Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

Hejka - Mamusie :) Nie bardzo wierzę, że tak Wam nie udał się test. Zapewne skromność przez Was przemawia :D :D Toć to tylko zabawa ! Podobnie do Was popracowałam sobie a głównie to pikowałam cynie, astry, aksamitki i jakieś tam jeszcze. Bąbel bardzo mi pomagał, depcząc i łamiąc - ale nie odstąpił. Mam nadzieję, że pięknie mi będą kwitły. Zdecydowanie u mnie jeszcze później niż u Globusa. Jednak jest różnica klimatyczna i to około 2 tygodnie. A już u Livii i Dory to zdecydowanie wcześniej mają wszelkie zapachy kwiatów. Zmęczona jestem - plecki troszkę bolą. Minie i będzie dobrze. Kolację wchłonę i laba wieczorna. Buziaki dla Wsiech :D

witam poznym wieczorkiem. Dzien uplynal milo w gronie kochanych dzieci, pogoda dopisala do godz. 14-tej potem tez zaczelo padac i jeszcze u mnie grzmi. Ale troche deszczu nam trzeba bo jest bardzo sucho. Loniu co do testu to zaliczam sie do drugiej grupy. Mialam 18 punktow. Ale gdyby to byla sama matma byloby pewnikiem gorzej bo zawsze wolalam humanistyczne przedmioty w szkole :D Kochane moje u mnie tez pieknie zielono, coprawda pachnace bzy juz przekwitly ale wszystkie inne kwiatki pachna. Mieszkam w bardzo spokojnym miejscu gdzie jest spokojnie i zielono. Livio bywam czesto nad jeziorem Miedwie napewno znasz bo to niedaleko od Twojej miejscowasci.Oj przydalby nam sie taki maly sabacik zrobic co Wy na to? Tak na zakonczenie pieknego dnia: ***D Z I E Ń M A T K I**** ♥Są w kalendarzu wspaniałe daty ♥Które świętuje ludzkość od lat ♥Jednak Dzień Matki ♥– to dzień jedyny ♥To najpiękniejsza ze wszystkich dat. ♥W tym dniu Ci serce inaczej bije ♥Wspominasz młodość, ♥dzieciństwa czas ♥Wzruszenia w sercu nikt nie ukryje ♥Bo Matkę jedną, ma każdy z nas. ♥Ona Ci będzie zawsze życzliwa ♥Dzielić też będzie radość i łzy ♥Do końca wierna, szczera, wrażliwa ♥Bo dla Niej liczysz – się tylko Ty. ♥Inni Cię zranią, skażą na mękę ♥A Ona będzie przy Tobie trwać ♥Zawsze pomocną poda Ci rękę ♥By choć troszeczkę, szczęścia Ci dać. …...…,•’``’•,•’``’•, …...…’•,`’•,*,•’`,•’ ...……....`’•,,•’` BUZIACZKI NA NOC ZOSTAWIAM

Witam Drogie Mamy. Cały czas myślę o mojej Mamie a dzisiaj szczególnie, coś sciska za gardło. Takie jest życie że przychodzi czas i trzeba odchodzić z tego świata. Przecież to oczywiste a jednak jeszcze się z tym nie pogodziłam. Zbliża się trzecia rocznica jak Jej nie ma, a wydaje się że to tak niedawno. Tęsknię za Mamą i kochać będę mimo dni i mimo lat......jak w tej piosence - z dedykacją dla WSZYSTKIM MAM Przynajmniej tu mogę wyrazić swoje uczucia, wiem że mnie zrozumiecie- dzięki. http://www.youtube.com/watch?v=V4rgjNJTilE

Nam znowu Dora zrobiła pobudkę.Straszny wiatr i ona panicznie się boi.Małżonek nawet pośpiesznie się ubrał i poleciał z nią na spacer.Ale ta wariatka nic nie zrobiła.Zastanawiam się może moja Dorcia jakąś depresję podłapała. Anulko,ja do Miedwia mam 6kilometrów.Czyżby Ty też mieszkała gdzieś w pobliżu? Odpiłam herbatkę i idę do łóżeczka.Aaa kotki dwa...

