Co myślicie o związku Polka - Arab ??

My przed podjeciem decyzji o wspolnym zyciu,wiele nocy spedzilismy na rozmowach o tym jak bedzie wygladac nasze zycie.O jego oczekiwaniach w stosunku do mnie i moich do niego.Minelo wiele lat i nie ma nieporozumien gdyz duzo zostalo duzo wczesniej uzgodnione.

No dobrze, ale ile mieszkałaś w jego kraju?

Od roku mieszkamy w Polsce. Do 12356654,odnosze wrazenie ze jakis rab jest twoja niespelniona miloscia i nawet tym kijem nie chcial cie tknac dlatego tak piszesz

Do jego kraju jezdze co roku na ok 2 miesiace,i wierz mi w jego rodzinie odnosi sie z duzym szcunkiem do kobiet

Mi się oni w ogóle nie podobają.... W ogóle nie podobają mi się inne rasy... Nie oceniaj wszystkich po sobie. Nie każdy lubi czarnoskórych, Arabów, Chińczyków... Ja preferuję rasę białą. Ale to nie na temat.

A gdzie pracujesz?

hmm 12 cos tam sama napisalas czym skorupka za mlodu nasiaknie.. wiesz czym oni sie kieruja w zyciu, jakimi zasadami?? nie wiesz.. nie znasz jego rodziny wiec nie rozumiem skad te Twoje wnioski.. wszedzie sa rozne historie.. ale zadna nie jest taka sama..

Posluchaj on mial zone arabke gdy mnie poznal ale nie znal milosci,dlugo walczyl zebysmy byli razem.Na poczatku nie bylo rozowo,jego rodzina i wszyscy byli przeciwko mnie.On walczyl i postawil na swoim.Dzis jestesmy szczesliwa rodzina

Nie pracuje,nie musze dzieki Bogu.Zajmuje sie dziecmi

nie znasz jego rodziny wiec nie rozumiem skad te Twoje wnioski .. wszedzie sa rozne historie.. ale zadna nie jest taka sama.. No nie znam, może to jest jakaś bardzo nietypowa rodzina, co jakimś cudem uważa, że kobieta jest człowiekiem, może tam kobiety pracują, nie muszą chodzić w tych czarnych kiecach, może są w związkach partnerskich i podejmują decyzje wspólnie... Ale wątpię... Tak do psychologii się odwołując - bo tu też tworzycie różne teorie - to dziecko czerpie od rodziców wzorce. Matka jest dla niego wzorcem kobiety i z reguły model rodziny w jakim się wychował uważa za idealny. Nawet jak twierdzi co innego.

Nie pracuje,nie musze dzieki Bogu.Zajmuje sie dziecmi A on co uważa na temat twojej pracy? Woli żebyś nie pracowała? Masz dziwne zastawienie - z reguły większość ludzi uważa pracę za przywilej , w końcu to bycie między ludźmi, i przede wszystkim rozwój... No i zabezpieczenie na przyszłość. Masz opłacaną składkę emerytalną?

Nie wiem czy nietypowa,dla mnie jak najbardziej normalna.A kobiety chodza tam w hustach na glowie i nie pracuja bo mezczyzni zapewniaja im godne zycie.Czy to zbrodnia?

wiesz ja wiem jedno niejedna Polska matka widzac jaki muzulmanin ma szacunek do matki bylaby zazdrosna.. ja jestem czasami zazdrosna o sposob w jaki moj traktuje matke tak jakby zapominal o moim istenieniu ale coz.. to tym ta skorupka nasiakla.. i mam nadzieje,ze moje dzieci beda traktowac mnie tak samo!!

nie wiem czy wiesz ale w Koranie jest zawarta informacja ze to mazczyzna lozy na dom a jesli kobieta idzie do pracy pieniadze sa tylko dla niej i moze wydac je na co chce!!

A kobiety chodza tam w hustach na glowie i nie pracuja bo mezczyzni zapewniaja im godne zycie.Czy to zbrodnia? zbrodnia może nie, ale kiła - tak.

wybaczcie literowki ale to z pospiechu..

123 hmm to zalosne co piszesz.. myslisz ze w Polsce nie ma tych chorob?? one wszedzie sa!! widze ze juz chyba nie masz sie czego czepic..

