:) ita🌼wiem, że dam radę, ale ja lubię czasem po marudzić:P zazdroszczę Ci zdolności wyszukiwania fajnych rzeczy na lumpkach, jak tak nie potrafię😭 reewelka🌼 to mnie utwierdziłaś w przekonaniu i kupuję:) ciężko coś kupić, jak się małego widziało tylko trzy razy i nie wiadomo co ma. Z kolei wiem, że się kuzynce nie przelewa, i takich klocków raczej by mu nie kupiła. A ja z dzieciństwa pamiętam, że taki klocki, to była megafrajda:D zwłaszcza jak się z tatą budowało różności:) vitalijka🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strzyga-🌼wedle zyczenia::D ciastka czekoladowe(muffiny) : 1 szklanka mąki zytniej 1/2 szklanka otrąb pszenno-żytnich(moga być wsumie jakiekolwiek) 3/4 szklanki cukru 3 łyzki kaka decomoreno ja miałam szczypta przyprawy do piernika 1 łyzka sody oczyszczonej i proszku do pieczenia 2 jajka 1/3 szklanki oliwki z oliwek 1/2 szklanka mleka zmieszac suche składniki w jednym naczyniu a mokre w drugim i dodac te mokre do tych suchych-WYMIESZAć ŁYŻKA NAJZWYKLEJSZĄ..bez miksowania - dodac 1 opakowanie namoczonych wczesniej rodzynek w gorącej wodzie-odcedzonych ofcorse i dwa paski pokrojonej drobno gorzkiej czekolady. do foremek z lateksu wkładam 3/4 wysokosci i do mikrofali na 3 minutki :)- mam moc standardową wiec nie wiem ile to jest SA POPROSTU BOOOOOSKIE i zdrowe + jogurcik jem jedną i niebo w gębie ...LECE DALEJ ZASUWAC NAUKOWO buziaki dla kazdej z Was !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strzyga-🌼wedle zyczenia::D ciastka czekoladowe(muffiny) : 1 szklanka mąki zytniej 1/2 szklanka otrąb pszenno-żytnich(moga być wsumie jakiekolwiek) 3/4 szklanki cukru 3 łyzki kaka decomoreno ja miałam szczypta przyprawy do piernika 1 łyzka sody oczyszczonej i proszku do pieczenia 2 jajka 1/3 szklanki oliwki z oliwek 1/2 szklanka mleka zmieszac suche składniki w jednym naczyniu a mokre w drugim i dodac te mokre do tych suchych-WYMIESZAć ŁYŻKA NAJZWYKLEJSZĄ..bez miksowania - dodac 1 opakowanie namoczonych wczesniej rodzynek w gorącej wodzie-odcedzonych ofcorse i dwa paski pokrojonej drobno gorzkiej czekolady. do foremek z lateksu wkładam 3/4 wysokosci i do mikrofali na 3 minutki :)- mam moc standardową wiec nie wiem ile to jest SA POPROSTU BOOOOOSKIE i zdrowe + jogurcik jem jedną i niebo w gębie ...LECE DALEJ ZASUWAC NAUKOWO buziaki dla kazdej z Was !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helloł Vita🌼---ja dziękuję za przepis ale dla bezpieczeństwa ogólnego lepiej nie będe próbowała. Ita🌼---mieszkanie od mojej mamy sprzedaliśmy kasy trochę dałam mamie trochę do ślubu dorzuciliśmy a resztę trzymamy na mieszkanie a że tamto to była kawalerka w starym budownictwie a chcemy kupić coś większego i w nowym to trzeba kredytu dobrać a dopiero po nowym roku będzie wiadomo czy przedłużają umowę Miskowemu więc siedzę jak na szpilkach. Bajka🌼---ja dla mnie fajne. A ja zdycham sobie bo się muszę pochwalić że od dwóch tygodni chodzę na tzw fitness z tym że to się bardziej tortury powinno nazywać ale mam nadzieje że wytrwam :-D trzymajcie za mnie kciuki. Załączę na wieczór gossip girl poczekam na Miśkowego bo do rodziców śmignął i lulu Branocka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki:) Vitalijka🌼 juz tyle razy zabierałam się za muffiny, ale jakoś szkoda mi kasy na te pojemniczki:o A czemu tylko w mikrofali? Ja nie mam:( Ita🌼 dzieki, ale ze zdrówkiem niestety kiepsko:( Czasami chciałabym zdechnąć i byłby spokój! Miłego i przede wszystkim ciepłego dnia 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł