Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
crazy_bogie

ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - CZ 2- KONTYNUACJA

Polecane posty

Gość maria86
ale i czasu będę miała ten aparat ? w sumie już prawie nie odczuwam że go mam :) no może poza faktem że zęby myć trzeba często:O slyszałam że do dwóch lat sie nosi aparat tak? czy są przypadki że dłużej się nosi?? noszenie jak noszenie ale to wyrywanie mnie przeraża, stresuje sie na sama mysl że znow mam isc na wyrywanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maria Tez się stresowalam ale spokojnie, bedzie dobrze:) to jest kwestia 10 minut takie wyrwanie:) tylko koniecznie wez znieczulenie:) Jesli chodzi o okres noszenia aparatu to wszystko zalezy przedewszystkim od wady jaka sie ma no i tez w sumie od wieku...im czlowiek starszy tym gorzej to sie wszystko przesuwa:/ ja mam 24 lata i mi orto powiedziala ze moja przygoda z aparatem bedzie trwac od 2 do 2,5 roku...zobaczymy, a jaki masz aparat zalozony na gorze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maria86
ja mam na górze ten standardowy :) 1600 zl płacilam wiec nie jest to żaden szafirowy ani inny droższy, z najniższej połki ale podobno tak samo dobry jak te drogie. na dół może zrobie sobei droższy i mniej widoczny. moja orto narazie nic o zakladniu na dole nie mowi, wiec pewnie jeszcze poczekac musze a Ty Czarna85 jaki masz aparacik?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maria86 Ja jeszcze nie mam aparatu:) zakladam dopiero w poniedzialek na góre:) juz się nie mogę doczekac:) moje dziury po piatkach wygojone wiec w poniedzialek szaleje sobie z krzysztalowym:D a na dól sobie chyba zaloze metal, wiec zupelnie mam inne odwrotne plany niz ty:P zreszta u mnie dolu az tak bardzo nie widac;) bardziej mi zalezy zeby gora byla bardzije dyskretna:P troszke sie obwaiam bolu itp rzeczy ale mnie tu dziewczyny na forum pocieszaja i wspieraja:D takze nie jest zle:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maria86
co do bólu, to ja akurat nie odczuwałam żadnego przy zakładniu, no może lekki tylko dyskomfort co do 'ciągle' otwartej buzi ale da się przeżyc, a póżniej było mi dziwnie i mialam wrażenie że cieżko mi sie buzie zamyka, idzie sie przyzwyczaic oczywiscie na poczatku miękka dieta :D czyli wszystko zmiksowane, a pozniej standard jesz wszystko co chcesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz...takim wspólnym wspieraniem się damy rade:) ja przy poczatkach noszenia aparatu a ty przy rwaniu zebow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maria, mnie wyrywanie dolnych czwórek nie bolało W OGÓLE !!! Ani w trakcie zabiegu ani po zejściu znieczulenia. W OGÓLE !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maria 86 jakis miesiac temu mialam wyrywane gorne czworki i nic mnie nie bolalo. rozmawialam o moich obawach z dentystka oczywiscie chodzilo o bol, zalezalo mi na tym aby nic nie czuc. pani doktor powiedziala mi, ze wszystko zalezy od wybranego znieczulenia. ja korzystalam z jakiegos mocnego. na pierwsza czworke dostalam duza dawke i z racji, ze nic nie czulam w polowie buzi na drugi zab dala mi mniej i pomimo tego nic nie czulam. znieczulenie zeszlo po jakis trzech godzinach dopiero. postaraj sie pogadac ze swoim lekarzem, jesli miejsce jest dobrze znieczulone to nic nie ma prawa bolec. a to ile nosi sie aarat zalezy od wady i czasem zmienia sie w trakcie leczenia. mysle, ze Twoja orto najlepiej Ci odpowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Setsi-🌼 dzięki za odpowiedź!! moja siostra właśnie nie ma tych pierścieni-dopytałam teraz, bo nie mieszkamy razem, i na o dzień nie zaglądam jej w paszczę:) ja mam mieć chyba- kurcze- UMÓWIONA JESTEM NA 17 KWIETNIA NA ZAKŁADANIE : dwa łuki jednocześnie-kryształowe koszt 2 x 2800 ***************************************************************************** jeśli kogoś interesują orientacyjnie ceny założenia to wklejam: koszty do tej pory: -usuwanie ósemek dolnych- 2 x 300 zł -leki + laser (na gojenie) -- 2 x 100 zł -------------------------------- 500 zł leczenie ząbków -dwójka + szóstka --- 140 zł - czwórka --- 80 zł - usuwanie kamienia+piaskowanie+ fluoryzacja- ( około 200 zł) ---------------------------------- 420 zł -rengen - 3 x 50 zł - wycisk+wizyta u Dr Piotra Kapery- 80 zł -wczesniejsze wizyty u innych - 2 x 100 