Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość pieczareczkaa

grzybica układu pokarmowego - dostawkaDostaregoTopiku

Polecane posty

Gość An_dy
LUDi A wyciag propolisowy stosowalas? To nie dziala z dnia na dzien ale dziala (u mnie zadzialalo). A mieszanka to gliceryna+vit (A+E)+mieta do smaku. A ze swirowaniem daj spokoj :-), tyle juz osiagnelas. Moze rzeczywiscie to cos alergicznego. ja bylam zaszokowana bolami jakie wracaly gdy wracalam do chleba 'drozdzowego'. Przy alergiach i nietolerancjach pokarmowych wiele objawow jest baaaaardzo dalekich od ukladu pokarmowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludi Napisze Ci co proponuje dr.Górnicka na takie schorzenia,moze skorzystasz. Smarowac sluzówkę nosa 3 razy dziennie miodem propolisowym,oczyscic nos i gardło płukanką /łyżeczka soli jodowanej,20 kropli Azucalenu oraz 4 krople propolisu 10% na szklanke przegotowanej wody/.Kilka razy w ciagu dnia przepłukac 3 razy gardło przygotowana mieszanką.Ponadto 2 razy dziennie nabrac do strzykawki solankę i wpuscić do nosa 2-3 cm plynu,zatrzymac pól minuty i wypluc.Zabieg oczyszcza nosogardziel.Uwaga nie nalezy łykac sluzu spływajacego z zatok bocznych do gardła,zawsze odpluwac,aby nie doszło do schorzeń nerek.Dodatkowo 2 razy dziennie przez 20 minut ssac 3/4 łyzki oleju słonecznikowego z dodatkiem 4 kropli Azucalenu.Ssać tak jak sie płucze przednie zeby.Pozostałośc wypluc,usta dokładnie wypłukac,oczyszcza to najpierw zatoki boczne nosa i oskrzela z wszelkich toksyn i sluzów.Pic 10% propolis po 30 kropli 3-4 razy dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
Janiska ja zaczelam psikac o nosa aerozol propolisowy/nie wiem czy robie dobrze bo napisali ze jest na rany mozna stosowac na gardlo i krtan ,o nosie nic nie pisze,moze nie mozna bo to alkocholowe// czy ty stosowalas te cuda na gardlo i zatoki/albo ktos kogo znasz?z jakim rezultatem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Asieni
Do Asieni: z zainteresowanioem czytałam Twoje i Pysiuli wypowiedzi, szkoda, że tak pochopnie i na forum oceniasz osobę, która faktycznie Ci pomogła, -------> patrz cytat Twój, na pewno ta dieta nie polega na jedzeniu ziemniaków!!!, chodzi o wyeliminowanie składnków szkodliwych dla śluzówki, dla rozregulowanego organizmu, byłaś na dobrej drodze, możesz przeciesz kontaktować się z lekarką, tzn. mogłaś, tutaj czas przeszły chyba właściwy:), być może to twoje złe samopoczucie to kolejny etap wychodzenia z kryzysu - korekta diety z pewnością tutaj by pomogła, wszystkie potrzebne wiadomości są w książce, fragmenty ksiązki są na stronie, można...jesli się chce i szuka. Uważam, że nie na miejscu jest podważanie dobrego imienia lekarza. Wiem jak leczy lekarka i w jakich przypadkach POMAGA. Może więcej czytania ze zrozumieniem, - to bez złośliwości, może więcej cierpliwości, nie wiem..., Zaburzenia w organiźmie nie pojawiają się z dnia na dzień, mozę troche czasu trzeba na regulację??? Pozdrawiam :) Asienia 77 Ludi spokojnie, ja takie niby infekcje mialam cala zimę. co jakiś czas ból gardła, fatalne samopoczucie, ból stawów. ale odkąd zaczęłam moją magiczną dietę , czyli odrzuciłam gluten, jest dużo lepiej. dzieki diecie przestał mnie boleć migdał. bez żadnych antybiotyków itp. moja i Pysiuli lekarka twierdzi, że to gluten uszkadza śluzówkę i infekcje mogą szaleć. jak się wzmocni śluzówkę, infencje nie mają prawa się pojawić. i coś w tej diecie jest. po nagrzeszeniu na nartach, gdzie przez tydzień jadłam wasę z masłem (zabronione zdaniem lekarki), teraz 4. dzień jestem znowu na diecie i język jest coraz piękniejszy myślę więc, że nie zaszkodzi spróbować. przy czym zdaniem lekarki i moim ja już nie mam zaawansowanej grzybicy, jest to raczej ciągle stan nierównowagi. nie mam dolegliwości jelitowych, żołądkowych, żadnej mgły umysłowej itd. tylko ciągle czasem zatoki (coraz lepsze!!! mimo alergii na kurz i intensywnego sprzątania!), ból stawów i biały jęzor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
