szumy w głowie i uszach dzwonienie tykanie itd- cd.

Nie wiem jak mi to mogło w ogóle nie przeszkadzać. Jak się rano obudzę to już nie mogę zasnąć...

Tak się zastanawiam... Robiliście sobie dokładne badanie składu krwi? Bo mnie korci żeby pójść po skierowanie na to. A nuż po prostu mi czegoś brakuje. Zdrowo niestety się nie odzywiam. Czytałem w wielu miejscach że szumy powodują niedobory elementów, np cynku. Tylko ciekawe czy po uzupełnieniu szum mija :S.

A ino: http://kopalniawiedzy.pl/szumy-uszne-tinnitus-metody-terapii-Berthold-Langguth-Eugeniusz-Szymiec-Dirk-De-Ridder-David-Baguley-lidokaina-kora-sluchowa-neurony-nadreaktywnosc-4025.html Naukowcy są coraz bliżej :). Ktoś mi pisał czy naprawdę wierzę w znalezienie środka za naszego pokolenia skoro to jest od 3500tys. lat. Tylko należy zwrócić uwagę na jeden fakt. Przez tysiące lat rowzój medycyny był praktycznie zerowy. A teraz zobaczcie ile się dokonało w ciągu ostatnich 100 lat.

nie mam pojecia

BTW. leczenie TRT kosztuje ok 4000zł. To bardzo dużo ale np leczenie hiv nowymi lekami może kosztować rocznie ponad 12000zł.

A bez tego leku człowiek z HIV żyje dużo krócej. To dopiero masakra, nie? A my w sumie, o ile nam się szum nie pogarsza, możemy żyć. Wiem że siedze tutaj a nikogo nie ma ale konfiguruje cosik ^^.

No i czat uruchomiony :) http://ast22.inteli.net.pl/index.php?option=com_jpfchat&Itemid=42 Nick zmienia się komendą /nick "treść".

Ech, nie wiem jakie te święta będą dla mnie. Niewyspane, w strachu, bez humoru... Chyba najgorsze święta jakie mogą być. Nie, chyba se jednak z tym nie poradzę. Z dziewczyną też coraz gorzej. Jeszcze do wczoraj bagatelizowała to, wkurzała się na mnie jak byłem smutny, rozweselała mnie ale po wczorajszych badaniach pierwszy raz zobaczyłem w jej oczach strach. Zaczyna tracić humor razem ze mną. Traci mnie - swoje szczęście. Rano wychodząc do pracy kombinuje jakby mnie tu nie obudzić bo wie że już nie zasnę. Nie tuli mnie, nie całuje, jakbym już... Serce mam wadliwe, znów się zaczyna odzywać. Wczoraj dwa razy bolało.

Trejser, wyslalam Ci maila na adres , ktory podales na forum. Przeczytaj. Potas na serce , magnez , cynk na uszy. Poziom hormonow tarczycy, cholesterolu obowiazkowo kaz sobie zlecic. Mozesz miec nadczynnosc tarczycy. Od czasu do czasu trzeba zrobic badania krwi i moczu, to taki przeglad kontrolny. Reszte masz w mailu.

Martynajad, wpisz sobie na google "miod niemowleta" i wszystkiego sie dowiesz, miod moze stanowic zagrozenie dla zycia dzieci w wieku do 12miesiecy. Reszte sama przeczytasz. Sylviaa, idz i zrob sobie badanie na miejscu, moze w Polsce cos zle zrobili.Nie wpadaj od razu w panike. Ja nie pojmuje polskiej obslugi pacjentow, przeciez to pani techniczna od lekarza powinna zadzwoic do Ciebie lub wyslac list z wiadomoscia o wyniku, jesli byl zly. U mnie raz w roku robia badania cytologia, hemoglobina oraz mocz przy badaniu u ginekologa (to standard). I lekarz jak cos jest nie tak dzwoni do pacjentki. Dzieki niemu np dowiedzialam sie, ze mam niskie zelazo, akurat lecialam nastepnego dnia do Polski, wiec kazal mi zaraz na miejscu wykupic zelazo.

Moja dziewczyna powiedziała mi że w ciszy też słyszy. Jakby szum lisci daleko na drzewie. Tylko czemu ja mam głośniejsze? :/

Ale nasilenie szumów z powodu nerwów jest tylko chwilowe i ustępuje po uspokojeniu?

