Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lonia 25

Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

Polecane posty

Gość globus
Przed godziną wróciłam ze szpitala. Oddział Neurochirurgii , jeden z cięższych , czuję się fatalnie. Musze się szybko znaleźć w łóżku:( MARYLKO! No widzisz masz stopkę , ja niestety nie potrafię tego zrobić. Miłego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witam. Nowy tydzień przed nami. Za oknem szron ale budzi się słońce więc mróz przegoni. Miłego i spokojnego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie w domu nerwowo,już od wczoraj. Nasza mała bestia wyrwała się z domu za latająca suczką. NIE WRÓCIŁ NA NOC ! A tu niezły mróz - 5 st. MM strasznie przeżywa........ja też. Kiedyś proponowałam sterylizację,przy jego padaczce,to byłoby niezłe rozwiązanie,nooo,mój MM się sprzeciwił. Jak to,pozbawić mena męskości!! zaczną się poszukiwania. Ech zycie.. A Ty Globusik miałaś wczoraj "wgląd" na to nasze życie. Kolega mojej c.studiujacy ratownictwo medyczne,spędzał na takich oddziałach długie godziny praktyki. Nie powiem,co mówi o zyciu i Absolucie. Zresztą,eż takie oddziały znam z mojego życia i mojego Syna. Poniedziałek zacząl się nieciekawie,żadnej małej radości? A może pies się przywlecze. Rządzą nami instynkty - r o z m n o ż e n i e - to chyba jedyny sens życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria 59
Dzień dobry !Slonko świeci , na trawie szron .Syn zaspał do szkoły ,chociaz coś mi tam tłumaczyl .W czwartek jadę na zebranie to się okaze czy mówił prawdę . Wstawiam pranie i zaczynam nowy tydzień.Proza życia. Kto lubi poniedziałek? Dlaczego kobieta musi być zawsze silna ? takie pytanie od wczoraj chodzi mi po głowie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria 59
Idę jutro na rozmowę w sprawie pracy .Może się uda .nie będzie czasu na rozmyślania . Globusik ,zdradzisz mi jak masz na imię ? Liwio co tobą kierowało że zostałaś z M .Jeśli jestem wścibska - przepraszam . Nara .:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Pozdrawiam Was dziewczyny bardzo serdecznie. LIVIO jak mi smutno, bardzo Ci współczuję, myślę,że Pedro wróci do domu. MARYLKO bardzo chętnie podam Ci moje imię.Dużo wcześniej w klubie podałam adres mojego meila.Napisz do mnie podam Ci wszystko co będziesz chciała. Dziewczyny jutro napiszę więcej. Miłego wieczoru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wieczorem w poniedziałek,powiadamiam Was,że psa na siłę przyniosłam do domu. stado psów zabiegało o względy suczki ok 2 km od domu. w południe przejezdżał największy wróg mojego psa - listonosz,pies za nim gonił niestrudzenie,aż pod nasz dom... uf Czegoś takiego wcześniej nie było. widocznie "odbija" im na starość. Tak zniknął pies mojej synowej i sąsiadów - oba juz leciwe. Pedrowi stuka 10-tka, widzę,że w tej sytuacji zupełnie dla niego się nie liczymy. Maryś - mnie ksiądż gwozdziem do niego przybil. A tak naprawdę,to szpitale..szpitale.. z moją trójką dzieci i nieszczęścia. trwa to od 35 lat,strach trwa nadal.........kiedyś wszystko się zakończy. Ja się nie liczyłam i nie liczę. No dobra.. miłych snów Wam Zyczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
