TORBIEL JAJNIKA c.d ....

magika-de-czar daj sygnał jak wyniki?? Dziewczyny a u mnie wszystko się poprzestawiało o 180 stopni... ale pokolei... poszłam do gina który zajmuje sie pomocą w zajściu w ciażę - leczeniem niepłodności - jeżeli to można tak nazwać, ma troche niekonwencjonalne metody bo stawia na \"naturę\" no i .... obejżał ten mój guz w pęcherzu i powiedział że nie wie co to jest. A jeżeli chodzi o moje torbiele endo przy jajnikach czy gdzie tam one były to stwierdził że to sa nie pęknięte pęcherzyki. Jeden miałam właśnie pęknięty, inny tzw. wklęsły kilka mniejszych i jeden ogromny był i powiedział że nie pękł..... a i jeszcze powiedział że mam bardzo duże zrosty. No i przewlekle zapalenie całych dróg rodnych... więc mam jakieś 2 rodzaje globułek w tym jedne które rozpuszczają zrosty, zakrzepłą krew, ropę i ma sprawic że te pęcherzyki mi popękaja. No i na razie tyle nowin. Ciesze się że nie mam endo, ale nadal martwi mnie że nie wie co mam w pęcherzu. Ten lekarz w ogole nie zaglądał na wyniki, nie komentowal opinii innych lekarzy. Tak więc biorę leki i nadal staram sie zajśc w ciąże. Szczepiania jeszcze nie robiłam - daje sobie jeszcze z 3-4 m-ce na zajście, a potem musze zrobic porządek z tym guzem bo mnie troche martwi.

ale ale, przy wejściu do pochwy była mała zmiana endo widoczna golym okiem tak wielkości 3-4 mm, jak ją lekko nacisnął to wyciekła krew... zastanawiam się ile takich mam w środku...

N-atka, a słyszałaś coś o tych lekarzach z Wrocławia, których polecała ela_legnica33 (wkleiłam Ci wypowiedź eli)?

czy któraś z Was ma torbiel czynnościowa czy jakoś tak? W sensie że pojawia sie i znika w zależnosci od dnia cyklu? Czy może boleć brzuch od tekiej torbieli... niecałe 2cm? pozdrawiam

N-atka, czyli miałaś robione USG. Dlaczego piszesz, że nie masz endometriozy, skoro zaraz potem piszesz, że przy wejściu do pochwy była mała zmiana endo. Chodziło Ci o to, że te torbielki w jajnikach to nie torbielki endometrialne, tylko pęcherzyki? N-atka, w każdym cyklu prawidłowo powinno być kilka pęcherzyków w jajniku, które sobie rosną. W pewnym momencie jeden z nich zaczyna być tzw. pęcherzykiem dominującym (nadal rośnie), a pozostałe przestają się powiększać. Ten dominujący pęcherzyk w połowie cyklu, gdy osiągnie średnicę ok. 2 cm, powinien pęknąć i uwolnić komórkę jajową (czyli ma miejsce owulacja). Gdy nie pęknie, tylko dalej rośnie, to mówi się, że jest to tzw. przetrwały pęcherzyk Graafa i to właśnie już jest torbiel (cysta), tzw. torbiel czynnościowa.

Do: odpowiedzcie proszę. OOO, właśnie napisałam o tym, o co pytasz powyżej.

Do: odpowiedzcie proszę. Torbiel czynnościowa o średnicy niecałe 2 centymetry? Czy to na pewno torbiel czynnościowa, czy po prostu nie zwykły pęcherzyk, który jest w każdym cyklu? A w którym dniu cyklu miałaś robione USG?

N-atka, możesz podać nazwę globulek, które Ci zapisał lekarz?

tak widzialam ten post z lekarzami, ale najpierw do tego chciałam pójść jak nie będzie rezultatów to skorzystam z info. - tak chodziło mi o to że na badaniu usg nie było widac torbieli endo. A gdy badal wziernikiem to była taka maleńka plamka - co może też świadczyć że mam endo. Lek to DISTREPTAZA do tego jeszcze jakieś robione czopki ale nie wiem jaki mają skład - bo nie mam już recepty) Swoja drogą ciekawa jestem jak zareaguje Pani Urolog jak powiem jej, że to w pęcherzu nie koniecznie jest Endo.

pomyliłam nazwę Biostreptaza

ale to to samo - juz sprawdziłam na necie...

