Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamadwulatkaaaaa

Czy próbować na siłe odzwyczaić od pampersa?!?!??!

Polecane posty

Gość mamadwulatkaaaaa

mój dwulatek nie chce robć na nocnik, awiem że wie już o co chodzi, jedyne co robi to siusiu wieczorne przed kąpielą na kibelek, zawsze jak zrobi kupkę w pieluche od razu przychodzi i mowi kupka:) jak go nauczyć? dodam ze probowałam juz od 10 miesiacaz nocnikiem ijakos nie wychodzinam to:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamadwulatkaaaaa
pampersawdzien i noc,ciagle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprobuj mu zakladac na dzien majteczki, jak bedzie mial mokro to moze szybciej pokojarzy fakty, ze lepiej wysiusiac sie w nocnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jak zamierzasz oduczyc go sikania w pamers, skoro ciagle w nim chodzi???nie rozumiem. zdejmij pieluche,zaloz majtki i chodz za nim i scieraj to co nasika przez caly dzien tak ze dwa miesiace a sie nauczy,tylko nie mozesz ulegac,np.ze ci sie nie chcego pilnowac,bo musisz zrobic obiad czy posprzatac,wtedy bedzie osikany i tak mu sie nic nie stanie,... to nie sa zarty z tym co napisalam o chodzeniu za nim i scieraniu,ja tak robilam chyba ze 3 miesiace,a jeszcze w ciazy bylam i myslalam ze mi kregoslup peknie. aha,no i nie zakladaj gdy wychodzicie z domu,no chyba ze do kosciola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu igor
a czemu do kosciola moze isc w pampersie??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue agness
Siadanie na nocnik nie może kojarzyć się z dziecku z czymś złym, a w przypadku gdybyś chciała zmuszac dziecko tak właśnie by się stało, wiec to stanowczo odpada. Jak jesteś w domu najlepiej zdjąć pampersa, niech porządnie nauczy się najpierw załatwiania w dzień, a dopiero pozniej zacznij na spacer bez pieluszki i to tez nie na dlugo, musisz mniej wiecej wiedziec ile dziecko wytrzymie bez siku. To na poczatku moze byc 20 min moze mniej moze wiecej... na pewno stopniowo bedzie lepiej no a pozniej czas na nauke zasypiania bez pieluszki :) Zycze powodzenia i wytrwalosci, bo nie jest latwa rzecza nauczyc dziecka z korzystania nocnika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue agness
i tak na marginesie co do tych spacerow bez pieluszki, pamietaj, ze jest juz zimno, Twoje dziecko moze dlugo nie wytrzymac, moze nawet popuscic, bo przeciez skoro dopiero sie uczy, to jeszcze dobrze nie kontroluje swoich potrzeb. A z tym kosciolem to sie usmialam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co w tym smiesznego???niezbyt ladnie by to wygladalo,gdyby zesikal sie na srodku kosciola i zostala pod nim wielka kaluza,a mamusia co wtedy?szmata i scierac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue agness
To moze zdarzy sie w kazdym miejscu, parku, sklepie... gdziekolwiek :) Dlatego mowie, ze trzeba wiedziec ile dziecko potrafi wytrzymac bez pieluszki, czy potrafi powiedziec jesli chce siku i dopiero wtedy mozna wybrac sie gdzies z dzieckiem bez pampersa, a zima nie jest idealnym czasem na takie proby. Najwazniejsza rzecz, to aby w dzien i w nocy nie potrzebowal pampersa, reszta przychodzi sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak z tym sie zgodze ze teraz zima i bedzie ciezko ja tez mojego rownutko rok temu uczylam sie zalatwiac i nie zakladalam na wyjscia "no chyba ze do kosciola" i skubany ani razu sie nie zesikal,wiedzial doskonale o co biega!!a w domu potrafil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamadwulatkaaaaa
całe lato próbowaliśmy i nie nauczył się, chodził bez pieluchy, ale że to było na wsi to siusiał na kucka na trawkę i tylko tyle się nauczył, na nocnik nie chce siada wogóle, próbujemy na kibelek i tak jak mówie jedynie nie sprzeciwia się przed wieczorną kąpielą i wtedy siada. dodam że on wszystko rozumie,wie doczego służy nocnik i kibelek ale nie bardzo chce go używać, jak mówię że chce mi się siusiu to zaprowadza mnie i mówi ki (czyt. kibelek) co zrobić jak widzę że bedzie kupka za chwile a on nie chce isć na nocnik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze,cos w tym jest ze nie chce!skoro wszystko rozumie,moze za wczesnie go zaczelas uczyc i sie zrazil do nocnika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamadwulatkaaaaa
być moze tak było ze się zraził jak był na wsi z moją mamą przez jakis czas ona koniecznie chciała go nauczyc, wiemże troche próbowała na siłe właśnie, dlatego odpuściłam nocnik i probujemy z kibelkiem ehh rozumie duzo smoka "oddał" młodszej kolezance (wymyślonej przeze mnie) i ani razu nie zawołał bo wiedział że kolezanka jest malutka i bardzo go potrzebuje:)- polecam taki sposób- ja byłam w szoku bo wszystkie próby chowania smoka konczyły się na wielkim płaczu i szukaniu go po domu:) ehh chyba czas zdjąć tego pampersa ,ale co jak juz zdejmę w dzien to poza spacerami i nocą mam nie zakładac? wogole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko nie do kościoła
hahahahaha :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można kupić majteczki są różnych firm ja kupowałam takie z księżniczkami jak córeczka nasikała to znikał obrazek bardzo się starała żeby księżniczki nie,, uciekały" są dużo cieńsze od tradycyjnych pampersów jest też chyba wersja dla chłopca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciesze sie ze Was rozśmieszyłam:-) tak zrob.poza spacerami i noca nie zakladaj naprawde,bo jesli raz zalozysz a raz nie,to sie dziecko pogubi,pomysli ze jak mama zalozy to moze w niego sikac,a nastepnego dnia nie zalozy,to juz nie bedzie wiedzial o co chodzi,skoro raz moze a raz nie moze. szczerze...przez 3 miesiace nauki nie zalozylam mojemu ANI RAZU pampersa na dzien,nie nadazalam z praniem,suszeniem i scieraniem. jesli masz cieplo w domu pozwol mu chodzic w samych majteczkach,wtedy bedzie mogl szybciej zdjac jakby mu sie zachcialo,a Ty bedziesz miala troche mniej prania. tylko teraz nic na sile,bo jak juz sama napisalas Twoja mama przyznala sie ze probowala na sile i na pewno przez to teraz nic z tego nie wychodzi. jesl imoge Ci podpowiedziec, to probuj od razu na kibelek,bo na nocnik juz na pewno nie usiadzie,a gdy bedziesz probowac,to jescze pogorszy sprawe. kup taka specjalna nakladke na sedes dla dzieci i do dzieła!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusia Szymusia.
Ale nie przejmuj się, nie tylko Twoj maluszek nie chce korzystac z nocnika :) Moj jak mial 2 latka tez jeszcze nie bardzo lubial sie do niego zalatwiac. W domu to bylo nawet okay, pod warunkiem ze siusial sobie na stojaco, inaczej nie chcial :) Ale zeby juz gdzies z nim wyjsc bez pieluchy? Mowy nie bylo... dopiero jak mial nie cale 2,5 roku to samo bylo z nockami... w lozeczku do spania obowiazkowo butelka z soczkiem, ktory wymienialam mu na wode (kiedy zasnal) no ale w nocy sobie troche popijal, wiec i tym samym chcialo mu sie siku, wiec jak spal bez pieluchy, to byla masakra. Tym bardziej, ze jemu nie przeszkadzalo ze jest obsikany.. i chyba przez okres ok 4 miesiecy trwalo oduczenie go od tego nawyku. Juz nie wspominajac o tym, ze jak nauczyl sie ladnie zalatwiac do nocnika, to kupy robic nie chcial za zadne skabry swiata, wolal sie gdzies tam schowac i zrobic na ziemie... takze nie moglam spuszczac go z oczu... wiec wbrew pozora nauczyc dziecko korzystania z nocnika to bardzo ciezka sprawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×