Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
natalka2384

CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

Polecane posty

Gość gość
Cześć. Dziewczyny też polecam Castagnusa. Zaszłam z nim w ciążę w 3 cyklu brania i po pół roku wcześniejszych bezowocnych starań 2 lata temu. Teraz też brałam od połowy grudnia - aż do zeszłego tygodnia - pełne 3 cykle i też test wyszedł pozytywny i beta w 14dni po owulacji 245. Wierzę w castagnus +wiesiołek+ witamina B6 + folik i od czasu do czasu magnez. Castagnus obniża prolaktynę, z czym miałam problem oraz powoduje, że wraz z witaminą B podnosi poziom progesteronu po owulacji - tak potrzebnego do utrzymania wczesnej ciąży. Mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze.... Pozdrawiam i trzymam kciuki za resztę starających się :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość castagnusowa
Robotka to rzeczywiście zrobiła się u ciebie nieciekawa sytuacja,ja też mojego pomału namawiam na te badanie ale ciężko bo wyszedł z założenia że jak mamy jedno to napewno wszystko ok ale przecież wszystko się może zmienić ale chłop to chłop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robotka kochana to rzeczywiście u Ciebie nie ciekawie...przykro mi ze tak wyszlo ale nie poddawaj sie?a to da sie jakos leczyc?moze ta inseminacja lub in vitro? sluchaj ja bym sie faktycznie nie spodziewala ze majac juz jedno dziecko takie rzeczy moga wyjsc!ale zycie jest nieprzewidywalne!!! k...mac! trzymaj sie robótka i niepoddawaj sie dzialaj dalej w tym kierunku... Gaba ty żyjesz??? Castagnusowa a tobie sie należy klasp :P stęsknilam sie za tobą :))) tyle czasu kazalas na siebie czekać:( nieładnie... ;) Wiesz co ja tez ten cykl mialam krótszy 26 dni gdzie zawsze 27-28...kuzwa ten organizm wyczuc to naprawde cud...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żyję Madziu żyję :) Mój Mężuś też był na badaniu nasienia, ale moim zdaniem wyniki wyszły mu całkiem nie złe, ale my w tym mc odpuszczamy, bo ja mam teraz @ a powinnam na początku jej już zacząć brać leki, no i się trochę nie wyrobiliśmy, więc czekamy do następnego mc... teraz tylko wizyta u gina i leki i staranka czas zacząć pełną parą...Robotka, bardzo mi przykro że twój ma azoospermię... Nie wiem nawet co powiedzieć, wiem że to dla ciebie straszne... Castagnusowa, weź go namów. Po co będziesz się faszerowała tabletkami i czekała na cuda jak może się okazać że to z nim jest coś nie tak, szkoda twoich nerwów i kasy na dziwne leki.. Madzia a ty jak tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość castagnusowa
Madzia ja miałam takie krótkie cykle a potem casta mi wydłużył troszkę no i wydaję mi się że przestał juz działać i wróciłam do cyklu przed nim.Gaba żeby to było tak łatwo go namówić to byłoby dobrze,20-go mam wizytę u gin zobaczymy co będzie mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ROBOTKA
dziewczyny ja się nie poddaję. walczymy CASTAGNUSOWA mój też mówił dokładnie to samo co Twój;) że nie bedzie się badał bo ma już dziecko....baaa jego siostra też się dziwiła po co badanie skoro ma dziecko....ciemnogród normalnie;/ ale po tych kilku dniach mam w sobie więcej siły...wiary i nadziei:) wszystko się musi udać... nie wiem czy się to leczy.....są przypadki ze tak ale 90% nie do wyleczenia.... a sprawa invitro hm.....przyznam, ze na razie nie mysle..... moze kiedys jak ktoś stanowczo powie ze nie ma innej szansy... trzymajcie się:) będę tu zaglądać:) jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to początkiem kwietnia idę do szpitala na laparoskopię bo bez stymulacji mnie hormonami moje pęcherzyki nie chcą rosnąć same....mam czas na spokojne zajęcie się sobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość castagnusowa
Robotka trzymaj się będę za ciebie kciuki trzymać:)właśnie to są tacy ciemni ludzie bo ja też kiedyś z gin rozmawiałam i ona mi mówiła że nasienie od wielu czynników może być gorsze nawet od przebytych chorób,stres a nawet od noszenia tele w kieszeni itd...jutro mam wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Wczoraj wyjechal moj mąż :( mam mega dola...co za zycie ciagle na walizkach... Aj dzis 14dc i cos mnie te jajcury bola niewiem od czego od owulki czy od HSG...juz tak sie dopatruje wszystkiego ze glowa mala... Wydaje mi sie ze znow lipa jakos ten brzuch mnie pobolewa jak mc temu,nic tam sie zobaczy jak to bedzie do 01 kwietnia to ja zwaruje przecież... :( piszcie cos dziewczynki wiecej :) wiecie co jestem na dwóch innych forach ale jakos z Wami lubie pisac najbardziej to forum uzależnia ) albo żle napisalam Wy uzależniacie(kazda z osobna) :P kurde dziewczyny tak sobie mysle kiedy ta gehenna sie skonczy ja juz sama niewiem ile to czlowiekowi sil starczy...ja wiem ze ja np dlugo sie niestaram(w porównaniu do innych dziewczyn) no ale jednak juz po prostu cieżko w tej glowie jest coraz ciężej...( ile my musimy przejsc to w pale sie nie miesci... pozdrawiam Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość castagnusowa