Wczorajszy wieczór i noc minęła spokojnie.Nawet nie padało. Dzisiejszy poranek wróży deszczyk.A ja miałam iść po zakupy. Nic to w domu są jajka i masło - biedy nie ma. Kawa pachnie i zachęca do stolika. Miłego dnia.

Witam Jestem juz po gimnastyce to moge sie ruszac :D i chetnie zasiadam do naszej wspolnej porannej kawki. Globusiku u mnie sloneczko i cieplo . Wybieram sie do lekarza na zastrzyk a potem po zakupy. Dorciu ja na Miedwie przyjezdzam latem, znam te okolice bardzo dobrze bo jezdzimy tam juz od kilku lat. Jakie by było życie Bez słońca i bez uśmiechu Trzeba je tylko odnaleźć W życia codziennym pośpiechu. I trzeba słońce rozdawać I kochać wszystko co żyje I szukać w ludziach dobroci Bo w każdym ona się kryje. Bo jeśli serce zmęczone Zamknie się w swoim cierpieniu To dobroć wtedy ukrywa I nie wie o jej istnieniu. Lecz jeśli promyk słoneczka Dotrze do serca piwnicy Znajdzie tam pokład dobroci Schowany gdzieś w tajemnicy. Więc warto dotrzeć do serca Z miłości oliwną gałązką Bo gdy się ono otworzy Odda Ci dobroć z nawiązką:) Zycze milego dnia.

W krótkim czasie rozpętało się małe piekiełko. Wiatr przygina czubki drzew prawie do ziemi.Ciemno i zaczyna padać. Deszcz potrzebny więc niech pada, byle by spokojnie. Pod domem zakwitła akacja.Ale zapach!! Każdego ranka pociągam nosem , chcę się na wąchać na zapas. Pozdrawiam.

Andziu piekna piosenka rozumiem doskonale. Niech Wam w serduszkach melodia gra http://www.youtube.com/watch?v=ERIubnMq2fQ&feature=related

LONIU mimo deszczu na łączce widzę mojego pupilka, białego tańczącego pudelka. Czy Twój bąbel to też biały pudelek? Wyobrażam sobie jego kąpiel - radości dużo:)

Wysłuchałam koncertu życzeń - to piosenki przesłane przez Was - dziekuję. Co z kawą ? chyba niedługo będzie potrzebna druga. Wiatr się wycisza, może dam radę wyjść po zakupy. Do wieczora

LIVIO jeszcze nie dałaś znaku dzisiaj. Jak u Ciebie po wczorajszych deszczach. Już muszę wyłączyć kompa.Nic nie zrobię w domu, tak to diabelstwo wciąga. Koncert życzeń dalej trwa:) Więc z premedytacją wyłączam się.

Witajcie sympatyczne Kumpelki. \"Od rana mam dobry humor.......,dosiadam się z kawką , robię to z przyjemnością jak tylko mam chwilę. Mam dwa dni wolne, nie idę do pracy. Można powiedzieć że luzik, ale nazbierało mi się roboty, nie wiadomo od czego zacząć. Najważniejsze że mam chęci, a robota nie zając, można się spieszyć powoli. Anula u mnie też ładny poranek. Ja już zrobiłam zakupy, nie chciało się wracać do domu tak pięknie na dworze. \"Boże daj, Boże daj, aby wiecznie trwał nam Maj\"- szkoda że już się kończy. Globuś lepiej przeczekaj, nie wychodz z domu, zakupy nie najważniejsze.

Jestem już na chodzie :D Przyznaję jednak, że w ogóle nie miałam ochoty wstawać. Szaro i ciemno jak podczas zimy, na razie drobny deszczyk pada, a co będzie dalej - zobaczymy. Macie rację - coś w domku trzeba porobić. Ino jakoś nie mam weny w tym względzie :D Spóźnioną kawkę dzisiaj wypiłam i obiecuję, że jeszcze wpadnę do klubiku. Teraz muszę się ogarnąć, bo nadal w piżamie siedzę :D :D Do potem...

