Jak to jest z pokarmem???

Jeżeli po porodzie okaże się że nie mam pokarmu, czym nakarmię moje maleństwo? Czy do wyprawki muszę zabrać butelkę i sztuczne mleko. Boże tak bardzo się boje że sobie z tym wszystkim nie poradzę...

w 1szej sobie dziecko nie je bo nie potrzebuje, potem ewentualnie dokarmia ci je sondą (taka strzykawką). Ja tez nic nie wzielam, myslalam ze bede samaym cycem karmic, niestety po 3 dniach skapitulowalam i kazalam mamie przyniesc sobie butelke i mleko modyfikowane ;(

Pokarm przyjdzie w drugiej dobie po urodzeniu dziecka i mozesz miec go nawal,lepiej wez laktator .

Poradzisz sobie a w razie braku mleka to w szpitalu maja mleko modyfikowane.

owszem mają, ale z jakiego bocura sie patrza jak je prosisz aby ci daly.,.ja sie musialam niezle naklamac zeby mi daly butelke. Tak teraz na sile propaguja karmienie cycem ;/ A CZASEM PO PROSTU SIE NIE DA!!!!!

U mnie w szpitalu nie było problemu z mlekiem. Pokazały gdzie stoją butelki gdzie smoczki i same sobie babki chodziły tam robić. Mleko stało gotowe na podgrzewaczu, co jakiś czas robione było nowe chociaż z reguły nie trzeba było bo się kończyło. Ja raz robiłam mojej butelkę bo mi kazały sprawdzić czy mała głodna nie jest czy aby mam pokarmu wystarczająco to wszystko mi babka wyjaśniła i powiedziała żebym sobie przychodziła kiedy tylko będę chciała po te mleko. To pewnie od szpitala zależy. Ja rodziłam we Wrocławiu na kamieńskiego

czyli dla pewnosci wziasc ze soba butelke i mleko? tylko jakie mleko? gdzie ja mam je kupic? czy jest bez recepty? ile na ogół kosztuje takie mleko?

w każdym sklepie. mleko początkowe oznaczone najczęściej 1. Ja kupiłam sobie Hipp dałam 11zł. Mała piła w domu parę razy i nic jej nie było

W szpitalu mają mleko, na razie nie kupuj. Jak sobie nie poradzisz piersią to wtedy na pewno Ci ktoś w szpitalu da a w miedzy czasie jak bedziesz wolala swoje modyfikowane podawać to ktoś z odwiedzajacych Ci przyniesie