Hej i trafiłam dzisiaj do gin,bardzo fajna i dobrze się mi z nią gadało krótko mówiąc powiedziałam mi że jeżeli w 2012 urodziłam i zaszłam w tamtą ciążę bez żadnych hormonów itd to ona mówi żebym jeszcze próbowała dała mi duphaston i skierowanie na badanie tarczycy jutro chyba pójdę a i jeszcze czy robię testy owu więc zgodnie z prawdą że tak a i że nie zawsze się mi pokrywają z moją obserwacją i miesiączką ale mówi żebym sobie kupiła w aptece i wypróbowała,powiedziałam jej też że brałam castagnus bo chciałam wydłużyć sobie cykl i nie miała do niego zastrzeżeń ale mam zostać lepiej przy tym krótszym,pytałam się też o monitoring u niej prywatnie zaleca go ale mówiła że w moim przypadku poczekałaby jeszcze wakacje i dopiero wtedy jak dalej nic zaleca mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Castagnusowa kochana to Ty pierwszy raz bylas u tej ginki?Mówisz ze babka ok? powiedz mi a na co jest ten duphaston?mi nikt takiego czegos nie proponowal...moze by to pomoglo zajsc w ciąże...:( Nic Castagnusowa wiec czekamy na efekty teraz :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość castagnusowa
Madzia ten duphaston to jest na różne dolegliwości ja go np brałam w ciąży na podtrzymanie jest on też przepisywany dla osób które poraniają to jest jakiś sposób leczenia i także wspomaga leczenie niepłodności.Ja go mam brac przy cyklach 24 dniowych od 12dc do 22dc po 2 tab dziennie przez 2 mies niestety w tym się już nie załapałam ale od nastepnego zacznę.Mi nic tak ogólnie wypisała jako wspomagacz ale jak konkretnie to nie powiedziała.A i tak jak pisałam zaprosiła mnie na monitoring do siebie prywatnie ale nie wcześniej jak na jesień gdzieś po wakacjach mówi że w moim przypadku można liczyc że zajdę bez tego.Tak byłam u niej pierwszy raz odrazu zrobiła mi cytologię skierowała na badanie tarczycy bo po porodzie wiele kobiet cierpi na to ponoc.Wiesz ja wybiorę ten duphaston ale jeżeli nie pomoże to pujdę do innego gina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość castagnusowa
Hej u mnie nic ciekawego czuję już że @ niebawem mam dostac w piątek i zaczynam z tym duphastonem i będę czekac na efekty choc na innych forach czytałam że trzeba minimum 5 mies brac.A co u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Castagnusowa kochana jak to sie stalo ze ty masz w pt.okres dostac a ja dopiero we wtorek?? my mialysmy chyba w jednym terminie? ja przecież durnowata dzis testa zrobilam, niewytrzymalam jak zwykle (tylko dlatego ze wczoraj dwa kupilam :P ) ale oczywiście jedna krecha :(( niewiem czy nie za wczesnie....kurde brzuch mnie pobolewa jak na @ i piersi mam tkliwe(moze te piersi to jakis znak?) ach znów sie nakrecam i jak tu życ...po to zrobilam test zeby sie teraz smucic...ostatni raz! na dodatek mąz juz za granica niewiadomo teraz kiedy bedzie...:( tzn najbardziej prawdopodobne ze na swieta a wtedy nie bedzie dni plodnych :( k...mac! na dodatek sie z nim pokłócilam i nie gadamy od niedzieli i nie zapowiada sie na pogaduchy miedzy nami...suma sumarum nie ciekawie :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość castagnusowa
Pisałam wcześniej że mi się znowu skróciły cykle i mam 24 dniowe dlatego dostanę szybciej.U mnie nic się nie zapowiada żeby coś w tym miesiącu się udało.Madzia test się robi minimum 10 dni po owu i to nie zawsze daję 100 % pewności chyba że byłby pozytyw.Aj to będziecie się godzic jak przyjedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hejka potrzebuje pomocy otoz wczoraj robiłam test wyszedł pozytywny dzisiaj zrobiłam bete 10328 czy ja na pewno w ciąży jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten gość to spam czy mi się wydaje? Jeśli nie to odpowiedz brzmi tak. Hej kochane sorki że się nie odzywałam ale nie miałam czasu... Ja do mojego gina jeszcze nie dzwoniłam, ale mam zamiar zadzwonić jutro. Troche jestem chora, chyba się przeziębiłam... No i wyluzowałam w tym miesiącu i się nie staramy, nie myślimy ( przynajmniej ja) i jak oś leci szybko. Castagnusowa może w końcu trafisz na jakiegoś fachowca i cię unormuje... A co do tego duphasonu to ja właśnie chyba gdzieś czytałam że to jest dobry lek. Madzia nie martw się przecież całe zycie nie będzie się fochał na ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość castagnusowa
