CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

Dziewuszki mam pytanko: od około 15dc mam bóle piersi. Nie takie jak w ciąży tylko takie jak np po luteinie. Ale ja żadnego progesteronu nie biorę póki co. Chciałam poszukać w necie co i jak, i trafiłam na dwie różne odp, tj.na jednym forum ktos napisał że to może być wina podwyższonej prolaktyny, a na drugim że to znak że owulacja była i podniósł się poziom progesteronu. Wczesniej mnie bez progesteronu piersi nie bolały (przynajmniej nie w tych dniach i nie tak długo). Więc jak myślicie: progesteron czy prolaktyna?? (Dziś mam 23dc)

HYZIA GYZIA,zgadzam się z zorą,świetny tekst,jednak wolę wieżyć w swój,ale jeszcze chwilka i się przeklasyfikuje:D Zora,niestety nic mądrego ci nie powiem,za głupia jestem na to,przeczytałam stos książek o niepłodności i też w każdej piszą co innego taki mi się mętlik zrobił że już nic nie wiem. Klauduska3,ja już sobie nie pozwalam żeby ktoś mnie dołował,mam kilka stałych textów którymi odpowiadam na takie zaczepki o dziecko,ale prosto z mostu i się nie przejmuję.Jak ktoś ma problemy z np kręgosłupem to się tego nie wstydzi,więc dlaczego ja mam się wstydzić że mam chore jajniki.A ci którzy wiedzą i są wredni poszli w odstawkę i teraz mogą mnie jedynie obgadywać za plecami,ale wiesz co to oznacza?że są kilka kroków za tobą w ewolucji:)

ja robilam takie badania tzn prolatktyna progeston test mtc z 60 min pozniej fsh, e2, tsh i t4 a wczesniej mialam z przyska mozgowa tzn w wezszlym roku wszystkie badania mialam dobre a nie moge obserwowoac cyklu jak nie bede miala zdrowego meza i podjac leczenia bo to moze on jest winny czegos tam ale od pazdziernika mam co 2 miesiace okres a jak bylam u lekarza to mialam co miesiac dlatego wtedy byla taka mowa a teraz niewiem nie bylam juz dlugo u niego myslalam ze wezme ziolka jak maz nie spieszy sie do badan i myslalam ze zajde w ciaze moj organizm dobrze przyjmuje leki nigdy nie mialam niczego po lekach odrazu dzialaly a teraz sie zawiodlam sie strasznie

RIOLEK, regularność cykli jeszcze o niczym nie świadczy. Na monitoring cyklu możesz iść. Po prostu się umawiasz, płacisz i chodzisz. Możesz powiedzieć że starasz się o ciąże i chciałabyś skontrolować czy wszystko odbywa się jak należy. Skoro miałaś regularne cykle a teraz się wydłużyły to znak że coś się pomieszało/rozregulowało w Twoim organizmie. Warto by powtórzyć hormony. Nie daj się zbyć - monitoring to podstawa, nawet zanim zacznie się jakiekolwiek leczenie.

zamiast pisać przeszukiwałam internet przy podwyższonej prolaktynie możesz mieć wydzielinę z sutków, piersi bola bo są wrażliwsze przy progesteronie piersi bola, w charakterystyczny sposób, ciągną i są ociężałe Nie wiem czy to Ci coś da Ja mam kiepska wiedzę jeśli o to chodzi Zreszta tak jak pisze Paula nigdy się mądrym nie będzie

Dzięki Wanda :) Też tak przypuszczam że to progesteron tylko że nigdy same z siebie nie bolały i się troszkę zdziwiłam. Może po ciąży mi się coś tam uregulowało czy coś

dziewczyny, a co powiecie na to ,ze ja mam za niski testosteron, ponizej norm laboratoryjnych? lekarka nawet nie zwrocila na to uwagi:(

wiem o co chodzi bo bylam i stwierdzila ze mozemy wszystko robic ale to szkoda kasy jesli nie wiemy jak tam maz bo to moze u niego jest przyczyna a u mne moze leczyc tylko jak maz bedzie mial wine to ja se pomieszam sobie sama hormony a to jest nie potrzebne i pozniej bedzie ciezej zajsc dlatego u mnie zostanie czekanie jak maz zrobi badania bo ja mam juz dosc łykania tych hormonow

Hej Kochane jestem tutaj nowa.Powiedzcie mi ,czy to moze być objaw ciąży jak chodzę to co jakiś czas za kuje mnie w pachwinie po lewej stronie nigdy wcześniej czegoś takiego nie miałam. Może wiecie gdzie dokładnie boli jak ma się półpasiec???:(:(:(:(:( Pozdrawiam!

