Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dorothea24

NIE SAMĄ DIETĄ CZŁOWIEK ŻYJE!!!

Polecane posty

Wiec jestem zywym, chodzacym przykladem, ze nie trzeba sobie odmawiac wszystkiego, by waga zleciala. Troche umiaru i troche szalenstwa:P.... Brrr ale zimno normalnie... znaczy sie nienormalnie bo wole lato... ja chce slonce, plaze i Wakacje, znow beda wakacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Kobiecinki , kobiecinki;/;/;/ Gdzie Wy się wszystkie podziałyście??? Ja już dawno po śniadanku , popijam właśnie pycha kawusię i szykuje sobie obiadek bo potem lekcje i tak do wieczora;/ niestety;/ Co do ważenia to tak jak mówiłam nie dzisiaj , bo po tym moim wczorajszym obżarstwie dzisiaj sobie odpuszczam eheheh, teraz jednak uciekam w te pędy bo moje mięsko w kuchni doprasza się o troszkę uwagi:) Buziorki dla każdej z Was*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nooo kobietki Dziendoberki :D:D:D Nowy tydzien, nowy dzien, nowe mozliwosci - w diecie tez:) Wstawac prosze szybciuchno i meldowac sie bo tutaj takie puchy to az niemozliwe:P Ja wlasnie sniadanko wcinam-noooo prawie w poludnie ale to nie moja wina, ze dopiero, co sie przebudzilam:) Ehhh nie lubie dnia dzisiejszego i jutrzejszego w pracy bo bede siedziala na tylku 8 godzin. Normalnie to jestem w ruchu a dzisiaj mnie w recepcji potrzebuja.... ejjj.... no ale co sie nie ma to sie lubi co sie lubi to sie ma:D:D Wiec szybciutko hop hop, przyciski w ruch i widze tutaj Was wszystkie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurka wodna, ja chyba jakas chora jestem, spalam do 12.50 ?! Moj nowy rekord bo do 12.30 tez jakos ostatnio spalam. Wcinam wlasnie sniadanie, pozdrowka wszytskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzius - ale sobie pospalas. Widocznie organizm sie domagal:) Ja tez dzisiaj do 11:30 spalam choc nie zdarza mi sie to za czesto:) jak nie wogole:) I w domku posprzatalam i pranko zrobilam a teraz sie do pracy wybieram. Mam nadzieje, ze bedziecie mialy udany dzionek. U mnie zimno ale sloneczko ladnie swieci. Moze odezwe sie z pracy jako \"pomaranczka\" ... Trzymajcie sie dziefcynki moje Kochane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien doberek Kokietki ;-) Jak wasz poniedzialkowy nastroj? Ja dzisiaj nie mam za bardzo humoru,znaczy sie wkurzyli mnie w pracy a jeszcze mam dzisiaj mega słąba wole mam jakies takie smaki,ze sie pol dnia obrzeram noooo.....:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewuchy:) koszmarny poniedzialek, mam na dzieje ze z ta reszta tygodnia sie nie sprawdzi.... zaraz was sobie poczytam, buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to widze że dzis po prostu dzien taki:) wszystkie zaspane, wymęczone czy wkurzone... no chyba poza Dorotą która pomimo zupelnego braku snu, zawsze jak skowronek:)) a gdzie Adorinka? i Babaszki i Bobiejka? ponawiam wolanie:)) trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrocilam wlasnie z zakupow jedzeniowych, nie jest tak zle na dworze, da sie zniesc. I co wlasnie wcinam? Oczyiscie ze gruszki, gruszkowa panna ze mnie, chociaz figury gruszki na szczescie nie mam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Magdaleno gruszkopozeraczu:) wiecie co sie dzisiaj mi przydarzylo? na moich oczach piećdzieisieciletnia baba w futrze i z brylantami na rekach probowala ukrasc ramke za 10 euro... siwat zchodzi na psy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bo takim bogatym to sie nudzi w zyciu, chca sobie dodac dreszczyku emocji. Ja zem nie bogata ale ostatnio na gape jechalam i mi sie podobalo hej! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e, na gape to nie grzech tylko głos przeciw niszczycielskiej dzialalnosci wielkich korporacji;)) mnie z obserwacji w pracy jasno wynika ze czym ktos bogatszy9 ciuchy bizuteria itp) tym bardziej skąpy, nalepiej zeby wszystko w gratisie dawali i chćby się zesrał to czeka na dwa centy reszty fuj! to jeden z najbardziej irytujacych rysów charakteru klientów Orchardu( czyt. mojego miejsca codziennej kaźni)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No takie sa uroki pracy z klientem, chocby byl niewiadomo jaki musisz szczerzyc mordke w sztucznym usmiechu, Mam to samo i wstret do kastomer serwis ale ci powiem ze moj usmiech mi bardzo naturalnie wychodzi, hyhy. Ostatnio jeden gosci puscil baka na recepcji jak go wczekinowywalam i wyobraz sobie jak musialam udawac ze nie czuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no oczywiscie:) a jak ktos ewidentnie kradnie to trzeba powiedzieć: wyglada pani na zagubioną- kasa jest tam;)) eh, zycie biedaku, cudze baki z usmiechem na ustach wdychac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki :) Jak tak was czytam i widzę do której stałyście to aż mi z zazdrości łzy napływają do oczu hihi:) Bo my z Monia i Klaudia zabawiłyśmy tu trochę i efekt był taki , że poszłam spać o 3 nad ranem a już o 8 byłam na nogach i wiecie co ???Nawet dobrze się mam.Wogóle to mam do sprawdzenia sporo testów i do napisania wypracowanie kuzynce , tak głupie , że aż mnie słabi ale obiecałam więc nie zawale:) No i oczywiście po tym moim wczorajszym obżarstwie nie zważyłam się dzisiaj ale jutro zrobię to już bankowo a jak !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dusia:) nie placz nad niespaniem tylko sie dzis poloz o ludzkiej porze:) a jak masz wypracowanie na kompie to ja za ciebie sprawdze bo mi sie nudzi:) na polonistyke sie w koncu dostalam( i na tym sie skonczylo;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie , nie wiesz... ja muszę je Klauduś stworzyć od podstaw i to z angielskiego wiesz, a potem przesłać jej na meila bo mieszkamy od siebie jakieś 300km a Ola tak się sklada ze za angielskim nie przepada specjalnie :) Ale dzięki za pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko spoko:) ja tez nawiasem mowiac dzisiaj wczesniej sie musze polozyc:) jutro ruszam na wyprzedaze w Dublinie:)) biedny chlop, bedzie musial ze mna lazic caly dzien po sklepach:) nie moge sie doczekac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, jestem. A coz takiego planujesz sobie kupic Klaudus? Dorotka a ty porob troche bykow w tym wypracowaniu bo od razu sie skapna ze to nie ta Ola pisala ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiec kurtke, buty jakas wielka czapkę:) dzinsy i cos na sylwestra:))))) no i sweter dla chlopa a to bedzie wyzwanie bo on zakupów nie cierpi jak cieplej wodki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To juz takie ostatnie zakupu przed pozegnaniem z zielona wyspa? To szalej dziewczyno, szalej, jeszcze perfumiki jakies bo tu tansze niz w polsce!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wlasnie chyba bede gdzies balowac na Sylwka, znajomi cos mowili o jakiejs knajpce, wiec wypadaloby...................wziasc sie za odchudzanie, hehe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jasne ze zaszaleje:) dostalam ostatnio premie w pracy za cudowne podejscie do klientow(ekhm) wiec jak sie rzuce w wir to chyba w nim zagine:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×