LIVIO! Cieszę się i śmieję się.PEDRO w domu, do tego z jakim temperamentem:) Nie da się ukryć.....MĘSKI RÓD..... do tego pewnie objawy wieku średniego:D:D. Listonosza niech goni, nie będzie przynosił rachunków:) do zapłaty. Mądre zwierzątko!!!!!! MARYLKO! ostrożnie pukam do drzwi i przynoszę CI uśmiech:) Ja tu gadu gadu a woda ugotowana na miękko. Szatan na stole,filiżanki też\_/? \_/? \_/? zapraszam. DO zobaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Marzyciele Marzyciele to ludzie prości- Tylko mają bliżej do nieba. Potrzebują wiele miłości, Jak powietrze jest im potrzebna. Każdy nosiłby głowę w chmurach By zapomnieć o tym, co było. Piszą wiersze o różnych bzdurach Na papierze z różą lub lilią. Zapatrzeni w zachody słońca Z duszą dziecka, co nie chce dorosnąć Mogą słuchać ptaków bez końca I odradzać się z każdą wiosną. Więc nie zbywaj proszę uśmiechem Cichych westchnień i wierszy paru. Czasem dobrze z szarej nicości Przenieść duszę w krainę czarów. Dzień zaczynam od marzeń , unoszę się nad ziemię , wtedy jestem taka spokojna❤️ Czy ja potrafię jeszcze marzyć????? A co z małymi radościami??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! mała radość - Pedro zamkniety w domu,zachowuje się niesamowicie,nie ma spokoju i nam nie daje.Ależ to frustryjące. Podwórko dla niego się nie liczy. wyjście na spacer - nie ma sensu,na smyczy będzie się szarpał, a jak da radę się wyrwać - da nogę. Te cieczki potrafią trwać i tydzień - ciężkie dni przed nim i nami. dostał dzisiaj końską dawkę bromu - i nic. Tak biedaczysko nie ma szans,suczka z 4 razy większa od niego..he..he..a wokół niej same małe pieski. Jak właściciele suki na to pozwalają i nie trzymają jej w domu. Teraz patrzy na mnie i popiskuje........ Ech życie. Miłego dnia wtorkowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Globus/ o czym marzysz? Ja to już i tego w życiu się boję.Często mi się sprawdzały - tyle,że wykoślawione i najczęściej złosliwe. np. kiedyś po pierwszej plajcie,zdesperowani spróbowaliśmy inego "interesu". Przystosowaliśmy wynajęte pomieszczenie do pewnej produkcji. Forsy było mało,więc tylko pięknie je wymalowaliśmy. Sanepidy i inne kontrole,zarzuciły,że maja być kafelki.Tylko skąd na nie wziąść?czym zapłacić za remont? W końcu wykończeni - zamknęliśmy toto. Kafeli to był tylko jeden z problemów, wg naszych urzędasów. Minęły potem może jakieś 3 m-ce,siostra mojego MM zadzwoniła,że jej sąsiad budowlaniec odda za darmo kafelki - te już starszego typu,które jskiemuś stawiaczowi domu,się nie podobały. No... mamy dom - MM stwierdził,że pewnie się przydadzą. Zwoził je do domu i zwoził,zapełnił nimi wszystkie wolne kąty w garażu. Leżały tam dobre 8 lat i przeszkadzały. W końcu oddaliśmy je i leżą teraz w komórce sąsiada. Tak..tak Globus - marzenia czasem się spełniają. zamiatałam kiedys sprzed domu snieg - pomyslałam o zwykłej drapace - one były najlepsze. Na drugi dzień - dzwonek - pod domem facet z drapakami - oczywiście kupiłam. Na takim poziomie już tylko sprawdzaja się moje marzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- Komputer a kobieta Z komputerem można "to" robic zawsze i o każdej porze ( nawet przy innych), z kobietą nie zawsze... Komputer zawsze czeka na Ciebie. Komputer nie porównuje Cię z poprzednim użytkownikiem. Komputer nie mówi, jak beznadziejny był poprzedni użytkownik. Komputer nigdy nie zapomina o twoich urodzinach. Komputer nie spyta, Czy jest inny komputer w twoim życiu? Komputer nigdy nie mówi o małżeństwie. Komputer nie zakocha się