dwa dni temu byłam na rozmowie kwalifikacyjnej

moze gdybym bardziej wyeksponowała biust ktos by prędzej by zachaczyl oko :(

a czy na czacie nie mozna nawiązac jakiejs znajomosci ?

A tak wogole to jak rozmawiasz z facetami czesto podaja jakies propozycje czy cos takiego?

tak na czacie padają propozycje sexu niestety

to ich od razu skreślam, co im do mojej waginki :(

Czesto spotykasz chamow, prymitywow itd? Bo podobno w internecie tego nie brakuje Byl tu taki temat ze laski poznawaly facetow przez internet i czesto jak juz sie spotkaly z kolesiem to spotykalo je rozczarowanie Oczywiscie byly wyjatki

Ale jak tam masz tez nicki z "waginka" to mozna powiedziec ze w jakims stopniu prowokujesz A pozatym czytalem tutaj ze zdarza sie ze zwiazek zaczyna sie od seksu i jest udany (tylko pytanie jak czesto)

A spoko kolesi czesto spotykasz?

kazio .. widzisz net nie nadaje sie na zawieranie powaznych znajomosci, owszem są wyjątki ale spotkac wyjątka wsod milionow ludzi siedzących tutaj graniczy z cudem :( wiem ze najlepszym sposobem jest kontakt w realu

tak spotkalam kiedys na czacie spoko gościa ... ale zwlekalam z zapoznaniem sie na zywo i znalazl sobie kogos, wiem ze byl spoko,mial podobny charakter teraz widzialam go na naszej klasie i zaluje ze obawialam sie naszej konfrontacji w realu

Czy facet spod BLIŹNIĄT łatwo wybacza?---kocham takie tematy. Zastanawia mnie co maja w glowie ludzie ktorzy je zakladaja --- To jest aktualny temat z ogolnego :o

a wiesz kazio ze horoskopy duzo mowią.. ja np przeczytalam swoj znak zodiaku i naprawde duzo tam pisze o mnie samej

wiem ze najlepszym sposobem jest kontakt w realu---to czemu nie wyjdziesz na jakas impreze z kolezankami albo gdzies gdzie bedziesz mogla poznac faceta "z krwi i kosci" a nie z wpisow na czacie czy gdzies Chyba ze wychodzisz a nic nie wspomnialas

nie wychodze .. bo kazdy jest zajęty i nie ma czasu kolezanki mialam na studiach i w bylej pracy a tak to nie mam :( kazdy ma juz rodzine pozatym kiedys to wychodzilam na imprezy, chcialam sie podobac chlopakom a teraz to jakos zaczely sie liczyc inne rzeczy, zrozumiesz kazio gdy dorosniesz :)

Ja w to akurat nie wierze wcale --w to ze np wszyscy ludzie ktorych laczy znak zodiaku a rozni mnozstwo innych rzeczy ze da sie ich zaszufladkowac

Horoskopy...to sama prawda zimowi chłopcy miewają gorące usta ;)

ps z imprezami jak z czatami przygodny seks znaleźć ławo ale w śród tłumu spoconych i podchmielonych facecików raczej trudno wyłuskać coś wartościowego :D

Moja siostra ma 28 lat i dopiero niedawno poznala kolesia przez znajomego z pracy Czemu ten kontakt sie urwal z tymi ludzmi? Moja siostra z kilkoma osobami ze studiow nadal sie kontaktuje chociaz ten kontakt jest ograniczony ale jest Byla pare miesiecy temu jak jeszcze nikogo nie miala z kolezanka i jej mezem na wakacjach w bulgarii

no wlasnie .. w takim razie pytanie: gdzie znalesc wartosciowego faceta :)

jak to gdzie ?? tu na kaffe :D

Mi sie wydaje ze w takim srodowisku w ktorym sie jest najbardziej zakotwiczonym praca, srodowisko znajomych Albo przez portale typu jakas sympatia itd (tylko niektorzy nie uznaja korzystania z takiego sposobu poznawania ludzi)

Bo to jest taki najbardziej naturalny sposob. No mozna tez isc np na basen z amiarem upolowania jakiegos facata ale to juz niekonwencjonalne sposoby A wogole to mowilas ze chcialas sie podobac itd a teraz co innego sie dla ciebie liczy-co mialas na mysli?

Masz na mysli to ze juz nie szalenstwa ci w glowie tylko raczej stabilizacja?

oczywiscie kazio.. teraz to sie zwraca uwage na charakter i czy da sie wytrzymac z tym czlowiekiem do konca swojego zycia :)

Czyli teraz maja u ciebie szanse faceci ktorzy wczesniejn jej nie mieli ---spokojniejsi bardziej sklonni do kompromisu? Wczesniej wolalas bad boyow?

tak kazio teraz to wyszukuje facetów rozsądnych mądrych i kochających dzieci :)

A jak bys okreslila tak oglonie twoj nasrtoj--bo z tego co piszesz wydaje sie nie jest z tym zle ale moze to tylko pozory

Tak jak pisalas rok w domu wytrzymac i nie miec za bardzo z kim pogadac to spore obciazenie psychiczne

To jest niebezpieczne takie odosobnienie brak kontaktu z drugim czlowiekiem---tu pisza np ludzie ze byli w zwiazku w ktory tak sie zaangazowali ze zyli tylko ze swoim partnerem oddalili sie od przyjaciol i wszystkich A pozniej zwiazek sie rozlecial i nie bylo latwo ponownie wkomponowac sie w otoczenie --odnowic i nawiazac nowe znajomosci itd

Chociaz rozni ludzie pewnie roznie to znosza jednym to przychodzi bez trudu innym jest troche ciezej (mowie o przetrwaniu takiego okresu zawieszenia, w takiej troche samotnosci)