Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

LONIU - -NAAAAAAAAAAAAAAARESZCIEEEEEEEEEEEEE WITAJ SERDECZNIE BUZIAKI SLEMY I czekamy na dalsze odwiedziny a tymczsem sie wyspij i odpocznij nabierz sił.

DUCHU - swietne fotki

http://www.pajacyk.pl/ Klikajcie dziewczyny CODZIENNIE

Witam Was moje Drogie Zabiegana, zasypana ale mysle o Was i jestem tez z Wami, przesylam dla kazdej z osobna a do naszego Rodzynka macham Cos ostatnio dzien dla mnie jest za krotki ale mam nadzieje, ze powoli wszystko sie ulozy i bede czesciej wpadac do naszej wspanialej kawiarenki. Tymczasem sciskam Was i zycze zdrowka i pogody ducha . Tak jak Livia juz napisala czas szybko nam ucieka juz polowa stycznia i oby do...... wiosny bo sniegu i zimy mam serdecznie dosc ale za to dzieci maja frajde. :D

Dalido w pajacyka kliknelam

OOOO MATKO!!! LONIA witaj !!!!!! ANULA też Pozostałe Dziewczyny Padam dzisiaj na przysłowiowy pysk. Spacer po zakupy , sprzątanie w domu i uwaga odśnieżanie balkonu. MM nie było więc musiałam to zrobić. Na całym osiedlu ludziska pracowali jak w "czynie społecznym" odkopywali auta, ścieżki , dróżki :) itd. Śniegu bardzo dużo, biel piękna czyściutka, ale trochę ciężko funkcjonować. Dzisiaj starałam się wszystko zrobić , by jutro w spokoju wpaść do fryzjerki. Mam dzień dla siebie. Ciepła dla wszystkich życzę. Do zobaczenia.

Witam ciepło. Miałam noc do kitu - nieprzespana Razem z Pusiem przygotowujemy klubik dla gości. KOZA spisuje się super. Dorzuciłam węgielek , jest ciepło i miło. Reszta też gotowa , więc zapraszamy. Do zobaczenia.

Witam i na poczatek prosze troche wyzej jest pajacyk i KLIKAJCIE. u NAS MROZI - 5.Snieg nie pada choc zapowiadali. Za kawke dzieki i nie ma to jak ciepelko z piecyka. Ciasteczko od rana nie zaszkodzi. Narazie do potem

⋰⋰⋰(¯`:´¯)⋰⋰⋰⋰ ░(¯ `·.|/.·´¯)░░░ Dzien ░(¯ `·.(۞).·´¯)░(¯`:´¯) Dobry! ░(_.·´/|`·._)(¯ `·.|/.·´¯) ░░░(_.:._)░(¯ `·.(۞).·´¯) ░░░(¯`:´¯)░(_.·´/|·._) ░(¯ `·.|/.·´¯)░(_.:._) ░(¯ `·.(۞).·´¯)░░░░ ░░(_.·´/|·._) ░░░(_.:._) ۞۞۞۞۞ ۞_______۞ ۞_______۞ ۞۞۞۞۞ ۞ ۞ ۞ ۞ O Z D R A W I A M ۞۞___ ___۞۞ ۞_۞ ____۞_۞ ۞__۞__ ۞__۞ ۞___۞ ۞___۞ ۞___۞۞____۞ ۞___۞۞____۞ ۞___۞۞____۞ ۞___۞۞____۞ I Ł E G O ۞۞۞۞۞ ۞______۞ ۞_______۞ ۞_______۞ ۞_______۞ ۞_______۞ ۞______۞ ۞۞۞۞۞ N I A ⋰⋰⋰(¯`:´¯)⋰⋰⋰⋰ ░(¯ `·.|/.·´¯)░░░ ░(¯ `·.(۞).·´¯)░(¯`:´¯) ░(_.·´/|`·._)(¯ `·.|/.·´¯) ░░░(_.:._)░(¯ `·.(۞).·´¯) ░░░(¯`:´¯)░(_.·´/|·._) ░(¯ `·.|/.·´¯)░(_.:._) ░(¯ `·.(۞).·´¯)░░░░ ░░(_.·´/|·._)

