Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
natalka2384

CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

Polecane posty

Gość KALA85
Niewiem naprawde niewiem, mowią że poprzedni jest wychwalany, że bardzo dobry. Moja kuzynka mi wlaśnie powiedziała że u jej koleżanki pecherzyk nie rósł wcale przez miesiąc, już mieli łyżeczkować, nie dała się, a potem urodziła 4.5kg córeczkę. Kupię sobie Medalik Matki Boskiej Karmiącej i bedę trzymać przy sercu na badaniu, nic innego mi nie pozostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81
Kala, ja też się nasłuchałam takich opowieści nawet nie z internetu je znam ale od swoich znajomych. Przy tak wczesnych ciążach nie wszystko jest tak oczywiste i od razu widoczne. Pamiętaj jednak, że nawet jeśli to prawda, to nie możesz się poddawac!!!!! Najważniejsze, że jesteś płodna-jesteś chociaż o ten mały kroczek do przodu w przeciwieństwie do tych, które nadal nie wiedzą czy kiedykolwiek uda się im zajśc w ciąże. Myśłę o Tobie cały czas i wierzę, że będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na którą godzinę masz Kala tę wizytę u lekarza? Trzeba wierzyć, ze będzie dobrze, wiem, że łatwo się pisze i mówi, a Ty tam po drugiej stronie kompa umierasz ze strachu:( ale pamiętaj, że jesteśmy z Tobą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś mam termin @ no ta kurwa przylazała:( może nie do końca, bo mam dziwne brązowe plamienia, ale jestem pewna, że do końca dnia się rozkręci:( Jestem załamana, nie mam już siły dalej walczyć. Siedze i rycze....chyba się poddaje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KALA85
Mam na 17 do gina, musze jechac 30 km, już czuję jak wchodzi na mnie strach i ręce mi się pocą, Boże co to będzie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81
Kala, trzymaj się będę się modlic żeby było OK......i pisz od razu jak się coś dowiesz Zuza, jutro będzie lepiej....ja tak przynajmniej mam, że przed @ mam mega załamke i dosłownie nie chce mi się życ a później nie wiadomo skąd znów ta wielka fala euforii, że w tym cyklu się uda....już się boje myślec co u mnie sie będzie działo, bo to pierszy cykl staran po zabiegu więc oczekiwania mimo woli też mam większe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haneczka, trzymam za Ciebie mocno kciukasy. Trzeba wierzyć, że będzie dobrze....wszystkim to tłumaczę, a sama chyba już dawno traciłam wiarę i nadzieję:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wandzia Poczytaj o plamieniu śródcyklicznym - to się zdarza do 2-ch razy w roku. Też raz miałam. Jak chcesz to wejdź na moje wykresy - tam jeden jest z takim plamieniem. Ja bym poczekała z Dupkiem do owulki lub @. Branie go teraz nie rozwiązuje Twojego problemu. Czy Twoje plamienie jest zmieszane ze śluzem? Czy krew jest bardziej żywa? Czy masz objawy @? Mierz temkę o tej samej godzinie - obserwuj co się stanie. Napisz swoje temperatury. Kala - gdy jajeczko obumiera to beta staje albo się cofa Imi cofała się o 4 tys przez 48 H). Zobaczymy co powie gin. Jedno jest pewne - nie masz problemów z zajściem i utrzymaniem ciąży. W poprzedniej to był nieszczęśliwy wypadek, w tej zobaczymy......... Ile odczekaliście od utraty poprzedeneij ciąży? Pamiętaj, świat widział cuda o jakich pisze Karia - sama na forach czytałam. Pewne jest, że będziesz mamą - potrzebujesz tylko gruntownych badań - hormonalnych - i dobrego lekarza, który by Was prowadził. Jestem pełna nadziei i wiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lovekrove ale Wanda co miesiąc ma te plamienia i pisze o nich odkąd przyszła na forum więc ja myślę że to ani owu ani śródcykliczne plamienia. Gdyby były zmieszane ze sluzem jak piszesz to byc może owu ale Wandzia pisze że te plamienia są różne i zmieniaja kolor/odcień więc to na bank nie to. Takimi samymi plamieniami zaczyna jej się też okres. Ja nie mam pojęcia co to może być ale sądzę że to nie na owu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81
