CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

Hej :) U mnie dzień, jak co dzień. Samopoczucie nijakie. Trochę mnie boli brzuch i jeszcze to białe coś za oknem, które w błyskawicznym tempie zamienia się w chlapę :( Kurcze, tak sobie poczytałam Wasze wypowiedzi o przyspieszonej owulacji i mam nadzieję, że mnie to nie spotkało, bo nie byłam na to przygotowana... Raczej bałam się, że castagnus wydłuży mi cykl... Hm... No, zobaczymy. W każdym razie przez kolejne cykle aż do wakacji zamierzam się regularnie starać, żeby nic nie stracić. Nawet jeśli test owulacyjny będzie negatywny... Tak sobie wczoraj przeglądałam fora i czytałam posty dziewczyn, które np. zaciążyły w 1 czy 2 dniu cyklu albo też dziewczyn, którym testy wykazywały brak owulki, a one i tak zaszły! Więc różne rzeczy się dzieją i nie chciałabym stracić żadnej okazji... :D Tylko zastanawiam się, czy testy owulacyjne, jeśli pokażą wynik negatywny, robić codziennie, czy np. co drugi dzień? Jak sądzicie?

Muchy, u mnie tempka też stoi w miejscu :(

Dorothyyy - ja tam bede robic codziennie, nawet jesli wyjdzie mi negatywny. Nie wierze za bardzo w te testy owulacyjne. Jeszcze nigdy nie pokazaly mi owulacji, mimo ze moj gin widzial ja na USG, wiec wychodze z zalozenia ze starac sie i tak nalezy. Zreszta to sama przyjemnosc :) A mam takie pytanie... cos ktos pisal o pekaniu pecherzyka. Ze mozna miec owulacje ale pecherzyk nie peka czy cos takiego. O co dokladnie chodzi i jak sprawdzic czy czasem ja nie mam tego problemu? Tylko przez monitoring?

Kama, inaczej tego chyba nie sprawdzisz...

Jakie testy owulacyjne są godne polecenia i gdzie je można dostać ?

och Dorothyyy jstem pelna nadzieii ze jeszcze zaszczyci mnie swoja obecnoscia w tym cyklu szanowna pani OWULACJA...a swoja droga to tez mnie nurtuje problem niepekajacych pecherzyków :( kurcze no normalnie jak sobie o tym pomysle to az mi sie slabo robi....nic oprocz monitoringu tego nam nie pokarze ale jak sobie pomysle ze mialabym jechac codziennie 25 km po pracy do gina na monitoring to plakac mi sie chce ;/ dzisiaj tempka stoi w miejscu 36,3 :/ jakichkolwiek objawow BRAK no moze poza tym sluzem ale kurcze tempka nie wzrasta...czasami gubie sie w tym wszystkim bez kitu! dziewczyny chyba musimy bardziej wyluzowac tylko.....jak to zrobic skoro każda z nas pragnie dziecka z calych sil! buziam Was kochane!!!!!! ps. Rybcia to na bank ciaza nie stresuj sie :) jutro będzie jeden z najszczesliwszych dni w Twoim zyciu :*

muchy - ja tez jak sobie pomysle o tych pecherzykach to mi slabo jest. Tym bardziej, ze jak bylam jakis czas temu u gina i robil mi USG ( akurat w dzien owulacji ) to widzial maly torbiel i sie zastanawial skad to cholerstwo moze byc. A jesli to byl wlasnie jakis niepekniety pecherzyk??? Martwie sie jeszcze tym, ze u mnie taka wizyta z USG kosztuje 120 EUR i zwyczajnie nie bedzie mnie stac na codzienny monitoring :( Zajrzalam na inne forum spytac o moja prolaktyne i wychodzi ze mieszcze sie w normach a podobno wyniku po obciazeniu nie powinno sie brac pod uwage, bo nic on nie wskazuje. Zreszta nawet jesli jest lekko za wysoka to Castagnus powinien ja obnizyc. Jestem wiec dobrej mysli. A tak przy okazji - raz zaszlam w ciaze ( 3 lata temu ) i to w bardzo beztroskim okresie, kiedy w ogole o tym nie myslalam, wiec moze faktycznie czlowiek nie powinien o tym myslec. Moj gin twierdzi tez ze skoro raz zaszlam, to nie powinnam sobie wmawiac innych problemow. Ciaze co prawda poronilam we wczesnym stadium, ale to juz inna historia. No i teraz pytanie.... Jak tu nie myslec i byc znowu beztroskim?

