Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zafrasowana niunia

od kiedy zaczyna się człowiek

Polecane posty

Gość realistka_
phii - jaka edukacje masz na mysli? Te szkolna, preferujaca metode kalendarzykowa i zadnej innej? Wszyscy chyba wiemy, ze to akurat najmniej skuteczna metoda ze wszystkich mozliwych. A co do srodkow antykoncepcyjnych - sa, jasne, nawet w duzym wyborze, tylko czy wiesz ile one kosztuja? Z pewnoscia mlodych ludzi w wiekszosci na nie nie stac. Pozostaje - jako najtansza chyba - prezerwatywa, ktora okazuje sie jednak bardzo zawodna. Wiec to nie wyjscie. Piszesz, ze mlodzi ludzie bardzo latwo i chetnie szukaja dostepu do seksu i narkotykow. To prawda. Zwroc tylko uwage, ze potrzeba seksu u nastolatkow wynika z nadprodukcji hormonow, trudno wiec za to ich obarczac wina. To fizjologia, a nie zla wola. Natomiast co do latwego, bezproblemowego dostepu do narkotykow - to nie "zasluga" mlodych, ze tak wlasnie jes , tylko srodowisk narkotykowych, ktore bardzo skutecznie docieraja do mlodego czlowieka. Dlaczego wiec instytucje panstwowe rownie skutecznie nie chca(?), nie moga(?), nie potrafia (?) dotrzec do niego z wiedza dotyczaca antykoncepcji i odpowiedzialnosci za podejmowane w tym zakresie decyzje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pro choice
Mogę oddać. Ale ktoś tutaj słusznie zauważył, że gorzej jest dla dziecka, jeśli się je oddaje do adopcji po jego urodzeniu, niż dokonanie na nim aborcji. Poza tym wcale się nie omyliła. Chodziło o miesiące a nie tygodnie. Możemy się jedynie spierać co do ilości tych miesięcy ale nie o nie same.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
v33- to juz jest barbarzyństwo po prostu. zabić mały płód z ktorym nie nawiążesz nici porozumienia a zabić małe dziecko to dla mnie roznica jest duża. no ale Spartanie porzucali noworodki uznane przez rade starszych za słabe. zawsze mozna do tych czasow wrocic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie tylko do kiedy jest płód kwiatek?:D:D a kiedy jest dziecko?:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale ktoś tutaj słusznie zauważył, że gorzej jest dla dziecka, jeśli się je oddaje do adopcji po jego urodzeniu, niż dokonanie na nim aborcji." no nie zartuj sobie. noworodek przeciez przywiaze sie do tego kto go bedzie wychowywal. czemu ma byc mu gorzej? nawet roczne dziecko mozesz oddac spokojnie do adopcji :D chyba niespełna rozumu jestes :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pro choice
A poczytaj sobie. To było na pierwszej albo na drugiej stronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro ktoś ma odwagę to tak rozdzielać ma odwagę powiedziec dosadnie i w 100% ze wtedy to nie dziecko nie istota nie człowiek :O zabijajmy kazde życie a co tam gołąbki bo czasem nasrają nam na głowe koty bo chodzą po piwnicach dzieci bo wadzą nam w karierze :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cabernetbb
Rozumiem czyli jest tutaj trzech facetow, ktorzy probuja umoralniac kobiety. Zaden z was nie bedzie stal nigdy przed podjeciem tak trudnej decyzji jaka jest przerwanie ciazy. To ze jestem kobieta nie znaczy, ze jestem stworzona do bycia matka. Moge uwazac, starac sie zeby nie zajsc w ciaze, ale czasem los robi nam na zlosc. To jest najwieksza tragedia dla kobiety byc w niechcianej ciazy. Nienawisc jaka sie czuje do tego c"czegos w brzuchy" moze byc oggromna. Kobiety bija sie po brzuchach z nienawiscia, kapia w goracej wodzie, skacza ze schodow. Zdarzaja sie samobojstwa nawet. Wiec prosze nie mow mi , ze nie nalezy mi sie prawo decydowania o moim brzuchu. Ze panstwo polskie ma to prawo. Na szczescie ja zyje w wolnym kraju, gdzie moge decydowac o sobie, byc na rowni z mezczyznami. a nie podgatunkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"fajnie tylko do kiedy jest płód kwiatek" nowiec pisalem ze tu ciezko o odpowiedź. ale pewna klasyfikacja moze byc po opisie stopnia rozwoju. to juz jest ideologia w ktora nie bede wchodzic. jak tak sie troszczysz o płody to uwazaj zeby muchy nie zabic przypadkiem. wiesz ze muchy też cierpią? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cabernetbb - no ale ja pisalem ze jestem za wolnym decydowaniem kobiety za ciążę... no moze nie do końca bo do spłodzneia trzeba dwojga. a jakby partner chcial dziecka to co zrobisz? :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwiatek jesli mogę muchę czymś odstraszyc aby nie chodziła mi po jadle to nie musze zabijac ;) w koncu jestem homo sapiens ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale ktoś tutaj słusznie zauważył, że gorzej jest dla dziecka, jeśli się je oddaje do adopcji po jego urodzeniu, niż dokonanie na nim aborcji." interpretowalas dokladnie odwrotnie sens tej wypowiedzi, sens byl taki ze ludzie uznaja oddanie dziecka za cos gorszego od zabicia go, co jest wlasnie dziwne i chore poza tym zyjemy w spoleczenstwie, dziecko moze spotkac szczescie i milosc w rodzinie ktora dlugo czeka i adoptuje, to sa najczesciej ludzie wyksztalceni i dobrze sytulowani bo a kryteria na adopcje a takie male dziecko ma 100% szans na szybka adopcje po szybkim zrzeczeniu sie praw poza tym sama piszesz o dokonaniu na dziecku aborcji a czym jest aborcja = przerwanie zycia = zabicie, przeciez to jest oczywiste co do skutecznosci srodkow to jest to dokladnie tak jak umiejetnosc stosowania, jesli np. stosujesz prezeratywy to jakbys jechala samochodem z manualna skrzynia biegow i bez wspomagania, musisz miec umiejetnosci i uwage, tabletki to samochod z kontrola szybkosci, automatyczna skrzynia i radarem tak ze nie dojdzie do wypadku ale jesli ne wlejesz paliwa to i tak silnik zatrzesz, kwestia jest wiec z glowie i umiejetnosciach a nie srodkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cabernetbb
mowa byla ze oddanie do adopcji jest dla kobiety wieksza trauma niz aborcja, mowimy tutaj o tym co jest lepsze dla kobiety , nie dla dziecka. Nie rozumiem stawiania dziecka przed kobieta. Przeciez ona tez jest "istota boska" od dawna juz zreszta i tez jakies prawa naleza. Moze wiec zamiast na dziecku dokonajmy aborcji na kobiecie w ramach punishmentu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"kwiatek jesli mogę muchę czymś odstraszyc aby nie chodziła mi po jadle to nie musze zabijac " hehe ja much nie lubie bo mi brzęczą i ubijam zazwyczaj coby kłopotu nie robić. muchy od tego nie wyginą jak sie jednej mniej zrobi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mowa byla ze oddanie do adopcji jest dla kobiety wieksza trauma niz aborcja" wszystko jest kwestią nastawienia, tak mi sie wydaje. ale... moze cos w tym jest. więź matka-dziecko jest niepowtarzalna i podobno wiele lat po porodzie w organizmie matki istneja komorki dziecka (tak z naukowego podejscia) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość realistka_
cabernetbb - w tym wlasnie problem, ze w naszym spoleczenstwie matka jest nikim, nie ma prawa decydowac o wlasnym zyciu i zdrowiu. Liczy sie tylko zarodek. Smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli ktos ODCZUWA NIENAWISC to jest kwestia odczuwania nienawisci przez tego czlowieka, np. jeden opluje zajezdzajacy samochod a drugi sie usmiechnie, jesli kobieta nianawidzi dziecka to po co zachodzi w ciaze Trzeba zerwac z kolejnym falszywym pogladem na to ze wykonanie aborcji jest decyzja tylko kobiety, w liceum, dosc dawno juz temu mialem kolege ktory wpadl z dziewczyna, powiedzial mi wlasciwie po fakcie, rodzice dziewczyny nalegali, on sie zgodzil, doszlo do aborcji, jakie byly skutki dla niego? zalamal sie wewnetrznie tak ze nie bylo tego widac, wyjechal do innego miasta i zerwal ze wszystkimi kontakt, zle sie z tym czul i mowienie mu ze nic sie nie stalo mu by nie pomoglo, poza tym jak mozna mowic ze dziecko jest problemem dla obojga rodzicow i dla mezczyny, ktory ponosi konsekwnecje, prawnie placi alimenty a dokonanie aborcji na dziecku, ktore gdyby sie urodzilo to by np. dziedziczylo po ojcu, juz problemem ojca nie jest, nie rozumiem tego, bo brakuje tutaj nie tylko konsekwnecji ale i zwyklej LOGIKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe kazdy z was ma troche racji. dyskusja jest ciekawa :) faktycznie w Polsce prawo aborcyjne jest zbyt restrykyjne, jeszcze ginekolodzy odmawiaja nieraz zabiegow aborcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cabernetbb
