CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

hej dziewczeta dawno mnie nie bylo!widze ze saracie sie ostro i oby tak dalej moze cos zakielkuje :-)ja ostatnio wciaz zabiegana jestem o przytulankach nie mysle nawet,no ale to i tak juz jest 5 dni przed @wiec nic juz by z przytulanek nie wyszlo,ale mam nadzieje ze moze cos juz kielkuje chociaz watpie bo samopoczucie mam takie jak zwykle:-(tempka juz mi spadla jak na @ ale to nie czas wiec czekam dalej.ja slyszalam ze siemie lniane jest tez smakowe chociaz sama tego nie pilam.pozdrawiam,i milego wieczorku zycze:-)

Aska tak zgadza sie wtedy sa duze szanse, jak sa 2 kreski to tez jest duza szansa dlatego ze plemniki zyja dlugo i nawet od 2 kresek dozyja do dnia owulacji. plemniki zyja krocej jak jest goraco a wiec lato nam nie sprzyja, teraz sie ochlodzilo to trzeba dzialac. ja mam dzis 6 dc i jeszcze okres. nie pisalam chyba o tym wczesniej ale u mnie jest tez problem z samym okresem bo w sumie to trwa 12-14 dni. najpierw sa plamienia kilka dni potem okres pierwszy dzien lekki, drugi dzien taki ze nie moge sie z domu ruszyc. uzywam tamponow super plus i musze zmieniac co pol godziny, a trzeciego dnia juz prawie po okresie tylko ze to prawie trwa przez kolejny tydzien. mam brazowe i czarne plamienia. badania wszystkie zrobione i przyczyny plamien nieznane. mialam tak juz przed ostatnia ciaza ale tylko kilka dni takie plamienia a od poronienia jest koszmar. wlasnie dlatego biore duphason moze pomoze chociaz przez pierwszy miesiac brania bylo tak samo. ale sie rozpisalam a co do testow owulacyjnych to ja kupuje na angielskim ebayu ale widzialam bardzo podobne na allegro. sa to najzwyklejsze testy paskowe, te najtansze i jak dla mnie niezawodne.http://www.ebay.co.uk/itm/15-OVULATION-5-PREGNANCY-TEST-KITS-FERTILITY-CHART-/150607089475?pt=UK_Health_HealthCare_RL&hash=item2310e1cf43 owulacje mam zawsze tego samego dnia i tak tez pokazywaly, pokrylo sie to z monitoringiem i z takimi drogimi testami firmy clearblue. a wiec nie warto przeplacac jesli nie ma roznicy

z tego co czytalam najlepsze jest to nieprzetworzone ... niemielone i nieodtłuszczone. dwa pierwsze razy sa trudne ale pozniej spakuje jak kisielek ;)))

justa27a jak gotujesz to siemie? ja mam takie w ziarkach ale juz sie konczy bo maz popija na zoladek i mam duzo takiego mielonego. ja pamietam smak tego siemienia z dziecinstwa jak chorowalam na zaladek to musialam pic, ochyda nigdy sie nie przyzwyczailam ale czego sie nie robi dla dzidziusia

Witajcie dziewczyny :) Dzięki Madzik za dokładne info :) Wczoraj już testu nie robiłam, nic mnie nie bolało i mąż złapał wirusa i spał chory cały dzień więc brak przytulanek...Oby się powiodła wcześniejsza próba :) Dziś jadę na ślub brata męża, młodszy od nas 2 lata i chyba nam pozazdrościli bo mieszkali razem ze sobą 2 lata i nic a my z mężem mieszkaliśmy ze sobą 4 miesiące i od razu braliśmy ślub bo wiedzieliśmy że to TO :) i nagle dostajemy smsa o ślubie cywilnym na 2 tyg przed terminem ;)

To miłej ceremonii życzę :) Justa dzięki za info - teraz jak dostanę @ pod koniec miesiąca i nic się nie uda, to też będę piła siemię, bo cast. i wiesiołka nie będe brać,bo niby 3 cykle się bierze - a siemię naturalne, jest zawsze lepsze od tabletek :) Ja do gina mam wizytę na 28 maja. Przytulanki są, bo wczoraj robiłam test,ale 1 krecha ładna, 2 słaba, dziś też będziemy działać,owulka niby na pt. Czas pokaże... Miłego dnia!