Tak,on woli zebym nie pracowala.Przywilejem jest dla mnie to ze kazda chwile moge poswiecic dzieciom.Mam duze grono znajomych z ktorymi sie spotykam,dbam o siebie,chodze na zakupy,jezdzimy na wakacje 3 razy w roku.O moja emeryture sie nie martw,ja i moje dzieci sa zabezpieczone.Utrzymuje tez moja mame i mala siostre.

opłaca ci składkę emerytalną? Ciekawe co będziesz robić, kiedy twoje dzieci dorosną - a to stanie się w mgnieniu oka, bo czas leci szybko. No ja bym nie chciała takiego życia.

a ja sie dolacze kochana do Ciebie bo tez nie pracuje.. dzieci jeszcze nie mam ale mam nadzieje ze wkrotce sie pojawia :) chociaz moj czasami zartuje ze musi mi znalesc jakies zajecie bo gadam jak najeta i ciagle cos gotuje przez co przytyl juz kilkanascie kg.. :)

Wiesz 123 nie wydaje mi sie ze gdyby Twoj maz przynosil Ci do domu niezle pieniadze i moglabys zyc na wysokim poziomie i poprosil by zebys nie pracowala to bys odmowila,bo dla wielu kobiet w tym dla mnie to przyjemnosc

ja nie wiem czemu wiekszosc kobiet wychodzi z zalozenia ze powinny na caly dom robic!! i jeszcze dzieciom pieluchy zmieniac!! i mezusiowi goracy obiadek pod nos podstawiac bo tak wyglada zycie przecietnej Polki.. tym skorupka polek nasiakla..

Jaka skladke emerytalna?o czym ty pleciesz?dziekuje za polska emeryture niech biora bardziej potrzebujacy

"123 hmm to zalosne co piszesz.. myslisz ze w Polsce nie ma tych chorob??" he, he, mooniśka nie znasz potocznego określenia na kiłę? Chodzi o syf, coś nieciekaweego.... Oj nie za bardzo jesteś inteligentna... Nic dziwnego że związałaś się najpierw z bokserem a potem Arabem. Swoją drogą jakby facet mnie choć raz uderzył byłby to ostatni raz kiedy by mnie zobaczył...

Jesli bylabys pewna, ze Twoj zwiazek z Arabem bedzie udany nie prosilabys o rade na forum.......ja osobiscie uciekalabym gdzie pieprz rosnie, predzej czy pozniej wyjdzie na jaw jego prawdziwa natura...:-(

Jaka skladke emerytalna?o czym ty pleciesz?dziekuje za polska emeryture niech biora bardziej potrzebujacy To z czego będziesz zyć, gdyby cię w przyszłości porzucił? Nie zakładasz w ogóle takiej możliwości?

Sprzedalam sie za dolary?Dolary sa malo warte,za euro ty patałachu!!!!

oj nie badz taka pewna moja droga!!! chyba nigdy nikt Ci do gardla noza nie podstawil i wiesz nikomu tego nie zycze!!! Kiła (łac. lues, syphilis) – przenoszona drogą płciową (weneryczna), bakteryjna, choroba zakaźna wywoływana przez krętka bladego (łac. Treponema pallidum ssp. pallidum). Kiłę można podejrzewać na podstawie wywiadu epidemiologicznego i badania fizykalnego, ale ostateczne rozpoznanie ustala się na podstawie badań laboratoryjnych. Odpowiednio wcześnie wykryta może być skutecznie leczona za pomocą antybiotyków, jednak w skali makro równie ważne znaczenie w walce z tą chorobą ma nadzór epidemiologiczny i właściwa polityka zdrowotna państwa. W 1998 opublikowano pełną sekwencję genetyczną T. pallidum, co może pomóc w zrozumieniu patogenezy kiły hmm i kto nie ma tu racji mowiac ze to choroba?? wiesz ublizasz sama sobie.. potoczny jezyk to masz na ulicy moja droga.. wiec wybacz ale ja z ulica nie mam nic wspolnego!!

Ja inwestuje swoje pieniadze w nieruchomosci np,i wszystko co mamy jest zapisane na mnie.A dlaczego mam z gory zakladac ze mnie porzuci?A moze ja go porzuce?A moze bedziemy do konca razem?Kto to wie?

I nie prosilam tu o rade tylko wtracilam sie do dyskusji