Kala, czekam na wieści od Ciebie.....jesteś tam????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81
Monia a Ty o której jutro jedziesz??? Daj znac jak będzie po wszystkim. Powodzenia!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny.. dzieki wielkie za słowa otuchy.. Jurtro jade na cytologię... o 8:40 mam być... jejku chyba nie zasnę... Miał jechać ze mną mój narzeczony ale ma nogę w gipsie jeszcze się dzis okazało ze nie ma stuczonego kolana tylko złamane w dwóch miejscach, i jesli się nie bedzie gioło to bedzie miał skręcane śrubami... to już się mogę pożegnać z dzidzi przez najbliższy mies a może i dłużej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81
Madziulka, nie panikuj-ułóż Go wygodnie i działaj:):) mój M ze złamanym żebrem też był unieruchomiony i nie narzekał na takie zniewolenie:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KALA85
PRZEPRASZAM MOJE KOCHANE ŻE TAK DŁUGO CZEKAŁYŚCIE. POTWIERDZIŁY SIE WCZESNIEJSZE PRZYPUSZCZENIA LEKARZA, TEGO WCZORAJSZEGO, MUSZE ODSTAWIĆLUTEINE, NA 7 TYDZIEN CIAZY POWINIEN BYC DUZO WIEKSZY PECHERZYK, SAMA WIEM BO MA Z 7 TYGODNIA ZDJECIE USG POPRZENIEJ CIAZY , ZARODEK JAK BYK, A TU NIESTETY JEST PUSTE JAJO OWODNIOWE, KWIESTIA 3 DNIA JAK MAM DOSTAĆ@, NO TRUDNO, TAK JAK MÓWIŁYSCIE NIE MAM PRPBLEMOW Z ZAJSCIEM, TO TYLKO KWIESTIA PSYCHIKI, JUZ NIE PŁACZĘ, W SUMIE BRZUCH MNIE BOLI JAK NA @, JUZ DZIS WIECZOREM LUTKINIE WEZME, PRZYKRO MI JEST, ALE NIC NIE PORADZE, TEGO PECHERZYKA PRAWIE NIE WIDAC, A BETA WZROSŁA BO PECHERZYK OTACZA BŁONA KTORA BETE WYTWARZA, STWIERDZIŁ ZE NA 7 TYDZIEN POWINNA PRZEKRACZAC 3000. DZIEKUJE ZE JESTESCIE ZE MNA ODEZWE SIE W PRACY, KOCHAM WAS!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kala, brak mi słów. Mam nadzieję, że nadal będziemy się wspólnie wspierać i że z nami zostaniesz. Jestem z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81
Kala, trzymaj się........... takie to życie oszalałe, wszystko i tak toczy się po swojemu my tu jesteśmy chyba tylko pionkami. Cieszę się, że tak rozsądnie do tego podchodzisz, najważniejsze to nie zwariować i myśleć optymistycznie o przyszłości. Mimo wszystko dobrej nocki...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kala, trzymaj się kochana. Pamiętaj, że jesteśmy z Tobą i zawsze możesz liczyć na nasze wsparcie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam dziewczęta że sie wtrącę, ale mam słówko do Kala85. Moją ciążę lekarz (ponoć bardzo dobry) też kazał usuwać bo jak powiedział w 7 tyg, że "nic z tego nie będzie", puste jajo plodowe. Poszłam do innego który powiedział że on tu nic złego nie widzi, ciąża rozwija się prawidłowo a dziś po świecie chodzi moja 3 letnia córka zdrowa jak ryba. Choć całą ciążę drżałam o rozwój maluszka. Także spróbuj jeszcze zasięgnąć opinii innego lekarza. Buziole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KALA85
Może i tak tylko że mam zdjęcie usg poprzedniej ciąży z 7 tygodnia, pecherzyk wielki , zarodek bardzo widoczny a tutaj ledwo co widać pęcherzyk, raz jeden stwierdził że ma 5 mm a po tygodniu drugi stwierdził że ma 4 mm, także nie ma rozwoju, byłam u dwóch lekarzy i powiedzieli mi to samo, a tym bardziej że jeszcze miałam plamienia, ten wczoraj powiedział że nasz organizm jest mądry, że wykrył błędną genetycznie komórkę i che się jej pozbyć, to tak jakby np. mialo urodzić się dziecko bez głowy, jest wada i cialo chce ją usunąć, gdyby nie bylo plamień to jeszcze uwierzyłabym w cud. Teraz jestem mądrzejsza o te doświadczenia, mam obraz poprzedniej ciąży i tej. Nie wzięłam luteiny i dziś zaczeło sie krwawienie, także widać że to wszystko wisiało na włosku...Moje Kochane bardzo Wam dziękuję za Wasze slowa, będe cały czas z Wami, będę służyć pomocą jak tylko mogę, chciałabym Was wszystkie uściskać za wszystko, o cóż przyszłam na forum namieszałam z ciążą, zaraziłam ją, a teraz......nie idzcie w moje ślady, kiedyś te Nasze Aniołki się pojawią, będziemy szczęśliwymi mamusiami, jeszcze nie raz dadzą nam porządnie w kość!!! Całuję Was mocno!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kala również współczuję tego co musisz przeżywać. ale będzie dobrze i tak jak mówisz kiedyś jeszcze będziemy wszystkie szczęśliwymi mamusiami. dobrze że tak rozsądnie do tego podchodzisz. życzę dużo optymizmu i trzymam kciukasy żeby się jak najszybciej udało!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia1983