w Tobie po jednej sesji. Komputer nie zagląda do Twojego notesu. Komputera nie interesuje ile masz kont. Komputer nigdy nie powie "Zostańmy przyjaciółmi". Komputer nie używa Twojej maszynki do golenia. Komputer nie bierze Cię w "krzyżowy ogień pytań", gdy zaczynasz sesję. Komputer można łatwo wyłączyć. Komputer jest gotowy, gdy tylko Ty jesteś gotowy. Komputera nie interesuje, jak długo będziesz używał jego konta. Komputer robi wszystko, co mu powiesz. Komputera nie obchodzi różnica wieku. Komputera nie obchodzi, czy jesteś żonaty. Komputer nie zachodzi w ciążę. Komputer nie denerwuje się, gdy używasz innych komputerów. Komputer nie domaga się równouprawnienia. Komputer nie zmusza Cię do spotkania ze swoimi rodzicami. Komputer nie ma nic przeciwko temu, żebyś podzielił się nim z przyjacielem. Komputer nigdy się nie męczy i nie ma bólu głowy. Komputerowi nie przeszkadza, jeśli nie lubisz jego przyjaciół. Jeśli nie odpowiada Ci jeden komputer, to możesz go szybko zmienić na inny. Dla komputera nie ważny jest rozmiar. Średnia sesja z komputerem trwa cztery godziny. Nigdy nie musisz mówić "przepraszam" komputerowi. Możesz zalogować się na kilka komputerów jednocześnie. Można mieć wiele komputerów i nie mieć kłopotów. Możesz podłączyć się do komputera i on zawsze będzie na to przygotowany. Nie musisz mówić komputerowi, że go kochasz. Wydatki na komputer dają się przewidzieć. Zachowanie komputerów jest obliczalne. Podczas wymiany komputer nie zagraża życiu właściciela. Komputer nie stawia wciąż nowych wymagań. Dostęp osób trzecich do komputera daje się kontrolować. Komputery niepotrafią tańczyć i nie wymagają tego od Ciebie. Komputer jest cierpliwy. Komputery nie żądają alimentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny ! I ja znowu ostatnia - ale kawkę piłam o 7 mej . Liwio mam 7letnią sukę.Teraz strasznie linieje , gorzej jak ma cieczkę i linieje wtedy oprócz codziennego odkurzania , jeszcze dochodzi mycie podłóg i wizyta jamnika sąsiadów ,który wchodzi mi do domu jak tylko otwieram drzwi.Moja to wilczyca a na jamnika merda ogonem !Taki to zew natury!Dobrze .że Twój pies wrócił. Rano byłam na rozmowie o pracę - pani mnie nawet spytała spod jakiego jestem znaku ! Co ma piernik do wiatraka ? Zostawiła moje dokumenty i jutro mam przyjść na 2-3 godzny pokazać co umiem .30 lat pracowałam z dziećmi to dla mnie ,,rybka ' .Pójdę . Kiedyś wystarczyły dokumenty , teraz potrzebne referencje i pokaz - przedszkole prywatne to inaczej zatrudnia .Nowe doświadczenie w życiu się przyda , już niczego się boję Globusik mniej więcej która strona twój mail? Miłego dnia ...Kozo!Wiersz swietny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Cześć Dziewczyny wieczorem Ja cały dzień przy burakach:D:D w domu nie na polu:) dlatego tak późno odwiedzam klub. Nic to lepiej późno niż wcale:) MARYLKO!!! Jak słyszę ...znak zodiaku ...... wpadam w śmiech. Mam znajomą , która ma bzika na tym punkcie. Wszystko i wszystkich ocenia na podstawie znaku. Jeżeli się spotkamy, zaczyna rozmowę tak ...a zapomniałam z pod jakiego znaku jesteś????? :D:D jak ją widzę omijam z daleka. Oby nie było tak u Ciebie:D Nie szukaj adresu , właśnie Ci go podaję halbog45@wp.pl , posyłam uśmiechy. LIVIO! Fakt marzenia się spełniają:D jesteś szczęściarą:D Ja rano tak sobie marzyłam, czy potrafię marzyć:D:D nie znalazłam odpowiedzi. Pedro w domu to najważniejsze, cała historia śmiechu warta. No i masz małą radość. Moja radość natomiast jest duuuuża, zrobiłam następne 8 słoików buraczków. Przez zimę będę Cienia karmić tylko buraczkami:D Kończę ponieważ muszę przestudiować list KOZY. Czuję,że znowu się pośmieję. Dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Ot co ...komputer można łatwo wyłączyć:D Niech nam żyją komputery!!!!!!!!! I KOZA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