Gaba u mnie w tym miesiącu też był taki spontan kochaliśmy się tylko jak mieliśmy ochotę,ale w tym zaczynam staranka odrazu @ i od 12dc będę brała duphaston.Też czytałam na temat duphastonu i niby co niektórym pomógł ale przeważnie do 5 cykli trzeba go przyjmowac mi narazie wypisała na 2 cykle.Gaba a ty coś przyjmujesz?Daj znac co ci gin mówił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość castagnusowa
Hej dziewczyny co tam u was?ja dostałam @ zresztą tak czułam więc żadnego rozczarowania nie było i od tego miesiąca zaczynam staranka z h duphastonem.Odebrałam wyniki TSH 1,410 więc jestem w normie tylko nie wiem co to jest Anty-TPO mam 28,0 a norma jest od 0-60 i chyba też nie jest zle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdach88
Witam, pierwszy raz korzystam z tego forum. Z mężem od pół roku staramy się o bobasa. Dziś kpiłam Oeparol i Casta ale zacznę stosować od pierwszego dnia cyklu ale to dopiero w piątek :( mam nadzieję że pomoże :) Pozdrawiam wszystkie "staraczki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ja czekam na @ ma byc jutro, powiem szczerze ze nie czuje sie na maple ani na nic :(modlcie sie zeby franca nie przyszłaaa! :(( magdach88 kochana bierz casta od pierwszego dnia cyklu bo tak trzeba :) ja bralam oeparol i casta ale okazalo sie ze mam jajowody zapchane takze jestem po HSG i czekam na efekty...ale Tobie sie napewno uda :))a prolaktyne masz ok? Castagnusowa kiedy malpa do ciebie przyszla tak jak mówilas?na 24 dc? u mnie dzis 27 dc i nic...kurde sama niewiem...robilam test w niedziele ale negatywny wiec malpiszon pewnie przyjdzie...nic jutro rano jak nic niebedze lecialo to zatestuje bo mam jeszcze jeden test :) ale moze po hsg mi sie przesunie troszke sama niewiem nic tam czekamy na małpe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość castagnusowa
Madzia tak dostałam o czasie w sumie to w sobotę ale jeden dzień nie robi takiej dużej różnicy.Teraz zaczynam staranka od 7 dc tak co drugi dzień i potem będę brac duphaston i zobaczymy wypisała mi dwa opakowania na dwa cykle i mam nadzieję że więcej nie będę potrzebowała:)oczywiście ze trzymam kciuki za ciebie:)magdach88 ja brałam castagnus 3 miesiące i mi się akurat nie udało zajśc w ciążę ale za to miałam w miarę normalną @ a byłaś już u lekarza?ja tej gin mówiłam o castagnusie i powiedziała że są w miarę dobre tabletki ale ja mam już nie kombinowac na własną rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Test negatywny,malpy brak czyli hsg mi ja przesunelo...:( dzis 28 dc moze dostane jutro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wytrzymała robiła test :)) Ja do mojego gina jeszcze nie dzwoniłam, ale dziś zadzwonie, bo już czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) niewiem czy mnie pamiętacie :) pisałam tu kiedyś z Wami:) wpadłam powiedziec ze 18 grudnia zostałam najszczęśliwszą osoba na świecie :) na świat przyszedł nasz cudowny synek :) co prawda urodził sie przedwcześnie..ale wszystko z nim ok :) dziś ma już 3 miesiace i 16 dni :) Także kochane naprawde warto walczyć do samego końca:) ja walczyłam ponad 3 lata :) iwiem ze było warto :) trzymam kciuki za każdą z Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mlena88
Madzia 883 Prolaktyny nie mam. Jeszcze czekam.. @ powinna być jutro. Póki na mam co jakis czas bóle w podbrzuszu i od dwóch dni wrażenie, że coś się ze mnie leje... oczywiście juz nie wytrzymałam i zrobiłam test ale niestety- negatywny. Może za wcześnie a może sobie tylko wkręcam.. Pozostaje mi czekać :( Pozdrawiam "staraczki "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdach88
Hej, ja ciagle czekam na @ bo dziś powinna być ale póki co żadnych objawów nie mam... :) Tym razem poczekam kilka dni żeby zrobić test- mam nadzieję, że wytrzymam :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×