Cze !!!! Moje Drogie. U mnie od wczoraj \"skręcanie\" mebli - tych części jakby za dużo się zrobiło? Jestem na samym \"dole\" - fizycznie i psychicznie. Pogadałam wczoraj z Córcią z Synem. Patrzyłam w trakcie rozmowy na lalkę - taką do kolekcji. dostala ją moja C.na 18-tkę. w trakcie rozmowy - powiedziałam jej o tym - a Ona nato \"Kto by się spoddziewał,że przeżyję te 10 lat - a one już zleciały\" Co tu mówic dalej ....

Dziewczyny u mnie tak leje,że o wyjściu nie ma mowy. To nie kłopot , tak jak pisze Andzia mam znowu robotę w domu. Włączyłam kompa, wysłucham koncertu życzeń , doda mi to energii i do roboty. Łoj kiedy to się skończy.

Loniu czy juz pizamka rozebrana? czy masz lenia, ale tym sie nie przejmuj bo jak wiemy \"robota nie zajac nie ucieknie\". Livio juz biegne do Ciebie z lopata , zasypalam dola , chce Cie widziec usmiechnieta :D Globusiku a u mnie ladna pogoda ---- zapraszam :D Roboty w domu nie przerobisz zawsze jest cos do zrobienia. Ja tez zabieram sie za prasowanie ale narazie patrze na moja deske a moze ktos to za mnie zrobi :D wole posiedziec z Wami w naszym klubiku. Ktoredy wiedzie droga do przyjazni? Lasem czy brzegiem morza? A moze wije sie wsrod gor, lub po niebie biegnie jak zorza? Mysle ,ze ta droga nie wiedzie gorami, ani brzegiem morza, ani dolinami... Po prostu biegnie z SERCA jednego do SERCA drugiego, z SERCA zyczliwego, do SERCA przyjaznego!!!!!!!!

Parę minut temu wylazło słońce. NARESZCIE !!! Zjadłam obiad i ponownie zrobiłam się leniwa. Zerkam w stronę wyrka :D Kusi, nie ma co :D :D Livio - nie przeżyjesz życia za swoje dzieci. Nie da się ! Popatrz na wszystko optymistycznie. Jest, żyje, pracuje i uśmiecha się każdego dnia. Ludzie, których los doświadcza są bardzo ubogaceni wewnętrznie. Kochają i postrzegają inaczej życie i otaczający świat. Twoja córcia będzie długo żyła, wszak \"skrzypiące drzewa długo stoją\". Życzę jej wszystkiego naj - najlepiszego. A po jakie licho Ty do DOŁA wlazłaś ! Czego tam szukasz? Z naszej strony zezwolenia na włażenie nie było. Natychmiast proszę zasypać i więcej się tam nie pchać!!!! Zrozumiano :D W innym przypadku - sankcje członkowie klubu na Ciebie nałożą np. tydzień bez papierosa. :D Globus - i takie dni przeżyć musimy. Ale co sobie pośpimy, to sobie pośpimy :D A reszta poczeka na pogodę. Wtedy chce się coś robić. Anulko - zwaliłam, poszwędałam się i zmęczyłam \"bezrobociem \" :D :D Cieszę się, że u Ciebie pomalutku , ale do przodu. Ja udaję, że jest dobrze i też do przodu :D Andziu - Super! Dwa dni wolnego, to sobie odpoczniesz. Lecz znając nasze życie, to kurka wodna my zawsze sobie coś do roboty znajdziemy :D Ale tego Ci nie życzę, o nie. Dora - jak nic spotkanie się szykuje. We trzy blisko siebie mieszkacie. No to by było fantastycznie - organizujcie się i wcielajcie w czyn. Tylko Wam pozazdraczszam. Idę jednak poleżeć - a co. Ponownie zaczęło padać. Do potem...