🌻 Ciepłego i miłego dnia życzę. U mnie zabraknie chyba słoneczka. Reszta bez zmian, kocisko budziło mnie bardzo rano i jestem niewyspana. Wypijam szatana i Was również zapraszam. Hej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szatan...szatan... - ojjjj,cuś przypomnialo mi się,ze zjazdu rodzinnego. łatwo go wypić - wygonić trudniej!:) a ja jestem pod wrażeniem tej strasznej nienawiści, wybaczcie,że poruszam ten temat - biedne niewinne media - niektórzy z celebrytów ,autentycznie zdziwieni -ALE WYPRANE MÓZGI ZA PIENIĄDZE. Swiat jest niepoprawny. http://www.youtube.com/watch?v=DywVC-Dq5LA pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naria 59
Cześć - tym razem dopiero przy obiedzie .Jem placki ziemniaczane i pomidorowa.Chyba mój znak zodiaku pasuje .Rano przygotowywałam pomoce do zajęć z dziećmi .Wyobrażcie sobie 8 dwulatkow i 6 trzylatków w jednej sali .P.dyr.chciala zobaczyc dzieci siedzące na dywanie chociaz 10 minut .Utoia ale i tak była zachwycona .Prawdopodobnie zacznę pracę od 1 listopada przesylam buziaki -robię kawkę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Dziewczyny po wizycie u dentystki jestem cholernie zmęczona. LIVIO! Przygotowujesz się do wyjazdu.Jutro rano napiszę więcej👄 MARYLKO! Ciesze się i trzymam kciuki za .....pracę.....niech Ci się powiedzie. Wysłałam do Ciebie meila. Napisz proszę czy otrzymałaś? Miałam problemy z wysłaniem. Do jutra hej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witam Ciemno i wietrznie za oknem. Zbliżają się dni , które nie nastrajają optymistycznie. Od trzeciej będzie już ciemno.Czekam na zmianę czasu. Zakręciłam się ostatnimi czasy za bardzo. Muszę zweryfikować swoje postępowanie. Dla siebie czas powinnam mieć zawsze , a tak nie jest. Wstyd!!!! Woda gotowa , zaparzam kawę , dorzuciłam węgielki do KOZY ... grzej KÓZKO nasze miejsce spotkań. LIVIO ! Myślę,że już jesteś przygotowana do wyjazdu. Elegancki jeżyk na głowie, psychika poszła w górę , torebka do ręki i w drogę. Cały ród męski w domu , spokojnie możesz opuszczać gniazdo. Jednak za długo nie fruwaj w Poznaniu, wracaj do nas❤️ Życzymy Ci oboje z Cieniem jak najprzyjemniejszego spędzenia czasu w gronie najbliższych. Hej. MARYLKO! Wszystko na dobrej drodze w sprawie pracy. Życzę Ci aby się powiodło.Czuje się,że lubisz być z dziećmi, więc będzie Ci praca sprawiać satysfakcję. Oprócz tego poczujesz się samodzielna. Głowa w górę Dziewczyno, jesteś bardzo młodą kobietą ........ - nie szalej kiedy nawiedzi Cię szczęście bo Cię opuści.... - nie wpadaj w rozpacz kiedy dopadnie Cię nieszczęście bo również Cię opuści.... Mimo złej pogody ciepłego dnia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria 59