zł ----------------------------------- 430 zł ŁĄCZNIE: 1350 ZŁ wizyta docelowa 17 kwietnia dwa kryształowe łuki ---- 2 x 2800 zł wizyta ----150 zł ------------------------------------- 5.750 zł ŁĄCZNIE: 7 100 ZŁ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna85--> Co do rurek to są one zakładane zamiast pierścieni. ja mam rurki właśnie.. Przykleja sie je jak normalne zamki (u mnie na szóstkach). Są to takie małe cieniutkie rureczki do których wchodzi drut który póżniej jest zakrzywiany w strone zęba. :) Przez to nie miałam separacji bo po co :) A co do luzowania sie rurek to nic nie słyszałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy szkliwo sie nie niszczy
od tych aparatów????? słyszałam ze przy zdejmowaniu aparatu bardzo sie nieszczy:O mój koszt załozenia to: -1500 zł leczenie zachowawcze, scalingi, piaskowania itp. -5700 zł aparta dolny i górny łuk - i jesli ponosze aparta 2 lata to jedna wizyta 130 zł co 5 tygodni...to daje jakieś......2500 zł -aparat retencyjny 350 zł to daje 10 050 zł...straszna kwota:O czyli miesieczna rata to prawie 420 zł:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w koncu ktos kto ma podobne koszta co ja:O myslalam, ze tylko ja tyle kasy ;laduje w zeby, ale widze, ze sa i inni. szkliwo nie powinno sie niszczyc. zamek sie odkleja, pozniej zeby szlifuje i poleruje. widzialam osoby po zdjeciu i zadna z nich nie ma problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, szczególnie crazy_bogie. Rzeczywiscie to strasznie droga przyjemność. Fajnie, że coś takiego już jest. Szkoda, że nie jest bardziej popularne:). Mnie też raczej na coś takiego nie będzie stać. Powoli przyzwyczajam się do myśli o aparacie. Mam nadzieje ze nie będzie źle :) Wiele można ciekawych rzeczy znaleść w tym temacie, szzególnie takich praktycznych rzeczy. Trochę się boje bulu przy zakładaniu aparatu. A co do wyrywania, moj kolega miał wyrywane 4 czwórki masakra trochę. Dobrze ze nie musiałam przez to przechodzić. Pozdrawiam, muszę więcej poczytać tego wątku, bo ciągle czegoś ciekawgo sie dowiaduje :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milena83 Ja sama jeszcze nie mam aparatu bo zakladam dopiero w poniedzialek. Wiem tylko, ze samo zakladanie nie jest bolesne, tylko troche nie przyjemne jest podobno siedzenie przez godzine w tym co ci buzie rozszerza do oporu:) ja tez sie boje bolu po zalozeniu aparatu ale tu dziewczyny mnie bardzio wspieraja, wiec jakos mi razniej:) podobno bol jakis jest ale do wytrzymania:) w kazdym razie jak mysle o tym ze zabki beda coraz bardziej proste to od razu sie czlowiekowi lzej na sercu robi:) Jakos to przetrwamy:) Trzymam kciuki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedzcie mi. Jak to jest z aparatem na dole?? ;DDD Bardzo przeszkadza? Trudniej się przyzwyczaić czy mniej więcej porównywalnie jak na górze? Warga mocno wysunieta do przodu? Jakieś większe zmiany w wyglądzie? Już we wtorek zakładam i wcale się nie ciesze, hehe ;D No ale trzeba w końcu ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja też najpierw miałam zakładany górny łuk, a pozniej dolny. I z dołem było o tyle gorzej, że wchodzi w niego o wiele więcej jedzenia;) I dlatego, w ciągu 2-3 dni po założeniu trzeba sie do tego przyzwyczaić. Poza tym, u mnie podobne objawy jak przy górnym łuku. Przy dwóch łukach możesz też mieć wrażenie \"pełnej buzi\" (w końcu dwa razy więcej elementów w buzi;)) Wiadomo lepiej z jednym łukiem niż z dwoma;) Ale ja wychodzę z założenia, że im szybciej mi to założyli, tym szybciej zdejmą, więc nie ma co za długo zwlekać. Pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, w końcu i tak trzeba ;D Ja osobiście na dole mam o wiele bardziej krzywe zęby niż na górze ;D Właściwie górę już mam prawie prostą, poza szparami wywodzącymi się z braku trójek. Ale spektakularnych efektów po tych trzech miechach nie ma :P Diastema jedynie zanikła i dwójki zeszły trochę z jedynek, ale dla osób postronnych nie jest to widoczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes97