Loniu mamy pogodę prawie jednakową.Właśnie pokazuje się słonko. Chyba lubię takie dni jak dzisiaj:) już rano przestałam planować co mam zrobić. I tak bez celu cały dzień - pooglądałam kwiatki na oknach, gdzieś tam starłam kurz i dzień za mną. LIVIO - podsyłam Ci energię słabą bo słabą ale jednak. Pomagam w ustawieniu mebli. Jeśli jest czegoś za dużo , nie przejmuj się, od przybytku głowa nie boli;) Rozumie Cię,że jest to ciężka robota.Ale będziesz spokojna po jej zakończeniu. Andziu z racji wolnych dni gratulacje:) i do wspólnego śniadanka jutro. ANULKA u mnie też słońce zaświeciło ,przywędrowało od Ciebie. DORCIA mam nadzieję,że mój rysopis zapamiętałaś;).Jadąc do dzieci będę przejeżdżać przez Twoje miasto. Żeby się spotkać, tym bardziej rozpoznać nie będzie problemu:) Oj mam wieczór wypełniony idzie koleżanka "B":). Na razie.

Dziękuję za \"OTUCHY\" nadesłane ze wszystkich stron. Meble - już widać koniec roboty. ciekawe - niby wszystko ma pasować - a zawsze cuuuś odstaje. Nic,tylko krzywy mój dom. Pogoda u mnie jaka jest - każdy widzi. Słońce,wiaterek - jak dla mnie w sam raz. U mnie padało w nocy no i wczoraj po południu - id razu po ro.ślinach wiadać,że podskoczyły. Susza to paskuda. Loniu - dzisiaj narwałam w moim ogródku buraczki na botwinę. Zupa dobra - częstujcie się.

Dobry wieczór miłe Panie!! Też muszę ponarzekać na pogodę.Jest tak jakoś dziwnie.Jeden dzień piękna pogoda a następnego zimno,wiatrzysko. Andziu,jak pierwszy dzień wolnego .Zrobiłaś sobie małe leniuchowanie? Livio,już wszystko poukładane i poskładane?Możesz odpocząć.Ja chc e trochę Twojej zupki.Poczęstowałam się ,pychotka.Ja na kolację zrobiłam kluski z truskawkami.Pojedliśmy sobie.Od razu mi kilka kilo przybyło Anulko,Ty miałaś fajnie,mogłaś być ze swoimi dziećmi.Ja niestety tylko telefonicznie.Jak tam po gimnastyce,trzeba być systematycznym żeby samemu ćwiczyć.Ale najważniejsze że się gimnastykujesz.No i że pomaga. Globusiku,cały czas przypominam sobie w głowie Twój rysopis,żebym Cię nie przegapiła. Loniu,poleniuchowałaś sobie troszkę?Jak jest tak mokro to najlepiej do łóżeczka. U nas już wiatr ustał,Dorka się wyspokoiła. Ja tak się wczoraj napociłam pisząc Wam zapytania wnuka a tu nie rozbawiłam żadnej z Was.Ja się uśmiałam bardzo,koleżanka mi przesłała.Od razu przypomniał mi się internat/komórki nie miałam/. To były czasy. Zasyłam pozdrowienia dla wszystkich i każdej z osobna.Fajnych snów.