Martynko ja to Sylwia a Zlota Jesien to Zlota i ona pisala Ci o miodzie nie ja:) Ale moj syn dlugo nie jadl miodu bo byl alergikiem a miod potrafi strasznie uczulic. Moj maz w sb zawozi kolege z Niwki na samolot bo leci na swietado domu:) Pewnie sie znacie:) A juz sie nie przejmuje, od razu popedzilam do lekarza, mamy tu nawet polskiego pana profesora hab. czy cos w tym stylu tych tytulow i powiedzial mi pare madrych rzeczy ale jakos zlapalam dola na chwile mimo, ze Pan powiedzial doslownie raka nie ma. Czekaja mnie kolejne badania-wiecie jak to jest.Czlowiek ma juz dosyc tych badan.A w Polsce cyt pobieral mi lekarz i to byla prv klinika, moze nie sa takie zle te wyniki.A tak w ogole to sobie wmowilam, ze jestem juz zdrowa bo to bylo 3 mce temu. Mam nadzieje, ze poznam Was kiedys, ostatnio myslalam o takim zobaczeniu:)No i ognisko-fajnie. Szumi dookola... ale nam:) Aldus pierogow mam 40-chyba nie wystarczy, zeby sie podzielic:)ludzie przychodza na Wigilie :)ilosc limitowana:) Pozdrawiam Was:)

Ale mnie dziewczyna uspokoiła. Skoro ona też to ma, tylko nieco cichsze to moje szumy to nic poważnego. Po prostu słuch nieco "dostał w dupę" od muzyki. Może z czasem przestanę na to zwracać uwagę.

Czarus czekamy na Ciebie! Alda! Nie no ja sie nie znam na tych zebach ale wiem,ze to niby nic dobrego nie oznaczalo ale wiesz jak jest!Roznie to bywa z tymi snami! Co u Was bo znikneliscie na te Klase i Was nie ma...

co tam, jest ktoś?

ciesz sie,ze masz "tylko" szumy a nie dzwonek w uchu/szach/ bo wtedy bys dopiero wariowal.

Spijcie dobrze brzydale wszysctkie

Trejser widze ze jestes zapalony w szukaniu wiedzy o szumach. dzieki za link. jak jeszcze bedziesz mial cos dobrego to prosimy. Ja wlasnie u tego Szymca bylam w poznaniu. on ma certyfikat przeszkolenia przez tego jasterboffa (wiecie ze to ponoc polak z pochodzenia) Pytales ile tam kasuja? wszystko jest na nfz oprocz bagatela 5200za generatory Dzieki zlota jesien i sylwia (jski ten swiat maly:)

Alduska sciskam Morela a co z toba? pozzdrowienia mewka jolik

To jest czasem dzwonienie, szczególnie rano... Ale się dzisiaj nie wyspałem. Nie wiem czemu coś mnie obudziło w nocy, usłyszałem głośne dzwonienie, jak wstałem na chwilę to się uspokoiło. Może to przez melissę wziętą w sporej dawce przed snem?

I obawiam się że słuchawki w moim przypadku niewiele zawiniły. To chyba coś z krążeniem w głowie. Ew. tarczyca. Ale generalnie siedzę sobie ostatni dzień na stażu i nie narzekam :). Może powinienem sobie jakieś łagodne środki nasenne kupić. Przynajmniej dopóki nerwów nie uspokoje...

I zapraszam dziś o 21:00 na czat http://ast22.inteli.net.pl/index.php?option=com_blastchatc&Itemid=43 :) Ciekawi mnie jak to działa.

Chmm... Jednak normalnie funkcjonuje. Nie jestem zbytnio zaspany. Całe szczęście że dzięki problemom ze snem przez pół dzieciństwa mój organizm jest dośc odporny na braki snu i niewiele go potrzebuje.

Pardon.

Mam pytanie, jeśli to uszkodzenie ślimaka od słuchawek to gdy już nie słucham, ma prawo się nasilać?

alda,jużo tym pisałam,ale kiedy śni mi się wypadający zepsuty ząb,to się cieszę,bo u mnie to znaczy ,że pozbęde się jakiegoś problemu.Nie czekaj na nic złego,tylko skup się naczymś pozytywnym.Różne senniki różnie interpretują sny,i gdyby w to wszystko wierzyć to można nieźle się zdołować.Mówią,że jajka śnią się na plotki[plotki to mam w d..ie],a mi jajka śnią się na pieniądze,wiem,bo sprawdziło się już kilka razy.A może Twoje zęby chcą po prostu do dentysty.

mam dwa tygodnie przerwy świątecznej, żeby tylko mniej szumiało, pozdrawiam wszystkich

Ja tez , ja też hura

i ja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! hura