Elfik aha to teraz już wiem o co kaman, wczoraj byłam u sąsiadów, i oni zastanawiaja się nad sprzedażą swojego mieszkanka mają 48 m i chcą na 74m tylko, że jak brali kredyt 4 lata temy we frankach to wychodzi na to, że nic nie spłacili bo jest tyle samo czyli 20 tys co spłacili poszło w dupe....szok. A jakie u was ceny mieszkań za m w satnie deweloperskim na nowych osiedlach? Elfik a na jakie zajęcia chodzisz i ile razy w tyg? Czarna no teraz to ostro pojechałaś hehe a co się dzieje??? Na imprezie sobotniej poznałam ludzi ze Szczecina i od razu o Tobie pomyślałam Rewelka a ja się doczekam na foty T., jak poszukiwania pracy? Strzyga żyjesz nie spaliłaś domu piekąc mufiny ;-) Onfi pracująco-studiująca mamuśk wracaj do nas troszkę poplotkować! A Naema to ja nie wiem czy ją porwano czy co? Vita bo ja normalnie mam wrażenie, że ty ciagle masz tego kolosa a to dopiero w grudniu Bajka a jak z brtem się ułożyło jakoś, dogadujecie się? Dzis też mi sie nie chce pracować, mam w sumie teraz luźniejszy czas w pracy także ok. Niedługo moje urodziny i czeka mnie zrobie nie 4 imprez masakra Miłego dzionka kochane i piszcie częściej żebym miała co czytać Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Ita🌼zdjęcie poszło. Pisałam do Namei i okazało się, że nie ma na nic czasu- zawalona robotą jest, a do tego choroba ją dopadła. Postara się jakoś nie długo zajrzeć do nas. U nas cena za metr w stanie deweloperskim jest tak od ok. 7 tys. tylko wszystko zależy od wielkości mieszkania, bo im większe, tym tańszy metr wychodzi. Elfik🌼na którym sezonie gossip girl jesteś? Ja też planuję wybrać się na fitness, bo kartę mam od 2 miesięcy, a w ogóle nie chodzę. A teraz mam zakaz przez tydzień na tego typu zajęcia chodzic, więc od przyszłego tygodnia pomyślę. U mnie zimno i brzydko za oknem. Do tego wkurzyłam się na T. , bo miał być w domu na 23, a wrócił o... bagatela 04:15. Po prostu uroczo. Ale nie mam siły się kłócić nawet przez tą pogodę. Zdechła jestem na maksa. Wczoraj u dzieciaków byłam, więc trochę odreagowałam, bo poprasowałam stertę ciuchów i dzieci kochane poopowiadały mi rózności, więc miło wieczór minął. A potem z kolegą udało mi się pogadać- fajnie było pogadać z kimś z poza pracy i można powiedzieć tak z "zewnątrz". Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki umieram żołądek mi się wywraca na drugą stronę tak się paskudnie czymś strułam, Miśkowy z resztą też :-( więc dziś praca chałupnicza odchodzi, Szef na szczęście nie miał nic przeciwko :-) Rewelka🌼----ja z gossip girl dopiero zaczynam 3 odc sezon 1 ale jak na razie mi się podoba :-) A Ty na którym jesteś?? A wyjaśni się później kim jest gossip girl?? A co do T. to się nie denerwuj oni już tak mają że im się czasem zegarek "zepsuje" możesz robić awantury a i tak się raz na jakiś czas może przydarzyć oczywiście byleby nie za często :-) Ita🌼----w tej chwili to się właśnie nie orientuje dlatego na te targi chcemy iść w weekend. I też mam znajomych co przez franki i ten cały kryzys tak wyszli na kredycie. W sumie też chcieliśmy trochę przeczekać ten cały bajzel. No i myślimy o tym dofinansowaniu rodzina na swoim bo wreszcie zmienili te zasady i teraz to faktycznie jest pomoc nie tak jak na początku że w sumie wychodziło drożej :-O A zajęcia to się nazywają BUB brzuch uda biodra u są to zajęcia na stepach na stojąco i na leżąco. Chodzę 2-3 razy w tygodniu do tego hula hopem sobie kręcę. aaaaa chce mi się jeść, ale boję się nawet koło lodówki