Chyba juz jestesmy\" rodzina \" bo jak same zauwazylyscie zagladam do kawiarenki trzeci raz cuuuus mi sie zdaje, ze wygnacie mnie bo jestem \"maruda\" :D ale taka juz moja natura, ze jak kogos poznaje to \"lece tam jak w dym\" Dorciu kochana masz racje , nalezy nam sie bura ale ja to przeczytalam i usmialam sie tylko nic nie napisalam. Wybacz prosze na przeprosiny masz kwiatki i :D. A na dobranoc tradycyjny wierszyk dla WAS Miło mieć grono znajomych i zwracać się często do nich, Czy słońce świeci, czy pada, pozdrowić zawsze wypada. Pozdrowić, o zdrowie spytać, wiersz napisany przeczytać. Wiersz prosty, lecz sercem pisany, banalny, o sprawach nam znanych. O przyjaźni, miłości, o gniewie, o ludziach, którzy w potrzebie, o świętach, narodzinach, balach, zażyłość nam na to pozwala. Szanujmy się więc Przyjaciele, przyjaźni nigdy zbyt wiele, ona pielęgnacji wymaga, lecz w życiu zawsze pomaga. milych snow zycze.

Chcę Ci posłać na dobranoc, delikatne świerszczy granie, by żeglować było piękniej po wszechnocnym oceanie... Chcę Ci oddać na dobranoc, migotliwy lot motyla i jabłkowych lodów zapach, aby Twoje sny umilał... Chcę Ci wyznać na dobranoc, że mam też marzenie własne, by usłyszeć Twe dobranoc, zanim snem pogodnym zasnę..." czy jeszcze ktos wpadnie i powie nam DOBRANOC ???

no tak slysze tylko...... chrapanie :D :D :D to ide i ja pochrapac :D DOBRANOC!

Na wstępie tylko Was witam.Przesyłam buziole. MM nabrał ochoty na rozmowę, jak to często bywa rano.Chciał nie chciał - muszę przeprowadzić konwersację rodzinną:);) CUUUŚ taki dzisiaj ożywiony !!!!! Kawę piję razem z Wami.

Otwieram klub - kłaniam się ......... częstujcie się,kawa zimna,bo od wczoraj.globus cuuś się opóżnia. Dorcia - co do tego Dziadka i Wnuka - mnie naszła refleksja. Ot znak czasu - jedno dziwnie zostalo - znaczenie nazw uległo zmianie.Dobrze,że język polski nadal w uzyciu (no prawie). Np mój Syn znalazł sobie żone czatując w internecie - potem spotkanie grupowe w realu nad morzem - a potem była komórka i SMS. A potem juuż pooooooleciało. Z tego grupowego spotkania,skojarzonych zostało kilka małżeństw. No mozna powiedzieć - że internet - to także starodawna swatka. Dla młodych to wygoda - nie muszą bez przerwy głową kręcic za dziewczynami,czy chłopakami - tylko gapią się w ekran, szyja mniej boli. Mój piesek zapukał do drzwi z wybiegu - idę mu otworzyć,nara

no...no..Globusik powiedz nam potem jak było.

Mój jeszcze śpi.........

No więc wysłuchałam relacji z wczorajszego meczu! Nie wiele się na tym znam, ale udawałam , że wszystko wiem:), a co muszę walczyć o przywództwo w stadzie;) choć w mojej kuchni:):) Stałam się taka bojowa, aż się spociłam!!!!! Potrzebuję coś na wyciszenie:):) Tyle na razie.

Globusiku - ja też tak mam,słucham potakuję,kiwam głową... szczególnie o polityce i sporcie tyyyż........

Witam Was w pochmurny dzionek Przy takiej pogodzie konieczna kawka ! Globusik nie miala czasu (no tak najpierw obowiazki potem przyjemniosci) :D Liwia wypila wczorajsza :D wiec zrobilam dzis ja kawke. Zycze Wam milego dnia i sloneczka. A gdyby tak znaleźć miejsce I skryć się na jakiś czas Nie bać się nigdy więcej By nic nie martwiło nas Wyrzucić z serca troski Poznać radości smak Snuć pozytywne wnioski Poczuć problemów brak Mieć uśmiechniętą buzię Spokojny serca rytm żyć na tak zwanym luzie Nie martwić się o byt Nie walczyć z problemami Marzyć i spełniać sny Zostawić zło za nami Tego chcę ja i ty Jeśli to miejsce znajdę Przysiądę na chwile tam Zaznaczę wyraźnie drogę To miejsce potrzebne jest nam...