Smutne, smutny ten kraj, zreszta nie zanosi sie na zmiane. Szczegolnie mezczyzni walcza zaciekle, zeby do tej zmiany nie doszlo. Ja rozumiem, ze zycie ludzkie jest wazne, Poczecie dziecka jest jednak biologia, stanem fizjologicznym, ktory niekoniecznie moze kobiecie odpowiadac w danym momencie. Moze kiedys bedzie na niego gotowa, wiaze sie o jednak z calkowita zmiana dotychczasowego zycia, i jezeli kobieta tej zmiany nie chce nie powinna byc do niej zmuszana jakimis chorymi nagonkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiec stawiasz kobiete przed dzieckiem. Rozumiem Twoja postawe. Ale wytlumaczyc mi postawe kobiety, ktora ukrywa swoje dziecko, poswieca swoje zycie zeby dziecko przezylo jak to sie czesto zdarza podaczas wojny. i drugi przyklad, jesli w szpitalu mezowi lekarz zada pytanie kogo ratujemy zone czy dziecko to otrzymasz rozne odpowiedzi zarowno od zony jak i rozne odpowiedzi od roznych mezczyzna dlatego sa ludzi i sa ludzie, mozna tez to zdefiniowac jako humanitaryzm albo pewnymi zasadami a wiec czy czlowiek ktory np. nie kieruje sie humanitaryzmem czy jakimis zasadami jest czlowiekiem czy nie? biologicznie TAK! ale przeciez ciagle, na tym forum zaprzeczamy swojej biologii, a wiec w domysle twierdzimy ze jakas kultura czyni czlowieka czlowiekiem bo jak wiemy dziki czlowiek zachowuje sie jak zwierze, ale jaka kultura? przeciez potepiamy inkow i aztekow za zabijanie dzieci, sobie na to pozwalamy, dlaczego taka niekonsekwencja? belki nie widzimy a źdzło widzimy, o z tym to sie zgodze tyle ze to jest troche smieszne, wyobraz sobie rozmowe z czlowiekiem ktoremu wytykasz zbło a nie widzisz belki, on ta belke natomiast widzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to niech taka kobieta nie uprawia seksu :D:D skoro nie na rękę jej dziecko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"i drugi przyklad, jesli w szpitalu mezowi lekarz zada pytanie kogo ratujemy zone czy dziecko \" ja bym odpowiedzial: ratuj pan żonę. płód to wielka niewiadoma wykładowco, nie wiesz czy sie zdrowy rozwinie, co bedzie potem aha i nie zaperzaj sie tak... bo rozsadne argumenty sa po nasze stronie, zwolennikow aborcji na zyczenie... a tobie juz ich zaczyna brakowac i lejesz wode :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwiatek bo jestes facetem :P Jakby mnie zadano takie pytanie wolałabym aby ratowano dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
v33 - nie bo jestem facetem tylko dlatego bo napisalem dlaczego w poprzednim poście. mozesz spotkac faceta ktory tez powie jak ty - ratuj pan dziecko :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cabernetbb
Wiesz dlaczego kobieta wybierze czesto dziecko przed soba? to irracjonalne zachowanie powoduja hormony. Slyszales o PMS gdy kobiety nie sa soba. Ciaza to PMS razy 100%. Dlatego jest tyle wzruszajacyh histori jak to niechciane dzieci staly sie tymi najukochanszymi i kobieta nie moze sobie wybaczyc jak mogla je nie chciec. to sprawka hormonow. tzw instykt macierzynski jest tylko ich niezrownowazeniem. Dlaczego swiat przetrwal tyle lat, tyle kataklizmow, bo kobiety maja sieczke zamiast mozgu bedac w ciazy. Nie mysla wtedy o sobie tylko o dziecku. Tak nie powinno byc, ja np. dla siebie stanowie najwieksza wartosc, moze jestem egoistka, ale sami jestesmy kowalami swego losu. Na pewno kiedys nie zrzuce winy za moje niepowodzenia na wczesna ciaze i dziecko dla ktorego sie poswiecilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cabernetbb ci napisala mądrze :P ludźmi kieruja instykty, hormony, a zyjemy glownie po to by sie rozmnażać- taka jest prawda :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cabernetbb
Wiec jej zycie musi byc naprawde do niczego. Wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwiatek nigdy tej pewnosci nie ma na 100% ja bym ryzykowała :) zawsze wierze w przeznaczenie :) a jesli bym poswieciła własne dziecko a potem zmarła w wyniku potrącenia przez samochód?:) co to za róznica?:) nie mnie o tym decydowac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×