CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

musię sie przyzwyczaić ...i pomyślec nad prawidłowym jedzonkiem...i zacząć pić mleko (fuj) i twarożek...dobrze ,żę wiosna idzie to będą domowe pomidory

natura tak to zmyślnie zaprogramowała, żebyśmy przez 9 miesięcy zaakceptowali i dojrzeli do macierzyństwa :) Trzymam kciuki za Was :) A Wam dziewczyny życzę tych bocianów :) Żeby do Was przyleciały i dwie kreski przyniosły :) Sophia, a może to ciągnięcie to owulacja? A co ze Słodkogorzką?

Sophia....zapaliła mi się żaróweczka:) życzę Ci,żeby to ciągnięcie przez jakby całą kreskę pionową po jednej stronie było tym co ja czulam

Asia1983, i dużo produktów z żelazem (zielone warzywa), błonnikiem (np. musli) :) I więcej wiary w siebie i optymizmu i radości :) Nie ma smutku i pesymizmu. Pogoda ładna to spacerki, dotleniać się :)

GRATULACJE Asia!!!!!!!! Strasznie się ciesze, żę się tak posypały te ciąże na naszym forum!!!! to daje tyle nadziei !!!!!!!!!! To teraz czekamy na niezapominajkę!!!!

no własnie idę bo muszę coś załatwić nie, nie mam pesymizmu...ale może nie dochodzi to do mnie...że to staje się juz...jak pisał Czesio Miłosz dobra juz nie filozofuję, bo przyjdzie znowu jakaś paskudna pszczoła i będzie burkać do mnie jak do Słodkogorzkiej...ciekawe co u Słodkiej.. Halo, Słodka , mam nadzieję,że choć nie piszesz to czytasz nas i jesteś z nami:) a czemu nie piszesz? ...no chyba na nas sie nie pogniewałaś?

No mnie tak w podbrzuszu kreci jak zawsze na okres tylko nie tak bolesnie... na owulacje to chyba bardziej bym po bokach czula w jajnikach, ktore zreszta ostatnio mnie troche poblewaly... no ale nigdy nic nie wiadomo moze to wlasnie to... no nic zobaczymy, ale szczerze nie licze na ten cykl zbytnio bo moje staranka ostatnie byly w 13dc i z powodu wyjazdu ze staranek w tym cyklu na tyle bo pozniej to juz bedzie po 20dc... ale zawsze jakas nadzieja zostaje:) w kazdym razie asia nie dziekuje zeby nie zapeszyc:) za to bardzo sie ciesze ze tobie sie udalo... no i zorka zaciazona... nadzieja wraca po tym dlugim czasie narzekan:) a wlasnie ciekawe jak slodkogorzka czy ponowila test i czy byla u lekarza...

Hanka....może cos jednak jest w tym castagnusie...jak zaczynałam tu pisac miałam zjeść ostatnie opakowanie i marudziłam,że to dziadostwo a nie pomagacz...a jednak może mi pomógł...

No ja tez biore wlasnie drugie opakowanie castagnusa...

nam się udało 14 dc przy 29 dniowym cyklu...wiem dokładnie ze to był 14 dc...bo tylko 1 raz w miesiacu tego-tam

musze spadac na razie :D

hej dziewczyny! mam pytanie dotyczące stosowania castagnusa... bo chodzi o to że też go stosuje ale wydaje mi się że przytyłam od tych tabletek... wiecie może dlaczego albo czy któraś z was też przytyła od nich?? :o

odpisze któraś?

Hej wykolejona... a temat przytycia to nie jestem w stanie sie wypowiedziec bo mi nic tam jakos nie przybylo po nim, jestem teraz w polowie 2 cyklu z castagnusem...

wykolejona, mi się wydaje że przytyłam przez cast Pewności nie mam ale w tych okolicach kiedy go brałam przytyło mi się ok 5 kg ale po odstawieniu waga mi powoli spadała. Miałam takie uczucie, jakby tycie przed @- no dla mnie plus, że piersi mi pieknie urosły i wyglądałam jak dama baroku:):)

Asia wielkie gratulacje!!!! :D Wykolejona ja miesiąc temu skończyłam trzecie opakowanie i mi po nich nie przybyło kilogramów, ani nic takiego :) Niezapominajka czekamy na dobre wieści :) u mnie dzisiaj (ewentualnie jutro) powinna przyjść @, ale mam nadzieję, że nie przyjdzie, bo tempka na wysokim poziomie i w ogóle tak trochę inaczej się czuję niż zwykle, ale z testem chcę poczekać do czwartku może piątku, żeby w razie czego się nie dołować... I szczerze powiem trochę się boję go zrobić... A może któraś z zaciążonych zerknęłaby na mój wykresik (tam w fazie wyższych temperatur każdego dnia pisałam swoje objawy) i odniosła się do swoich :) Z góry dziękuję :)

Justysia, ja raczej nie pomogę w interpretacji, bo nie mam jeszcze doświadczenia:):) Ale trzymam kciuki, żeby @ nie przyszła z wiadomych powodów! Ja jeszcze 8 dni do @....nie wiem jak to wytrzymam......jadę w piątek odwiedzic siostrę na drugi koniec Polski-do Piły może ta wycieczka jakoś odwróci moją uwagę od myśli o ciąży. Tylko chyba pampersa założe na podróż bo 11 godzin bez WC chyba nie dam radę a niestety jadę PKPcem...