Cześć Sorki, że nie pisałam ale podróżowałam :)))). Hyzia - nie wyjaśnię jak to się dzieję - bo zapomniałam - było to skomplikowane. W każdym razie wit b6 wpływa pozytywnie na działąnie ciałka żótego -czyli tego co wytwarza progesteron. Magnez zaś wspomaga wchłanianie witaminy b6. Branie doopka lub lutki likwiduje skutki - bo przecież nie ma dużego wpływu na samo ciałko żółte (chociaż czytałam, że trochę je stymuluje w przyszłych cyklch) tylko dopełnia progesteron, które ono wytwarza. Natomiast mg+b6 ma wpływ na samo ciałko - czy też jakieś procesy, w którym ono bierze udział. Zorka - jeśli masz fundusze to zrób wszystkie badania hormonalne. Po poronieniu często hormony się przestawiają. Co do piersi. Po poronieniu miałam potworne bóle w klatce piersiowej - to chyba progesteron spadał, lub beta - czułam jak flaczały -b. silne ciągnięcia w dół. Hormony tak szybko się nie zmieniają - poronienie to reset dla ciała.

Witam, Hej Lovekrove :-) Jak tam moja imienniczka się miewa ? U mnie dziś 2dc, do 5dc muszę odwiedzić ginkę i zaczynamy :-) Pozdrawiam.

Zgadzam się zTobą Lovekrove, a przy okazji dzieki Nie wiem jak działa ten Magnez, ale mnie napewno pomógł na plamienia, bo sam doopek pomaga tylko gdy sie go bierze, czyli dopiero po owu, a ja zawsze ok 12-15 dc plamiłam W tym miesiacu wcale, czyli nawet nie wiem czy owu była Wstyd sie przyznać, ale jeszcze się nie nauczyłam dokładnie określać dni płodnych, mimo prawie 2 lat starań a zora wiem że nie zawsze musi byc podwyższony testosteron tylko tak człowiek sie trzyma tego, że ma coś w normie jak ostatniej deski ratunku RIOLEK faceta trzeba systematycznie przekonywać Moj sie zgodził na to akurat od razu, ale do innych rzeczy to należy tak okręcić, żeby mu się wydawało, że sam na to wpadł Opowiedz mu historie o jakiejs znajomej, ewentualnie lase z forum, która sie leczyła długa a okazało się ze facet miał słabe plemniki tylko jest druga strona nie widomo jakby zaragował, gdyby się okazało, że ma złe, podobno oni jeszcze gorzej niż my to znoszą (jak nie możemy być matkami nie czujemy sie pełonowartościowymi kobietami )to oni się nie czują mężczyznami, a oni maja tę dumę jeszcze bardziej rozwiniętą

Ja się z Wandą nie zgodzę. RIOLEK, nie dawaj mu takich przykładów bo się zniechęci zupełnie!! Jeśli sam z siebie chce iść to ok ale jeśli miałby opory a chciałabyś go nakłonić na badanie - zrób to w delikatny sposób, np powiedz mu że wielu facetów się bada i że lekarz nie zacznie Twojego leczenia (bez wzgledu gdzie leży wina) bez jego wyników bo takie są procedury. NIGDY NIE MÓWCIE FACETOWI ŻE TO ON MOŻE BYĆ WINIEN. A co jeśli on powiedziałby to wam?! Z facetami jest inaczej.. A poza tym jak można powiedzieć że to jego wina?! Czy coniektóre z was to wróżki? Jak słyszę że: ,,bo ktoś tam leczył się x czasu a okazało się że...'' -to mnie krew zalewa. Każdy człowiek jest inny i nie ma co się kierować zasłyszanymi doświadczeniami.

Zora a czym się różni to co ja powiedziałam od tego co mówisz Ty? Tez jestem za delikatnym persfadowaniem, ale facet musi myśleć, że to jego decyzja a co gdy okaże się ze jego wyniki są złe, Terapia szokowa?? Idzie tam sprawdzić czy jest zdrowy, może źle użyłam tekstu o winie Jak mi to powiedział gin. Nie ty nie możesz mieć dzieci, nie on nie może, razem nie możecie tekst, że gin nie zacznie Cie leczyć bez jego wyników nie zadziała, gdy tak jak pisze RIOLEK już sie leczy

Beti imienniczko ma: więc jestem teraz w 6 dc i za tydzień idę do gina bo mam parę pytań - przy okazji niech powie mi kiedy będzie owulka. Co tu dużo gadać - w następnym tygodniu w czw, pt będzie wielkie staranie - chyba, że coś mi się poprzesuwa. Czyli ja zacznę staranka a Ty tuż po mnie. Maj będzie owocny takie przeczucia mam ........... hahaha