N-atka, poczytaj sobie o zrostach i stanach zapalnych przy endometriozie na stronie: http://www.endometrioza.aid.pl/component/content/article/1-latest-news/79-zrosty-w-endometriozie-.html

N-atka, przecież pisałaś, że w Szpitalu we Wrocławiu usuwali Ci torbiel i stwierdzili, że to, co usunęli, to torbiel endometrialna (+ogniska endometriozy). Choć badania histo-pat. nie zrobili. W wypisie ze Szpitala masz napisane, że usunęli torbiel endometrialną?

oj nie piszę bo juz siły nie mam na to wszystko:-( kurcze, wyniki mają być dopiero w poniedziałek w porze obiadowej a ja i tak mam złe przeczucia. staram się myśleć pozytywnie ale cholera, ciężko... miłej soboty wam zyczę:-)

Sowa74 - własnie lekarz który robił mi usg wykłuczył, że to pęcherzyk graffa - mówiłam mu dokładnie w którym dniu cyklu jestem teraz juz niestety nie pamiętam :( on stwierdził, że torbiel ma chyba 1,6cm i jajnik powiększony do 5cm. Ale po jakichś 3tyg. byłam u gin. na usg ginekologicznym i juz nic nie było, ani żadnej torbieli ani nic... Nie wiem w takim razie co to, ale miłama bardzo silne bółe brzucha, możliwe że to od tego?

mój wypis ze szpitala. Opis zabiegu : \"W końcowym odcinku jajowodu lewego stwierdzono torbiel wielkości małego orzecha wloskiego którą nacięto i ewakuowano jej treść uznano że zmiana ta była przyczyna krwawienia Innego miejsca krwawienia nie stwierdzono. Sprawdzono droznośc jajowodu cewnikiem- drozny na całej długości. Zeszyto żciane torbieli !!!! ... Odessano 0.5 l. zhemolizowanej krwi\" i wypis: \"... torbiej nacieto i ewakuowano jej treśc- niewielka ilośc treści czekoladowej - i zeszyto...\" Lekarz po operacji przyszedl do mnie i powiedział że mi wycięto torbiela i że to typowe endo ... a tutaj piszą że ją zszyli - jak czytała to gin.( byłam u niej jakies 2 m-ce temu bo ca miałam wysokie) to stwierdziła że dziwny ten wypis, że torbiele nie robia sie na jajowodach i że dziwne że zszyli torbiel... więc ja nie wiem w końcu co mi zrobili.... A lekarze czytają czekoladowa treśc - i od razu twierdzą że to endo.

sowa74 zdecydowałam sie na Danazol.

ales ty naiwna. danazol dla kobiety ktora nie rodzila = bezplodnosc. poza tym... masakra