MAMUŚKA Z TATUŚKIEM. POSZLI NA RYBY. RYBY NIE ZŁAPALI. CO ZOSTAŁO ROBIĆ? A CO MOGĄ ROBIĆ sTARE GRZYBY.

http://www.pajacyk.pl/ Klikajcie dziewczyny CODZIENNIE

DUCHU - to nie moje dzieło, przyznaje sie od razu, to z kopiowane ale dzieki za pochwałe KLIKACIE NA PAJACYKA

Jestem podobnie jak Wy zasypana śniegiem :) Spałam jak mopsik i za cholerę nie chciało mi się wstawać :) Poranna krzątanina zawsze zabiera mi dużo czasu, bo jestem totalnie spowolniona i nadal robię tylko to co muszę. Teraz gotuję rosołek - no cóż, uwielbiam go i tyle :D Zawsze działa na mnie jak balsam ! Na dalszą część dnia mam zaplanowaną rozbiórkę choinki i poskładanie tych wszystkich świątecznych dupereli. Cały ten okres był dla mnie po raz pierwszy w życiu najsmutniejszym jaki mi się przydarzył !!! Im szybciej zapomnę tym lepiej. Niezmiennie żyję nadzieją , że szybko minie ta zima i zacznie się najpiękniejszy okres życia - WIOSNA. Pewnikiem Wy też na to czekacie :) Popiszę jeszcze troszkę później - teraz lecę do kuchni :D Do potem....

Hej!!! DALIDA klikam w pajacyka. Grafika piękna:) KOZA wiersz pasuje do mnie i M. Chodzę z nim na ryby:) często nic nie złowimy. :):):) dwoje starych grzybów nie idzie na grzyby, a wlecze się do domu:) uśmiałam się równo. Do licha podziel się talentem. Nie dość ,że ogrzewasz klubik to jeszcze piszesz wiersze:):) LONIU rosół to moja ulubiona zupa. Obojętnie jaki, wołowy czy drobiowy. Choinkę również rozebrałam. To co przemija jest za nami , choinka już nieaktualna:) Ogromnie ciężko się chodzi po śniegu, do tego ślisko. Pochodziłam dzisiaj i czuję się jak po marszu na 5 kilometrów:) Myję nos i do łóżka. Do zobaczenia.

witam w poniższych linkach jest nie tylko pajacyk , to fajna rzecz,że i tak można komuś pomóc . http://www.dobreuczynki.com.pl/klikaniem.php Pozdrawiam

no nie da sie 2x dziennie

tzn z jednego adresu IP, mam czasami możliwość poklikać z innych komputerów i wtedy mogę kolejny raz kliknąć, inaczej nie da sie

Lubarko naklikałam sie dzieki za adres. Narazie jutro popisze.pa pa :) :)

witajcie z mroznego poranka zaprszam na kawke i ciasteczko a co ta od rana troche energi nie zaszkodzi. Jade dzis do corki do niemiec i wracam jutro, bo to blisko zięc mnie zabierze i odwiezie.Sonie zabierm ze soba w końcu ma paszport hi hi. Loniu odpisze jutro. Ale otwieraj sie na ludzi i nie siedż samiuteńka bo to niezdrowo i smutno Każdy ma swojego anioła, nawet na ziemi, pozwól tylko nim być dla Ciebie! Otrzeć Twoje gorzkie łzy, pocieszyć w każdym smutku, pomóc, nawet kiedy już nie wierzysz, że ktoś do Ciebie wyciągnie rękę. Pozwól komuś zapłakać, kiedy, wie że może Cię starcić, czasami tak niewiele brakuje, by przestać wierzyć. Ale prawdziwa przyjaźń, nie zna garnic, nawet przez chwilę nie zapomina

Witam hej. DALIDA dzięki za kawę , bardzo chętnie się napiję. Szczęśliwej drogi , miłego pobytu i wracaj szczęśliwie. Da pozostałych koleżanek i do zobaczenia.

