Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Słoneczko_86

Zapalenie ucha, Perlak, Tympanoskleroza, Otoskleroza i wszystkie inne schorzenia

Polecane posty

mlodya Dzieki za odpowiedz na moje zapytania ,zbliza sie termin mojego zabiegu i coraz wiecej mam obaw ,poczatkowo mialam miec rekonstrukcje kostek z wykorzystaniem protezy o nazwie TORP ,a na ostatniej wizycie lekarz powiedzial ,ze sa przypadki wrosniec tej protezy wiec zdecyduje sie na material tkanki wlasnej ., dzisiaj spotkalam osobe ,ktora po 3 miesiacach po takiej operacji nic nie slyszy ,przestraszylam sie ,ale z drugiej strony kazdy przypadek jest inny ,ja po operacji perlaka nadal wspieram sie aparatem.i coraz czesciej zastanawiam sie czy poddac sie tej operacji ,prosze wyraz Swoja opinie na ten temat ,bo juz nie wiem co myslec ,a najgorsze ze w wyborach jestesmy sami, pozdrawiam cieplo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margottt ....ja osobiście bym poddała się zabiegowi. A decyzję powinnaś podjąć sama...nikt za Ciebie jej nie podejmie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hi all My resource auric...tfu ... Dylematy są w nas ... Cóż i ja mam osobiste problemy z decyzjami ... Jak na razie sam korzystam tylko z pomocy aparatu słuchowego, podjęcie decyzji o rekonstrukcji kosteczek mimo w miarę prostego zabiegu też nie jest w moim zasięgu. Już trochę wcześniej opisywałem moje lęki i obawy związane z BAHA dla prawego uszka :( zaś lewe znów czeka teraz na uwolnienie się od perlaka ... jeśli po, straty będą duże - może będzie mi łatwiej, jak na razie obawy przeważają ew. korzyści - zwłaszcza że tak uwielbiam muzykę .... :dry Lekarze często straszą - bo muszą poinformować o ew. możliwościach powikłań Generalnie uważa się że tytan ( czyli TORP ) jest lepszy od własnych tkanek ( głównie chodzi o zwapnienie kości ) - natomiast trzeba się przygotować na to że obie metody zmieniają charakterystykę odbieranych dźwięków (tak jak zresztą zmiana aparatu też ) Napiszę tak .... mam swojego lekarza od 20 lat tego samego ... i jeśli ona mi powie że tak lub siak, zaufanie do niej powoduje że jestem w stanie podjąć odpowiednią decyzję. Jak na razie doradza mi maksymalne wykorzystanie istniejących resztek słuchowych ... o BAHA jeszcze z nią nie rozmawiałem. I małe OT ... Ciekawe czy komuś uda się odgadnąć gdzie pracuję :) Podpowiem że bardzo duża firma o zasięgu ogólnoświatowym ... Jej skrót w Polsce to: SEPM czekam na sugestie .... aaa doktorek google raczej niewiele pomoże ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem ..ale nie powiemmm :P :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mar ... that does not count Później przedstawię swoje wnioski :) ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia_a
mlody_a.... Dziękuję za odpowiedź :-) Cieszy mnie kiedy poznaję ludzi którzy pracują duuuużo :D To tak jak ja! kochane pieniążki :* Zdrowie przez nie straciłam, z zapaleniem płuc w szpitalu się znalazłam w listopadzie:) I już szósty miesiąc nie pracuję, i to jest najgorsze co może spotkać człowieka! Trzeci tydzień mija od mojej operacji, podobno perlak był ogromny i zostałam poinformowana przez lekarza operującego iż dziwi go fakt że nie doszło do porażenia nerwu bądź zapalenia opon mózgowych.To się nazywa szczęście w nieszczęściu. Jeszcze mm opatrunek w uchu a mnie już korci żeby zakasać rękawy i wio do roboty! Ale już się nauczyłam zeby coś wyleczyć do końca... Napiszę tak : UWAGA!!dbać o uszy!!! I tu apel do rodziców, nie lekceważcie nigdy (!!!!) zapalenia ucha u swoich dzieci, raz drugi trzeci niedoleczone zamienia się w przewlekłe zapalenie, a już występują wycieki ropne, to może być za późno, ponieważ często kończy się to perlakiem bądź innym paskudztwem. A potem jest" Bo przecież dawałam dziecku antybiotyk, i czapkę nosiło" Sranie w banie ;p Jeśli leczenie u jednego lekarza nie pomaga, siup idziemy do innego, w końcu ktoś pomoże. Tylko bez oczerniania, i bez nazwisk. Czasem przewlekły katar ma jakieś bakterie i jeśli długo nie przechodzi warto zrobić wymaz. Ps. mlody_a, nieźle się znasz na komputerze ...kopiuj - wklej kopiuj-wklej kopiuj-wklej, ale rozumiem ze to wersja dla tych leniwych którym się nie chcę buzować po internecie:-) Pozdrawiam wszystkich perlaków:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia_a