Kama, nie da się nie myśleć... Tym bardziej, że czas ciągle ucieka... Każda z nas planowała sobie ciążę na jakiś tam czas i skoro się nie udaje, to logiczne, że zaczynamy się martwić :( Gdybym ja zaszła w ciąże wtedy, kiedy planowałam, to w maju/czerwcu już bym biegała z wózeczkiem... A tak dupa! Muchy, ja też mam nadzieję na owulkę... Idę zrobić jakiegoś teściora :D

Moja dzidzia mialaby juz 2 latka :(

dziewczynki u mnie 1 krecha ale zaraz zajrze na kalendarz plodnosci na necie kiedy ta owulka ma byc dokladnie :/ buziam Was kochane musimy dac rade :*bede niebawem (ja zaszlam po 4 cyklach na castagnusie ale tez chcialam moze tym razem tez sie uda...:*

Muchy, u mnie też dzisiaj jedna krecha. Tym razem się wstrzymuję na 2 dni. Nie ma co :|

dziewczynki podaje linka jak by ktoras chciala sprawdzis swoj cykl :) http://magazyn.netmama.pl/serwisy/kalendarz-owulacyjny/wynik/ Dorothyyy nic sie nie martw :* bedzie owu:)

JESTEM W CIĄŻY 4 TYDZIEŃ

serdeczne gratulacje kachaxxx :* tylko napisz prosze ile sie staralas i co lykasz bo juz mi sie myli :)

wiecie co...cos mi tu nie gra.u mnie 15dc- liczyłam na skok temp i mega wyraźny test owu...a tu nic. Temp stoi nisko...test ze słabiuśka drugą krechą...a muszę powiedzieć ze od 2 m-cy monitoruje owu i zawsze wychodziła owu ok 14dc. Normalnie wszystko książkowo. Jest to I cykl na castagnusie...i boje sie że totalnie owu mi sie przesunie niewiadomo zresztą w którą stronę...a ja ma baaardzo duzy problem z przytulankami z mezem bo go wiecznie nie ma (albo nie chce :-() wiec u mnie to wszystko musi byc wyliczone. Kurcze strasznie przezywam że ten miesiąc bedzie pusty(żadnych nadzieji nawet...bo przeciez brak owu). Z II strony chce tego castagnusa pozażywać....zobaczyć co bedzie, czy mi wyeliminuje te plaminia przed okresem, ..Ciekawe tylko co na to moj gin.....

Kachaxx, gratuluję!!! Popieram Muchy, napisz nam, co brałaś, ile się starałaś i w ogóle... Muchy, mam nadzieję na owu... Tempka dziś 36,0... Antonina, ja też mam nadzieję na eliminację plamień, które mam od jakichś 3 cykli. No i robię testy owulacyjne, bo po tym castanusie to nie mam pojęcia, jak długi będzie ten cykl... Pozdrawiam i dobrej nocy życzę!

ANtonina rozumiem Cie, jesli chodzi o wyliczone przytulania itd.....w kwestii wytezonego starania o poczecie u nas nie ma mowy o takim do konca wyluzowaniu itd....mozecie mi mowic ze dziecko powtsaje z milosci i w ogole pelny relaks i odpuscic sobie i td...ale prawda jest taka, ze swiadomie zaplanowana ciaz od a do z, albo od zaplodnienia do porodu, to nei jest takie ani hop siup, ani co ma byc to bedzie:) w moim przypadku albo w naszym naprawde odchodzimy do tego jak do jakiesgos waznego zadania.....naprawde nam zalezy itd...mam nadzieje, ze z nami wszystko ok....ze jeszcze troche i sie uda....ja sie ciesze, ze w moim przypadku ten catsagnus mi nie zepsul cyklu...wszystko zadzialalo, ale nei jestem w ciazy:) no i trzeba dzialac koniec marca, pozniej koniec kwietnia///

dziewczynki chyba nici z moje fasolki. Mam bete 19.2IU\l. Chyba to nic nie oznacza.

Hej dziewuchy! U mnie 3 dc, temp. 36.5 i coraz lepsze samopoczucie. W nocy co prawda sie budzilam, mialam glupie sny, latalam do toalety, po picie i takie tam a pozniej jak do pracy trzeba bylo wstac to ledwo sie podnioslam z lozka. Postanowilam ze w piatek ide badac prolaktyne. Nie wiem czy w tej polskiej klinice robia z obciazeniem, ale sie dowiem, bo zadzwonie tam dzis sie zapytac. W kazdym razie upewnie sie ze z ta prolaktyna jest okej bo ktos na innym forum mi napisal, ze mial podobne wyniki do mnie i bral jednak cos na obnizenie ale zasugerowal tez Castagnus, wiec chce sprawdzic jak ta moja prolaktyna sie zmienila od ostatniego badania. Buziam Was rybciu - a moze to jeszcze za wczesnie? Kurde, nie umiem pomoc, nie znam sie :(