do autorki poprzedniego posta czy ty rowniez cierpialas na dolegliwosci garlowe,zatokowe?czy stosowalas badz stosujesz iete dr Witoszek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludi Jezeli o mnie chodzi to ja kiedys na ból gardła stosowałam nalewke propolisowa własnej roboty,albo kupowałam w aptece wilcacore z tymiankiem.to co Ci napisałam powyzej to pochodzi z ksiazki dr,Górnickiej,teraz gdy mam problemy z gardłem stosuje elektropunkture.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ludi
Na szczęście nie az tak poważnie, ale po części znam temat: całe lata fatalny zapach z ust, ropne złogi w migdałkach, migdałki na pół gardła. Po wyeliminowaniu cukru!, pieczywa/glutenu, unikaniu = od czasu do czasu mlecznych sukces: 0 (zero) dolegliwości, migdałki zeszły do normalnego rozmiaru, zero wydzieliny, Odpowiadając na Twoje pytanie: to wszystko, cała moja historia była kilka lat wcześniej, sama znalazłam rozwiązanie, no może nie sama:), natomiast wiem, że lekarka ma b. dobre wyniki w leczeniu dietą, i na pewno WIE co robi. Fragmenty ksiazki na www.dietaoptymalna.com Znam osobę, której na tym sposobie żywienia poprawił się wzrok, pamięć, koncentracja, zero mgiełki umysłowej,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ludi
cd - tak to jest mój sposób żywienia, nie jem w ogóle chleba, chyba, że okoliczności np wyjazd w góry - mnie zmuszą, nie uzywam cukru, węglowodany z warzyw, oczywiście nie unikam tłuszczu, ziemniaki też jem, ale nie wyłacznie - 1,ew.2szt i to nie zawsze. Generalnie: dobre białko, warzywa we wszelkiej postaci, oleje, oliwy, masło, smalec nawet:), mleczne raz na kilka dni, czuję się swietnie :) To tak w wielkim skrócie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaX
Moja pierwsza wizyta u gastrologa prywatnie ale facet konkretny odrazu podał mi co mam jesc czego nie czyli unikac cukru jesc duzo wazyw i jesc jak najwiecej jogortow kefirów raz dziennie i na przemian leki maja u niego wyjatkowo wysokie ceny mam namysli te co mi przepisuje kazał mi zrobic badania na gluten bo on tez powoduje taki objawy jak zaparcia gazy wdecia bóle p[rzelewania poty i swedzenia w swedzenie cos mi nie chcial uwierzyc i narazie nie przepisze mi na grzyby antybiotyków dopoki nie zrobie tego badania narazie przepisal mi XIFAXAN biostymina peritol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kika kikika
dzien dobry, przepraszam ale nie mam czasu czytac tego wszystkiego co napisaliscie. mam problem z babcia. od dluzszego czasu ma okropne problemy z ukl pokarmowym. straaaasznie ja wydyma po jedzeniu, bardzo jej sie w brzuchu przelewa, ma mdlosci i nie ma na nic ochoty i ma problemy z kupa, ciezko jej idzie i jest waska bardzo. zrobilam jej posiew kalu na grzyby i wyszlo candida albicans - srednio liczne geotrichum sp - liczne nie moge znalezc niczego oprocz nystatyny co by dzialalo na ten goetrichum - czy to sie leczy? moze to jest jakis "dobry" grzyb? w wyniku podali mi na jakie leki reaguje candida albicans, ale w miejscu gdzie nalezalo podac leki na goetrichum zostawili puste miejsce czy byby ktos, bardzo prosze, tak mily i napisal co o tym wie? mam w domu flukonazol i citrosept - czy ktos byl leczyy tymi lekami na te grzyby? z jakim skutkiem? bardzo dziekuje za jakakolwiek odpowiedz, babcia sie bardzo meczy, jak wiekszosc z was pewnie; ale zal mi serce sciska ze taka staruszka musi tak cierpiec. pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienia 77