buszować, hmm.... dawno nie udzielałam się na tym forum, i już straciłam ststus z czarnego koloru, na pomarańczowy ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nio .. niestety Gosia I lepiej nie będzie ... ludzie to leniwe są ... a wielu szukać nie umie. A tak - "zmuszeni" są czytać między postami :) Qrna nie chce mnie powiadamiać na maile o nowych !!! @&*!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktoś tu lubi Leśmiana? I Halinkę? Kiedy oprowadzam turystów po moim mieście zawsze odwiedzamy willę w której mieszkała Poświatowska. Jej mądrości mogły by podnieść niejednego którego dobił perlak! Gratuluję ciekawej strony poświęconej chorobie, chciałabym się tam zalogować :D Pozdrawiam serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzi o moją stronę ? Po zalogowaniu dostępna jest moja prywatna część ... nie ma jakiś działów dla wybranych :) A propos mam pytanie techniczne - czy pdf-y lepiej publikować w klasycznej formie ( jeśli posiadacie system Windows i zainstalowany program Acrobat Reader, wtedy dokument pdf otworzy się wam w oknie przeglądarki) czy w obecnej formie jako dokument google reader ładowany w strukturze strony ( na wolniejszych łączach chwilę to trwa) Odnośnie poezji ... zakochany jestem w młodopolskiej liryce :) Uff ... dzisiaj wcześniej w domciu bo na szkoleniu byłem :) Chyba tylko pomału, pomalutku, można zrozumieć, łzami zrozumieć, że życie wcale nie składa się z chwil, tylko z wieczności między chwilami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) a ja mam takie małe pytanie: czy kolega przeczytał dobrze regulamin? Bo z tego co mi wiadomo publikowanie niektórych treści bez zgody autorów jest zabronione. Nie podajesz skąd i z jakich źródeł korzystasz. Żeby później nie było jaj. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla użytku osobistego wolno korzystać bez zgody twórcy utworu i nieodpłatnie z pojedynczych egzemplarzy utworu rozpowszechnionego, tzn. takiego, który za zezwoleniem twórcy został udostępniony publicznie (wyjątki: utwór architektoniczny i architektoniczno-urbanistyczny w zakresie budowania, programy komputerowe) (art. 23. ust.1. ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2006 r. Nr 90, poz. 631 z późn. zm.) Prawo bezpłatnego przytaczania urywków rozpowszechnionych utworów lub drobnych utworów w całości, przysługuje w zakresie uzasadnionym: nauczaniem (np.: fragmenty występujące w podręcznikach albo czasopismach popularnonaukowych). (art. 29. ust.1. ustawy) I to tle co mam do powiedzenia :) .... na szczęście W innym przypadku taki np. internet byłby martwym medium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się nie czepiam Twojej strony. :) to forum jest publiczne a wszystkie informacje jakie zamieszczasz są niewiadomego pochodzenia, możesz zamieszczać ale podaj źródło, bo niby skąd inni forumowicze maja wiedzieć że te informacje są rzetelne. Tym bardziej, że ciągle ktoś Cie poprawia. I to tyle co ja mam do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy go poprawia bo jego wypowiedzi są źle dobierane do co poszczególnych przypadków. A tu każdy chce mieć rację, jak to na forum publicznym :D ale kopiuj wklej, kopiuj wklej kopiuj wklej :D to faktycznie pasowałoby źródło podać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za odpowiezi na moje watpliwosci i zapytania ,dzisiaj mam dzwonic w sprawie ustalenia terminu operacji , tuz przed nia lekarz kazal sie pokazac aby mi wszystko wyjasnic chyba ,,pozdrawiam wszystkich z chorymi uszkami ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu kiedyś przeczytałam coś takiego: "Racja jest jak d.pa, każdy ją ma ale po co od razu pokazywać." - zdaje się, że to powiedział nasz Marszałek Piłsudski. Niemniej jednak mnie się ten pomysł z wklejaniem tekstów nie podoba i będę tupać nóżkami, bo przez te przydługaśne teksty gubię wątek ( zauważałam, że dziewczyny zresztą też). Po za tym nie wiem komu i czemu ma to służyć, skoro niektóre informacje są z ogólnodostępnych stron, każdy co już parę lat siedzi w tym temacie zna je na pamięć. A na koniec, forum to miejsce wyrażania opinii, dzielenia się doświadczeniami, poradami no i ewentualnie doinformowanie nowych nieznających się na temacie o co biega w tych schorzeniach, krótko zwięźle i treściwie a nie tworzenie i powielanie informacji z innych stron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.Przepraszam ale nie chce przegladac tych 60 stron ...prosilbym wtajemniczonych o odpowiedz;] ...wczoraj cialem drzewo krajzegą...jakies 2 godz...niestety bez zadnych sluchawek ;( ... najperw