...pamiętaj Kala,że my tu jesteśmy i czekamy na Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KALA kochana, brak słów :( Ale wierzę że w końcu Ci się uda. Sama mężowi powiedziałam o Tobie i stwierdził że jesteś bardzo silna. I oboje doszlismy do wniosku że to przez co przeszłaś jest niesprawiedliwe i Ty chyba najbardziej z tego forum zasługujesz na ciąże. Ja mam dzis wizytę i usg. Modle się żeby mój pęcherzyk był większy niż ostatnio i żeby było ok. Te silne bóle piersi wróciły -w nocy gdy próbowałam się wygodnie ułożyć ból był tak moocny że długo zasnąć nie mogłam. Ale to chyba dobrze. Tylko że nic mi sie piersi nie powiększyły (tylko same brodawki). Naprawdę uznam to za Cud gdyby wszystko było u mnie OK i gdybym doczekała sie szczęśliwego rozwiązania. Teraz przed każdą wizytą lub odebraniem bety będę miał stresa. Wiem, znowu marudze. Ale wczoraj stwierdziłam że oprócz tych piersi to ja w ogóle nie czuję się ciążowo. Dam znać po wizycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KALA85
ZORKA będzie dobrze, musi być!!!! Nie stresuj się bardzo!! Poczekaj na wizytę, zobaczysz, napewno urósł :) A ze ciążowo sie nie czujesz, to wiesz sprawa każdej kobiety, ja ani w jedne ani w drugiej ciąży nie miała żadnych objawów, ani mdłości ani zawrotów, nigdy nie biegałam rano aby wymiotować, poprostu nic, tylko chodzic w ciąży. A dziś już mnie brzuch pobolewa i lada chwilkę się rozpęta, znajać siebie to pewnie się popłaczę, ale potem bedzie dobrze. Poczekamy 3-4 miesiące i znowu zaczniemy wszystko od początku, żal trochę tego pustego miejsca w sercu, i pustego pokoju dla dziecka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kala,3maj się kochana,myślę często o tobie i trzymam kciuki,teraz faktycznie chyba musicie z m odpocząć i nabrać dystansu,może jakieś wakacje,wyjazd?napewno dobrze wam to zrobi. Zora ty moje światełko w tunelu,od kiedy wiem że ci się udało rośnie we mnie nadzieja,znowu mam siłę walczyć,już nie czekam na urlop tylko zabieram się za leczenie w najbliższym możliwym terminie.Ten twój kropek może i jest maleńki ale ma wielką moc wiesz? :) Wanda,z twoimi plamieniami jest coś nie tak,powinni ci zrobić porządne badania bo pewnie sami nie wiedzą o co biega,poszukaj może jakiegoś lepszego gina i przestań się dołować bo cię znajdę i ci zrobię kuku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj, zamiast @ dostałam brunatnych plamień - bardzo niewielkich, myślałam, że się dopiero ta @ rozkręci, ale dziś ciągle to samo....zwykle zwijam się z bólu i z łóżka nie wstaję 2 dni, a teraz boli mnie tylko delikatnie podbrzusze i piersi. Plamienia kiedyś miałam ale 2 dni przed @ a nie w jej terminie i dzień po....zaznacze, ze dziś rano zrobiłam test, bo nie wytrzymałam i dupa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KALA85
No i dziewczyny @ rozchustała się na maksa, jak z kranu wydaje mi się że nawet widziałam tą całą otoczkę, w jednym kawałku była taka duża, także już po wszystkim.....oby szybko się skończyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzka_1 mamy dokładnie tak samo,ja też 2 dni temu zaczełam plamić na brązowo i tak mi się do dzisiaj utrzymuje,niby właśnie powinnam dostać @ ale byłam pewna że znowu się nie pojawi i będę musiała ją luteiną wywołać a tu takie coś:D ale nie przejmuj się to też jest @ tylko taka byle jaka -słowa mojego gina,po prostu w tym cyklu miałaś mały skok ale na wiosnę to normalne że nam organizmy troszkę zwariowały:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×