Hej dziewczyny !! Jestem nowa na forum więc może w skrócie opiszę moją sytuację, a więc jestem mężatką i od paru miesięcy staramy się z mężem o dzidziusia. Niestety mam problem z wyznaczeniem dni płodnych, ale mniej więcej próbowaliśmy w połowie moich (ostatnio nieregularnych +/- 10 dni !) cykli, głównie sugerowałam się śluzem i nic z tego nie wyszło. Od początku obecnego cyklu na wyregulowanie zaczęłam przyjmować castagnus + wiesiołek mam wielką nadzieję, że zadziała na mnie. Mam głupie pytanie wiem, że castagnus może skrócić jak również wydłużyć cykl, wiem również, że nasienie męża może zmienić mój śluz i teraz przez to nie wiem czy mam dni płodne czy to sperma( dzisiaj badałam śluz był ciągnący) a ostatni stosunek odbyliśmy wieczorem 01 maja więc jak myślicie to są moje płodne dni czy to pozostałość nasienia?? zaznaczę że obecnie to jest mój 18dc. Najbardziej się wkurzam jak pomyśle, że mogłam przegapić owulacje, że mogłam mieć przed 01 maja ale czy to możliwe jak po okresie do 01 maja nie zauważyłam żadnego śluzu?? dodam że castagnus jak narazie mi pomaga jeżeli chodzi o zespół napięcia przed. co miesiąc w tym dc zawsze odczuwałam dolegliwości ..

Troche głupio mi o to pytać ale myślę, że zrozumiecie o co mi chodziło i mam jeszcze jedno pytanie czy owulacja może nastąpić przy lepkim i małej ilości śluzu ? a później może być go więcej? pozdrawiam Forumowiczki

ja w ostatnim cyklu wogóle nie zauważyłam śluzu. gin powiedziała ze nie było owulacji. w 23dc badałam progesteron i był 2 Pozdrawiam

Nerwusek Ciężko powiedzieć. Jakbyś mierzyła temperaturę - sama znałabyś odpowiedź. Umiesz badać szyjkę? Poczytaj trochę o tym - cieżko na podstawie tylko śluzu szukać "tego" dnia. Zacznij mierzyć temperaturę i badać szyjkę a może okazać się, że dni płodne o których tak myślałaś wcale płodne nie są - tak się często zdarza. Denerwujesz się a mogłabyś mieć dużą wiedzę na temat co się z Tobą dzieje i to za darmo :)))). Zajrzyj na stronę 28dni i poczytaj - zdecyduj czy gra warta świeczki....

Dzięki za odpowiedzi:) od tego cyklu mierzę temp. codziennie rano w stanie spoczynku i waha się od 36,1- 36,5 jak narazie ale słyszałam, że z tymi temp. to też różnie bywa .. jak na moje oko zajście w ciąże to niezła ruletka ;/ niestety

Cześć Kobietki :) jak tam Wasze majóweczki? tak sobie Was czytam zza monitora i przesyłam Wam buziaki ogromniaste :*

jak tam Kala? coś się wyjaśniło?? bo tak patrzę cały czas...

Nerwusek, napisz swoje temperatury. Może uda się coś z nich wyczytać. Jeżeli mierzysz je o tej samej godz. i wg wszystkich zasad to jakaś tendencja powinna zachodzić. Dawaj tempki......

Lovekrove to jestem zaraz za Tobą. Nie ma innej opcji :-) maj jest nasz :-)

yyyyyyyyyyeeeeeeeeeeeaaaaaaaaaaa

Dziewczyny czy ktoras z was zna jakas stronke gdzie mozna prowadzic wykresy temperatury???

wykresy można prowadzić na enpr.pl - darmowe zdaje się, ale jak dla mnie akurat mało czytelne. ja polecam 28dni.pl:) fakt, że płatne (1 miesiąc gratis), ale jak dla mnie bardzo czytelne wykresy i do tego można dodawać przyjaciółki itp i dziewczyny zawsze chętnie pomogą z interpretacją itp:) tak że ogólnie jak dla mnie super:) też tam trafiłam za namową Lovekrove i po 3 miesiącach jestem absolutnie uzależniona:D haha

No Hej hej....a KALA ta pi** jedna zbiła termomert rtęciowy i du** z mierzenia tempki:P:P....a ile sie nagimnastykowałam aby to sprzątnąć zamin mężyk przyjdzie do łazienki zobaczyć co jest grane:P:P no u mnie nadal @ brak , to już 34 dc i nadal zero jakichkolwiek objawów, testu nie robiłam bo tak jakoś przez te święta myślałam że może dostane jednak @, dzis polecę o apteki bo mojego nie będzie popołudniu to sobie na spokojnie zrobię. No tak.... wyrzekała się żaba błota, mieliśmy zaplanowane szaleć w lipcu a tu trrrrach...wpadka raczej ...

ja bym wpadką nie pogardziła:D dobra wpadka nie jest zła;P to czekamy na wieści w takim razie. ja mój termometr to co najwyżej mogę zgryźć;P ale ma gumowy ten próbnik taki;P i tylko sama końcóweczka inna;P a termometr to podczas mycia zbiłaś?

No też nie pogardzę wpadką, oby tylko wszystko sie tym razem udało. A termometr wyleciał mi z....gdy sie pochyliłam:P:P:Phehe