Do Asieni ależ ja wcale nie podważam dobrego imienia lekarki. spróbowałam tę dietę, chwilowo było lepiej, ale zaczęły się poważne problemy z niedoborami w organizmie. być może źle ułożyłam dietę, a poza tym nie miałam do niej wewnętrznego przekonania. trudno mi było nie jeść nawet wasy, żadnych kasz. poza tym nie było korelacji między jadaniem/niejadaniem pewnych produktów, a bólem gardła i zatok. nie tweirdzę więc, że ta dieta nie pomaga. ja nastawiłam się do niej sceptycznie :) do wszystkich kiedyś była tutaj dyskusja nt. zakwaszenia organizmu i grzybicy. ja się dziś dowiedziałam, że mam organizm po drugiej stronie skali, tzn. mój za przperoszeniem mocz ma odczyn mocno zasadowy. jak sądzę, to też niedobrze ;) może wynika to z mojej diety: zero cukru, mąki, mało mięsa, dużo warzyw i owoców. macie jakieś info na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kika kikika
i jeszcze jedna wazna rzecz_ czy goetrichum sp to to samo co geotrichum candida ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienia 77
do Do Asieni a, jeszcze zapomniałam dodać: ten cytat ze mnie to po to, by pokazać moją zmienność? :) otóż zmienność ta dotyczyła niestety efektów leczenia i odkąd po miesiącu diety wróciłam do wasy, kasz i owsianki odżyłam :):) każdy zatem powinien znaleźć swoją drogę, jak powtarza Gabi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuta1
Kika -osoby starsze z reguły nie rezygnują ze słodkich rzeczy a tu potrzebna jest przede wszystkim dieta,jak powiesz babci o diecie to będzie to dla niej koniec świata ,mam 77 tatę,któremu ''przemycam ''dietę ,początki były trudne teraz jest dobrze ,miał podobne problemy co twoja babcia -polecam balsam kapucyński i jakiś probiotyk w dawce uderzeniowej 1 kapsułka na 10 kg wagi -np 60 kg wagi to 3 razy po 2 kapsułki dziennie ,potem z tej dawki można zejśc ,balsam kupisz u ojcow kapucynów przy kościołach ,sklepach zielarskich ,to na początek a potem zastanowisz się co dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienia 77
jeszcze wrzucę jedno pytanko: czy często męczy Was drgająca powieka, mrowienie w okolicy zatok i ucisk, które mogą promieniować także na policzki? zastanawiam się, czy zatoki mogą dawać takie objawy. oczywiście standardowe objawy mam w całej rozciągłości: zapchane zatoki i ból migdałka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kika kikika
nuta - dziekuje bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asienia orzech naprawde pomaga na zapchane zatoki. nalewka z jego skorupek. to co ja pije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienia 77
Gabsoniku a mogłabyś przypomnieć dokładnie, jak robisz tę nalewkę? może rzeczywiście spróbuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szklanka tego co oddziela polowki orzecha. zalac to wodka 40% odstawic w ciemne miejsce na 14 dni. pic 15 kropel 3ź dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i mam pytanie do osob ktore znaja sie na GNM . czy proces zdrowienia trwa okreslona ilosc czasu? ile? ja mam teraz okres bezsennosci i to jest dziwne. wczesniej mialam bole glowy to pisalam powiekszone i bolace wezly tez pisalam a teraz bezsennosc. wcale nie boli mnie juz glowa ani wezly ani nic. co jakis czas zmieniaja mi sie takie dziwne objawy co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuta1