witam Mam pytanie w związku z tym ze dołącze chyba za jakis tydzien dwa do grona aparatowiczów:-) mam tylozgryz i mimo ze mam rowne zeby na dole i tak bede nosic aparat na obu szczekach moje pytanie w zwiazku z tym: czy nie grozi to seplenieniem i komplikacjami w mowie ....mam prace w ktorej praktycznie tylko gadam dlatego to jednak istotne ortodontka mowila o załozeniu jakiejsc blaszki ...zupelnei nie wiem co to jest ....wiem ze ma to wypychac zeby do przodu i jest jakos z dolnym aparatem powiazane ...z gory dziekuje za odpowiedz aga poznan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sam aparat na oba łuki bardzo rzadko powoduje seplenienie. Co do blaszki, to niestety tego cuda nie posiadam, więc trudno mi powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milena83 niestety jesli chodzi o medycyne to nigdy nie jest tanio:O bolu przy zakladaniu aparatu sie nie boj, bo samo zakladanie nic nie boli jest wrecz nudne. moze bolec pozniej, po kilku godzinach ale sama zobaczysz, ze nie jest to nic czego nie da sie przezyc:) ja wyrywalam 4 osemki i 2 czworki i same zebiegi nic nie bola. po czworkach nic mnie nie bolalo, a po osemkach widaomo-ketonal. wiele czasem trzeba zniesc, ale mysle, ze warto.:) czarna85 ma racje, wszystko bedzie dobrze:) ja przed zakladaniem nie balam sie bolu. moglam zniesc wszystko byle by go juz miec:) moniqque88 nie chce straszyc i bardzo za to upominam na forum, ale szczerze..to mnie dol bolal przez kilka dni po zalozeniu choc przyb gorze nie mialam tego problemu. troche ciezko bylo mi sie nauczyc nitkowac, ale z czasem wszystko wraca do normy. widaomo troche otarc itd., ale nic strasznego. i fakt, wchodzi wiecej jedzenia wiec nie wyobrazam sobie jak mozna funkcjonowac bez szczotkowania. agnes97 nie bedziesz seplemic :) co do balszki to nie mam pojecia o co chodzi i za nia nie recze, ale sam dolny luk niczego nie zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
crazy_bogie, wiem, wiem, czytałam twoje posty o tym, pamiętam, że dość ciężko przechodziłaś, tak samo jak wAdzia. No, ale... Czego się nie robi dla pięknej szczeny ;D W sumie wiem, że z bólem - lepiej, gorzej, ale sobie poradzę. Bardziej się niechętnie nastawiam do tego, że dolna wara będzie odstawała ;D Pamiętam, że bardzo długo musiałam się przystosowywać do swojego wyglądu po założeniu góry, a teraz chyba będzie jeszcze gorzej, ale - PRZEŻYJEMY ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuska2009
Witajcie dziewczyny, ja mam aprat na górnych zabkach i mam takie pytanie bo tu czytam ze uzywacie nitki dentystycznej do czyszczenia zebów ala jak to robicie bo ja tego nie moge sobie wyobrazic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuska2009
A i jeszcze jedno pytanie czy któraś z was jest osoba palaca? ja mam aparat porcelanowy i zastanawiam sie nad przebarwieniem jego w skutek palenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bursztynskaaaa
tak. Ja pale ale nie tak zbyt duzo ;) ale nosze meetalowy :) a co do nici dentystycznej to bardzo proste tylko trzeba poprobowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuska2009
dzieki bruszczynska ale to znaczy ze ta nitke pod łukiem musze przewlec? kurde duzo czasu to chyba zajmuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomponka40
Witam! A ja zamiast nitki używam irygatora do czyszczenia przestrzeni międzyzębowych.Kiedys też męczyłam się nitka,ale przekonałam się że najdokładniej i bez większego wysiłku robi się to irygatorem:) polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadza się, również polecam irygator:) Pod odpowiednim ciśnieniem wody, świetnie czyści! I również dzięki temu nie muszę używać nitki, wyciorków i innych cudów jak mam dostęp do irygatora. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co to ten irygator, ile kosztuje, i gdzie to można dostać? Kurde, mam aparat od 5 dni i mnie zęby nie bolą, trochę czuję nacisk i troszkę pobolewają przy gryzieniu, ale poza tym to nic. Dziwne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozytywka__
irygator to urządzenie wyglądające jak szczoteczka elektryczna, tyle ze z takim zbiorniczkiem na wodę i z kablem który podłącza sie do gniazdka..woda pod ciśnieniem wycieka z główki szczoteczki, która czyści przestrzeń międzyzębową i masuje dziąsła..można znaleźć na allegro, w większych sklepach AGD bądź innych sklepach internetowych..ceny zaczynają się chyba od ok. 150 zł..świetna sprawa, faktycznie żadnych wyciorków i nici dentystycznych nie potrzeba, a jak sie do wody wleje płyn do płuania to jest szybko, czyściutko i świeżutko i przyjemnie za jednym zamachem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×