przejść 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rewelka dostałam foty, tatu fajowy a T. też, ładnie razem wyglądacie :-) a co do tak późnych godzin powrotu to ja mam częściej niż mój takie zajawki, a nic złego nie robię ;-) więc wyluzuj, tak jak Elfik powiedziała byle nie za często...a to gdzie sie bawił? Co do 7 tyś/m to wydawało mi się, że w W-wie jest drożej, a u nas chyba nie ma tak, że im wiecej metrów to taniej, u nas tak koło 6 tyś/m stoją, ale wszystko w mieszkaniu trzeba zrobić. Elfik no to może macie jelitówkę, teraz sezon na takie cholerstwa. a czemu mówisz o tym, że wcześniej była to ściema z tym kredytem rodzina na swoim? Czy taki kredyt mozna dostać jak ma się już jakąs nieruchomość? No to mam nadziję, że Naema zajrzy do nas bidactwo. Zaraz śmigam na drugą kwake do budynku obok do reszty departamentu, to czas troszkę zleci Dziś przyjaciółka przychodzi na obiad a wieczorem kino jupiii cieszę się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfik 🌼współczuję choróbska. To nie jest często, ale chodzi o fakt, że obiecał być o 23. Ja od niego obietnic nie oczekiwałam, a on sam powiedział, że wróci,a tu taki powrót. Ja jestem na drugim sezonie i 3 oglądałam w tv, ale wolę po kolei na kompie oglądać. Z tego co wiem, to nie wyjaśnia się- a jest już 4 sezon. Strasznie spodobał mi się ten serial i tłukę go non stop:) Ita🌼ale to cena jest u nas przy dużych mieszkaniach, a normalne "warszawskie" ceny to około 9-10tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfik🌼 o jejku współczuję!!! Przeżywałam to i wiem jakie to męczące:o Cały dzień z głowy. Najlepiej się położyć do łóżka i spać. Co do mieszkań to u nas tak juz za 6 tyś można i jak widze to w miare najtaniej, ale dla mnie i tak drogo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfik🌼 przed wszelakimi kontuzjami chodziłam na BUP-super sprawa i naprawde daję w dupe! Co do choroby to zdrowiej kochana jak najprędzej !!!!!! Plotkarę oglądnełam 1 odcinek..ale teraz nie chce się wkręcać bo mam kupe nauki i oglądam"usta usta" i inne w tv czarna🌼 mam zepsuty piekarnik...wiec tylko mikrofala.Ale z piekarnika o niebo są lepsze!! Wystarczy jak kupisz takie papierki na muffiny kochana i zrobia sie pięknie bez niczego ! Nie zdychaj tylko wstawaj i walcz;) bez jaj ! strony z muffinami: http://mojewypieki.blox.pl/strony/Muffinkiibabeczki.html oraz fota z tym papierkiem: http://mojewypieki.blox.pl/2008/07/Razowe-muffiny-z-brzoskwiniami-i-slonecznikiem.html ita🌼 nawet nie mów ze strzyga spaliła se dom przez te muffiny...bo sie az przestarszyłam:P bede winna...winna...winna O_o A co do kolosa...to wpierw marudziłam ze go mam jak Elfik uczyła sie do egzaminu na aplikacje...a teraz juz sama sie ucze i mam tylko 6 tygodni ....ała !!!! rewelka..🌼 powiem ci ze mojego ostatnio zostawiła ze starymi znajomymi do których poszlismy do prac- pracują w obsłudze widza w teatrze-i był bankiet po spektaklach...no i on se został w kantorku z nimi pić darmowe piwko a ja pojechałam taxi o 01:30 do domu. Umówilismy sie ze wróci ostatnim nocnym o 03:40....wiecie ze poszedł na niego, siadł na ławce i ZASNĄŁ....ja pierdziele od zmysłów odchodziłam jak sie obudziłam a o 06;00 nie było go w łózku!!!! Dzoniłam z 20 razy na telefo..i go obudziłam w koncu. On zawsze zasypia jak wracamy taxą lub autobusem- juz nigdy nigdzie nie zostanie SAM!!!! strachu sie najadłam strasznie, i mówie mu ze mogli go wciągnac do jakiejś furgonetki i sprzedać na 'części" !!!! ...taka przygoda- ale