Duchu ! cd BEZKONKURENCYJNY EGOCENTRYK NIEBYWALE CNOTLITWY !!!!! YES JAKIŚ NIEPRAWDZIWY YES,YES,YES

Witajcie. Ten nasz KLUB powinien zmienić nazwę - NA KLUB POETYCKO-INTELEKTUALNY. A zresztą - nie szkodzi,że twórczość góruje. A na zachodzie bez zmian - zima ostro trzyma. Lonia podłamana,użyczam Ci wsparcia , Koza - rozbrykana, Gospodyni -troskliwa A ja już nic nie wiem.................., Zięc mojej siostry,zbierający dla Owsiaka,wylądował w szpitalu dotkliwie pobity i to podobno poważnie w głowę, ech.........ja już nic nie wiem. Duchu - jak w Twojej sentencji - im jestem starsza,tym głupsza. Trudno mi sprecyzować - gdzie żyjemy ?

Witajcie kumpele :) Mrozi, mrozi - ale jak powiadają: - czego nie mogę zmienić - muszę polubić :) Jednak zimy nie polubię - pomimo tego , że ma ona swoje uroki !!! Jestem ciepłolubna i lubiąca dłuuuugi dzionek ze słońcem. Bogowie - Wy to jesteście skowronki :) Ja rankiem straszna ślamazara i tyle. Wczoraj nie mogłam dostać się na kafe....... jakieś cuda-wianki, ano i wściekła poszłm w kąt cztadło czytać :D Dalida - ino Ci pozazdrościć mogę, ale w tym pozytywnym znaczeniu. Dziękuję za cudny wiesz - przesłanie przyjęłam :) Masz Livio - powoli wszystko mija, nawet moja niedola wraz z wiosną pójdzie w cholerę :) Wczoraj wyczytałam takie stwierdzenie: Media Nas bombardują wszelkiego rodzaju informacjami i głupotami do tego stopnia, że nie mamy ani jednej chwili aby zastanowić się nad SOBĄ !!! Na długi czas zatrzymałam się nad tym stwierdzeniem ....... a refleksje , każda z nas może mieć inne. Ale globalnie coś w tym jest. Pozdrawiam Was wszystkie: Dorę Globusa AnulęCzarnulę Livię Dalidę Lubarkę Kozę Ducha Tilzę I wszystkich sympatyków naszego klubiku. Dobrego dnia i odrobiny radości. Do potem....

Loniu.........@............... Noi nie pojechałam do córki,wróciło przeziębienie a tam są małe dzieci więc nie chce ich zarazic. No ale co się odwlecze to nie uciecze. Miałam jechac do lekarza,ale cos mi sie nie chce. W poczekalni siedziała kobieta z dzieckiem na ręku i czekała na doktora. Gdy ten wreszcie przyszedł, zbadał dziecko, zważył je i stwierdził, że bobas waży znacznie poniżej normy. - Dziecko jest karmione piersią czy z butelki - spytał lekarz - Piersią - odpowiedziała kobieta - W takim razie proszę się rozebrać od pasa w górę. Kobieta rozebrała się i doktor zaczął uciskać jej piersi. Przez chwilę je ugniatał, masował kolistymi ruchami dłoni, kilka razy uszczypnął sutki. Gdy skończył szczegółowe badanie, kazał kobiecie się ubrać i powiedział: - Nic dziwnego, że dziecko ma niedowagę. Pani nie ma mleka! - Wiem - odpowiedziała - jestem jego babcią, ale cieszę się, że przyszłam No prosze jaka pomysłowa babcia.