Nadia, widzę że masz planowo owulkę :) A co ja mam powiedzieć?? Myślicie że to stres w pracy tak przyspieszył?? Mam się nie denerwować takim przyspieszeniem??

A ja dziewczyny po mies brania castagnusa rezygnuje z niego,w nicym nie pomogl,piersi bola jak bolaly i bruch od 3 di a do tego wszystkiego wydluzyl mi cykl i tak jak zawsze mialam ogrom sluzu tak teraz nie mialam wogole...koszmar,mam nadzieje ze okres w oncu przyjdzie i ze nie zaszkodzilam sobie za bardzo

Julka - widać twój problem nie leży w nadmiarze PRL,więc castagnus nic nie zmienił a wręcz,jak piszesz,pogorszył,bo brak śluzu.Trzeba szukać dalej.

julka czasami zdarzają sie cykle bezowulacyjne. Ponoc jesli wystąpią dwa razy w roku to wszystko jest ok. Moze akurat Ci się trafił taki i zbiegło się z braniem leku ?? Madzik ja wlewam do garnka ok szklanki wody i 2 lyzki siemienia i gotuję przez ok 5 minutek- im dluzej gotujesz to jest gesciejsze ( i obrzydliwsze ;)) i jak trochę przestygnie pije. Poczatkowo próbowałam odcedzać pestki od kleiku ale jest to strasznie uciązliwe wiec wypijam z pestkami i popijam mineralką ;))

Moja lekarka stwierzdzila ze napewno sie stresuje i to jest powód ale bez zrobienia badan to ja tez tak moge sobie mowic,choc nie wydaje mi sie bo poczatkowo nie myslalam o dziecku az tak bardzo jak teraz i tez nic z tego nie wyszlo. musze chyba isc do innego lekarza i sie poradzic co robic dalej. teraz modle sie tylko eby @ w koncu przyszedl bo oszaleje

Dziewczyny,co do siemienia,to najlepiej kupować niemielone i nieodtłuszczone !Właśnie te tłuszcze w siemieniu są najpotrzebniejsze.Mielić taką porcję,żeby z użyć w ciągu 5 dni do tygodnia,bo te tłuszcze się utleniają.Po zmieleniu wsypcie sobie do jakiegoś słoiczka i postawcie w lodówce.Ja sypię 3 łyżeczki do szklanki,zalewam ciepłą,nie gorącą wodą,odstawiam na godzinkę czy 2 i piję sobie na noc.Teraz,gdy biorę wiesiołka,zrobiłam sobie przerwę od siemienia. Moja mama robi jeszcze inaczej: część siemienia (całe ziarna,przed zmieleniem)praży na patelni,ale to trzeba trochę poćwiczyć,bo można łatwo przypalić i będzie gorzkie.Po uprażeniu zmielić,dodać trochę soli.Następnie wziąć tyle samo ziarna nieprażonego,zmielić,pomieszać z prażonym zmielonym i posypywać sobie np.na kanapkę albo wręcz w czasie śniadania 3 łyżeczki ze słoiczka i do buzi :) Prażenie daje dużo lepszy smak,ale niszczy tłuszcze,więc trzeba go mieszać z surowym mielonym.

Julka - może jednak Ci się udało!Życzę Ci z całego serca! 2 tygodnie trwający spadek libido?To brzmi ciekawie...Może,może...

gabrysiowa ta bardzo bym chciała naprawde,ale ponoc to sie czuje a mi wszystko mowi ze to nie to......:(wiec czekam tylko nie cierpliwie na @

zyczę Ci abyś miło się rozczarowała ;))

Julka - to mit,że każda kobieta "to" wie.Ja nie wiedziałam w pierwszej ciąży.Byłam nienaturalnie senna w ciągu dnia,potem zaczęło mi być niedobrze.Kumpela poradziła mi zrobić test ciążowy,ale zrobiłam to bez przekonania.No i bingo!W drugiej ciąży nie byłam senna,nawet obserwowałam swój organizm,bo staraliśmy się z mężusiem.Mierzyłam temperaturę codziennie rano.Ale sygnale do zrobienia testu było dla mnie,gdy wstałam w nocy do ubikacji i poczułam,że za chwilę zemdleję.Położyłam się na dywaniku przed wanną,aż mi przeszło.Następnego dnia zrobiłam test i znowu bingo!Zerknęłam potem na wykres temperatur i był to 21 dzień podwyższonej temperatury. Jeśli jeszcze przez kilka dni miałabyś podwyższoną temperaturę,to możliwe,że Ci się udało :)