do nalewki można dodac przemielone goździki ,smakuje podobnie jak orzech czarny z firmy now,Gabsonik a o której sie budzisz ,robaki buszują między 12 a 4 rano ,może byc to tez symptom zapchanej watroby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w ogole sie nie budze. po porostu do ok 2- 3 nie umiem spac. mowisz ze moze to byc watroba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ASIENIA 77 Oczywiście, że w Twoim przypadku zasadowy odczyn moczu jest spowodowany dietą zawierającą głównie zasadotwórcze warzywa. Odrzuciłaś praktycznie wszystko co jest kwasotwórcze. Wystarczy, że przez pewnien okres pojesz te produkty i organizm wróci do równowagi. Sprawdzone :). Pisałam niedawno o ryzyku związanym z \"przegięciem\" pH w drugą stronę. Dobrze, że masz zamiar zrobić wymaz. Może właśnie bakterie lubiące środowisko zasadowe są przyczyną gardłowych poblemów, a nie gluten?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienia 77
Anajko, dziękuję za sugestię. własnie tak sobie myślę, że moja dieta nie jest bez znaczenia: zaczęłam jeść więcej mięsa, a przede wszystkim powoli zaczynam pić maslankę i kefir. wczoraj wypiłam i żadnych sensacji! zastanawiam się, czy moje dolegliwości mogące wskazywać na niedobór jakichś pierwiastków, nie są spowodowane różnież odczynem zasadowym i dietą? myślę o drgającej powiece, delikatnym mrowieniu itd. dr mówił mi wczoraj, że przy takiej zasadowości nie ma sensu łykać magnezu, bo to i tak nic nie da, a poza tym piję aloes z pokrzywą, który powinien pomóc w uzupełnieniu mikroelementów. tak czy inaczej, na początku przyszłego tygodnia zrobię badania (morfologię, mocz i wymaz z gardła), zobaczę, co wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuta1
Gabsonik-po godzinie 22 do prawego boku przyłóż coś ciepłego termofor albo poduszkę elektryczną,zostaw to na godzinę,wątroba ma ułatwiona pracę ,potem ciepłe mleko z 10 kroplami soku z czosnku i do łóżka ,rano wypij na czczo sok z połówki cytryny i 2 łyżki oliwy to najlepszy sposób na oczyszczenie wątroby i pomyśl o tabletkach na wątrobę lub ostropest,powinnaś poczuc poprawę,ja codziennie piję sok z cytryny i oliwę i od jakiegoś czasu petroleum d5 też oczyszcza narządy wewnętrzne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ASIENIA 77 Ja też mam często takie mrowienia i od 2 dni drży mi powieka. Z całą pewnością mam spore braki magnezu i wapnia, w ostatnich dniach równeż żelaza ;) (to również pieczenie języka, śluzówki, zajady, mdłości, brak apetytu). Niestety nie mogę tak łatwo ich uzupełnić z różnych względów. Wczoraj byłam na cotygodniowym zastrzyku B12. Myślę, że przy takiej diecie również masz te niebory, a brak wit. B12 także powoduje mrowiena/drętwienia, no i powoduje zmiany w śluzówce przewodu pokarmowego i jej czynnościach wydzielniczych. Za drobne i duże skurcze zawsze odpowiadają niedobory magnezu/wapnia/potasu a ściśle brak równowagi między elektrolitami czyli jeszcze w grę wchodzi sód, ale rzadko miewa się jego niedobory, chyba że pije się nadmierne ilości niskozmineralizowanej wody i/lub mało soli potrawy. Gdybym tylko mogła jeść w miarę normalnie nikt nie namówiłby mnie na żadne diety silnie eliminujące, zwłaszcza przez okres dłuższy niż miesiąc. Diety niezrównoważone osłabiają organizm. Tobie \"na już\" proponuję wątróbkę drobiową pod każdą postacią (z cebulką na obiad, pastę na pieczywko), roladki wołowe, gulasz wołowy, mięso z giczy pieczone na ciepło lub na zimno, gotowaną wołowinę w sosie chrzanowym, albo po prostu w plasterkach na \"chlebku\" z musztardą, tatar, orzechy-smaczne, skoncentrowane źródło magnezu i wapnia (ale nie fistaszki) i jeśli możesz, kwaśne mleko, jogurty, kefiry. 