LONIU w stwierdzeniu o mediach napisałaś coś tak prawdziwego,że długo się nad tym zastanawiałam. Rano włączyłam radio i usłyszałam o trzęsieniu ziemi na Haiti. Wszystko inne i moje sprawy stały się nieważne. I tak jest prawie codziennie. A świat pędzi dalej. Zima przytrzymuje nas w domu. Aby dzień minął pożytecznie, zrobiłam porządki w szafach. Pozbyłam się ciuchów, które powodowały ciasnotę. Pogadałam z moją "B" i wieczór. Na osiedlu akcja oczyszczania dachów. Z mojego bloku również zrzucono śnieg. Chwała im za to. Dziewczyny ponieważ choinka już nieaktualna , myślę,że rozbierzemy też w klubie:) Pozostanie Koza, ona zadba o nastrój i ciepło wszystkich nas A póki co trzeba myśleć o kurczaczkach na następne święta:) Pozdrawiam wszystkie koleżanki . Jestem troszkę cierpiąca. Kawałek jabłka utkwił mi głęboko w przełyku. Żaden sposób nie pomaga by się go pozbyć. Jeszcze raz pozdrawiam. Do zobaczenia.

Pozdrawiam caly nasz klubik Jestem wstrzasnieta tym co dzieje sie na swiecie. Wlasnie ogladalam wiadomosci :-( Wystarczy pare sekund i tyle osob ginie. Zycze spokojnej nocy.

witam i pozdrawiam wszystkich na miarę moich możliwości, które puki co są niewielkie. Mam jednak nadzieje na lepsze "jutro", "aby do wiosny" Wraz ze słońcem i zielenią , to i myśli się zmienią Dzięki za miłe słowa wszystkim, którzy je do mnie kierują, ostatnio jestem jakaś bardzo chłonna i potrzebalska dobrych słów(chociaż) :P

LUBARKO ANULO DORO GLOBUSIKU LONIU LIVIO TILZO KOZO dUCHU - POTWIERDZAM nic sie nie dzieje a fotki swietne czy kogos pominęłam - to SORKI Faktycznie ,tragedia goni tragedie, teraz w Indonezji - też trzesienie ziemi.Ileż to bólu i cierpienia i jaka bezślnośc w obliczu sił natury. Chocbyśmy nie wiem jaka sie szczycili techniką ,przyroda jest nie do pokonania i jej żywioły sa naprawde straszne. Możemy im szczerze współczuc. Ostatnie wiadomości nie nastrajają optymizmem i aż sie chce powiedziec ,cóż znacza nasze drobne lub troche większe troski i problemy dnia codziennego,NIC.PRZEZ NAPRAWDE DUZE NIC. BRAK ZDROWIA,SMIERC,TRZESIENIA ZIEMI,POWODZIE,HURAGANY -jeśli to nas dotyka ,to wtedy to jest problem. WIEC kochane klubowiczki dziekujmy Bogu ze az takie tragedie nas nie tyczą. Więc jeśli tylko możemy ,pomagajmy sobie chocby nawet dobrym słowem i pocieszeniem. Ale sie rozpisałam. Zycze dobrych i miłych snow i oby jutro było lepsze niż dziś.

Minus 16 st. Przybywam do klubu zaniepokojona , a tu ciepełko, koza grzeje. Zenek zadbał o dróżkę - posypana piaskiem:) Więc zasiadam do stolika, piję kawę . Herbata z cynamonem też pięknie pachnie. Zatrzymałam się nad Twoim wpisem Dalido. Niestety są rzeczy co do których jesteśmy bezradni by je pokonać. Natomiast nie jesteśmy bezradni by je zepsuć. Następstwa to cierpienie:( Miłego i ciepłego dnia koleżanki , hej. Do zobaczenia.

Łoj....sądziłam,że chociaż raz to ja zaparzę kawę w Klubie. niestety - nasza niezawodna Gospodyni już tu jest.,zostałam jak zwykle z tyłu. Witam Was z rana: Dorcię - karciarę, Globusa - od martwienia się całym Swiatem, Anulkę - kochającą poezję, Dalidę - dzielną psiarkę, Lubarkę - z wielkim sercem, Kozę - ech...... Tilzę - nieco tajemniczą, Duszka - enigmatuszka. Lonię - na zakręcie....... Moi Drodzy,miłego dnia.