dzięki dziewczyny za te odpowiedzi!! ja mam właśnie takie wrażenie że puchnę od tych tabletek tak jak przed @ :o a napiszcie mi jeszcze prosze czy wyregulował wam się cykl??? :)

Justysia bardzo ładnie wygląda ten Twój wykres, nie powiem:) zależy jaką miałaś wcześniej fazę lutealną:) wygląda to całkiem obiecująco:) jak jeszcze ze 2 dni się będzie utrzymywać to możesz spokojnie testować:) czekamy na dobre wieści:) pozdrawiam:)

Wykolejona...mi na szczęście tylko +2 kg . zła jestem...nic nie zalatwilam - pocałowalam klamkę

Hanka jak będziesz w Pile to znajdź tam Słodką, nakop jej do tyłka ode mnie, że nie pisze :)

Justysia i Niezapominajka...nie wiem jak silną macie wolę aby nie iść samej po test lub by go nie zrobić....ja jak poczułam się dziwnie zrobiłam 4 dni przed...ale w sumie wcześniej grudzien-luty miałam nerwa i twierdziłam ,że po co mam marnowac kasę na test skoro @i tak przyjdzie kurczę ...chyba TO sie czuje

wykolejona, nie wiem czy czytałas nasze wcześniejsze posty ale tak w skrócie, jednym wydłużył innym skrócił cykl, jedne dziewczyny są zdania, że spełnia swoje zadanie (zazwyczaj te krótko starające się) innym nie pomógł-mi na przykład zaszkodził-obwiniam go o łagodne guzy na piersi, no ale dawkę przekroczyłam czyli z własnej głupoty...

Hanka, to współczuję, ja w obecnej chwili też nie wiem jakbym taką podróż wytrzymała, bo ostatnimi dniami, to co 1-2 godzinki biegam do toalety... Dzień wcześniej musisz mniej pić i może jakoś dasz radę :) Wykolejona u mnie castagnus nie wniósł żadnych zmian w długość cykli, ani nawet nie zmniejszył napięcia przed @ (a nawet mogę powiedzieć, że go zwiększył..) Maluda moja faza lutealna zwykle ma 14 dni (czasami tylko zdarzyło mi się mieć 13 albo 15, ale to rzadko). Jak się w wykresie nic nie zmieni, to może w czwartek uda mi się zatestować, a jak nie w czwartek , to w piątek na pewno :) Asia ja teścik mam w szafce i czeka tylko, żeby go użyć :) a silną wolę mam od zawsze, więc jak coś sobie postanowię, to tego się trzymam :) tym razem postanowiłam, że test zrobię w czwartek (bo to 7 kwiecień, a dla mnie 7 ma szczególne znaczenie :P ) i chciałabym mieć już pewną odpowiedź, chociaż też jakieś takie przeczucie we mnie siedzi, że tym razem chyba się udało :) tfu, tfu, tfu, żeby nie zapeszyć :P Pozdrawiam i lecę dalej na zajęcia :) buźki Dziewczynki i do przeczytania później :) :) :)

Hey dziewczyny!jestem zdesperowana!prosze powiedzcie mi jak mam przyjmowac wiesiolka jesli moje cykle sa bardzo nieregularne nawet do 90 dni!staramy sie o druga dzidzie od 6 miesiecy i nic!od wczoraj biore agnus castus-angielski odpowiednik castangusa i chcialabym wspomoc sie wiesiolkiem ale nie wiem jak mam go przyjmowac skoro nie mialam okresu od 50 dni ;(

mi castagnus ustawił cykl na 29 dni, bo mialam 28-30 ale parę lat temu miałam niekończące się krwawienia i torbieliki sztuk 7 i 11...a potem jakoś nie robiłam usg jejników, ale usg macicy mialam, więc pewnie zajrzał gin do jajników i by coś powiedział staralismy sie od września...i się dziwiliśmy,że nic nie wychodzi ...jeszcze jedno pytanko :gdzie jest Alloooooo?

asia a jak Ci wyszedł ten teścior zrobiony 4 dni przed @??? :>:> PS tak właśnie mi sie obiło, że któraś z Was była z Piły czy okolic ale nie pamiętałam kto....:)

Justyna jak ma wyjść to już wyjdzie...tak mi sie wydaje...mi wyszedł 4 dni przed o 0 16 z minutami

Haniu ...no normalnie...kap-kap kropeleczki...ja z Moim jak sępy nad nim...patrzymy...patrzymy...ulotka-3-5 minut-dobra czekamy...patrzymy...te, chyba coś widzę ....pokaż (ale nie ruszaj, nie podnoś)...blade...ale JEST! dobra 5 minut minęło...cienia -cień...no ale jest! za 2 dni powtórkai raczej bez złudzeń , i dzis rano też ...nie jest to gruba tłusta kreska jak ta testowa, ale taki różowiutki szeroki paseczek...no dużo tego hormonu nie może bysć jeśli to 2 tydzień Mojego Maleństwa

klauduska, nie mam pojecia jak powinnaś brac ten wiesiołek.....ja na przykład nie brałam wiesiołka tylko piłam siemię lniane-można je pic cały cykl. Jesli jednak na wieśka się zdecydujesz to może tylko prze te 14 pierwszych dni cyklu????? justysia u mnie na szczęście cast chociaż tyle zadziałał, że napięcia przed @ zero- czasem nawet z zaskoczenia dostałam @ bez żadnych objawów!!!!