hej dziewczyny... bylam na kontorli w piątek u gina..ale zeby bylo smieszniej to we wotrek posz hej dziewczyny... bylam na kontorli w piątek u gina..ale zeby bylo smieszniej to we wotrek poszlam do pani ginekolog w innym miescie.. u pani doktor wszystko ok,zbagatelizowala moje ciągle bole w podbrzuszu,pokazywalam jej gdzie mnie boli a ona mnie koło pępka macała...w piersi jak wiedza niektór emam jakies dziwne zgrubienie...wyczuła to i powiedziala"małe toto....i nie ten wiek,na zmiany jakies" ok...mysle ona jest lekarzem wie co robi.. poszlam w piatek do swojego gina tak dla swietego spokoju... okazalo sie,ze mam zapalenie w pochwie i do tego zapalenie jajników...lekarz wypisał skierowanie do poradni chorób sutka,bo mu ta piers nie daje spokoju i to,ze mi wciąga sutek... bylam dzisiaj na usg ginekologicznym...jak dla mnie to chyb anic niepokojącego sie nie dzieje.. tzn opis jest taki "macica w przodozgięciu o równych,gładkich obrysach. wymiary dług 47,szer.44,gr 30 mm. endometrium 12 mm.Jajnik prawy o wymiarach 39 na 32 mm z widoczną wewnątrz przesrzenią płynową 16 mm. jajnik lewy o wym 26 na 15 mm. w obu jajnikach liczne drobne podtorebkowe pęcherzyki" długosc ostatniego cyklu 32 dni,dzisiaj 16 dc...(obulacja jak sie patrzy nie??) boli mnie brzuch..zastanawiam sie czy to napewno znowu zapalenie jajników(chociaz jak mi gin robił usg i włozył gowice to przy ruchu czulam okropny ból)... to tak w skrócie.. ktoś mi powie cos o miom usg? ( do gina musze isc za tydzien) a stare bywalczynie to gdzie są?

N-atka, wejdź na stronę: http://www.endoendo.pl/endo/wystepowanie na rysunku wskazane są miejsca, gdzie może występować endometrioza, a wśród nich JAJOWODY i PĘCHERZ MOCZOWY.

Do: odpowiedzcie proszę To tylko się cieszyć, że już nie ma torbieli. Torbiel czynnościowa zwykle znika sama, dlatego taką torbiel obserwuje się 2-3 cykle. Wejdź na stronę: http://www.endoendo.pl/endo/slownik i przycztaj hasło: "torbiel"

Do: odpowiedzcie proszę A może to była torbiel ciałka żółtego (II faza cyklu, już po owulacji) - to też jest postać torbieli czynnościowej. A może jednak zwykły pęcherzyk, nie torbiel. Trzeba się cieszyć, że teraz jest wszystko dobrze.

N-atka, wejdź na tę stronę: http://www.endometrioza.aid.pl/component/content/article/1-latest-news/62-endometrioza-i-nieplodnosc.html Wskazane są tam trzy sposoby leczenia torbieli endometrialnych: • Odessanie zawartości torbieli • Odessanie zawartości torbieli i skoagulowanie tego miejsca • Wycięcie torbieli z jajnika

monikaaaa, przypomnij, do której Poradni i do którego lekarza chodzisz w ICZMP? Kto tym razem robił Ci USG?

sowa nie chodze do ICZMP ... ja tam leżałam w szpitalu tylko.. ale teraz musze jechac z tą piersią,bo w miasteczkach koło mnie nie ma takiej poradni:( sowa jak odczytujesz to usg?

monikaaaa, o co ten lewy jajnik taki mały? Wycięli ci kawałek jajnika? Ma mniej więcej taki rozmiar, jak mój po częściowej resekcji.

monikaaa, to nie chodzisz do Poradni w ICZMP?

monikaaaa, a co to jest ta " widoczna wewnątrz jajnika prawego przestrzeń płynowa 16 mm"? Czy to pęcherzyk Graafa? Rozmiar ma mniej więcej jak pęcherzyk Graafa tuż przed owulacją: pęknięciem i "uwolnieniem" komórki jajowej.

nic mi nikt nie wycinał... nie miałam zabiegu na jajnikach.. mialam podejrzenie endometriozy..(nie zostala wykluczona do tej pory,ale chyba jej nie ma..) mały??hmm jak dla mnie normalny.. no chyba pęcherzyk Graffa,bo mam 16 dc...( ale tak późno owulacja?) nie jest napisane co to... lekarz tak napisał,ja przepisałam dokładnie usg

monikaaaa, na wizytę w Poradni Chorób Sutka w ICZMP czeka się ok. pół roku, a na USG piersi ok. 3 miesiące. Może Twój ginekolog da Ci skierowanie na USG piersi - można zrobić najpierw USG i już z tym USG zgłosić się do Poradni. Ja dostałam skierowanie na USG piersi od lekarza z Poradni Chirurgii Ginekologicznej.