500g jogurtu naturalnego JANA pokrywa dzienne zapotrzebowanie na wapń, a do tego probiotyk. Wszystkim, którzy podejrzewają nietolerancję na gluten daję pod rozwagę fakt, że silnie alergizująca jest soja, która wraz z vit.C jest obowiązkowym dodatkiem/\"polepszaczem\"w każdym sklepowym pieczywie. Może to nie gluten ani drożdże, tylko właśnie soja jest problemem. Nie należy też wykluczać z góry vit. C jako przyczyny nietoleracji. To, że nie jest się uczulonym na naturalną wit. C nie znaczy, że na syntetyczną również nie. (ja mam właśnie z tym problem) :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienia 77
Anajko, a masz także uczucie napięcia i bolesności mięsni, zwłaszcza łydek? ja nie mam skurczy, tylko właśnie takie bolesne mieśnie, i coś na kształt mrowienia, ostatnio także twarzy. dodatkowo takam coś ospała... :) myślę sobie, że to jakiś niedobór, bo staram się nie wyobrażać sobie od razu, że mam jakąś chorobę neurologiczną ;), niestety nie wiem, czego mi brak... :( Ale z pewnością każda dieta eliminacyjna zubaża organizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asieniu Tak właśnie ostatnio mam. Biada mi chcieć przeciągnąć się w łóżku :) Nawet lekko przez sen. Od razu skurcz wywala mnie do pozycji stojącej ;) Łydki bolą mnie ostatnio często jak tuż przed lub tuż po skurczu, krótko mówiąc/pisząc ;) są ciągle chętne do tego. Ja wiem, że to z powodu braku magnezu i wapnia.Od początku kwietnia moje gardło, przełyk i żołądek obraziły się na bułki, (które do tego czasu trzymały mnie przy życiu ) oraz jogurt, który jadłam codziennie. Zamiast tego został mi kleik ryżowy, który g...uzik ma. W porównaniu z nim bułki \"krzyczą\" po prostu magnezem ;) Jedyne źródło wapnia jakie miałam przez ten okres, to mały plasterek koziego sera i troszkę topionego wędzonego serka z masła. Po prostu ilości śladowe. A stresu, dużego obciążenia umysłowego i pracy fizycznej (ogród) nie brakowało i nie brakuje, oj nie. Próbuję podjadać jogurt, z różny skutkiem, dzisiaj akurat się udało, ale z magnezem krucho i to wiem, tylko nie bardzo mogę na to poradzić, bo ani orzechów, ani czekolady, kakao - wydzielanie enzymów po prostu szaleńcze, to ma przeróżne przykre konsewencje, a ja muszę być bardzo sprawna umysłowo i skoncentrowana, siedzę po uszy w skomplikowanych obliczeniach energetyczno-projektowych po kilkanaście godzin dziennie i to jest barrrdzo pilna i ważna dla mnie sprawa, więc nie mogę sobie pozwolić na \"zdychanie w kąciku\". Jem to, co mogę, a kolejne próbne podejścia z dietą zostawiam na \"za 3 tygodnie\" ;) Myślę,że jakoś dożyję ;))) Zachęcam Cię do wprowadzenia do diety tych produktów, o których pisałam. Niosą w sobie nie tylko \"suche składniki pokarmowe\", ale przede wszystkim enzymy i koenzymy pozwalające na przyswojenie tych substancji. Natura jestjednak dużo sprawniejsza czyli doskonalsza od farmacji. Organizm bezbłędnie wyłapie z pożywienia to czego najbardziej mu brakuje, tylko trzeba dać mu szansę :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najbogarszym zrodlem wapnia jest kapusta. magnezu liscie buraka, salata, liscie rzodkiewki pokrzywa, rabarbar. lato jest nie przesadzajcie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja dieta przez duzo kawal czasu to byly TYLKO owoce i warzywa i ziarna. NIC WIECEJ. czulam sie rewelacyjnie i chyba wroce do tego. bylam na tym przez ok 9msc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×