dokladnie Julko nie zawsze sie wie,,,, ja z pierwszą ciązą też ziorientowałąm się 2 tyg po spodziewanym terminie @. Tyle ze ja zaszlam w pierwszym cyklu po odstawienie tabletek, do tego doszla zmiana klimatu , wiec to ze mi sie okres spoznia kojarzyłam raczej z tym a nie z tym ze mogę być w ciązy. Zero oznak dopiero jak w drodze powrotnej całą podroż wymiotowałam to przeszło mi przez mysl, ze moge byc w ciązy. Pare dni pozniej zrobiłam test i powoli zaczeły boleć mnie piersi...

Kochane byłam zrobic bete z krwi no i wynik niestety

kochane byłam zrobic bete z krwi wynik niestety >0,100 czyli nadzieja prysła....castagnus najwyraźniej tak mi wydłużył cykl

przykro mi Julka....

Witajcie dziewczyny :) Ja już jestem w domq po imprezie :) Nawet było fajnie, był pyszny tort :) To mówisz Julka, że z bety wyszły nici, hmmm...Castagnus aż tak by namieszał?! No trudno, czekasz na @ i zaczynamy nowy cykl. Mam nadzieję, że jak przestajesz brać castagnusa to na naszym forum nadal będziesz, prawda?? Nie zostawisz nas?? Ja dziś wypiłam 3 lampki wina ale chyba nic się takiego nie stało :)

Co teraz?? tarotprawdy będzie nam się wyświetlał 50 razy?? to nie to forum ;)

my juz miałyśmy swojego wrózbitę/wrózkę ;)))

Hej dziewczyny.hm ja bardzo szybko przez castagnusa dostalam@ bo juz 23dc jestem w szoku bo nigdy jeszcze tak nie miałam:-(teraz zaczne 3 cykl z castagnusem,mam wizyte u gina w czerwcu jak zobaczy moj wykres tempki to zaraz bedzie myslec ze cos nie tak,a ja nie wspominalam nic ze biore cast.masakra.ale nic-nadal bede go brac do konca kuracji

Hej Martusia, ja chyba mam tak samo, okres chyba skróci mi się o 5 dni więc28-5=23 dni cyklu, ale też dalej biorę castagnusa.

A robiłaś Martusia testy owu w tym krótkim cyklu czy tylko tempke?? Ja robiłam testy więc liczę, że może się uda :)

No to ładnie Julka Ci ten castagnus namieszał - a może co innego miało wpływ? Ja dziś wypiłam pół lecha - wyszedł nowy lemoniada,ma 2,6 procent alkoholu, więc w upalne dni można popijać go :) Mi się dziś nie chce robić testu, dopiero wstałam po 2,5 godzinnej drzemce, więc idę pod prysznic i lecę do męża :) hehe Aaa... mojej koleżanki z pracy córka była u wróżbity Macieja, postawił jej karty i wszystko się zgadzało co o niej mówił, ale jak patrzyłam na neta, to seans 15 min. koszt. 120 lub 150 zł :-O

Zapał, zapałem - a jednak przytulanek nie było... Nie mieliśmy ochoty, więc na siłe, bo dni płodne nie ma co, przedwczoraj były przytulanki - to załóżmy, że plemn. jeszcze żyją - a dziś pt., lepsze nastroje i jutro wolneeeeeee :D

Witajcie dziewczyny :) Nadiu, u mnie niedawno też było tak samo, bez przytulanek, ale koleżanka z pracy powiedziała mi jak zaszła w ciążę, że była w szoku jak test wyszedł pozytywny, bo u niej plemniki musiały przeżyć aż 6 dni :) więc prawie była pewna że nic z tego nie będzie a tu taka miła niespodzianka :) Miłego dnia dziewczyny, dziś już piątek :) :) :)

Oczywiście że was nie zostawie bo ja juz nie umiem zyc bez was dziewczyny i naszego forum:):) mialam ostatnio stres zwiazany z egzaminami ale nie wiekszy niz kiedys wiec raczej castagnus przyczynil sie do tego ze opoznil mi @ o 6 dni bo dzis @ sie w końcu pojawił. Pozdrawiam i zycze milego dnia:)