Rybcia ja nei znam sie na wynikach bety itd...ale trzymam kciuki masz w koncu jakby objawy tej ciazy, to chyba cos znaczy:) Kama no idz sprawdz bedziesz miec pewnosc:) ja na te badani poczekam do wylotu do Pl...bede tam dosc dlugo..wiec wszystko porobie:) ja tez mam 3 dc:) juz wszystko sie normuje...jeszcze kilka dni przerwy i czas zaczac starania;) w tym cyklu potrwaja od okolo 11dc do 17:) cos w tym stylu:P moze sie w koncu; uda:)

tydz. ciąży .....norma 3-4 ----------- 9 - 130 :) rybcia ty jesteś tu :D 4-5 ---------- 75 - 2600 5-6 --------- 850 - 20,800 6-7 ------- 4,000 - 100,200 7-12 ---- 11,500 - 289,000 12-16 ---- 18,300 - 137,000 16-29 ----- 1,400 - 53,000 29-41 ------- 940 - 60,000

rybcia dla ciebie cytat z forum: " z testu Bhcg wyszło mi 14,5 czy to oznacza ze moge byc w ciazy?" odp. " tak , to znaczy ze jestes w ciąży ... " :D :D :D :D :D :D

kurcze Dziewczyny mam doła...że nie potrzebnie zaczynałam z tym castgnusem. Temp dziś 36,5 (wczoraj 36,3, przedwczoraj 36,2)/ niespecjalny to wzrost :-( a tu juz 16dc :-(( Kurde boje sie ze moj lekarz mnie opieprzy że zaczynam cos mieszc na własną rekę. Ale to dlatego że chce cos robić, nie chce tylko biernie czekać i obserwować, chce sobie jakos pomóc. U mnie to juz 8 cykl starań :-(...i tak naprawde nie wiem czy w dobrych momentach było to przytulanie.....czy owu była (raczej nie bo od początku mierze temp) czy bedzie wogóle. Paranoja z tymi staraniami. Rybcia wg mnie to poziom na wczesną ciąże

antonina może teraz masz spadek przed owu???????

rodek sie zagniezdza. podobno jak do tego dochodzi to tempka moze spasc zeby zaraz podniesc sie znow do góry.. wiec nic straconego..

Elus naprawde??? Az mi sie wyc chce ::( Tak bardzo bym chciala w to wiezyc Elus jak sie to sprawdzi to masz u mnie ogromny bukiet kwiatow!!!!!!!!!!! Elus to ja moge byc w ok. 3 tygodniu ciązy tak???

Rybcia jak na moje oko jesteś w ciąży :) Elus napisała jaka jest interpretacja wyników. od 10 już jest ciąża. Idz kochana jeszcze raz. W prawidłowej ciąży poziom HCG wzrasta przynajmniej o 66 % w ciągu 48 godzin i o 114 % w ciągu 72 godzin. Więc bedziesz miała pewność. Trzymam kciuki kochana !

Marturka Kochana. Pojde ale to chyba dopiero na przyszly poniedzialek. Chcialabym zeby sie wszystko ulozylo ok. A ty jak Kochana sie czujesz????

Statystycznie kolejnemu tygodniowi ciąży odpowiada wskazany w tabeli poziom hCG (prawidłowej interpretacji może dokonać tylko lekarz): Tydzień ciąży do 3 (7 dni po owulacji)- < 5 mIU/ml 3- 5 50 mIU/ml 4- 4 426 mIU/ml 5- 19 - 7,340 mIU/ml 6- 1,080 - 56,500 mIU/ml 7-8- 7,650 - 229,000 mIU/ml 9-12 25,700 - 288,000 mIU/ml 13-16 13,300 - 254,000 mIU/ml 17-24- 4,060 - 165,400 mIU/ml 25-40 3,640 - 117,000 mIU/ml kilka dni po porodzie i u nieciężarnych < 5 mIU/ml

cześć dziewczyny :) może zaczne od tego , że niedawno przeczytałam piersze strony tego forum i napaliłam się na ten castagnus, oczywiście go kupiłam i razem z wiesiołkiem łykłam dzisiaj rano. dzisiaj jednak przeczytałam prawie wszystkie strony i wychodzi na to , że ten castangus to nic takiego cudownego (tak mi się wydaje) i mam trochę obawy , ale mam nieregularne cykle i mam w jednej piersi płyn (mleko, ciecz) co wskazuje na wyskoki poziom prolaktyny , a więc mam coś z hormonami i mam nadzieje że mi nie zaszkodzi, zobaczymy jak sie będe czuła po nim. dąże do tego, że moja niepewność skierowana jest w kierunku tego , że na ulotce jest napisane że nie wolno go stostwać w ciąży, a jeśli się staramy o dzidziusia jesteśmy pewne że nie jesteśmy w ciąży do połowy cyklu, prawda ? a później w trakcie i po owulacji możliwe że jestesmy w ciąży , i moje pytanie jest takie : czy bieżecie castagnusa przez cały cykl ?? a może to on powoduje że dochodzi do ciąży biochemicznej i samoistengo jej poronienia ? nie wiem , ale tyle co tu dziewczyn pisało i bardzo mało zaszło w ciąże , topic jest od lipca , a zafasolkowanych tak mało wydaje mi się że castagnus to żadne cudowne lekarstwo, na ulotce pisze że bierze się go na nieregularne cykle i zespół napięcia przedmiesiączkowego , nie ma ani słowa na temat że pomaga zajść w ciąże. nie bądźcie na mnie złe, ja też bardzo pragnę zajść w ciąże i tak samo dzisiaj łykłam te tabletki , ale gnębi mnie to że tam pisze że nie wolno ich brać w ciąży . co myślicie o tym co napisałam ?