slabo slyszalem ...a potem zaczalem slyszec szum w uszach .....teraz juz jest ok..ale niestety szumy zostaly..bylem u lekarza, badania... przepisal mi leki itp. stwierdzil tez ze nie doszlo do znacznego uszkodzenia sluchu ...dzieki bogu hehe ..przyczyna prawdopodobnie nie byla jednostkowa...czesto sluchalem mp3 ;]itp... chcialem zapytac ile meczyliscie sie z tym cholerstwem ....bo ja powoli wpadam w depresje ;] ...najgorzej jest w nocy ...nie moge zasnac ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego od razu przyznaję ci rację!! i czy ja napisałam że mi się to kopiuj wklej podoba? A wracając do tematu, mija czwarty tydzień od mojej operacji. Cięcie za uchem wzdłuż małżowiny, ładnie się zagoiło, ale boli mnie ta blizna, a z ucha się leje, wiem ze tak miało być przez trzy tygodnie, ale mija już czwarty...na szczęście jutro kontrola, ale czy są jakieś rzeczy o które powinnam zapytać? I boli mnie też "kość" za uchem. Oczywiście powinnam przewertować wszystkie wypowiedzi wcześniejsze ale mam zapalenie spojówek , i niestety...katar :( z powodu oczów nie będę siedzieć dłużej przed kompem. pozdrawiam pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buyla 1112 a jakie ty cholerstwo masz na myśli? Lekarz nie powiedział Ci co robić dalej z tymi szumami? A czy błony bębenkowe masz OK? Bardzo chaotycznie opisałeś swój przypadek, swoje doświadczenia związane z uszami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sloneczko bylam dwa tygodnie temu i tez mialam katar...;/ od córeczki sie zaraziłam. Lekarz powiedzial tylko tyle ze to niedobrze i wapno zalecił pic, ja sie zastanawiam czy moze cirrus wziac -zawsze mi pomaga:) ale bez konsultacji nic na wlasna reke nie zrobie. obawiam sie ze to moze miec negatywny wplyw na gojenie sie ucha. cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedział... tzn polecil mi zebym oszczędzał słuch ..tzn nie sluchal głosno muzyki ,mp3 i tak dalej... pytałem o szum .... stwierdzil ze leki przepisal i zobaczymy czy podziałają...... a jesli chodzi o bębenki to wszystko ok;] ... tyle ze troszke słabej slysze na lewe ucho...ale wogóle tego nie rozgraniczam .... słoneczko .... a czy przyzwyczaiłaś sie do ty szumów w takkim stopniu aby twoj mozg zupełnie nie zwracał na nie uwagi ??? szczególnie przed snem ...;]...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa i jesli chodzi o TO cholerstwo....miałęm na myśli dzwonienie w uszach;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.....mnie te szumy/dzwonienia w uszach czasami wku...... na maxa ! A czasami ich nie "słyszę". Zależy od dnia...od mojego humorka :P Także buła1122 cierpliwość zbieraj na zapas :D ....może będziesz miał szczęście i leki Ci pomogą; ale z tego co się orientuję to leczenie farmakologiczne takich szumów raczej nie skutkuje. Tym bardziej że sam przyznajesz że zajechałeś sobie słuch mp3-ujkami :P Ps....można sobie kupić taki malutki sprzęcik (jak aparat słuchowy wewnątrz kanałowy)...i ta pierdółka brzęczy w uchu na ustalonych częstotliwościach ; tak aby nie przeszkadzało człowiekowi a jednocześnie "maskowało" szumy ,które nas irytują. Z tego co wiem to sporo kaski to kosztuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buła1122 Do szumów łatwo jest się przyzwyczaić. Wiesz kiedyś podczas zasypiania słyszałam jak mi prąd w kablach przechodzi :D wyłączałam wszystko co było tylko możliwe, a dopiero później zrozumiałam, że to szum i jakoś do tego się przyzwyczaiłam - wiedziałam, że to przy takich schorzeniach może być normą, więc to nawet polubiłam :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....mój post powyżej....błąd stylistyczny że aż ała :O ....sorrryyy :P :D .....i to nie balantajsik a zwykłe piffko :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jestem wkurzona, nastawilam sie juz psychicznie n operacje rekonstrukcji kostek sluchowych ,mialam miec pod koniec maja ,a tu wyszlo ze nie dostali z NFZ tyle pieniedzy w zwiazku z czym moj zabieg wydluzyl sie o kolejne pol roku ,na litosc boska to mozna zwariowac ,zeby na operacje czekac prawie 2 lata, a sluch leci ,ryczec chcialo mi sie z nerwow ,, pozdrawiam wszystkich ,i coz ,nic tylko czekac i tyle i przykro tylko ze mieszkam w takim kraju ,ze nie moge liczyc na dobra ,szybka opieke zdrowotna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margottt ...jeśli można tak rzec...kondolencje szczere składam :O :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×