Dzien dobry !Za oknem ponuro .I taki nastrój do niczego.Dziś jadę z M. na zebranie do szkoły do Gdańska.Chce być obecny w życiu syna.Cha , wekendowy tata .Czemu ja jestem taka opanowana w jego obecności a potem się złoszczę .On wszystko o mnie wie , chyba starszy syn o wszystkim mówi . Liwio -życze szczęśliwej podróży i wygrzej się w rodzinnym gronie , naładuj akumulatory.. Globusiku - list dotarł , dziękuję .Czy kózka mogłaby poprawic nam humor? Na razie pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MARIO - MÓWISZ I MASZ! Facet budzi się w południe na potwornym kacu. Patrzy, na stole cztery schłodzone butelki piwa i list następującej treści: "Kochanie, wypoczywaj. Jakbyś czegoś potrzebował to zadzwoń. Zwolnię się z pracy i przyjadę. Twoja kochająca żona". Facet pyta syna: - Co się wczoraj stało? Nic nie pamiętam. Czyżbym wrócił w nocy z kwiatami albo pierścionkiem? Syn na to: - Przyszedłeś o piątej nad ranem kompletnie pijany, awanturowałeś się, a gdy matka chcąc cię rozebrać ściągała ci spodnie, powiedziałeś: "Spadaj , jestem żonaty!".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A TO MARYLKO OSTRZEŻNIE DLA TWOJEJ PRACY ! Pani Przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki. Szarpie się, męczy, ciągnie... - No, weszły! Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi: - Ale mam buciki odwrotnie... Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią... Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść..... Uuuf, weszły! Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi: - Ale to nie moje buciki.... Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z butami... Zeszły! Na to dziecko : -...bo to są buciki mojego brata ale mama kazała mi je nosić. Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała, aż przestaną jej się trząść, i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. Wciągają, wciągają..... weszły!. - No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki? - W bucikach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maria 59
Kochana Kózko mam nadzieję ,że mój śmiech było słychać u ciebie w domu! Kawał o pani przedszkolance sprawił ,że popłakałam się ze smiechu .Teraz mogę jechać na wywiadówkę nawt z M. Wielki buziak ! I wyszło slonko - dla ciebie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
HEJ MARYLKO! Podobnie jak Ty uśmiałam się ....to jest cała nasz KOZA:) Dzień rzeczywiście ponury do tego jeszcze wietrzny. Cały dzień spędziłam w domu. Lubię patrzeć przez okno jak dmucha wiatr i pędzi do przodu opadłe liście. Jak widzę Marylko, mąż odszedł od Ciebie i jednocześnie stąpa za Tobą.Świetnie,że interesuje się Synem jednak w podtekście wyczuwam kontrolę nad Tobą. Życzę Ci dzisiaj pomyślnych wiadomości . Hej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i Kaj te baby sum
:O:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i Kaj te baby sum
Globus😘koza525😘 te skakanie weszło ci w krew:D livio😘 jesteście niezmordowane tutaj na cafe.Pozdrawiam. Tytuł WAS absolutnie nie obraża tak się kiedyś w śląskiej gwarze mówilo. gdzie jesteście kochane kobietki🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Cześć Wiatr poniósł całusy dla LIVI i MARYLKI👄 niebawem je otrzymacie. Poza tym bez zmian ...kawa na ławie:) TYTUŁ NAS NIE PRZERAŻA, TERAZ JEST NASZ , A DOTYCZY WSZYSTKICH!!! Dobrego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
OOO MATKO a jo zaspana , pomyślałam o tytule topiku. I tak rodzu sie plotki:D przepraszam👄 na zgoda wypijmy herbatka z prundem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×