sam powiedział ze juz sam nie zostaje jak pijemy coś bo my słabe głowy mamy i nie za często pijemy tak więcej niz lampkę sami lub ze znajomymi do kolacji/obiadu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehe z ta lampką wina tak zabrzmiało...:P chodzi o to ze odkąd mieszkamy razem to juz nie pijemy co weekend na rynku do samego rana....tylko ja wychodze z laskami raz na czas na wódkę:P ale nie mam problemu z powrotem- taxą !Pozatym ja umawiam sie na ploty domowe w przyjaciółkami które mieszkają niedaleko...i jakoś jak padnę to u którejś w domu a nie na......ławce w parku O_o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna🌼 kuknełam na ta stronę co wklejałam i tam są strasznie skomplikowane te przepisy=JA ROBIE PROŚCIEJ przepis na proste bebeczki z PIECA :D Składniki "suche": 2 szkl. mąki 3/4 szkl. cukru 1 łyżeczka proszku 1 łyżeczka sody szczypta soli ewntualne dodatki Składniki mokre: 1 szkl. mleka lub jogurtu 1/2 szkl. oleju 1 jajo kilka kropli aromatu waniliowego. Nagrzewamy piekarnik do 200 st. Składniki "suche " mieszamy trzepaczką w większej misce, składniki mokre mieszamy w drugiej. Następnie wlewamy "mokre" do suchych i szybko mieszamy. niezbyt dokładnie (nie ucieramy!!!), tylko tyle by składniki sie połączyły. Wkładamy do foremek pergaminowych do 2/3 wysokości. Wkładamy do nagrzanego piekarnika (zmniejszamy temperaturę na 175 st.) i pieczemy 15-20 min. do wyrośnięcia i zarumienienia. Jako dodatek możemy użyć właściwie wszystkiego. Może to być:kakao, kokos, orzechy, owoce świeże (MALINY) i kandyzowane, czekolada Ja najbardziej lubie z malinami + biała i czarna czekolada w kostkę pokrojona i wrzucona na końcu !!..z bananmi tez są wypas. Albo mieszam z kakaem + czekolada w kostkach!!! rewelacja. A najlpeij zrobić pół jednych i pół drugich :D foremki do mufinek można kupic w każdym markecie albo zamówić na allegro....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna🌼---no niezła historia :-O Vita🌼----no jeszcze trochę poczytam Twoich wpisów kulinarnych to mi chyba skręci brzuszek 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie spaliłam domu, bo na razie zastanawiam się czym zastąpić foremki :P po paru ostatnich wizytach w aptece /w tym dzisiejszej/ budżet mocno nadwyrężony. Byłam u lekarza w nowej przychodni, jestem zachywocna. Diagnozą już mniej, bo oczywiście mam to zapalenie zatok. dostałam antybiotyk, krople i cholera wie co tam jeszcze. zostawiłam 8 dych za leki, a jak dotarłam do domu, to okazało się, ze wcale nie kupiłam wszystkich 😠 a, no ijeszcze mam jedną receptę 'na zapas' jakby te leki nie pomogły w ciągu 3 dni, bo nie są zbyt mocne, to mam jeszcze inne kupić :/ heh, idę do kuchni, bo myszy mi coś zróciły z blatu chyba. aha, tatuaż fajny!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strzyga jakie myszy?brrrrr Ale jestem głodna masakra jeszcze 0,5h i do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy to już za czasów przerwy w forum, ale mniej więcej rok temu przeprowadziliśmy sie w przeciwległym kierunku i teraz mieszkamy w samodzielnym parterowym domku. no i w związku z tym kiedy zaczyna być zimno myszy przenoszą się z dworu do domu... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, U mnie masakryczna pogoda za oknem, nic się nie chce poza pozostaniem w ciepłym łóżku. Deszcz pada, w pracy trzeba siedzieć- dramat. Dziś znowu wreszcie węgierski zaczynam, a potem do fryzjera jadę, bo mi włosy odrosły. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×